Kiedy dno bessy?

Pierwszy raz spotkałem się z tymi terminami na Money.pl.
Co do Parkietu, to właśnie zdecydowałem się stamtąd odejść.



Moje przewidywania - niedługo zabraknie świeżego kapitału, wielu uzna że wzrosty były przesadzone w czasie i skali i pójdzie lawina stop lossów, cięcia strat i ratowania zysków. Dnia ani poziomu na WIG20 nie znam i nie śmiem przewidywać.
We wzrosty w takim tempie jak ostatnio przez kolejne 5 miesięcy nie wierzę.
Obserwuję rynek. Połowa portfela w perspektywicznych akcjach (CMX, TFM), połowa czeka na korektę.
Jestem przygotowany do podjęcia stosownych decyzji w każdej chwili.



Pewnie tak. Ale dopóki [na korektę] czeka zbyt wielu - będzie rosło :D

Właśnie wysyp takich pozytywnych inf połączony z przeświadczeniem że to już jednak hossa będzie sygnałem, że czas się skracać.

Zdazylem wbrew wszystkiemu pokupowac troche przed dzida w gore

ale doslownie o 14.30 palec na myszce i odswiezanie czy juz sa dane czy nie :)))

piękny DT. 2080-2128. teraz pytanie, czy łapać S

na DAX-ie wielka pionowa świeca w góre. może jednak kierunek 2400?

jak widać dane były nie tak dobre jak mogłyby być
zamykam na fiksie i jadę na wakacje. dość tego wysiadywania przed kontraktami.

Jeszcze nie przegrałem, ale w poniedziałek na otwarciu leżę.
Poranną Skę też w ciągu sesji odwróciłem tak że dzień miałem udany.
Przegranego zakładu się nie boję, bo się zabezpieczyłem. Dobrałem w tej intencji 2 Lki na fixie.
Nocnygraczu w razie czego daj znać jaka była stawka zakładu i gdzie ci tą flaszkę wysłać.

Racja. To proponuje mecz do np pięciu flaszek.

Będę wybredny. Nie podoba mi się zamknięcie w Stanach.
Krótko po otwraciu zamykam pozycję.
Czas wyluzować z kontraktaktami, bo za dobrze ostatnio żre.
www.youtube.com/watch?v=4xJ9f3...

To graj na akcjach.