CDPROJEKT [CDR]

Ja miejsca na wzrosty na razie nie widzę. Wyniki w niczym nie zaskoczyły. Można było po ostatnich promocjach liczyć na nieco więcej. Wzrosty pod dobre wyniki już były a wyniki są takie sobie.
Inna sprawa to ostatni kwartał. Przy okazji ostatnich promocji i promocji Świątecznych można oczekiwać, że ostatni kwartał dorzuci więcej niż 100mln netto. Da to wynik powyżej 300mln jednak wycena jest dość wysoka 1:50 to wymagający wskaźnik. Jest pod co rosnąć ale kolejne premiery daleko. Same DLC czy aktualizacja W3 nie podwoją wyników a przynajmniej nie w najbliższym czasie - tym bardziej, że przy W3 dopiero zaczęto prace.

Tomasz Rodak prognozował 1,2 mln sztuk Cyberpunka sprzedanych w Q3 oraz 99 mln zł zysku netto we wspomnianym okresie. Wyrazy uznania.

No jutro zapowiada cię ciekawy dzień. Fundusze dalej według knf mają dużo akcji do odkupu a wyniki nie ułatwiają im tego ciekawi mnie jaką mają strategię. Bo za chwilę mamy premierę patch next wiedźmina w 1 q 2023 mamy premierę dlc do cyber. A cyber dalej w top 5 sprzedaży steam

Cd zapowiedział pod koniec że pod koniec lata zaprezentuje zwiastun DLC i słowa dotrzymał też w którymś podsumowali mówili że planują wydać DLC z początkiem roku dlatego zakładam 1q. Wcale się nie zdziwię jak coś powiedzą. Ostatnio cały czas dolewają paliwa do wzrostu

Naprawdę nie zauważyłeś, że wypłacili 100 mln dywidendy w 3Q (4 lipca)?

również z tego jak śledzę spółkę to podawali 2023 - nie padła deklaracja do co 1Q23

"Skupiamy swoje prace nad dodatkiem do Cyberpunk 2077, którego premiera zaplanowana została na następny rok. W tym momencie nad tytułem pracuje niemal 350 osób. Po premierze Phantom Liberty, zajmiemy się projektem Orion, który będzie kolejną grą w uniwersum Cyberpunk 2077" - powiedział prezes CD Projekt, Adam Kiciński.

W tej chwili zgodnie z prezentacją ~50% pracuje nad DLC CP2077 a 25% nad Polaris. Dla mnie kluczowe jest aby wypuścili dobry jakościowo produkt - na 1Q23 nie liczę bo zasadniczo już mogliby do zapowiadać. CP2077 nadal patrząc na liczę komentarzy na steam (tak mam świadomość że ta metoda jest obarczona sporym ryzykiem) to CP2077 sprzedaje się świetnie, aktualnie od paru dni mamy przecenę i gra jest w top 10 na steam global bestseller i ~10 miejsca na PS5 w USA (tam cały czas utrzymuje się najdalej z tego co wynotowałem na 17 miejsc w pełnej cenie)

games-popularity.com/overview/...

W 4Q mamy 30k (20k w pełnej cenie) komentarzy na steam w 3Q mieliśmy sumarycznie 20k - mamy jeszcze cały grudzień. Reko BOŚ zakłada 86 mln w 4Q - zaryzykuję, że spółka może pokazać nawet powyżej 120 mln

No to mamy spory "zonk" wielu tutaj miało pewność, że prace nad grami trwają już 1,5-2 lata.
Przyznam, że sam uwierzyłem, że pracują nad grą już od początku roku.
Giga zyski w takim razie najwcześniej dopiero około 2028/2029.
Jeśli CP2 tak późno to raczej nie ma wątpliwości, że W4 jeśli będzie wcześniej to niewiele.
Fajnie, że chociaż CP udało się przyzwoicie połatać i spółka może liczyć na serial który bardzo dużo dokłada do marketingu. Pozwoli na przetrwanie spółki do premiery.
Przyznam, że sam czuję się dość rozczarowany - bo liczyłem, że za jakieś 5 lat może być premiera CP2 ale to raczej wątpliwe. Jak pamiętam produkcja CP trwała dość długo a i tak została wydana co najmniej rok za wcześnie. Teraz spółka nie może popełnić już aż tylu błędów. Tak więc produkcja nie będzie dużo krótsza. Jeśli produkcja ruszy dopiero w 2024 to biorąc 4 lata produkcji i rok na poprawki to rachunek wychodzi wiadomo jaki.
Małe spółki małe gry produkują 4-5 lat przykład Chimera. Nawet powiększenie zespołu nie skraca proporcjonalnie czasu produkcji a koszty rosną nieproporcjonalnie.

Dobrze, że chociaż

Nie spodziewałbym się niczego przed 2025 rokiem. Chyba że kolejnej gry w konia skaczącego nad krzakami.

Dlatego też, CP 2077 będzie miał dotąd zapewnione wsparcie, dopóki gracze będą chcieli w grę grać i gra będzie zarabiać. Spółka zatrudnia ponad 1000 osób i ma zapasy w kasie, ale ma też akcjonariuszy, a jak to mówi przysłowie... przychylność możnych jest zależna od ich kaprysów :)

Ja osobiście akcji nie mam bo nie inwestuję na GPW, tutaj tylko śledzę co się dzieje. Aczkolwiek przyznam, że CDR jako spólka na polskim podwórku bardzo pozytywnie zaskakuje. Po takim nieudanym starcie Cyberpunka, naprawdę fajnie tą grę załatali. 100 mln zysku w kwartale pokazuje, że sentyment do gry kompletnie się zmienił, i spółka jeszcze spokojnie na tej grze dużo zarobi. Co najważniejsze, takie zyski dają wolną rękę spółce na spokojne rozwijanie/zatrudnianie i tworzenie nowych gier, bez obawy o płynność czy inne problemy. Nie muszą jak wiele innych spółek z branży posiłkować się kredytami/emisjami, bo w każdym kwartale notowane są zyski. Mają longsellera W3, teraz dochodzi CP, w nowym roku dojdzie dodatek. Fajne czasy przed spółka w konkteście kolejnych lat.

Sam kurs to akurat kompletnie inna rzecz niż fundamenty, po ostatnim wzroście pojawiło się tutaj dużo spekulacji, funduszy szortujących, także patrząc realnie to, że jedna akacja spółki za rok będzie warta 80 zł jest równie prawdopodobne jak to, że 300 zł. W długim terminie jednak fundamenty zawsze się bronią, a wygląda, że spólka posypała głowę popiołem po nieudanej premierze CP i kolejne produkcje będą już dowiezione w najwyższej jakości.

w kwestii późniejszego spływania komentarzy zapewne masz rację. Ilość sprzedanych kopii jest kluczowa dla budowania bazy pod sprzedaż DLC, natomiast jest bez znaczenia dla aktualnej pozycji w rankingu global bestseller steam bo ten budowany jest na podstawie przychodów - i tutaj patrząc - wyniki w 4Q powinny być super zważywszy na widoczną poprawę rentowności w ostatnich dwóch zaraportowanych kwartałach.

P/E TTM mamy ~45, FWD zakładając 120 mln 4Q mamy ~40,60, - co by nie mówić sporo, P/S TTM 15 ale mamy tuż za pasem serial Wiedźmina na NFLX, DLC do CP2077 - tutaj można by się pokusić o jakieś próby szacunków. Nie zakładam, że W3 next gen dołoży za wiele do wyników, chociaż w moim otoczeniu coraz więcej użytkowników nowych next genów dla których są to pierwsze konsole. Każdy musi sam ocenić czy warto mieć CDR - ja jakiś czas temu podjąłem decyzję, że zakupię akcje CDR w długim terminie.

Przypomnę tylko, że co do wyceny - podobnie wyceniane jest 11B ale tam mamy kółko wzajemnej adoracji wśród inwestorów na SW i tt - i nie, nie mam zamiaru napisać, że to zła spółka - wręcz odwrotnie - sam mam akcje spółki. Chodzi mi jedynie o optykę jaką część tutaj przyjmuje - mam wrażenie, może mylne, że to inwestorzy którzy przejechali się na CDR - które bez wątpienia zawiodło i graczy i inwestorów z CP2077 - pamiętajmy jednak, że giełda dyskontuje przyszłość i pod nią inwestują ludzie na 11B pomimo wysokiej wyceny, ale CDR przyszłość nie zapowiada się już dobrze?