Obligatariusz kontakt napisał(a):Co do warunków układu, który proponują to pamiętajmy, że kurator oraz sąd nie dopuszczą do głosowania układu, bez poparcia go analityką - tzn. że jest możliwy do zrealizowania. Dlatego też my na razie nie wysuwamy takich tez bo możemy się mocno przestrzelić z rzeczywistością.
Ja mogę się podpisać póki co pod mechanizmem ustalenia warunków układu, póki co jeszcze bez liczb:
1. Spłata obligacji dopasowana do CF z istniejących portfeli - zakupione przez nas obligacje finansowały historyczne zakupy portfeli, a nie te które dopiero mają być zakupione; zakładam, że mówimy o okresie ok. 5 lat z nieliniową amortyzacją
2. Jeżeli luka kapitałowa będzie duża, to jestem gotowy przyjąć konwersję części na kapitał, ale:
- wprowadzamy do gry inwestora, który kupuje od obligatariuszy akcje z konwersji i przejmuje kontrolę nad spółką
- cena emisyjna, co do zasady, równa 0.05 zł (uprzedzam, mam też akcje GBK i uważam, że gdy zarząd twierdzi, że albo układ albo upadłość likwidacyjna i odzyskanie 25% kapitału obligacji, to znaczy to, że wartość kapitału pre-money jest ujemna - z tym nie ma jak dyskutować); jaka cena zostanie wynegocjowane, to druga rzecz, ale mówimy raczej o kosmetycznych zmianach
3. Cała pozostała kwota obligacji jest oprocentowana na poziomie adekwatnym do struktury bilansu po konwersji (zakładam, że wyjdzie to ok. 6-6,5% p.a - to i tak ogromna oszczędność na kuponie oraz braku kosztów dystrybucji)
Popieram przedstawione powyżej zasady ustalenia warunków układu.
Myślę, że wielu z nas także je poprze.
Ale żeby móc je oficjalnie przedstawić, z konkretami wynikającymi z analizy raportu GBK, musimy mieć swojego przedstawiciela w Radzie Wierzycieli.
Uważam, że trzeba jak najszybciej wybrać kandydata i poprzeć go wysyłając pisma ze świadectwami do kuratora.
Naturalnym kandydatem jest wg mnie mec. Karol Tatara, zgłoszony na kuratora po ujawnieniu wniosku GBK.
Innym kandydatem mógłby pewnie być któryś z założycieli naszego Porozumienia.
Działać trzeba szybko, a przede wszystkim każdy powinien jak najszybciej uzyskać świadectwo depozytowe, umożliwiające zgłaszanie do kuratora wybranej kandydatury albo występowanie samodzielnie w postępowaniu.
Czy wysłane do kuratora świadectwa depozytowe będą zwracane?
Jeżeli nie, to chyba trzeba występować o krótki termin ważności, bo następne mogą być potrzebne na kolejnych etapach postępowania - czy mam rację?