JSW [JSW]

Spór jest w pierwszym możliwym momencie. W porozumieniu odnośnie poprzedniej podwyżki zobowiązali się nie wnioskować o kolejne podwyżki w 2022. Wczoraj trzeźwieli jeszcze po Sylwku, dziś masz spór zbiorowy.

Czy w końcu dostaną i ile to sie zobaczy. Rządowi zbliżają się wybory, już poprzednie podwyżki oburzyły społeczeństwo, które mogło tylko o takich pomarzyć, a jakby teraz dostali kolejną to chyba ludzie wyszliby z siebie. Dodatkowo lekka zima sprawi, że nie będą się aż tak cackać z górnikami. Z drugiej strony przy tych rządach wczesniej czy później ryle zawsze dostają co chcą, nie po to im wybrali na prezesa kolegę jak poprzedni zarząd się stawiał, żeby teraz... kolega zaczął się stawiać ;) Insynuacje Dix22, że ryle sami zrezygnują z podwyżek, bo są rozsądni litościwie pominę milczeniem.

Jak dla mnie, o ile otoczenie zewnętrzne czegoś nie zmieni, będzie południe w najbliższym czasie. Albo dostaną te 10-15% podwyżki i wtedy lekkie południe, bo wzrost kosztów w niepewnych czasach, albo nie dostaną jakimś cudem. Wtedy strajk i mocne południe.

No chyba, że odpali się jakiś kolejny run na węgiel/węglówki to wtedy wiadomo, że jak gruby pompuje to nie ma litości ;)

Bądźmy dobrej myśli, info poszło i zostało wykorzystane do dokupienia akcji, zobaczcie ile się zmieliło na poziomie 55,xx wczoraj.... ktoś to musiał kupować...
kolejna sprawa nawet jeśli te podwyżki będą to nie na takim poziomie... sprawdźcie sobie też na youtube dzisiaj rano docinek o jsw Podleckiego zrealizowany na podstawie wpisu pracownika JSW, napisał m.in. że ludzie liczą na podwyżki max 10-15%.

...oj, oj i rynek zbiorowy okazuje się odporniejszy na zniekształcenia choć niewątpliwie są tam dwie osoby wpływowe mocno zantagonizowane." Ambitny" związkowiec opozycyjnie upolityczniony kontra Sadzawka z kilkoma żabami. Nie zmienia to jednak powolnej wspinaczki kursu akcji, a bujanie to specjalność na tym walorze.
Odnośnie Załogi, zwłaszcza Górników, należy odnosić się z wdzięcznością i szacunkiem. Adekwatna cząstka wartości dodanej na regeneracje biologicznej energii jest ich prawem i dobrostanem dla Spółki.

Tak mam problem, proszę o wyjaśnienie wykresu, ja tam widzę zjazd na 32,50, czy mam rację?

Dzięki
Wracając do ceny, to nadal nie wiem co się tu odstawia, kurs nie wie czy ma spadać czy rosnąć

JSW nie jest skorelowane z ACF, więc nie ma większego sensu przytaczanie cen tego drugiego instrumentu. Trwałą i silną korelację to miało w 2016-2017.
Histogram obrazuje współczynnik korelacji ACF i JSW

edit: w okresie 250 sesji JSW była mocno skorelowana z COG (0,82) i WIG.MS-BAS (0,87), może tędy droga?

kliknij, aby powiększyć

Korelacji w tym okresie może nie ma 1:1, ale to główny benchmark na podstawie którego są ustalane ceny sprzedawanego węgla.

Zgodnie ze schematem: popyt ze strony Chin -> drożejący węgiel koksujący ACF w Australii -> wyższe ceny węgla koksowego w JSW -> wyższe przychody JSW -> wyższe zyski -> wyższa wycena oraz dywidenda

To tylko pokazuje maksymalnie niedowartościowanie waloru, co może się zmienić, zwłaszcza jak otoczenie gospodarcze i polityczne się uspokoi.

To dlaczego piszesz "nie ma sensu przytaczanie cen ACF"? Skoro to benchmark, to nadal mówimy o fundamentach.

Nie musi być korelacji, bo pamiętajmy, że wzrost cen o 50% dla JSW nie jest równoznaczny ze wzrostem zysku o 50% tylko o wiele, wiele, wiele więcej.

gwoli ścisłości

A czy może ktoś z Was może racjonalnie wyjaśnić ten rajd kursu w godzinach 9-10? Wczoraj co prawda wróżyłem że nie będzie tak źle (licząc na to że wsparcie 55 PLN wytrzyma) ale takiego odbicia nie spodziewałem się -obstawiałem szorowanie dna powyżej wsparcia 55. Chodzi mi o to że we wtorek zjazd trwał godzinę a w środę rajd na 58 PLN trwał też godzinę.

Ja to już sam nie wiem pod co można grać na jsw, wszystko wskazywało na potężne wzrosty, a było i jest tylko potężne rozczarowanie
Dobrze że są jeszcze inne fajne spółki, jak chociażby banki, i niedawna AT krewy dotycząca np mBanku...