Kiedy dno bessy?

tego sobie nie wyobrażam,
skoro inwestorzy zagraniczni stanowią na GPW ponad 1/3
I są to w większości Jankesi i Angole.

JPM, Goldman Sachs, etc...

BTW.
szperając w internecie, odnalazłem informację że FED może skupować akcje
na rynku, aby przeciwdziałać zbyt drastycznym spadkom. Jeżeli tylko zechce.

W Polsce takie działanie NBP byłoby ciężkie do wyobrażenia.

Jezeli powtarzamy lata 20-30 to na pare lat mozemy o hossie zapomniec i pewnie przekonamy sie o tym bardzo szybko.
Mysle ze na pare lat wrocimy do fundamentow i jeszcze mnostwo spolek zbankrutuje.
Jak sobie wyobrazacie nowe emisje w celu utrzymania spolki na gpw?? A takich spolek jeszcze sie pare znajdzie co wiecznie generuja straty i zyja wiecznie z nowych emisji, sadze ze sa skazane na porazke a z nimi wielu inwestorow utopi.
USA tez tylko gada o spadku zadluzenia ale pomyslu narazie nie ma jak to uczynic a swiat sie przyglada ciekawe jak dlugo potencjalni sponsorzy USA wytrzymaja.
Zostanie FED i tony dodrukowanych dolarow jak sadzicie w jakim kierunku podaza surowce rozliczane w taniejacym dolarze?
To bedzie gwozdz do trumny USA, sadze ze maja coraz mniejsze szanse aby wyjsc z tego obronna reka.

~Vox

Możesz mieć rację, ale rysunek na którym prosta ma 5 punktów stycznych do wykresu i teraz go minimalnie przebija to żaden dowód.
Jesteśmy na linii oporu ze stycznia. Giełda to nie apteka i przekroczenie, bądż nie, jakiejś linii z AT o 0,05% o niczym nie świadczy. Jak zaczną realizowąć zyski w USA jutro ( oni też są w tym samym miejscu) to moze być po kwiatach.
I zauważ, że obecny poziom 1916 zrealizowaliśmy przy zupełnie innych cenach dla większości spółek.

W szczególności
PKO było po ok 37 dziś 27 !!!!!
PEKAO 135 119
Bioton 0,25 0,23
BRE 215 160
Agora 17,5 14
TPSA 21 17,5
TVN 14 11,5
BZWBK 116 92
Cersanit 15 12,5



PGNiG bez zmian

i w drugą stronę
KGHM 35 75 !!!!!
Getin 5,5 6,1
PKN 28 30
Asseco 49 54
Lotos 12,5 20,5
Polimex 3,1 3,6
CEZ 129 149
GTC 16 21,5
PBG 212 215

No i Cyfrowy Polsat wyceniany o połowę niżej niż Polnord, który zastąpił w międzyczasie.

Zobacz jak wiele zawdzięczamy KGHMowi. Nawet spadek PKO o prawie 30% i innych banków nie przeszkodził. I teraz pytanie:
Czy banki wzrosną tak bardzo by pociągnąć WIG20 ? TPSA ?
Czy Agora lub TVN tak naprawdę mają jeszcze potencjał wzrostu poza sentymentem rynku do wzrastania ?
A ci co wzrośli. Ile jeszcze mogą wracać i ciągnąć w górę ? KGHM +20% ? Getin +10% ?

Jeżeli nie wzrosną banki (fundamentalnie brak dywidendy to brak podstaw do wzrastania) to daleko nie zajedziemy.
Żeby dojść na 2400 potrzeba 25% średnio.
Za to do dolara byliśmy o 5% silniejsi, a do Euro o 10%. Czyli dla zagranicy jesteśmy relatywnie tańsi niż wtedy. Tyle, że zaraz potem wraz ze spadkami na giełdzie nastąpiła zwała pln o 10 i więcej %.
Są więc argumenty za wzrostem, ale niezbyt dużym i podszytym strachem. Wielkim strachem.
Jak jutro, pojutrze się uda, to idziemy na 2200. Jak nie to volumen może nas zwalić.

PS jestem na akcjach, chcę wzrostów ( niekoniecznie tylko w WIG20), ale bez banków, szczególnie PKO BP na ponad 30 ZŁ, ich nie będzie.

Dla takiego PKO BP ta korba to nic nowego. Jeszcze jutro luka na otwarciu, a potem czekamy na Stany.
A 29 zł lizneliśmy dopiero co. To po co bylo spadać ? CZekamy na kogoś.
No i kto z niewiernych nie będzie chciał zrealizować zysków z dzisiejszej korby i jutrzejszej luki ? Może nawet wszyscy. Mam wrażenie, że OFE i TFI chcą kupić banki po cenach z minmumów, bo to one do nich doprowadziły. Zobaczymy rano i przede wszystkim po 15. Może USA pokrzyżuje ich niecne plany z zeszłego tygodnia.

Wszyscy wyraźnie podjarani (na wątkach dotyczących spółek), a to tylko pułapka.
Zaraz polecimy sporo niżej.

Fajnie by było gdybyś miał rację.
Naprawdę. Niestety życie to ne bajka. Ja już raz taką korbą w dynię dostałem, dlatego wolę być ostrożny.
Wczorajsze obroty były o 1/3 mniejsze od piątkowych, więc i Tobie zalecam ostrozność.
Żeby się nie okazało że ten grajek to się urwał z orkiestry na Titanicu

rozsądek rozsądkiem, ale żal patrzeć na odjeżdżający pociag.
żeby eliminować emocje, trzymam się AT. Póki co AT mówi kupuj.

No tak, ale motorek niedługo sie zatnie, jak mu odetną dywidendę. Wiesz, że nawet jak pod dywidendę wzrośnie do 90 zł to odcięcie będzie powyżej 10 zł i wrócimy do dzisiaj i dalej wzorem 2008 jeszcze niżej. Motor dobry, ale ile sam może ciągnąć cały pociąg. Wyliczyłem wczoraj jak zachowały sie spółki między oboma szczytami i najważniejsza uwaga to ta, że nie byłoby dzisiejszych poziomów WIG20 gdyby nie KGHM i jego super wzrost. Gdyby był normalny tj np. 30% na plus to nie zbliżalibyśmy się do 1900 nawet.
Moją teze powtórzę: wzrost cen akcji banków i bardziej równy trend wzrostowy na nich to warunek konieczny by uznać bessę za niebyłą. Póki co wyniki banków i ich notowania utwierdzają mnie w przekonaniu, że bessa trwa w najlepsze. A to czy mamy 1255 czy 1355 czy nawet 1920 o niczym więcej nie świadczy jak o nastroju chwili i pewnych zakulisowych działaniach na rynku terminowym.

No, no. Idealna zgoda z Tadkiem.

Mysle ze na jakis czas nasz rynek moze sie oderwac od amerykanow i rzeczywistosci. Ale jak bedzie zobaczymy.
A swoja droga na konikach dzisiaj po raz kolejny widac potezna kase i mi to wyglada ze longi sa otwierane od paru dni.