Analiza finansowa - kilka pytań

Cześć,

Jestem w trakcie kończenia pracy licencjackiej nt. analizy finansowej spółki Dom Development S.A. - tworzę aktualnie trzeci rozdział obejmujący wyliczenia.

Mam do Was parę pytań:

1. Na stronie inwestor.domdevelopment.pl/inf... wskaźniki bieżący i szybki płynności w latach 2010 i 2011 były obliczane z wyłączeniem przychodów przyszłych okresów, skąd taka zmiana w porównaniu do roku 2009 i które obliczenie jest poprawne i jak je ewentualnie uargumentować?

2. Obliczam także wskaźnik płynności gotówkowej - czy dobrze robię nie uwzględniając w środkach pieniężnych lokat? Wartości tego wskaźnika są wtedy bardzo niskie, dla lat 2009 i 2010 wynoszą one 0,004, dla 2011 0,01.

3. Czy po wykupie abonamentu będę miał dostęp do policzonych wskaźników dla lat ubiegłych w podziale na dane skonsolidowane i jednostkowe? Czy jest tam również wskaźnik płynności gotówkowej?


Będę wdzięczny za pomoc.

Pozdrawiam,
Kuba

ad: aurora80

Myślę, że nie bardzo masz chyba możliwość wnikania na co poszły wydatki inwestycyjne, chyba, że spółka poda w komentarzu na co poszła kasa. A jednak warto wiedzieć czy pieniądze zostały dobrze zainwestowane (np. zwiększenie mocy produkcyjnych) czy przejedzona:-)

Można jednak przeszukać np. archiwum Parkietu, czy pigułe informacyjną, może gdzieś być artykuł/wywiad na co poszła kasa, jeżeli były większe wydatki.

Można też po prostu zadzwonić do spółki/wysłać maila, że by się dowiedzieć

W jaki sposób oblicza się dochód właściciela, o którym mówi Warren Buffet? Czy to jest zysk netto w sprawozdaniu rocznym z rachunków zysków i strat, powiększony o amortyzację i pomniejszony o wydatki kapitałowe? Co to są konkretnie te wydatki kapitałowe, chodzi o inwestycje (działalność inwestycyjną z przepływów pieniężnych), które firma prowadzi? Czy zwiększanie kosztów produkcji to tez wydatki kapitałowe? A poza tym chodzi o zakup nieruchomości, majątku ruchomego, tak?
Następnie, za Buffetem, tak obliczony dochód właściciela dyskontujemy stopą wolną od ryzyka, czyli np. 10% i w ten sposób określam wartość wewnętrzną danej firmy, tak? I kiedy już określona zostaje wartość wewnętrzna, jak odnoszę to do sytuacji na rynku, w jaki sposób ocenić ewentualny potencjał wzrostowy?