Małe info na weekend; wprawdzie wczorajsze z BE, ale nie widzę żadnego śladu w wątku.
Wprawdzie odnoszę wrażenie, że wisiało już w piątek w trakcie sesji w Wiedniu, ale nie zrobiło żadnego wrażenia na tamtejszych inwestorach, więc w poniedziałek chyba będziemy musieli przełknąć brakujące % z ichniego zamknięcia.
IIA sięgnie po majątek Constantia Packaging
Zehetner nie widzi zagrożenia dla kapitału własnego spółki.
Pozasądowa ugoda, która miała zostać zamknięta z końcem kwietnia miała skutkować zwrotem przynajmniej części roszczeń sięgających 512 mln euro, które poprzedni zarząd w atmosferze skandalu przekazał do Constantia Privatbank.
Spłatę tej kwoty gwarantowała spółka Constantia BV, większościowy udziałowiec notowanej na giełdzie constantia Packaging AG.
IIA dokonała już wcześniej odpisu 1/3 tej kwoty i oczekiwała, że w ramach tej ugody - która najwyraźniej nie dojdzie do skutku - otrzyma w gotówce 170 mln euro.
IIA uwzględniała w/w kwotę w przepływach finansowych.
Niepowodzenie ugody spowoduje wniesienie roszczeń wobec Constantia Packaging AG.
Grupa IIA, która rok obrachunkowy zamyka z końcem kwietnia, musiała w ostatnich 3 kwartałach, wskutek potężnych przeszacowań i odpisów głównie na rynku wschodnim, zaakceptować miliardowe straty, co pomniejszyło znacznie kwotę kapitału własnego. Pół roku temu było to jeszcze 50 %, obecnie 35 %.
Zdaniem Zehetnera nie ma ryzyka, że straty koncernu publikującego bilanse nawet wg UGB, doprowadzą do trudnej sytuacji.
Straty koncernu nie przypominają sytuacji z Austrian Airlines, gdzie wykazane przed kilkoma tygodniami straty pochłonęły połowę kapitału własnego, co w takiej sytuacji wymaga zwołania wza względnie dokapitalizowania.
IIA nie znajduje się w podobnej sytuacji i nie znam przyczyn, które miałyby do takiej doprowadzić - twierdzi Zehetner.
Wg UGB, w przeciwieństwie do IFRS, wartości nieruchomości nie aktualizuje się. Wymiana obligacji poprawia bez jakichkolwiek umniejszeń kapitał spółki; przy niezmienionych okolicznościach = ceteris paribus - powinna prowadzić do wykazania zysku za kwartał.
Zatem Zehetner profiluje się - w moim mniemaniu - coraz bardziej na PR-owca; nie ma tak złej informacji, której nie skomentowałby w pozytywnym świetle.
Co mnie najbardziej dziwi, to jego niemal dziecięca naiwność oraz zdziwienie scenariuszem, że jest koniec kwietnia, Constantia na ugodę się wypięłą ,a Zet nie ma planu B i publikuje dramatyczne info, które dołuje obydwie spółki w konsekwencji.
W komentarzach do artykułu pojawiły się wątpliwości, informacje:
- CP gwarantowała spłatę IEA, więc skąd zapędy IIA do podnoszenia roszczeń
- CP BV - spółka należąca do Christiny Castelbajac ma 90 % udziałów w CP AG
No jeszcze na szybko słow kilka o : Constantia Bank, z innego info
- bank ma gwarancje rządowe do konca września ( 400 mln euro )
- bank jest na sprzedaź
- majątek banku podzielono na część operacyjną + nieruchomości
- sprzedana ma być działalność bankowa, rozmowy toczone od marca
- nt. nieruchomości toczą się rozmowy z grupą IIA
Czy to tu IIA będzie szczypać się CP BV w sprawie ugody ? Może ktoś z Was już przebrnął przez te powiązania ?
Milego wekendu - gre