JSW [JSW]

Podwyżki to normalna rzecz, a tym bardziej przy szalejącej inflacji.
Większość spółek podnosi płacę, czy wy zarabiacie tyle samo co rok temu?

Ps.
Do moderacji
Co jest złego że zamieściłem prawdę o BZ WBK-Santander, nic, więc po co usuwacie prawdę?

Zamieszczam raz jeszcze
Kupuj JSW cena 134zł, przy cenach ACC 183$
Teraz kupuj JSW 47zł, ceny ACC 440$

www.stockwatch.pl/wiadomosci/d...

Zawsze znajdzie się mądry, który najlepiej lepiej wie, kto za ile powinien pracować i na co zasługuje. Jak da mnie górnicy zarabiają śmiesznie mało i każda podwyżka im się należy, gdybyś kiedykolwiek spróbował tak ciężkiej pracy, z pewnością zmieniłbyś zdanie. Nie mniej jednak podwyżka 10 % to dla JSW duży plus, bo praktycznie rzecz ujmując to nic im nie podnieśli patrząc na inflację ;).

W KGHM cały czas są przyjęcia
Problemem nie są górnicy, problemem są spekulacje na rynkach i koniunktura, węgiel koksujący był notowany po 100$, obecnie 438$, i obu tak zostało jak najdłużej
To samo tyczy się miedzi, to musi być drogie, bo wydobycie i przeróbka są drogie.
W tedy pieniądze będą i zyski będą.
Dzisiaj rozmawiałem osobiście z pracownikiem JSW, godoł że fedrują na maxa i Covida u nich ni ma.
Tydzień temu rozmawiałem z pracownikiem koksowni przyjaźń, godoł że zapier... Ale są bardzo zadowoleni bo kasa jest i to w spółce widoć. :)

Tani powinien być gaz, prąd, i paliwo, to są przyczyny inflacji. I przez to jest wszystko drogie.
Ile ton stali potrzeba na budowę domu, okolo5-6 ton, ile miedzi, do 500 metrów kabla, to są nie wielkie pieniądze
Droga to jest robocizna.
Patologia jest w górnictwie taka że elektrownie odbierają węgiel od kopalni po 260zł za tonę, a szary człowiek płaci 1400zł. Gdyby elektrownie płaciły 500 za tonę kasa by była. Tylko UE ubrała nas w certyfikaty CO2, które są kolejnym narzędziem spekulantów. Gdyby nie było durnych certyfikatów, prąd byłby tańszy o 60%
Nas dobija UE i spekulanci.

,,Nalezy sie chłopakom? Za co? Za obnizenie wydobycia? Za ciągłe grozenie strajkiem? Za nieuruchomienie Bzie2 w terminie?"

Czy Ty człowieku masz chociaż śladowe pojęcie o czym piszesz?
Nie poruszaj tematów których nie rozumiesz.

Pana Mining nawet nie komentuje, bo data rejestracji i nick jednoznacznie wskazuje po co i skąd tutaj przybywa. Naganiacze będą mieli pracowite kilka tygodni przed sobą.



Rozumiem, że ty nie komentujesz nigdy na co wydają kasę spółki, żeby nie być tym madrym co wie lepiej (zresztą pan ryhol też nie rozumie sensu wspominania o podwyżkach... no jak widać dla niektórych jedynym sensem istnienia tego watku jest wrzucanie coraz wyższych cen acc i wrzeszczenie, że gruby sie uwziął, omawianiensytuacji i decyzji kosztowych spółki jest bezsensu :D) . Jak tak smiesznie mało zarabiaja to im dołóż ze swoich pieniedzy ok? Skoro zarobki górników cie bawią to sprawdz zarobki nauczycieli czy pracowników publicznej sluzby zdrowia, to sie dopiero usmiejesz. Średnia pensja w JSW przed podwyzka to 10k. Boroczki biedne. W KGHM 13500. Jeszcze śmieszniej :)

Jakbys byl ze slaska i znal tylu gornikow (lub ich rodzin/kolegow) co ja to bys mial nieco inne zdanie na temat morderczej ciezkosci tej pracy, a tak to pozostaje ci wizualizowac sobie gornika jako gościa co 14h dziennie kleczy na przodku i urobek wynosi na wlasnych plecach :D ja za dużo się nasluchalem o gosciach co cala szychte obsluguja tasmociag jednym guzikiem (on/off) a zarabiaja 7k i jeszcze pierwsi sa do strajków.

To twoje "praktycznie im nie podniesli" to jakies na bakier z matematyka i rozsądkiem jest. Po pierwsze nie słyszałem o tym zeby pensje mialy byc indeksowane inflacja (wtedy rozumiem, ze w warunkach deflacji powinny byc obnizki?). Po drugie rok sie dopiero zaczął i srednioroczna inflacja raczej bedzie w okolicach 7%.

Na koniec dodam, ze srednia pensja w Bogdance (ktora plan produkcyjny pobila o 10% w zeszlym roku zamiast wiecznie obnizac jak JSW) jest ponad 1000zl nizsza. No ale nie wspominajmy o nieefektywności i złym zarzadzaniu, nie nie. Przecież to ma rosnąć to po co brudy wywlekac.

Myślę, że rozmowa o zarobkach jest zasadna, jednakże pokutuje tutaj magia statystyki.
Praca górników dołowych jest ciężka i uważam, że im te podwyżki się należą. Niestety rakiem polskiego górnictwa jest nieefektywność, co wg mojej wiedzy to tak naprawdę przerosty "na górze".
Być może rzeczywiście średnia zarobków w JSW to 10k (brutto), ale to kwota windowana przez zarobki szeroko pojętego kierownictwa. Dla dołowych, w zależności od stanowiska i stażu, kwoty te są bliższe 6-8k brutto.

JSW odchodzi od węgla brunatnego? Jedna z ciekawszych rzeczy jaką tu ostatnio przeczytałem

Spółka która wydobywa węgiel koksujący w USA, AMR Alpha Metallurgical Resources, bardzo podobny wykres do JSW, z tym że ona odbiła od dołka z 3.2020 o 1000% i wróciła do kursu z 2017-2018r


kliknij, aby powiększyć

Pomijając już wzrost, bo nie do końca o to mi chodziło, a o to że spółki z USA z branży JSW, wróciły lub są o kilka procent od szczytów z 2017-2018r