Kiedy szczyt Hossy:)

Mam nadzieję, że yanek z kor nie został zablokowany z powodu jego poglądów

Widze że rozpetałem jakąś burzę.... Groteską jest też to że jak zwykle dostałem łatke PISowca bo uważam że rządy KLD UW UD PO + balcerowicz to czas dramatu Polski. Notabene spodziewałem sie jakiegoś sensownego dyskursu...

Wpiszcie sobie do dzienniczka - PIS nie ma wiekszości po wyborach w 2023 i mozecie 100% kapitału włożyc na forex na umacnianie pln, jeżeli bedzie chęć wejścia do strefy EURO to 3,5 za EURO będzie bez problemu, zacznie sie upadek tysięcy firm ubożenie społeczeństwa...
Znacie cytat balcerowicza z 2000r ??? - "bardzo dobrze że firmy upadają bo na rynku zostaną te najlepsze i będę mogły sie lepiej rozwijac" - to jest kwintesencja wszystkiego

kończę takie tematy bo niektórzy nie dorośli do normalnej dyskusji, a to podobno forum giełdowe, ekonomiczne a nie sokzburaka...

Jak długo będziesz tkwił w przekonaniu że 'osoby krytykujące pis są jednocześnie zwolennikami opcji przeciwnej' tak długo ludzie będą mieli Cię za pisowca.

Wszystkie wskaźniiki wskazuja ze mamy boom w gospodarce wiec w tym rozliczeniu 2400 bedzie szczytem i to nie jedynym w tym roku. Problematyka sa OFE gdzie temat może wrocić na jesień

WIG-Budownictwo ma już pierwsze oznaki dobijania do szczytu, lecz lokalnego, takiego z 'interwału półrocznego'.


kliknij, aby powiększyć

Do dawnych rekordów to mu jeszcze daleko, prawie drugie tyle, ale to były inne czasy.

WIG-banki tu jest wsparcie ze strony wypłaty dywidend, perspektywy zysku zarówno z podwyżek stóp procentowych jak i tego że ludzie nabrali kredytów pod mieszkania. Myślę że indeks wyskoczy na trochę ponad miejsce z które się oberwał w marciu 2020r. Później korekta (bo już się skraca wolumen) i kontynuacja wspinaczki. Nominalnie wszystko coraz droższe to i 'nominały' w bankach coraz wyższe.


kliknij, aby powiększyć

Pieniądze na giełdę nie płyną dlatego, że świetnie rządzi rząd tylko dlatego, że nie ma żadnego bezpiecznego instrumentu dającego realny zysk w sytuacji, gdy inflacja wynosi 5% a oprocentowanie lokaty 0,01% a oprocentowanie obligacji trzymiesięcznych 0,5%. Wzrost na WIGu nie ma nic wspólnego z działaniami polityków a jedynie jest kreacją działań NBP i w pewnym stopniu innych banków centralnych.
Nie da się na dziś zarobić na funduszach obligacyjnych popularnych w poprzednich 3-5 latach i dających bardzo fajny zwrot wtedy. Fundusze pieniężne i inne bezpieczne dają tak małe zyski, że nie pokrywają one nawet opłat za zarządzanie a obligi 4 letnie SP dadzą może wyjść na zero lub niewiele być w plecy. Pieniądze wiec wolno ale jednak płyną do funduszy a część z nich trafia na giełdę. Nie znam nikogo , kogo zmotywowała do zainwestowania w akcje rzekomo "świetna sytuacja gospodarcza". Podobnie ma się rzecz z rynkiem mieszkaniowym, ziemią a także inflacyjnym popytem na wiele dóbr trwałych. No ale w roku pandemii oszczędności Polaków wzrosły o 13,4% (w dziesięciu poprzednich latach rosły 1 do 1,5%) wiec coś z tą kasą zrobić teraz trzeba.
Sytuacja gospodarcza jest taka sobie, gospodarka dwóch prędkości, przemysł ma się nieźle, usługi słabo i może za rok będziemy na poziomie 2019 jeśli nie będzie następnego lockdownu jesienią czego nie da się wykluczyć przy społeczeństwie, które widzi inny świat niż ten który ma za oknem.

Fajnie, że mamy. Nie będę przeczył, że mam z tego pewien zysk i to nawet materialny. Niemniej nie bardzo wiem co w tym co napisałem jest niezgodne z prawdą oraz ze stanem faktycznym? Zdecydowanie większa hossa jest na Daxie ale powiem Ci, że to nie jest raczej spowodowane ich świetna sytuacją gospodarczą podobnie jak u nas i może Cię to zdziwi ale hossa na Daxie nie jest wynikiem działań Zjednoczonej Prawicy i nawet nie ma na to wpływu nasza genialna polityka fiskalna. Jeśli jutro FED by "powiedział", że podniesie wkrótce stopy to nawet nasza najlepsza z możliwych do wyobrażenia sytuacji gospodarczych by nie pomogła tej hossie i by nas to położyło całkiem jak lirę turecką położył ekonomiczny geniusz Erdogan (tureckie batoniki Dare polecam, dobre i wspomożesz gospodarkę turecką - dostępne przy kasach w dobrych sklepach spożywczych).

Pieniądze na giełde płyna dlatego bo praca nie stała się przywilejem ale normą. Kazdy kto chce może bez problemu pracować i to za odpowiednia pensję gdzie mozna miec oszczędnosci. Swiadczą o tym dane napływające od 2016 kiedy wizja balcerowiczowska została zamknieta w zamrażalce - od tego czasu oszczedności Polaków dynamicznie rosna kilkakrotnie przewyższajac inflacje. Takze beneficjentem normalnej popytowej gospodarki stały sie przedsiębiorstwa które mają nadmiar gotówki. Po skokowych inwestycjach w przedsiebiorstwach które były najwyzsze od 30 lat dzięki niskiemu oprocentowaniu kredytów które gwarantuje Glapiński powstał kolejny impuls inwestycyjny co spowodowało że już w tym kwartale nadrobimy straty z powodu covid. PKB rośnie płace rosną o 10% w skali roku, oszczednosci rosna, produkcja rośnie, popyt Polaków rośnie, mamy najnizsze bezrobocie w UE. W tym roku przegonimy w dobrobycie Portugalie a moze nawet Hiszpanie. Ten cały strumień bogacenia sie społeczeństwa został skierowany w nieruchomości i giełde - spółki małe gdzie przeważa kapitał Polski od 4 lat dynamicznie rosna pobijając kolejne rekordy które nie były nawet w sferze marzeń za tzw "zielonej wyspy" Swig80 - 21000pkt gdy za zielonej wyspy max 15000pkt mwig40 -5000 gdy analogicznie 3800 i to w czasie gdy mamy największy kryzys od 30 lat od "reform" balcerowicza.
Wbrew jakims podszeptą ponurych zawistnych ludzi, Polacy nie wypłacają pieniedzy z banków bo w 2020 roku Polacy trzymali ponad 1 BILION pln zwiększając o 100mld oszczednosci w 2020 covidowym roku. Dla porównania w 2015 mieli AŻ 600mld
HOSSA będzie trwać czy się to komuś podoba czy nie....

Po pierwsze sa obligacje z rentą inflacyjną ktore zawsze zyskuja
po drugie teza ze ludzie wypłacaja pieniądze z banków sa bzdurą
... i w tym momencie bujasz w obłokach...

I tutaj tez na temat Turcji mijasz się z prawda - Turcja nie ma problemów gospodarczych, wyprzedza nawet Polske najszybciej rozwijajacy się kraj w UE. Turcja ma problem z waluta gdzie jest osłabiana przez spekułę bo Erdogan jest niepoprawny politycznie. Słabnaca waluta to tez inflacja - Turcja nie ma surowców i musi wszystko importować. Wyobraź sobie osłabienie pln o 100% bo spekuła tak zadziałała - (EURO - 2 liry , teraz 10 liry - 500% osłabienia). Czyli teraz z 4,5 pln za EURO mamy 9 pln za EURO - ropa gaz wszystko up o 50% co przekłada sie na inflację i nie ma sposobu aby z nia walczyc - bo jak ?

nie dyskutuja ci którzy nie maja argumentów i wiedzy.
O tych biednych przedsiębiorcach też skończyłes dyskusję..
Obligacje to inflacja + marza...