PARTNER SERWISU
jrmaxpml
1 2 3 4 5
mindek
0
Dołączył: 2009-09-03
Wpisów: 1 107
Wysłane: 19 lutego 2014 12:10:43 przy kursie: 3,95 zł
niestety już nie mogę edytować poprzedniego wpisu.

bilans zmienił się nie do poznania i potrzebuje wyjaśnień, ale sam kurs, cóż rok temu chodził po 1.2 pln, doszedł do 13-14. Ot rynek od marzeń do rozczarowań.

Wilk z T29
67
Dołączył: 2011-01-02
Wpisów: 1 254
Wysłane: 23 lutego 2014 03:49:19 przy kursie: 4,05 zł
taakum napisał(a):
mackopl napisał(a):
.............. Możliwe, że NALEŻNOŚCI KRÓTKOTERMINOWE 19 181 877,84 są nieściągalne? Jakiś inny powód się komuś nasuwa?


Dlaczego nieściągalne? To, że są takie w bilansie, w kolejnym kwartale lub półroczu mogą zamienić sie w cash. Ich wysokość może nieco budzić obawy ale płynność (należności / zobowiązań) jest zachowana z górką.

Obserwuję spółkę - głównie na rynku długu - bo z powodzeniem uplasowała 3 serie obligacji notowane na Catalyst. Wskaźnik finansowy w warunkach emisji jest utrzymywany, regularnie obsługiwane są odsetki. Oczywiście prawdziwy test przyjdzie za kilka miesięcy ale seria A w wysokości 650 tys. zł raczej nie będzie problemem.

Jakość przekazywanych danych kwartalnych jest słaba i mocno ogranicza analizę. Spółka zrobiła istotny skok (wzrost przychodów rdr) ale nie pociągnęło to za sobą oczekiwanego wzrostu zysku ze sprzedaży (2.8 vs 2.6 w 2012) i znacznej poprawy marży. Kasa jest zamrożona w należnościach, stąd przepływy operacyjne ujemne (?).
Tutaj pytanie, jaka część z przychodów a jaka kosztów realizowana jest w innej niż PLN walucie?


Jak inaczej można wytłumaczyć taki spadek? Jesteś w stanie?

anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 24 lutego 2014 12:24:47 przy kursie: 3,86 zł
Z pewnością Uboat zaskoczył negatywnie pod względem raportowanych przychodów, ale można dyskutować nad skalą oczekiwań inwestorów. Reakcja rynku na wyniki była dość nerwowa, choć nie można powiedzieć w tym momencie, aby spółka była po spadkach w szczególny sposób niedowartościowana.

Przychody w IV kwartale wyniosły 13,1 mln zł, czyli 1,3 mln więcej niż w ostatnim kwartale 2012 r. Mamy wzrost, ale dynamiki we wcześniejszych kwartałach były znacząco większe. Poza tym trzeba się zastanowić, z jakimi danymi dokonujemy porównań. Przez pierwsze dwa kwartały tego roku i ostatni poprzedniego roku obrotowego, wyniki podawano także skonsolidowane. Spółka pokazuje dane jednostkowe bez działalności zaniechanej i jej wyników.

Na poniższym wykresie zobrazowałem przychody i zysk ze sprzedaży zarówno skonsolidowane, jaki jednostkowe.

kliknij, aby powiększyć


Wniosek jest jeden. Spółce siada rentowność. Pozostaje pytanie o przyczynę. Z danych rocznych wynika, że rentowność sprzedaży pogorszyła się zarówno rentowność działalności handlowej oraz wzrosły koszty operacyjne.


kliknij, aby powiększyć


Pod względem marży handlowej, słaby był w szczególności trzeci kwartał, natomiast w czwartym mamy wzrost kosztów operacyjnych, które wyniosły mniej więcej tyle co w całym pierwszym półroczu. Dał znać o sobie wzrost wynagrodzeń, co być może jest wynikiem premii rocznych dla pracowników i nieco deformuje ogólną wymowę kwartału. Swoje zrobiła także pozycja inne…

Ostatni kwartał być bardzo dobry pod względem marży, ale okupiony spadkiem przychodów w stosunku do poprzedniego kwartału. To jest być może efekt rezygnacji z mniej rentownych klientów, albo wręcz podwyżek cen. Konkurować na rynku można albo ceną, albo wartością dodaną. Taką także jest odroczony termin płatności, który spółka refinansuje emitowanymi obligacjami. Może wzrost należności spowodowany jest wydłużeniem OTP, ale udaje się uzyskać za to wyższe marże handlowe.

Ebit kwartału nie jest zaburzony istotnie przez pozostałą działalność operacyjną, za to wynik brutto został zrujnowany przez linię finansową. Prawie pół miliona zabrały różnice kursowe. Odsetki to tylko 260 tys. Można przyjąć, że wynik brutto okresu oczyszczony ze zdarzeń jednorazowych wyniósł 500 tys. zł.

Martwi jednak poziom różnic kursowych. Spółka pomimo faktu, że podpisała umowę z podmiotem trzecim jeśli chodzi o derywaty zupełnie z nich nie korzysta. Mamy więc do czynienia ze spekulowaniem na ekspozycji walutowej.

Kwartał był także słaby pod względem przepływów operacyjnych. Działalność operacyjna zassała 1,78 mln zł, co może dziwić w przypadku spadku przychodów względem 3 kwartału. Winna za to w dużej mierze jest zmiana kapitału obrotowego. Należności według bilansu wzrosły o 2,8 mln, zobowiązania spadły o 250 tys., podobnie RMB skoczyły o 860 tys. Niestety rachunek przepływów nie jest szczegółowy. I do tego prawdopodobnie mamy korekty. Proszę zauważyć, że suma wpływów z działalności finansowej po 3 kwartałach jest mniejsza od sumy wpływów po 4 kwartałach, co daje ujemne wpływy w tym kwartale i dodatnie wypływy…
Prosiłem o wyjaśnienia tego faktu, ale odpowiedź spółki nie jest jasna. Przez skórę czuję, że ma to związek z wykorzystaniem kredytów obrotowych. Do jakości raportów i wyjaśnień miałem zastrzeżenia i to się zasadniczo po zatrudnieniu nowego dyrektora nie zmienia.

Wspomniałem, że spółka pomimo drastycznych spadków nie wydaje się wcale nadmiernie tania. Roczny powtarzalny zysk netto można szacować obecnie na około 2 mln zł, co przy kapitalizacji 23 milionów daje C/Z na poziomie 11,5. Natomiast biorąc pod uwagę koszt kapitału na poziomie 12 proc.(biorąc pod uwagę koszt oprocentowania emitowanych obligacji) dostaniemy oczekiwaną kapitalizację 16,6 mln. Wniosek z tego taki, że rynek oczekuje w tej chwili nadal poprawy wyników.

Jeśli chodzi o obligacje, to spółka wydaje się być w stanie je obsłużyć. Aktywa obrotowe pokrywają całkowite zobowiązania z zapasem 21 proc.. Jeśli nawet 10 proc. obligacji byłoby nie ściągalnych to i tak spółka jest w stanie spłacić zadłużenie. Ponadto mamy obecnie prawie 3,5 mln rocznej EBITDA, co sprawia, że nie powinno oczekiwać się problemów z wykupem serii A i B. Seria C wychodzi nieco na styk jeśli chodzi o pokrycie przez EBITDA, ale mamy nadal mocne pokrycie bilansowe.
Wypada poczekać na raport roczny, gdzie spółka powinna pokazać ewentualne przeterminowanie należności i poziom zobowiązań odsetkowych. Z przepływów i stany na koniec roku 2012 można szacować, że saldo zobowiązań odsetkowych wzrosła mniej więcej o emitowane obligacje. Można szacować dług netto na około 8,5 mln, co da wskaźnik dług netto/EBITDA na bezpiecznym poziomie 2,4. Pomimo pogorszenia wyników Uboat pozostaje na tę chwilę jednym z bardziej wiarygodnych emitentów obligacji poza dużymi spółkami, natomiast weryfikacja tego poglądu nastąpi po raporcie rocznym.


zgred
5
Dołączył: 2012-03-02
Wpisów: 1 225
Wysłane: 24 lutego 2014 12:55:19 przy kursie: 3,86 zł
dzięki anty_teresa za analizę...thumbright

taakum
PREMIUM
0
Dołączył: 2010-07-10
Wpisów: 85
Wysłane: 24 lutego 2014 13:11:18 przy kursie: 3,86 zł
Dołączam się do podziękowań @zgreda.

Wyczerpująca i świeża analiza!
Wydaje się, że raport roczny jeszcze dodatkowo pomoże w analizie sprawozdania (+noty).
Zgadzam sie z ostatnim akapitem analizy @anty_teresa dotyczącym obligacji.

Co do kapitalizacji - gra się pod oczekiwania, być może kolejne kwartały przyniosą poprawę wyników itp ale teraz przyszło rozczarowanie i stąd przecena.

Spółka ma pole do zadłużania się - choć już nie tak duże..., coś czuję że i w tym roku dodrukują obligacji )


Kamil Gemra
0
Dołączył: 2009-12-09
Wpisów: 3 001
Wysłane: 24 lutego 2014 16:02:44 przy kursie: 3,86 zł
Przeprowadziliśmy wywiad z prezesem:

Cytat:
StockWatch.pl: Po publikacji wyników finansowych za czwarty kwartał, kurs akcji zanurkował. Rynek źle odebrał zaraportowane wyniki finansowe. Jak Pan skomentuje osiągnięte w tym okresie rezultaty?

Grzegorz Misiąg: Trudno nam zrozumieć taką reakcję rynku na wyniki oznaczające m.in. 40-proc. wzrost zysku netto i 60-proc. przychodów. Na początku 2013 roku przedstawiliśmy prognozę wyników w zakresie poziomu przychodów, EBITDA oraz zysku netto. Zrealizowaliśmy je, a nawet lekko przekroczyliśmy.

Po trzecim kwartale mieliśmy szansę na lepsze wyniki netto i czuliśmy się zobligowani do weryfikacji tej prognozy – tylko na poziomie zysku netto. Tej zweryfikowanej prognozy faktycznie nie osiągnęliśmy i to prawdopodobnie było przyczyną dość gwałtownej reakcji rynku.

Co ciekawe, historycznie kurs akcji naszej spółki był najwyższy przed podwyższeniem prognozy – we wrześniu, kiedy obowiązywały poprzednie szacunki, które ostatecznie przekroczyliśmy. Trudno to logicznie wyjaśnić.

W każdym razie, ostateczne wyniki są bardzo dobre i zgodne z naszymi celami. Myślę, że inwestorzy powinni raczej zwracać uwagę na EBITDA niż zysk netto, ale również on jest na satysfakcjonującym poziomie. Na to, że w IV kwartale ostatecznie okazał się słabszy, miały wpływ niekorzystne różnice kursowe, a także decyzje strategiczne.

Jak wiadomo, zdecydowaliśmy się na rozpoczęcie działalności w segmencie spedycji lądowej. To była decyzja, która wynikała z zapotrzebowania rynku. Dostawaliśmy pytania o ofertę w tym zakresie od klientów, którzy chcieli rozszerzać współpracę z nami. Wiedzieliśmy więc, że mamy zapewniony dobry start – ale uruchomienie działalności trwa, a powodem są m.in. sprawy biurokratyczne. Kiedy pojawiła się okazja, żeby skrócić tę drogę poprzez akwizycję spółki Trucker, posiadającej wszystkie zezwolenia, postanowiliśmy ją wykorzystać. W efekcie pewne inwestycje i koszty pojawiły się wcześniej. Mogliśmy z nimi czekać i pokazać wyższy wynik w IV kwartale, ale uważam, że z biznesowego punktu widzenia to nie miałoby uzasadnienia.


Całość: www.stockwatch.pl/artykuly/pos...

irozbi
0
Dołączył: 2009-11-12
Wpisów: 158
Wysłane: 24 lutego 2014 17:04:37 przy kursie: 3,86 zł
Anty tereso,

również, dziękuję za analizę. Zastanawia mnie natomiast dlaczego zakładasz tak wysoki (12%) koszt kapitału dla spółki? Wydaje mi się, że powinien być niższy - zwróć uwagę, że tylko seria A obligacji (najmniejsza z trzech i warta ok 650 tyś zł) ma oprocentowanie nominalne na tak wysokim poziomie, a pozostałe (B+C to ok 8-9 mln zł), mają już znacznie niższe <9%.

anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 24 lutego 2014 19:16:57 przy kursie: 3,86 zł
Tak, one mają W TEJ CHWILI niższe oprocentowanie w okolicy 9 proc. Natomiast moje oczekiwanie co do średniej wartości tego oprocentowania do dnia zapadalności to około 10 proc. Finansowanie długiem to około 50%.
Dla kapitału własnego przyjmuję 14 proc. To nie jest dużo jak dla mnie. Niby ryzyko rynku akcji przyjmuje się w okolicy 10-11 proc., ale spółce należy się dodatkowa premia, choćby za rynek na którym się znajduje, za braki informacyjne w raportach itd. Poza tym koszt kapitału nie powinien być mniejszy niż dla długu prawda?

Jeśli cenisz swoje pieniądze to powinieneś je wyceniać drogo... to najprostsza odpowiedź thumbright

irozbi
0
Dołączył: 2009-11-12
Wpisów: 158
Wysłane: 25 lutego 2014 09:51:06 przy kursie: 3,67 zł
Racja -thumbright - jest to uzasadnione.

Kamil Gemra
0
Dołączył: 2009-12-09
Wpisów: 3 001
Wysłane: 24 marca 2014 11:53:36 przy kursie: 3,99 zł
Uboat-Line wprowadzi program lojalnościowy

Cytat:
Grupa Uboat-Line w najbliższych tygodniach ogłosi wprowadzenie programu lojalnościowego dla swoich klientów. Będzie to jeden z pierwszych, na tak dużą skalę, programów kierowanych specjalnie do firm z branży transportowej, który będzie realizowany z renomowanym partnerem.

„Uboat-Line przykłada bardzo dużą wagę do relacji ze swoimi klientami. Wspieramy ich w coraz szerszym zakresie. W najbliższym czasie nadal planujemy zwiększać zakres naszych usług. Chcemy być jeszcze bliżej naszych klientów, a dzięki programowi lojalnościowemu będziemy mogli zaoferować im cenną wartość dodaną” – powiedział Artur Smolik, wiceprezes Uboat-Line S.A.

Całość: http://uboat.stockwatch.pl/?p=74


Kamil Gemra
0
Dołączył: 2009-12-09
Wpisów: 3 001
Wysłane: 23 kwietnia 2014 10:39:53 przy kursie: 4,89 zł
Spółka rozszerza paletę swoich usług:

Cytat:
Grupa Uboat-Line, świadcząca usługi dla firm transportowych, rozszerzy swoją ofertę
o pośrednictwo ubezpieczeniowe. Usługi będą świadczone w oparciu o markę Uboat Insurance.

„Naszą misją jest wspieranie firm transportowych, którym chcemy świadczyć jak najbardziej kompleksową usługę. Firmy transportowe potrzebują wiele różnych usług. Dzięki rozszerzeniu naszej oferty będą mogły je otrzymywać w jednym pakiecie, od jednego dostawcy i na bardzo korzystnych warunkach” ­– powiedział Grzegorz Misiąg, prezes Uboat-Line S.A.


Całość: http://uboat.stockwatch.pl/?p=79

Kamil Gemra
0
Dołączył: 2009-12-09
Wpisów: 3 001
Wysłane: 16 maja 2014 07:56:21 przy kursie: 5,15 zł
Spółka podsumowała wyniki finansowe w pierwszym kwartale:

Cytat:
Spółka Uboat-Line, świadcząca usługi dla firm transportowych, zanotowała w I kwartale 2014 r. jednostkowy zysk netto na poziomie 832 tys. zł oraz 17,26 mln zł przychodów. W trakcie I kwartału spółka prowadziła m.in. prace nad rozszerzeniem oferty.

„Pierwszy kwartał oznacza dobry początek nowego roku i potwierdza, że Uboat-Line pozostaje na ścieżce szybkiego wzrostu o czym świadczy wzrost przychodów” – powiedział prezes zarządu Uboat-Line Grzegorz Misiąg.


Całość: http://uboat.stockwatch.pl/?p=83

anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 18 maja 2014 18:26:03 przy kursie: 5,00 zł
Omówienie sprawozdania finansowego za 1 kw. 2014 r.

W przypadku spółek z NewConnect mamy do czynienia z dość chorą sytuacją. Znacząca część podmiotów raportuje wyniki za pierwszy kwartał kolejnego roku wcześniej, niżeli raport roczny poprzedniego. To może mieć pewne konsekwencje i wprowadzać dodatkowe niejasności dla nadal niewystarczająco klarownego sposobu raportowania na rynku NC. Problem sygnalizuję, bo nie wszystko jest w raporcie Uboat’a oczywiste.

Przychody wyniosły 17 mln zł i dobiły do poziomu raportowanego w III kwartale zeszłego roku. W porównaniu do odpowiadającego okresu zeszłego roku mamy wzrost o 60 proc. Można powiedzieć, że spółka po trzymiesięcznym okresie pauzy wróciła na ścieżkę wzrostu, przy czym mówimy głównie o wzroście sprzedaży, a nie wyniku. Skoro już wspominamy o wyników, to trzeba także wspomnieć, że Uboat nie zaprezentował w sprawozdaniu działalności zaniechanej. W zeszłym roku mieliśmy przecież grupę kapitałową, a nie jedynie Uboat SA. Zmiany prezentacji wymuszone przez nowe regulacje na alternatywnym rynku, a także pewne sugestie audytora pozwalają inwestorom w końcu zobaczyć więcej. Na poniższym wykresie zobrazowałem przychody, wynik na sprzedaży oraz uzyskiwaną marżę handlową.

kliknij, aby powiększyć


Wedle raportowanych liczb wynik brutto na sprzedaży jest porównywalny. Rok temu raportowano 2 mln zł, natomiast obecnie 2,1. Przy takiej dynamice przychodów oczywistym jest, że spadła raportowana marża(18,5 proc. -> 12,6 proc.). W omówieniu wyników wyjaśniono, że wynik brutto był nadzwyczaj dobry w związku z uzyskaniem faktury kosztowej już po zakończeniu okresu raportowego. To wyjaśnienie z resztą pada nie pierwszy raz, bo w związku ze wspomnianym wydarzeniem nienaturalnie słaby był drugi kwartał 2013 r. Przyznam szczerze, że po zatrudnieniu w spółce Dyrektora Finansowego, a także w związku ze współpracą z autoryzowanym doradcą spodziewałem się doprowadzenia danych do bardziej porównywalnych, np. przez zawiązanie rezerw kosztowych na brakujące faktury.

Koszty operacyjne spółki (czyli po wyłączaniu kosztów zakupu biletów promowych). Dynamika wzrostu jest przeszło dwa razy wyższa niż przychodów. Najszybciej rosną koszty pozostałe. Wydaje się, że może to mieć związek z rozwijaniem nowej działalności. Podobnie dynamicznie rosną najbardziej znaczące dla wyniku koszty usług obcych.


kliknij, aby powiększyć


Wynik sprzedażowy spada, bo baza porównawcza jest nienaturalnie duża. Przecież niemal taką samą marżę handlową uzyskano przy znacznie niższych przychodach, a więc także niższych kosztach związanych ze sprzedażą. Dane są krótko mówiąc nieporównywalne. Cieszyć może wzrost wyniku sprzedażowego względem poprzedniego kwartału, choć warto także zauważyć, że marża handlowa w takim porównaniu spada


kliknij, aby powiększyć


W linii finansowej spółka zaraportowała…. ściągnięte należności. Wedle not do sprawozdania rozwiązanie wcześniej zrobionego odpisu na należności powinno stać się w linii pozostałych przychodów operacyjnych. Natomiast z raportów kwartalnych wynika, że takiego odpisu nie było, co nie oznacza, że nie powstał w raporcie rocznym po uwagach biegłego, którego to raportu nie znamy…
Stawiałbym jednak, że podobna kwotowo wartość przeszła także przez koszty finansowe, których saldo nie odbiega od przychodów (mówimy o pozycji „inne”). Wygląda to niestety znów na własna interpretację zapisów UOR i uznaniowe podejście do prezentacji. Niestety kultura informacyjna stoi na niskim poziomie. Trzeba to tak naprawdę traktować jako dodatkowe ryzyko z punktu widzenia akcjonariuszy i obligatariuszy.

Skoro mówimy o należnościach to warto zerknąć na poniższy wykres

kliknij, aby powiększyć


Poziom należności w stosunku do przychodów delikatnie obniżył się względem poprzedniego kwartału. Podstawowy składnik kapitału obrotowego wzrósł nieco wolniej niż przychody. Przypomnę, że spółka część należności ma objętych factoringiem, ale do myślenia skłania chęć prezentacji ściągniętych przez stronę trzecią wierzytelności. Kapitał obrotowy puchnie, bo spółka jako wartości dodanej używa wobec klientów kredytu kupieckiego.

Dług netto spółki wynosi około 18 mln zł. Część zapewne stanowią zobowiązania handlowe, ale spółka niestety nie raportuje ich w osobnej linii, w związku z tym w konserwatywnym podejściu trzeba przyjąć, że całość stanowią zobowiązania odsetkowe. Wtedy dług netto do rocznej EBITDA wynosi około 5,5., co nie jest wartością uznawaną za bezpieczną. Za to nadal bardzo dobrze wyglądają wskaźniki płynności, w szczególności I i II stopnia. Niestety do pełniejszej analizy trzeba zaczekać na raport roczny.

Jeśli chodzi o wyceną i aktualnie raportowane wyniki można powiedzieć, ze pomimo spadku kursu nadal uwzględnia poprawę wyników spółki w przyszłych okresach.

>> Wyceny automatyczne są tutaj
>> Więcej analiz najnowszych raportów finansowych jest tutaj

Wojetek
PREMIUM
503
Dołączył: 2011-08-17
Wpisów: 7 284
Wysłane: 19 maja 2014 11:38:13 przy kursie: 4,84 zł
@anty teresa

Zauważyłem to w omówieniach wielu twoich raportów. Dlaczego na wykresach masz na skali czasu postęp "po arabsku" czyli od prawej do lewej a nie na odwrót ? Wersja chronologiczna od lewej do prawej przynajmniej dla mnie jest dużo bardziej czytelna na wykresie.
Edytowany: 19 maja 2014 11:38

anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 19 maja 2014 22:14:59 przy kursie: 4,84 zł
Dobrze, będę się bardziej pilnował. Ta maniera wynika z tego, że dane finansowe akurat mają standardowo inny układ, także w naszej bazie danych. I jak człowiek wślepia się w cyferki z trendami od prawej do lewej to po pewnym czasie widzi własnie cały świat wspak :) Niestety nie zawsze zauważam w amoku cyfr, że lepiej jest to zmienić, bo większość czytelników woli układ klasyczny. Obiecuję poprawę!

Kamil Gemra
0
Dołączył: 2009-12-09
Wpisów: 3 001
Wysłane: 3 czerwca 2014 15:57:14 przy kursie: 4,53 zł
Przeprowadziliśmy wywiad z prezesem Uboat Line:

Cytat:
StockWatch.pl: Wyniki finansowe Uboat-Line za pierwszy kwartał zostały chłodno przyjęte przez rynek finansowy. Parkiet przestraszył się pogorszenia zysków. Czy na dłuższą metę należy się obawiać o kondycję spółki?

Grzegorz Misiąg: Wyniki są zgodne z naszymi założeniami i planami, a kondycja finansowa Uboat-Line jest bardzo dobra. Prowadzimy aktywnie projekty rozwojowe, które przełożą się na wzrost wartości spółki w przyszłości, a jednocześnie notujemy zysk.

Fakt, przychody spółki wzrosły w porównaniu do analogicznego kwartału zeszłego roku, ale niepokoi jednoczesny spadek rentowności netto. Skąd wzięło się to zjawisko w I kwartale i czy jest to trwały trend?

Oczywiście jesteśmy bardzo zadowoleni z tempa wzrostu przychodów, natomiast jeśli chodzi o zysk netto, to dane z I kwartału tego i poprzedniego roku nie są porównywalne. Przed rokiem na wynik wpłynęła ważne wydarzenie jednorazowe – nasz kluczowy partner z opóźnieniem wystawił faktury, które obciążyły II kwartał. W efekcie bardziej rzeczowe byłoby porównanie dopiero całego pierwszego półrocza z analogicznym okresem ubiegłego roku. Najlepszy obraz rentowności biznesu Spółki daje analiza całego roku działalności. Jednak ten rok dla Uboat-Line będzie przede wszystkim okresem organizacji nowoczesnej grupy kapitałowej i rozszerzania zakresu usług.


Całość: www.stockwatch.pl/wiadomosci/u...
Edytowany: 3 czerwca 2014 17:12

Wloczykij
0
Dołączył: 2008-12-23
Wpisów: 584
Wysłane: 4 czerwca 2014 09:43:46 przy kursie: 4,49 zł
Cytat:
Oczywiście jesteśmy bardzo zadowoleni z tempa wzrostu przychodów, natomiast jeśli chodzi o zysk netto, to dane z I kwartału tego i poprzedniego roku nie są porównywalne. Przed rokiem na wynik wpłynęła ważne wydarzenie jednorazowe – nasz kluczowy partner z opóźnieniem wystawił faktury, które obciążyły II kwartał. W efekcie bardziej rzeczowe byłoby porównanie dopiero całego pierwszego półrocza z analogicznym okresem ubiegłego roku.


Sprawdziłem raport za I kwartał 2013 i nie widzę odniesienia do tego, że takie zdarzenie jednorazowe miało miejsce. Raport był utrzymany w takim tonie:

Cytat:
W ocenia Zarządu Spółki wyniki finansowe wypracowane w I kwartale 2013 r. są pozytywne.
Zanotowano poprawę wyników finansowych w stosunku do analogicznego okresu ubiegłego roku
zarówno na poziomie przychodów, jak i zysku operacyjnego, EBITDA oraz zysku netto. To kolejny z
rzędu kwartał, w którym utrzymuje się taka tendencja, a dynamiki wzrostu osiągnięte na
poszczególnych poziomach Zarząd uznaje za satysfakcjonujące.


Do tego 9-10 dni po publikacji raportu za I kwartał 2013, spółka zaraportowała o sprzedaży akcji własnych, podobnie uczynił członek zarządu.

Sprzedaż akcji własnych jak rozumiem wpłynęła wyraźnie na wynik II kwartału 2013, przez co rok do roku wyniki ponownie będą nieporównywalne.

Zarząd któremu ufają inwestorzy, komunikuje efekty zdarzeń jednorazowych w raporcie, na który miały wpływ. Inaczej rynek na krótką metę ma zawyżone oczekiwania co do zyskowności emitenta. Na dłuższą metę, mniej ufa dobrym wynikom bo obawia się że jest ponownie niedoinformowany.
Nikt by nie pamiętał o dobrym Samarytaninie, gdyby miał tylko dobre intencje. By przejść do historii, musiał mieć też pieniądze. — Margaret Thatcher

anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 4 czerwca 2014 10:21:21 przy kursie: 4,49 zł
Zgadza się. W raporcie za 1Q13 nie było żadnej wzmianki na ten temat. Takowa pojawiła się dopiero w drugim kwartale roku, jak wyniki były do dupy

remix1977
2
Dołączył: 2010-09-25
Wpisów: 426
Wysłane: 4 czerwca 2014 10:53:48 przy kursie: 4,49 zł
Swoją drogą ciekawe, że spółki giełdowe nie wiedzą, że istnieje coś takiego jak rezerwy na koszty (chodzi o tą fakturę z zeszłego roku, co przyszła później). Mam nadzieję, że z innymi regułami księgowości i podatków radzą sobie lepiej :).

anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 4 czerwca 2014 12:09:33 przy kursie: 4,49 zł
Masz rację remix. Wskazywałem na to przy konkretnych omówieniach. Brak rzetelności i bałagan.

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość


1 2 3 4 5

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,992 sek.

baaxuhdh
wecytche
elqmmvxe
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
cpxsfrmb
shhepezf
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat