koliber1

Kolejne pozytywne info: ugoda z Tauronem.
Wygląda na to, że Spółka powoli wychodzi na prostą.

Nie jestem pewien, ale do przymusowego wykupu akcji trzeba mieć 95% akcji. Hanapeta po emisji będzie miała ponad 6%, więc chyba trochę lipa.

Moim zdaniem wezwania może nie być. Cordia nie przekroczyła 66% po to, aby nie ogłaszać wezwania. Jest większościowym i rządzi. Myśle, że Polnord pozostanie na giełdzie.

No właśnie, data sporządzenia 06.12.2019 godz. 18.29, a przy podpisach widnieje data 05.12.2019r. Mam nadzieję, że to pomyłka.

No tak, ale nadal w tej układance Hanapeta jest stratna na kilkadziesiat mln zł /pod warunkiem, że to nie dla niej ten teatr/. Pamiętam, jak porozumienie akcjonariuszy SP ogłosiło chęć sprzedaży swoich udziałów innemu inwestorowi, Hanapeta kategorycznie wykluczyła możliwość pozbycia się swoich akcji. Jeżeli komuś bardzo zależy na inwestycji to nie stoi z boku i się przygląda, tylko walczy o swoje. Ta cisza jest zastanawiająca.

Pytanie, co na to Hanapeta. Jakoś cisza. Przygląda się, czy może jest dogadana, ale gdyby tak było, to po 10 zł mogli odkupić od SP wcześniej. Ci ostatni nie chcieli, więc pewnie chodzi o kogoś innego.
Hanapeta wydała na inwestycję w Polnord ponad 60 mln zł. Nie sądzę, aby spokojnie przyglądali się jak ich chcą ........... Po ewentualnej emisji ich udział spadnie do ok. 6%. A może wiedzą, że nic z tego nie będzie i dlatego siedzą cicho.

Rating nie obejmuje majątku firmy, co w przypadku Polnordu ma istotne znaczenie / bank ziemi/, Obecna kapitalizacja jest śmiesznie mała. Rynek wycenia całą firmę z majątkiem, przyszłymi wpływami z odszkodowań na poziomie jednej nieruchomości, którą nie tak dawno sprzedano. Moim zdaniem to grube nieporozumienie. Nawet w przypadku upadłości, majątek jest tak duży, że w zupełności wystarczyłby na pokrycie wszelkich roszczeń.

W najlepszym okresie Elbudowa wyceniana była na ok. 1.5 mld zł. Gdy firma się podniesie, a jest to raczej kwestią czasu, zobaczymy wyceny 50zł i więcej, nawet przy dużym rozwodnieniu akcji jaki proponuje Zarmen

Szmat czasu. Poza tym część można zrolować.

A może w grze jest wezwanie i zdjęcie Spółki z GPW? To by wyjaśniało niski kurs i spychanie jakby na siłę w dół.

Oj chyba coś w tym jest.
Popatrz na komunikat z Mostostalu Płock z dnia 07.03.2019r.

www.bankier.pl/wiadomosc/MOSTA...

Wygląda na szerszą akcje NN.

A może dlatego spada:
biznes.interia.pl/news/rzad-ch...

Jest duża szansa, że tak niskie wyceny zdołowanych spółek nie utrzymają się długo. Teraz jest czas na akumulację akcji. Przypominam, że jeszcze kilka lat temu EUCO wypłaciło dywidendę na akcję prawie tyle ile teraz kurs.

Analizowałem /wprawdzie pobieżnie/ ostatnie sprawozdania. Moim zdaniem nie ma merytorycznych powodów do spadku kursu o ponad 90%. I jeszcze ten fundusz który sprzedaje w dołku. Chyba, że jest coś czego nie wiemy, a dowiemy się za kilka dni podczas analizy sprawozdania rocznego.
Nie analizowałem zakupów NN, ale jeżeli to prawda co piszesz wyżej no to czapki z głów.

Sądząc po aktualnej cenie akcji chyba chcą sprzedać jak najtaniej. Poza tym Hanapeta prawdopodobnie chętnie kupi od nich akcje poniżej 10 zł, więc po co ta szopka?

Nie za szybko szanowni panowie dzielą skórę na niedźwiedziu? Najprawdopodobniej żadnego przejęcia nie będzie, bo po pierwsze - GNB jest po restrukturyzacji - powinien już w bilansie zaraportować zysk /o ile nie będzie zdarzeń jednorazowych/, po drugie - jeżeli obecni rządzący zdecydują się na przejęcie, a nie będzie w tym zakresie konieczności, narażają się na potężne odszkodowanie. Z taśm wynika, że regulator KNF chciał celowo doprowadzić do niewypłacalności przy współudziale innych osób. To jest nielegalne i w tej sytuacji wątpie, aby ktokolwiek zdecydował się na taki krok.

Zastanawia mnie jedna rzecz. Nagranie było w marcu 2018. Później Leszek wpłacił dwie transze w kwocie chyba 290 mln celem dokapitalizowania banku. Przecież na zdrowy rozum nie robiłby tego, gdyby zachodziła obawa utraty banku. W całej tej sprawie może chodzić jeszcze o coś innego.

Możliwe, że kurs już to zdyskontował.
Póki co będą się odwoływać, czyli płacić nie trzeba.
Szum wokół ABC przydał się o tyle, że nie opóźniają już informacji.

Dużych kolejek w banku nie ma, bynajmniej w mojej miejscowości. Materiał zamieszczony przez kolegę kajaki1 pochodzi z dnia wczorajszego. Zapewne powoli sytuacja wraca do normy. Poza tym było prawie pewne, że po takich rewelacjach będą pewne zawirowania. Czarnecki o tym dokładnie wiedział.