GANT (Catalyst)

Z pierwszej ręki - nie wykupił.

Pozdrawiam,
MRaf

Drodzy forumowicze,

Jestem posiadaczem >100k PLN w roznych seriach obligacji Ganta i po kolejnym przesunieciu terminu emisji obligacji konsolidacyjnych oraz konsekwentnym brakiem komunikacji z inwestorami, zupelnie stracilem zaufanie do emitenta.

W zwiazku z tym planuje skorzystac ze wszystkich mozliwosci prawnych jakie przede mna stoja (w tym wniosek o upadlosc), w celu egzekucji naleznosci od Ganta.

Prosze o informacje czy jestescie zainteresowani polaczeniem sil. Powinnismy koordynowac nasze dzialania - zmniejszy to nie tylko koszt dzialan prawnych, ale i postawi nas w lepszej (ewentualnej) pozycji negocjacyjnej w rozmowach z emitentem.

Pozdrawiam,
Piotr Kozlowski

Witam wszystkich,
to mój pierwszy post,
postanowiłem się zarejestrować jako nieszczęśliwy ;) posiadacz obligacji przedmiotowej spółki o oznaczeniach GNT0813 i GNT0814,
może problemy z niewykupieniem na razie mnie bezpośrednio nie dotyczą (poza brakiem odsetek), ale liczę się z tym, że mogą zacząć, tak więc witam, oby wszystko potoczyło się dla nas dobrze,
pzodrawiam

Po pobieżnej lekturze wpisów na forum

forum.odratower.net/viewtopic....

aż się dziwię,że żaden z wierzycieli jeszcze nie wystąpił z wnioskiem o upadłość Gancika-Kancika

Oj toć to przesadny optymizm. Przygoda z obligacjami w wydaniu gantowskim może szczerze zniechęcić każdego nowicjusza. Ja raz spróbowałem i dziękuje - postoje!

@wyrywacz - może znowu powtarza się scenariusz El Farol?

na innym forum przeczytałem że ktoś złożył wniosek o upadłość likwidacyjną - posiadacz GND0513, zobaczymy czy to prawda czy ściema, w ciągu jakiego czasu powinien być komunikat ESPI?

jaki koszt takiego wniosku?

Zgodnie z art. 74 ustawy z dn. 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych opłata wynosi 1.000 zł. Dowód jej wniesienia należy dołączyć do wniosku.
Ewentualnie można dołączyć wniosek z prośbą o zwolnienie z kosztów.

Zatem niebawem pojawi się oficjalne info.

Kolego Maremiks - pozostaje mi zyczyc powodzenia w walce o to co należne

Jakich dziwnych czasów człowiek dożył, że wielka firma pokazuje bezczelnośc w stosunku do obligatariuszy którzy do dzis nie wiedzą o co kaman . Nikogo nie namawiam do pójscia drogą kolegi Maremiksa ale wychodzi na to że obligatariuszom pozostaje juz tylko ta droga (ewnetualnie cierpliwe oczekiwanie na jakikolwiek komunikat w sprawie obligacji )

Mam głęboką nadzieję że sąd nie wykaze opieszałości w Twojej sprawie.

Trzymam kciuki za pozytywne rozwiązanie Twojej sprawy . Mam nadzieje że poinformujesz na forum o postępach. Z góry dzięki.