Kiedy dno bessy?

A ile czasu Twoja firma jest w stanie wytrzymać bez tych dostaw?
Dynamika przyrostu nowych przypadków coronavirusa spowalnia, ale zanim te przypadki opadną w okolice zera to potrwa co najmniej 1 miesiąc. Raczej z pół roku

Realizacja zleceń opóźniona, Chiny mieli wrócić do pracy 03.02 ale odgórnie przedłużono im noworoczne święta to 10.02. W piątek otrzymałem informację od chińskiego dostawcy, że rozpoczęcie pracy w poniedziałek wcale nie jest pewne i należy liczyć się z możliwością kolejnego 2-tygodniowego poślizgu. W międzyczasie kolejne zlecenia spływają do Chińczyków pomimo wszystko, będzie więc efekt klęski urodzaju.

Braki na magazynach w w całej Europie są widoczne już teraz. Jak ktoś zamawia w Chinach produkty pod marką własną, to już teraz poszukuje europejskich podwykonawców. Problem w tym, że realizacja projektu PL w Europie to też 2-3 miesiące. Pod warunkiem, że komponenty nie są z Chin ;) Na dodatek TKW PL w Europie jest znacznie wyższy niż w Chinach i to też trzeba uwzględnić. Wyjścia są dwa - przeniesienie różnicy w koszcie na konsumenta, co nie zawsze zadziała, lub zejście z marży.

Teraz dopiero wyjdzie na jaw uzależnienie europejskiej gospodarki od Chin.

Potencjalny zapalnik mega kryzysu możemy uznać za prawdopodobny. Zastanówmy się co i w jakiej kolejności oraz w jakim czasie dalej będzie padało i jak przetrwać lub zarobić na tym. Ja jestem na to za głupi, ale gdybyście przedyskutowali to w jaki sposób system zostanie naruszony to będziemy mieli niezłe profity.

Tak z ciekawości zerknąłem na ASBIS bo go jeszcze nie dawno miałem w portfelu.

Aktywa obrotowe netto ok 70mln USD, koszty ogólnego zarządu+koszty finansowe 11mln usd kwartalnie. Miesięczny brak towaru raczej ich nie zabije.

Nie wiem nawet na jakie dane patrzeć, najrozsądniejszy wydaje mi się NCAV i koszty bez kosztów towaru i sprzedaży bo jej nie będzie.

My to gadu gadu, wykresy i teorie dotyczące coronawirusa, a tym czasem FED już znalazł szczepionkę - przedstawiciel tej szanowanej instytucji (Kashkari) powiedział, że w przypadku dużego wpływu tego wirusa, konieczne będzie stymulowanie gospodarki.

Ot i proste, nieskomplikowane rozwiązanie - czyli przekupią wirusa i jeszcze do tego zasypią wszystko nowiutkimi, świeżo wydrukowanymi dolarami.

Po takim oczywistym stwierdzeniu maseczki można zrzucić rozpocząć zabawę.

Według najnowszych badań śmiertelność dla mężczyzn jest na poziomie 4.45%.

www.medrxiv.org/content/10.110...



kliknij, aby powiększyć

250 zgonów i 15 tys zarażonych w 24h

Chińczycy wprowadzili podobno nowe techniki badania dla lekarzy...
Albo poprostu liczba zarażonych i śmiertelność wzrosła do takich poziomów, że już ciężko wszystko ukrywać.

Koronawirus nie tylko ruszy giełdami. Nasze zapewnienia ministra zdrowia, że nie należy się obawiać koronawirusa, bo grypa jest o wiele gorsza i o przygotowaniu naszej służby zdrobia na COVID-19 mogą być gwoździem do trumny dla obecnej partii rządzącej, kiedy pojawią się pierwsze przypadki zarażeń (lub poprostu kiedy trzeba je będzie ujawnić)

wątpię. raczej oskarżą "wrogie siły" z unii europejskiej o szerzenie wirusa w kraju. wyborcy to łykną, TVP zaserwuje.

Wpisy polityczne zgloszone do moderatora

Rozumiem jakies merytoryczne wypowiedzi, ale takie pieprzenie kto jest gorszy to sobie darujcie
Watek jest o gieldzie, polityka ma duzy wplyw na rynki finansowe, ale zostawmy polskie bagno sobie, polska polityka ma tyle do znaczenia na rynkach swiatowych, ze az brak slow

Realne liczby!? Pewnie razy 10 lub wiecej.

Kolejny przykład wiarygodności liczb dotyczących koronawirusa. IRAN zaraportował 2 pierwsze przypadki a po chwili 2 pierwsze zgony. Albo liczby z innych krajów są zakłamane albo IRAN strzela w łeb za koronawirusa.