ARTERIA [ARR]

Kolejne opory ustawiają się dość ładnie przy pełnych wartościach.
16,17 i 18
Wygląda to tak:


kliknij, aby powiększyć

Jesli ktoś śledzi spółkę, wrzucam pakiet info z "wewnątrz" grupy kapitałowej.

Witam,

Zainteresowałem się spółką patrząc na wydaje się atrakcyjne wyceny, w szczególności wielość zysku i zysku operacyjnego. Co ważniejsze zysk od wielu kwartałów rośnie.

Uprzejma prośba do grona szanownych analityków o analizę raportu i generalnie sytuacji spółki.

Zastanawa niski rating, ciekawe co jest jego przyczyną, czy tylko zadłużenie czy też coś innego.


Pozdrawiam,
Robertus

Wkrótce pojawią się wyniki kwartalne za q1'2012, więc nie ma już sensu eksploatować raportu rocznego. Ponieważ jednak powyżej padło pytanie, poniżej flash do skonsolidowanych wyników za 2011 rok. Wynik na pierwszy rzut oka świetny, ale jak mu się chwilę przyjrzeć, wymagający inwestorzy mogą czuć się wręcz rozczarowani.


1. Po pierwsze zwracam uwagę na rentowność brutto na sprzedaży, jest delikatnie niższa, niż rok temu. Perspektywa do obserwacji, ponieważ mieliśmy do czynienia z gwałtowną zmianą mixu.

2. Po drugie, skoro nie zrobiono wyniku sprzedażą, to gdzie? W kosztach organizacji. Rzeczywiście mocno przycięto koszty zarządu. Pytanie na jak długo, ponieważ dalsza analiza wykazuje spory, pozytywny wpływ zmian rezerw i RMK. Wg cash flow w tym roku poprawiły one wynik o +2,1m; wobec (minus) -2,5m rok wcześniej.

3. Dodatkowo, wbrew pozorom, cash flow firma pokazała relatywnie słaby. Jeśli wyłączyć zmiany w kapitale pracującym (zapasy, należności, zobowiązania), CF spadł do ok +8,6m; wobec +11,6 rok temu.
Zwracam uwagę, że świetnie wyglądająca EBITDA (często utożsamiana z cash flow) nie pokazuje tu czystego obrazu. Na wynik bilansowy mają wpływ wspomniane powyżej zmiany rozliczeń międzyokresowych i rezerw.

Na słaby rating wpływ ma przede wszystkim ujemny kapitał obrotowy (liczony jako aktywa obrotowe versus zobowiązania krótkoterminowe). Biznesowo to nawet korzystne, ale standardowe modele uznają taki układ za zagrożenie (zresztą słusznie).

Więcej spróbujemy wykrzesać przy omówieniu raportu kwartalnego.


Firma jest bardzo ciekawa i warta uwagi, publikacja wyników okraszona była pozytywnym publicity, ale to akurat nie był szczytowy rok.
Powyższa treść przez 21 dni była zarezerwowana tylko dla osób posiadających abonament.

Ponownie krótkie omówienie skonsolidowanych wyników za q3’2011 roku dla GK Arteria.

Mówimy o wynikach z dość odległego już okresu , ale jako że pojawiło się życzenie, to poniżej zamieszczam rzut oka na dokonania Spółki.


Biznes Arterii w ujęciu ogólnym wykazuje sporą stabilność swojego działania. Rok 2012 po trzech kwartałach trudno uznać za rewelacyjny, ale trudno mu także stawiać jakiś znaczące zarzuty.

Sprzedaż. Nie mu tu mowy o żadnym dynamicznym wzroście. Przyrosty raczej można kojarzyć ze wzrostem organicznym. Choć nie do końca tak jest, bo to oczywiście wypadkowa działalności w poszczególnych segmentach. Bardzo silnym wzrostom w segmentach: call center i wsparcia sprzedaży towarzyszy równie silny spadek w zakresie sprzedaży aktywnej.

Wyniki. Patrząc dalej mamy przeciętne poziomy rentowności na wszystkich poziomach. Mowa o kroczących wartościach 12-miesięcznych. Brutto na sprzedaży – ok. 20%; operacyjną – ok. 10%; netto – 6,5%. Pisząc "przeciętne" mam na myśli fakt, że utrzymują się one aż od początku 2011 roku.
Biorąc pod uwagę, że sprzedaż od początku 2011 roku sporo wzrosła, sugeruje to, że firma ma niewielkie koszty stałe.
Natomiast w odniesieniu do wyników całego roku, trzeba pamiętać, że wartości kroczące zawierają w sobie dobry czwarty kwartał 2011. Ma to znaczenie o tyle, że dobry q4’2012 nie poprawi znacząco statystyki. Słaby zaś może ją gwałtownie pogorszyć.
Przy czym sezonowo q4 regularnie jest dobry.

Bilans. Ponownie zwracam uwagę, że aktywa obrotowe nie pokrywają zobowiązań krótkoterminowych. Ponadto w odniesieniu do końca 2010 roku wzrosła kwota zadłużenia odsetkowego. Zarówno krótko-, jak i długoterminowego. Wygląda na to, że firma „woli” finansować się ogólnie pojętym kredytem, niż zobowiązaniami handlowymi. „Woli” oczywiście w przenośni. Pytanie bowiem, czy jest to wybór uświadomiony, a jeśli tak, to w jakim stopniu jest to wolna wola, a w jakim biznesowa konieczność.

Do tego Arteria to firma wybitnie usługowa. Jej majątek jest w dużej mierze obrotowy. Na 72,5m aktywów trwałych 22,5m to wartości niematerialne i prawne, a 34,8m to goodwill. Niekoniecznie musi być to coś złego, ale trzeba o tym pamiętać przy wyliczaniu wskaźników.

Cash flow. Proszę zauważyć, że mimo wyjścia z bardzo podobnego zysku brutto (niecałe 6m zł) oraz bardzo podobnych (wypadkowo) zmian w kapitale obrotowym /jako zapasy, należności krótkoterminowe, zobowiązania krótkoterminowe/ (różnica to zaledwie 47 tys. zł) przepływ operacyjny jest mniejszy o -1,2m złotych. Odpowiadają za to zmiany w rozliczeniach międzyokresowych /rmk/. W okresie analogicznym wynik był dociążony przez rmk; rzeczywisty, bieżący przepływ gotówki zaś był lepszy. W tym roku rmk lekko odciążają wynik. Kwota jest stosunkowo niewielka (636 tys. zł). Ważne, że wynik jest gorszy. Trochę osłabła wydajność gotówkowa tego biznesu.

Cokolwiek by jednak teraz mówić o wynikach Arterii, trzeba pamiętać, że kluczowy dla oceny rocznej jest tu kwartał czwarty!

Na zakończenie dodajmy jeszcze, że w Arterii drzemie potencjał: inkubator oraz spółka zajmująca się dokumentacją. Zagrożenie to oczywiście możliwość, że moda na outsourcing prędzej czy później przeminie, jak wiele innych trendów w zarządzaniu. Ale jeśli tak się stanie, z pewnością nie wygaśnie do końca. Zwiększy się tylko nacisk na jakość usług. Tyle, że zapewnienie jakości wiele wymaga od zarządzających.


Przypominam też, że przyszłe sprawozdania Grupy będą prawdopodobnie mniej przejrzyste. Firma zdecydowała się na optymalizację podatkową z wykorzystaniem FIZ’u, której specyfika niestety zaciemnia sprawozdania.
Powyższa treść przez 60 dni była zarezerwowana tylko dla osób posiadających abonament.

Zapisałem się na demo nowego projektu
http://www.business-care.pl/
Odpowiedz na zapytanie ofertowe otrzymałem po 10 godzinach czyli jest ok
Zadzwonił pan i raczej to co mówił brzmiało ok.
Jednak odniosłem wrażenie, że nie czeka na mój telefon powiedział, że nie siedzi teraz
przy kompie i wyśle jak tylko będzie mógł.
Rozmowa była w piątek o 14 w poniedziałek o 10 dostałem demo.
Do tego czasu generalnie nie można raczej specjalnie narzekać.
Ale tu zaczynają się schody
Może jestem przyzwyczajony do płatnych programów księgowych ale sama strona programu wygląda raczej
mocno topornie nie zachęca do działania.
Jest dość intuicyjna ale wydaje mi się bardzo uproszczona.
Szczerze mówiąc ceny usług księgowych i moduł współpracy dla prowadzonej firmy prezentuje się moim zdaniem słabo.

WD dzięki za podpowiedzi.
Początkowo rozmawiałem z handlowcem Business-care.
1 Pan twierdzi, że nie mają typowej konkurencji bo nikt nie działa w takim modelu jak oni.
Myślę, że konkurencja jest ale rzeczywiście w troszkę innym systemie działania. Zdecydowanie więksi
to Comarch Optima i Symfonia. Handlowiec twierdzi, że ich przewagą jest większa elastyczność i możliwość dopisywania wymaganych przez klienta opcji. Problem w tym, że opcje, o których mówił w konkurencyjnych programach są zwyczajnie do kupienia jako nakładki.

Z rozmowy wynika,że bardziej im zależy na pozyskaniu klienta dla biura rachunkowego i zarabianiu na prowizji. Wyczuwam że sam program ma być raczej wabikiem. Pracują nad leyautem strony i moim zdaniem powinni i to ostro.

Co do pozostałych pytań ponieważ nie udało mi się ich uzyskać z netu zadzwoniłem do Arterii. Kontakt dla inwestorów nie odpowiada ani nie oddzwania, mimo kilku prób. Poproszono mnie o telefon pod koniec tygodnia i tak też penie zrobię.

Jeszcze jedno na marginesie : Martwi mnie bardzo zmiana prezesa i uzasadnienie zmiany. Były prezes twierdzi,że odszedł bo ma inne pomysły na inwestowanie. Zastanawiam się czy gdyby wierzył, że Arteria będzie Facebookiem to wpadł by na taki pomysł?

Witam
społka nieco zapomniana na SW, a szkoda, bo wg mnie ciekawa i technicznie i fundamentalnie.
Właśnie jesteśmy po raporcie półrocznym, pokazującym wg mnie stabilny rozwój spółki - tak na szybko wzrot przychodów k/k o ok. 10% i wzrost zysku operacyjnego 4% - co powowuje że nawet po uwzględnieniu ostatnich zwyżek cen spółka niedoszacowana - c/zo w granicach 6-7.

technicznie widać od końca lipca mocny trend wzrostowy, atakowanie szczytów kilkuletnich, wzrost popytu.

kliknij, aby powiększyć

Przydałoby się omówienie wyników przez SW i aktualizacja wskaźników.

Pozdrawiam

Frogger

Jedyny powód to bardzo niska płynność.
Ludzie nie maja jak wyjść ze spółki nie powodując jej kilkuprocentowego zjazdu.

Natomiast kolejny raz wyniki są lepsze o kilkanaście procent rdr.

To cały czas tylko płynność. Jeśli interesujesz sie spółka to powinnes to wiedzieć.
Są takie sesje ze wystarczyło by wrzucić pakiet akcji za 70-80k pkc i kurs zanurkowalby o dziesiątki procent.