6 Dołączył: 2018-05-19 Wpisów: 679
Wysłane:
8 sierpnia 2018 02:23:47
Czy Rada Wierzycieli popiera propozycje Kuratora?
|
|
0 Dołączył: 2018-04-22 Wpisów: 803
Wysłane:
8 sierpnia 2018 06:59:32
krewa napisał(a):bukos4 napisał(a):Akcje poniżej 1gr nie spadną, Polecam zapoznać się z przypadkiem Veno - wówczas też ludzie mówili, że poniżej 1 grosza nie spadnie, a jednak po scaleniu walory były notowane po 1/3 ówczesnego grosza Też podobna sytuacja była kiedyś z całkiem niemałą spółką jak Bioton (kiedyś z WIG20) gdzie przy wartości akcji 3 gr scalono je tak że kosztowały 3 zł. Dziś kosztują trochę ponad 6 zł. Niby zarobek ponad 100% no ale warunek takiego ewentualnie pozytywnego scenariusza jest oczywiście dalsza efektywna działalność firmy. Tytaj nie rozumim kompletnie oficjalnej propozycji Zarządu. Piszę o tej oficjalnej (27% + reszta w akcjach po 5 gr). Akcji zrobiło by się prawie 20 miliardów, co implikowało by scalenie no i utrata władzy nad Spółką przez obecnego większościowego udziałowca. To by też nasuwało przypuszczenie że chce się pozbyć problemu pod tytułem GBK i pogodził się ze stratą. Propozycja Kuratora sugeruje że możliwa jest dalsza działalność Spółki. Trochę się w tych wszystkich liczbach pogubiłem. Ale przyjmując że nastąpi konwersja obligów na akcje w 3% to ile % wszystkich akcji będzie miał wtedy Abris? Może ktoś policzył?
Edytowany: 8 sierpnia 2018 07:01
|
|
0 Dołączył: 2018-06-03 Wpisów: 69
Wysłane:
8 sierpnia 2018 08:02:50
Propozycja układowa kuratora:
W wyniku Konwersji Wierzytelności na Akcje kapitał zakładowy Spółki zostanie podwyższony o kwotę nie niższą niż 63.000.000,00 zł (słownie: sześćdziesiąt trzy miliony złotych) oraz nie wyższą niż 77.000.000,0 zł (słownie: siedemdziesiąt siedem milionów złotych), to jest z kwoty 5 000 000,00 zł (słownie: pięciu milionów złotych) do kwoty nie niższej niż 68.000.000,00 zł (słownie: sześćdziesiąt osiem milionów złotych) oraz nie wyższej niż 82.000.000,00 zł (słownie: osiemdziesiąt dwa miliony złotych), w drodze ustanowienia nie mniej niż 1.260.000.000 (słownie: miliard dwieście sześćdziesiąt milionów akcji) oraz nie więcej niż 1.540.000.000 (słownie: miliard pięćset czterdzieści milionów akcji) nowych akcji na okaziciela serii F („Akcje”).
Abris ma 60.000.000 akcji więc przy ww. propozycji będzie miał 3,7% - 4,4% wszystkich akcji.
|
|
|
|
0 Dołączył: 2018-04-22 Wpisów: 803
Wysłane:
8 sierpnia 2018 08:29:17
Bardzo dziękuję za to wyliczenie. Czyli jakby nie patrzyć, przy propozycjach układowych które się oficjalnie pojawiły, Abris traci władzę w Spółce a przejmują ją de facto wierzyciele. Sam nie wiem czy to dobry znak czy nie.
|
|
0 Dołączył: 2018-05-11 Wpisów: 133
Wysłane:
8 sierpnia 2018 09:14:24
jeszcze dochodzi kwestia samego Abrisa, majac 60% akcji on praktycznie nic nie robil w spolce, nie kontrolowal RN ani nie chcial dokapitalizowac. no oczywiscie pojawialy sie doniesienia ze udziela pozyczki do ktorej nie doszlo bo warunki uruchomienia byly zaporowe w obecnej sytuacji. Jedyna rzecza ktora mu sie udala to zarobek na IPO.
reasumujac Abris z 60% wlasnosci i Abris z 3% wlasnosci raczej na to samo wyjdzie
|
|
0 Dołączył: 2014-04-23 Wpisów: 101
Wysłane:
8 sierpnia 2018 09:24:13
Jak wygląda rozliczenie podatku sprzedaży akcji skonwertowanych z obligacji? Na logike wydawałoby się, że koszt zakupu to 0.05zł. Czy mam rację? możecie proszę podesłać jakiś link?
|
|
0 Dołączył: 2018-04-22 Wpisów: 803
Wysłane:
8 sierpnia 2018 09:36:35
draconiss napisał(a):jeszcze dochodzi kwestia samego Abrisa, majac 60% akcji on praktycznie nic nie robil w spolce, nie kontrolowal RN ani nie chcial dokapitalizowac. no oczywiscie pojawialy sie doniesienia ze udziela pozyczki do ktorej nie doszlo bo warunki uruchomienia byly zaporowe w obecnej sytuacji. Jedyna rzecza ktora mu sie udala to zarobek na IPO.
reasumujac Abris z 60% wlasnosci i Abris z 3% wlasnosci raczej na to samo wyjdzie Coś mi się nie chce wierzyć że 60 % udziałowiec nie wiedział co dzieje się w Spółce. Może to kolejna teoria spiskowa ale podejrzewam (zaznaczam PODEJRZEWAM) że przez jakieś operacje finansowe wyciągał forsę z firmy. To co opublikowano kiedyś w sprawie tzw "Panama papers" świadczy o tym że takie operacje są możliwe i mają wszelkie znamiona legalności. Ot "mistyka finansów".
|
|
3 Dołączył: 2018-05-02 Wpisów: 264
Wysłane:
8 sierpnia 2018 09:51:26
GBK stała się studnią bez dna jeśli chodzi o dokapitalizowanie, nie ma się co dziwić, że nie chciał Abris dawać kasy. Trudno jest zrozumieć sens zarządzania przez KK. Czy w rękach wierzycieli spółka pociągnie?
|
|
0 Dołączył: 2018-04-22 Wpisów: 803
Wysłane:
8 sierpnia 2018 10:03:23
Wydaje się że jest szansa pod warunkiem szybkiego zakończenia obecnej procedury PPU czy sanacji. Inaczej obecne działania nie miały by sensu i trzeba po prostu ogłosić upadłość żeby choć trochę forsy do podziału zostało.
|
|
0 Dołączył: 2018-08-01 Wpisów: 119
Wysłane:
8 sierpnia 2018 11:06:43
bukos4 napisał(a):tak czy owak zbycie tych akcji będzie kłopotliwe. Ale kiedyś ta sytuacja może się zmienić. Wolę mieć kłopot ze zbyciem akcji o wartości 1.000.000 zł przy 50% konwersji niż 60.000 zł przy 3% konwersji Zawsze można jeszcze pozostać przy wymianie tych 3% na akcje, ale pozostałej kwoty nie umarzać, tylko skonwertować na nowe obligacje, które zostaną wprowadzone do obrotu, tak żeby można było nimi handlować. Żeby te obligacje "nie ciążyły" w bilansie i nie odstraszały potencjalnego inwestora powinny mieć bardzo długi termin wykupu (np. 100 lat) i być nieoprocentowane. Jednocześnie, żeby była szansa, że w przyszłości te obligacje zaczną być coś warte spółka powinna mieć obowiązek przeznaczania na ich stopniowy wykup (lub quasi odsetki) określony procent osiągniętego zysku (jaki - to byłoby elementem negocjacji z nowym inwestorem). Gdyby się udało kiedyś postawić GBK na nogi, kiedyś tam może udałoby się to obligacje w ten sposób spłacić.
|
|
|
|
38 Dołączył: 2016-02-29 Wpisów: 978
Wysłane:
8 sierpnia 2018 11:17:50
A tymczasem... okazuje się, że GetBack wcale nie był aż w takiej tragicznej sytuacji, że musiał pożyczać pieniądze od Vivusa (jak sugerowały niedawne publikacje prasowe), ponad 7 mln dług GBK wobec Vivusa wynika z czegoś innego twitter.com/PNisztor/status/10...
|
|
0 Dołączył: 2014-04-23 Wpisów: 101
Wysłane:
8 sierpnia 2018 11:22:14
maciej_61 napisał(a):draconiss napisał(a):jeszcze dochodzi kwestia samego Abrisa, majac 60% akcji on praktycznie nic nie robil w spolce, nie kontrolowal RN ani nie chcial dokapitalizowac. no oczywiscie pojawialy sie doniesienia ze udziela pozyczki do ktorej nie doszlo bo warunki uruchomienia byly zaporowe w obecnej sytuacji. Jedyna rzecza ktora mu sie udala to zarobek na IPO.
reasumujac Abris z 60% wlasnosci i Abris z 3% wlasnosci raczej na to samo wyjdzie Coś mi się nie chce wierzyć że 60 % udziałowiec nie wiedział co dzieje się w Spółce. Może to kolejna teoria spiskowa ale podejrzewam (zaznaczam PODEJRZEWAM) że przez jakieś operacje finansowe wyciągał forsę z firmy. To co opublikowano kiedyś w sprawie tzw "Panama papers" świadczy o tym że takie operacje są możliwe i mają wszelkie znamiona legalności. Ot "mistyka finansów". Abris też został wyrolowany. Jakiś czas temu był wywiad z właścicielem Abrisu gdzie padło to samo pytanie. Polecam przeczytać.
|
|
0 Dołączył: 2014-04-23 Wpisów: 101
Wysłane:
8 sierpnia 2018 11:25:06
kryza napisał(a):Jak wygląda rozliczenie podatku sprzedaży akcji skonwertowanych z obligacji? Na logike wydawałoby się, że koszt zakupu to 0.05zł. Czy mam rację? możecie proszę podesłać jakiś link? czy jest ktoś w stanie odpowiedzieć na moje pytanie jak wygląda sprawa wykazania straty podatkowej na tej "inwestycji"? 1. w przypadku skonwertowanych akcji 2. w przypadku umorzonej czesci obligacji
|
|
0 Dołączył: 2018-04-22 Wpisów: 803
Wysłane:
8 sierpnia 2018 11:27:13
@kryza Proszę mnie dobrze zrozumieć ale zwierzenia Pana Prezesa Abrisu są dla mnie mało wiarygodne a szczególnie po przeczytaniu właśnie tego wywiadu. Najlepiej udawać ofiarę, podobnie jak to robi Pan Czarnecki. Według mnie - mydlenie oczu.
|
|
0 Dołączył: 2014-04-23 Wpisów: 101
Wysłane:
8 sierpnia 2018 11:33:30
kryza napisał(a):maciej_61 napisał(a):draconiss napisał(a):jeszcze dochodzi kwestia samego Abrisa, majac 60% akcji on praktycznie nic nie robil w spolce, nie kontrolowal RN ani nie chcial dokapitalizowac. no oczywiscie pojawialy sie doniesienia ze udziela pozyczki do ktorej nie doszlo bo warunki uruchomienia byly zaporowe w obecnej sytuacji. Jedyna rzecza ktora mu sie udala to zarobek na IPO.
reasumujac Abris z 60% wlasnosci i Abris z 3% wlasnosci raczej na to samo wyjdzie Coś mi się nie chce wierzyć że 60 % udziałowiec nie wiedział co dzieje się w Spółce. Może to kolejna teoria spiskowa ale podejrzewam (zaznaczam PODEJRZEWAM) że przez jakieś operacje finansowe wyciągał forsę z firmy. To co opublikowano kiedyś w sprawie tzw "Panama papers" świadczy o tym że takie operacje są możliwe i mają wszelkie znamiona legalności. Ot "mistyka finansów". Abris też został wyrolowany. Jakiś czas temu był wywiad z właścicielem Abrisu gdzie padło to samo pytanie. Polecam przeczytać. wyjaśnienie dlaczego rada nadzrocza przymykała oko na machlojki zarządu jest w poniższym linku - sam to zinterpretuj: www.google.pl/url?sa=t&rct...
Edytowany: 8 sierpnia 2018 11:35
|
|
0 Dołączył: 2018-05-12 Wpisów: 447
Wysłane:
8 sierpnia 2018 11:55:50
MA napisał(a):bukos4 napisał(a):tak czy owak zbycie tych akcji będzie kłopotliwe. Ale kiedyś ta sytuacja może się zmienić. Wolę mieć kłopot ze zbyciem akcji o wartości 1.000.000 zł przy 50% konwersji niż 60.000 zł przy 3% konwersji Zawsze można jeszcze pozostać przy wymianie tych 3% na akcje, ale pozostałej kwoty nie umarzać, tylko skonwertować na nowe obligacje, które zostaną wprowadzone do obrotu, tak żeby można było nimi handlować. Żeby te obligacje "nie ciążyły" w bilansie i nie odstraszały potencjalnego inwestora powinny mieć bardzo długi termin wykupu (np. 100 lat) i być nieoprocentowane. Jednocześnie, żeby była szansa, że w przyszłości te obligacje zaczną być coś warte spółka powinna mieć obowiązek przeznaczania na ich stopniowy wykup (lub quasi odsetki) określony procent osiągniętego zysku (jaki - to byłoby elementem negocjacji z nowym inwestorem). Gdyby się udało kiedyś postawić GBK na nogi, kiedyś tam może udałoby się to obligacje w ten sposób spłacić. Czy w ogóle RW przewiduje jakieś zastrzeżenie do układu, że w przypadku gdyby sytuacja w spółce poprawiła się bardziej, niż zakładano, to wierzyciele zostaną zaspokojeni szybciej i w większym stopniu niż będzie to wynikało z przyjętych przez Sąd propozycji układowych? Bo skoro wierzyciele muszą się liczyć z tym, że pomimo zatwierdzonych propozycji układowych coś się może nie udać i nie odzyskają tego co zostało ustalone, to chyba mogliby mieć też zagwarantowaną poprawę warunków w przypadku gdyby spółka szybciej stanęła na nogi.
|
|
0 Dołączył: 2018-05-19 Wpisów: 172
Wysłane:
8 sierpnia 2018 12:38:10
Do: MA; ... a zastanowiłeś się kto takie papiery kupi, chyba zapatrzony w KK, bo normalny człowiek nie. To poco taki manewr?
|
|
PREMIUM
49 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2011-11-29 Wpisów: 2 767
Wysłane:
8 sierpnia 2018 13:21:14
Zarząd skomentował propozycję układu przedstawioną przez kuratora obligatariuszy. Cytat:- Zdaniem wrocławskiej spółki, bieżąca kondycja finansowa GetBack nie pozwala na zwrot w gotówce 50,5 proc. zainwestowanych środków.
www.stockwatch.pl/wiadomosci/g...Liczby nie kłamią (...) ale kłamcy liczą
|
|
0 Dołączył: 2018-08-01 Wpisów: 119
Wysłane:
8 sierpnia 2018 13:27:52
Do: Poszkodoany Z tych samych powodów można by kwestionować konwersję na akcje - też nie będzie sensu ich kupować, więc będą niesprzedawalnym, nic nie wartym "papierem".
Manewr jest m. in. po to, żeby była alternatywa w przypadku, o którym napisał AsGBK. Do warunków układu wprost tego nie wpiszesz (można coś kombinować z uprzywilejowaniem co do dywidendy tych akcji z konwersji, ale to nie załatwia całej sprawy i zapewne też zablokowałoby wejście ewentualnego inwestora).
Alternatywą dla tej części zadłużenia z obligacji, która nie zostanie objęta układem i nie zostanie skonwertowana na akcje jest umorzenie, czyli 0 (zero). Czysta strata, o którą nawet podatku sobie nie możesz pomniejszyć, bo takie fajne przepisy mamy. Więc chyba jednak lepiej spróbować coś z tym zrobić. Propozycje mam dwie: - przymusowy odkup tej części przez GBK po 0,01 zł, dzięki temu można będzie tę stratę uwzględnić w podatku przez 5 lat, - konwersja na wspomniane obligacje - jak się sytuacja ustabilizuje i spółka będzie operacyjnie wydajna to kupcy się znajdą; zaletą jest to, że w dłuższym terminie wartość obligacji powinna odzwierciedlać realne możliwości spółki, wadą wyższe koszty (wprowadzenie do obrotu, opłaty KDPW itp.).
|
|
6 Dołączył: 2018-05-19 Wpisów: 679
Wysłane:
8 sierpnia 2018 13:30:56
www.stockwatch.pl/wiadomosci/g...Wygląda na to, że kurator gra pod dużych zabezpieczonych graczy. Czy będąc obligatariuszem mogę uczestniczyć w ZW z automatu, czy też coś wcześniej trzeba zgłaszać
|
|
Czy na pewno chcesz przesłać zgłoszenie do moderatora?
Poniżej potwierdź lub anuluj swój wybór.