pbjah

oby nie bo na fixie brałem L, a wcześniej cały dzień nie mogłem się zdecydować, niby DJ dwa razy 10 tys. obronił, ale co do trwałości odbicia to nie można chyba na razie sobie wiele obiecywać...

dzięki wspaniałym pomysłom na czas otwierania i zamykania naszego parkietu na pewno udało się im oszukać kupę drobnicy zachwyconej promocją PKB i biorącej L-ki na zamknięciu

temu panu dedykuję fragment "Jestem tylko dzieckiem ft. El Da Sensei & Dan Fresh" z albumu O.S.T.R. "Ja tu tylko sprzątam"


Co z tym bogactwem, cierpicie na przesyt?
Za mało na dzień ginie z głodu w Afryce dzieci?
Ty przestań bredzić że wolno czas latem płynie
W końcu rozjebie łeb ci pięciolatek z karabinem
Za broń i kokainę i za życie w gnoju nonstop
Co bawi ciebie widok jak brzuchy z głodu rosną?
Nalana mordo wypchana kotletem
To nasza Europa wysławiana w świecie


co prawda śpiewa "nasza Europa", ale mi tu pięknie pasuje do ogólnego samozadowolenia finansjery kręcącej lody na prawo i lewo

Mignął mi na kanale biznesowym topic: Bill Gates - giełdy dno osiągną w marcu, ktoś wie co on tam mówił? Nie miałem akurat czasu się wgłębić...

Co to się dzisiaj porobiło: miśki z bykami się pozamieniały, dane pomieszane, co tu robić? Co tu robić?

21.01. Waszyngton (PAP/Bloomberg) - Amerykański indeks wyprzedzający koniunktury wzrósł w grudniu o 1,1 proc., po wzroście w listopadzie o 0,9 proc. - podała w czwartek Conference Board.

Analitycy spodziewali się w grudniu wzrostu tego wskaźnika o 0,7 proc.

Indeks pokazuje, jak będzie sobie radzić amerykańska gospodarka w ciągu następnych 3-6 miesięcy. (PAP)

wst/ ana/


21.01. Nowy Jork (PAP/Bloomberg) - Indeks Philadelphia Fed w styczniu spadł do 15,2 pkt z 22,5 pkt w grudniu - podał Fed z Filadelfii w czwartek w komunikacie.

Analitycy spodziewali się indeksu na poziomie 18,0 pkt. (PAP)

wst/ ana/

Dane chyba gorsze bo DJ.F leci, leci aktualnie 10525 a na FW20H10 też poszło ładne parę pkt w dół aktualnie 2465

KGHM wytrwale spada, czyżby ludzie nie czytali wspaniałych rekomendacji zakupowych pewnego banku? Może to ten bank tak dzisiaj wywala czując pismo nosem, co się nam za niedługo święci? Ogólnie to mamy marazm aż do otwarcia USA.

myślę że jedno co mamy wspólne z nimi to łatwość do chwilowych manipulacji przy stosunkowo niedużym potrzebnym zaangażowaniu środków - tak więc łatwo mu utrzymywać oba rynki wyżej niż resztę z prostej przyczyny => tu zaangażowanie środków przynosi relatywnie większe korzyści gdy ustawia na kontraktach bariery a na akcjach wali pakietami

ciekawe czemu nie robi tego na Daxie albo DJ ??

19.01. Mannheim (PAP/Bloomberg) - Zaufanie niemieckich analityków i inwestorów instytucjonalnych okazało się w styczniu 2010 r. dużo gorsze, niż oczekiwali ekonomiści - wynika z danych Instytutu ZEW.

Opublikowany we wtorek raport ZEW pokazał, że indeks mierzący oczekiwania tych grup co do wzrostu gospodarczego Niemiec, spadł w styczniu do 47,2 pkt z 50,4 pkt w grudniu 2009 r.

Analitycy spodziewali się tymczasem indeksu na poziomie 50,0 pkt.

To już czwarty z kolei miesiąc spadku tego wskaźnika.

Indeks ocen obecnej sytuacji wzrósł jednak do minus 56,6 pkt z minus 60,6 pkt w grudniu.

Wskaźnik oczekiwań spadł do 46,4 pkt z 48,0 pkt w grudniu - podał ZEW.

"Ożywienie w gospodarce Niemiec wytraca tempo gdy na świecie wygasają programy stymulujące gospodarki" - mówi Costa Brunner, ekonomista Natixis we Frankfurcie.

"Wzrost gospodarczy w Niemczech będzie w tym roku nieznacznie dodatni" - dodaje.

Instytut ZEW przeprowadził badanie wśród 320 analityków i inwestorów instytucjonalnych.(PAP)

aj/

Jak stanie maszynka do produkcji pieniędzy to znowu będzie płacz, że recesja.

Na razie wygląda na to że kot ostatnio za mocno balował i obudzi się na niezłym kacu a zaraz Niemcy wrzucą dane, moim zdaniem dalej zjazd.

Patrzę na futures na Stooq i WSZYSTKIE oprócz naszego grajdołka na czerwono, może coś przeoczyłem:

- nowa żyła złota w Złotoryi?

- nowe źródło gazu i ropy koło Cedyni porównywalne z Arabami?

- a może dobroduszni wierzyciele połowe długu nam umorzyli?

Myślę, że to kolejna próba "na siłę" wciśnięcia inwestycyjnych okazji dla naiwnych. W takiej sytuacji aż się prosi o mocne 2% w dół, a potem jeszcze z 10 żeby wyleczyć towarzystwo hohsztaplerów.

Dow Jones F. wykres z 5 dni wygląda jak skraj przepaści - zniwelowali mozolną wspinaczkę całego tygodnia w 3 h.

przestaje cokolwiek rozumieć z giełdy, nawet rozumowanie na opak zawodzi

Żeby popyt miał ujście musi być stabilne finansowanie dochodów społeczeństwa z pracy i jak to pogodzić z rosnącymi odczytami o bezrobociu ? Przy takim otoczeniu makro wzrost zapasów powinien być czerwoną lampką. Jak już jednak zauważyliście grubasy siedzą na kasie i mogą aplikować niezłe dawki morfinodolarów w celu uśmierzenia bólu tych danych i ogólnego otępienia

zauważam widoczny spadek optymizmu wśród dzisiejszych wpisów, byczki się zmęczyły ciągnięciem wózka pod giełdową górkę

Amierykańce ciągną ładnie indeksy w górę, może już coś wiedzą??

Albo nam robią tylko podpuchę i jutro dalszy ciąg batów bo się W5 zwali a reszta się praktycznie nie liczy... Ech...

wy mnie lepiej powiedzcie gdzie my się w piątek po publikacji danych znajdziemy, bo ja się już kompletnie dałem skołować ...

zwałka na wig20 po jednym słabym odczycie i mamy FW i w20 na tym samym poziomie =2335, co to będzie dalej ??

czyste okrucieństwo przez ciebie przemawia

swoją drogą też tak obstawiłem i zamknąłem na koniec S-ki ale z L poczekam na otwarcie

zapomniałeś dopisać Polska - jak przestaną nam dług rolować

co do mafii finansowej nieźle udało im się nas wyportkować na kontraktach jak ktoś miał słabsze nerwy w ostatnim tygodniu :(( (czytaj np ja), no ale ktoś w końcu musi powiedzieć sprawdzam na te pompowane cudowzrosty,

jak nie jutro to pojutrze,
giełda nosa optymistom utrze,
będzie płacz
zębów zgrzytanie
i na gwałt "S-ek" otwieranie

już się dzieje, FW20Z09 już poniżej 2400 - buduje się długie ramię?

Ciekawym jest fakt, że rynek baaaardzo wybiórczo traktuje ostatnio dane:

- zeszły tydzień, negatywne dane długo nie mogły się przebić do głów inwestorów,
- odczyt indeksu Chicago FED, który był niższy nikogo dziś nie zmartwił,
- obroty na Wigu nie powalają na kolana.

Nie zastanawia was że mikołaj tak naprawdę jedzie szybciej w tym roku, bo ma pusty worek na plecach???

proszę bardzo:
biznes.interia.pl/raport/kryzy...

jeszcze dziś zarobiłem obstawiając kolejny raz spadki, jutro zależy jak się USA zamknie, na razie chcieli by rosnąć ale im nie wychodzi :P

dzis na "fjuczersach" wygladało na to że baaaardzo wielu chciało już brać S-ki



ja wyszedłem z akcji miesiąc temu bo nie czułem rynku już od wakacji i jakoś ciągle nie mogłem trafić na wzrosty na konkretnych walorach, przesiadłem się na kontrakty i tylko DT: raz na wzrosty raz na spadki, patrzę tylko i wyłącznie jak Cezar - czego chce lud w Koloseum, jak ma spadać to biorę S, jak nie to na odwrót i na razie sprawdza mi się już drugi tydzień z dobrymi wynikami, ale co dzień mam ten sam dylemat (pewnie jak większość z nas) co będzie jutro??? chyba sam diabeł tego nie wie

dla mnie rynek przestał być czytelny jakiś czas temu i trzymam się zasady "trend is your friend" - pewnie więcej zarobiłbym obstawiając ciągły wzrost i trzymając np Pekao kupione poniżej 80 pln, ale mój optymizm skończył się w sierpniu i im wyżej jesteśmy tym mniej wierzę w kolejne wzrosty, tak samo jak nie wierzyłem rok temu w dalsze spadki

Jak myślicie czy te afery dotyczące wypływu informacji poufnych na temat spółek w USA będą miały większy wpływ na bieżące notowania?

wyborcza.biz/biznes/1,101716,7...



www.youtube.com/watch?v=0q5irN...



czas: 5:05 tak to wygląda

pamiętaj że grubas też może mieć kolegów, którzy mogą chwilowo straszyć :P

podali że Gudzowatego wykupią i kontrakt do 2037 r. ale wszystkie szczegóły tajne - za bardzo to póki co spółce nie pomogło

część oferty pójdzie dla chętnych do objęcia pracowników grupy w Polsce (sporo osób) ale nie miałem czasu przyjrzeć się szczegółom, na razie wiem że będzie z niewielkim dyskontem

nie wiem czy brać? na debiucie wyszła max lipa

Obejrzałem cały ten wywiad z Bloomberga i jak dla mnie to amierykańce wierzą już tylko w socjalizm, co po części potwierdził szacowny pan prof. Jak nas rząd nie uratuje to zginiemy wszyscy marnie... no po prostu żal.

dla kontrastu wycieczka Kargula i Pawlaka po Chicago:



"amerykański sen" i stara prawda w ustach Pawlaka: "Wyżej wyleziesz z większym hukiem zlecisz"

ja już biegnę po zatyczki

kupowałem akcje pod te info mając nadzieję, że takie działania będą impulsem do dalszych wzrostów, ale na razie się srodze zawiodłem

kurs spada i nie widać chętnych do jego podbijania, nawet do łapania spadów też ciężko namówić, jakoś nie chce mi się wierzyć, że to info nie jest już w cenie :/

na razie wlecze się w ogonie wig20 i nie korzysta z ostatnich wzrostów, słyszałem opinię, że to przez wcześniejszy split (?)

wszedłem w nią ciut za wysoko podbudowany info o zawieranych umowach i kupnie przez insidera i też nie wiem co robić:

1. czekać na odbicie i pogoń za uciekającym jej wigiem 20?
2. zaakceptować lekką wtopę i spróbować gonić rynek innymi spółkami?
3. jakieś inne pomysły???

Nordea agresywnie gra na rynku hipotek, widać ma stabilne finansowanie. W ostatnich rankingach dobija się do czołówki, w czasach gdy wiele innych banków zachowuje się jak by to były kartofle wyciągnięte dopiero co z ogniska

Prywatnie to mam u nich kilka produktów i na razie nie narzekam.

papier konsekwentnie rośnie, ale obrót nie powala

Szybkie dementi spółki:

mojeinwestycje.interia.pl/news...

widać że rezonu nie tracą, ale jak jutro kurs przebije twarde wsparcie na 38 to sam nie wiem gdzie ten papier zleci.

A ostatnio udało mi się go nawet ciut niżej podbierać i nie zdecydowałem się wywalić na +15% to wyszedłem na -3%, ot zwykła chciwość, bleee

Niepokoją mnie co raz bardziej "cudowne końcówki sesji" - cały dzień rynek w minusie i nagle hopsa sasa, a dziś dzień i tak skończymy na plusie :P

Moim zdaniem takie zachowanie będzie stymulować niezdecydowanych do zakupów za wszelką cenę, żeby nie zostać bez akcji, bo przecież rynek i tak rośnie a o korekcie niektórzy już (naiwnie) zapominają.

Pytanie kolejne, czy ta szczególna "moc" naszej gospodarki i jej, prawie że, mesjanizm gospodarczy, nie są kolejną szopką dla naiwnych, których wpuszcza się teraz w produkty około giełdowe na kilka lat?

Co wy na to?

trąbią już prawie na każdym rogu ulicy

banki próbują gonić na fio klientów, że warto, że można na struktury spróbować

a mi się wydaje, że to ubieranie na górce, która może kończyć się stromym urwiskiem

większość interpretacji danych wygląda mi bardziej na pobożne życzenia, tak naprawdę to nikt nie ma pewności

przyznacie, że niektórym puściły rano nerwy i zwieracze, tfu, co ja piszę, zlecenia

ja przyznam byłem w kropce, ale jakoś wytrzymałem presję i myślę, że nie będę musiał żałować

ten papier pewnie jeszcze nie raz nas zaskoczy

nie lubię tej spółki, za dużo wokół niej polityki i krętactw cwaniaków

prywatyzować, czy nie
strajkować, czy nie
inwestować zyski, a może nie
płacić dywidendę a może nie

a ja zawsze na niej wtapiam, jakiś feler :(

ja bym się raczej zapytał czy te plotki ktoś kupi ;)

patrząc na sprawę od środka, to nie wiem co by musiało się stać żeby to się zmieniło

czemu znowu kurs tak leci?? czyżby ten pociąg jechał, ale na wstecznym :P

ja wziąłem na krótko we środę, po 0,72 i od razu ustawiłem sprzedaż na +10% ale myślałem że dłużej poczekam a tu dziś baaardzo ładnie wyskoczyło, akurat żeby mi gotówki dowieźć :P

ale może wrócę i zagram na tym jeszcze raz :?

Witam

Jak sądzicie fachowcy? Na ile mocny jest opór na 9 pln? Jeśli znowu na większym obrocie kurs go pokona to jak może się kształtować najbliższa przyszłość ?