Możliwy Pat wyborczy i jego wpływ na giełdę.

Nie. Pierwotna przyczyną jest majstrowanie przy ustawie dotyczącej wyboru sędziów do TK w 2015 r. I to przy czynnym udziale sędziów ówczesnego TK, którzy potem wydali wyrok że ustawa jest zgodna z Konstytucją. Pomijam fakt, że ustawa wprowadzała specjalnymi mechanizm wyboru 5 sędziów, który był jednorazowy. Do tego wybór został dokonany na podstawie niezharmonizowanych aktów prawnych a wybrani sędziowie nie zostali zaprzysiężeni przez prezydenta, a więc procedura ich wyboru nie została zakończona.

Oczywistym jest że gdyby ustawa o wyborze sędziów pozostała bez zmian żadnego problemu by nie było.

@kejtow1
Ta interpretacja nie broni się z jednego prostego powodu. Politycy niejednokrotnie wcześniej tworzyli przepisy i ustawy które okazywały się być sprzeczne z konstytucją. Twórcy konstytucji przewidzieli takie sytuacje i do rozstrzygania tych sporów powołali specjalny organ mający rozstrzygać spory czyli Trybunał Konstytucyjny. Aż do roku 2015 jednak nigdy w tak ostentacyjny sposób nie został zignorowany wyrok TK nakazujący przywrócić stan właściwy. To tutaj mamy precedens.

Do 2015 r. nikt nie betonował wyboru sędziów do TK, tworząc ustawę przy pomocy sędziów TK tuż przed wyborami. Kolejny argument za "apolitycznością sędziów". Poza tym pokaż mi normalny kraj, w którym wybór sędziów ustawa określa na jeden raz tuż przed wyborami parlamentarnymi. Gdzie dokonano wyboru 5 sędziów idąc maksymalnie po bandzie.

Poza tym nawet gdyby uznać wyrok TK za obowiązujący, to procedura wyboru sędziów TK nie została zakończona, więc ich wybór mógł zostać zmieniony i został przez organ uprawniony do wyboru sędziów TK.

Poza tym jaki to sąd co wydaje wyrok w swojej sprawie. Najpierw sędziowie TK pracują nad ustawą a potem wydają wyrok o jej zgodności z TK. Parodia.

Poza tym wyrok TK dotyczył zgodności ustawy z Konstytucją, a nie procedury wyboru czyli zharmonizowania przepisów na bazie jakich zostali wybrani.

no trafiłes - wszystkie sa wymyslone przez WSITVN. Nieźle się wyedukowałes w opowiadaniu fantastyki. Mogles jeszcze dorzucic 70 mln Sasina. Nikt nikogo nie okradł nikt nie bral w łape, nikt nie był załatwiaczem... ale ty tego nie rozumiesz...
najwiekszym kłamstwem jest SKOK - afera SKOK Wołomin to przyjaciele Komorowskiego z WSI - nawet takiej rzeczy nie wiesz....
moze mi wytłumaczysz o co chodziło z Ostrołeka ???
Prokuratorzy ??? kolejna fantastyka i jeszcze przekazywanie kasy fundacjom...
NIESAMOWITE
100% boot

Jeżeli chcesz może przeanalizujemy jakąś według ciebie aferę - moze coś się dowiesz....

Yanek ja na serio chciałbym wiedzieć dlaczego wg Ciebie tych afer nie ma. Z góry dziękuję.

jest afera SKOK wolomin ale nie ma nic wspólnego z PIs

"Aktualnie w toku wszystkich postępowań dotyczących zorganizowanej grupy przestępczej zajmującej się uzyskiwaniem wielomilionowych pożyczek pieniężnych ze SKOK w Wołominie ustalono, że głównym pomysłodawcą i koordynatorem grupy przestępczej był podejrzany Piotr P. – były oficer WSI służący w PRL w kontrwywiadzie wojskowym, który do 2012 roku był wiceprzewodniczącym Rady Nadzorczej SKOK w Wołominie. Ściśle współpracował on z członkami zarządu SKOK w Wołominie – prezesem Mariuszem G. i wiceprezesami Joanną P. i Mateuszem G.

Podejrzanemu Piotrowi P. do chwili obecnej przedstawiono 911 zarzutów oszustwa na łączną kwotę 1 miliarda 786 milionów 677 tysięcy złotych z tytułu wyłudzonych pożyczek i kredytów. Jego przestępcza działalność doprowadziła do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 1 miliarda 441 milionów 644 tysiące 723 złote. Prokuratorzy ogłosili mu ponadto 105 zarzutów dotyczących prania brudnych pieniędzy na łączną kwotę 210 milionów 432 tysiące 28 złotych."

willa + ??? - willa plus jako afera powstała na lamach WSITVN i GW - dotacje dla organizacji pozarzadowych co bylo jest i bedzie praktykowane. Tylko był jeden wielki problem - pieniadze nie szły do fundacji lewackich i trzeba było wykreować dla bootów jakiś irracjonalny przekaz. wystarczy porownac finansowanie rożnych organizacji przez miasta Warszawa Poznan Gdańsk itd.

Ostroleka zmiana przeznaczenia z elektrowni weglowej na gazowa była spowodowana legalizacją w PE na temat obledu klimatycznego - gdzie tutaj jest afera ?? Węgiel jast w Polsce - to daje niezalezność energetyczna

itd itd
nikt nie brał w łapę, nikt nie powiekszał swoich majatków, nikt nie był skorumpowany co dotyczy drugiej strony

Aresztowanie nie czyni z niego przestępcy. Starosta jest na razie podejrzany. Później może uzyskać status oskarżonego. I dopiero prawomocny wyrok sądu uczyni z niego przestępcę lub oczyści z zarzutów. Zanim to jednak nastąpi, będzie właśnie bezrefleksyjnie przedstawiany "skorumpowanym starostą z PiS". Zbliżają się wybory samorządowe, takich akcji będzie zapewne więcej. Machiavelli, niczym Lenin, wiecznie żywy - cel uświęca środki. Za 4 lata lub za 8 role się odwrócą i będziemy obserwować kolejny spektakl. Ważne, by plebsowi zapewnić chleb i igrzyska.

Sugeruję, że dotacje przyznawane przez PIS w wymienionych przypadkach praktycznie w całości szły na "prawactwo" bardzo często będące w osobistych relacjach z dotującym.
W Warszawie przyznawane były na różne cele - ani lewacy ani prawacy nie zbliżyli się tam do 50%
Jak interesują Cię dokładnie proporcje to sobie je sam sprawdź:
witkac.pl/Offer/OffersApiSearc...
(trzeba kilknać szukaj to wyświetla wyniki)





No jest podejrzany. Jestem świadomym zasady domniemania niewinności. Dla jednych jest skorumpowanym "starostą z PIS" dla innych "cześć i chwała bohaterom". Ale nie popadajmy w absurd, że każde oskarżenia wobec polityka sprawującego na jakimś szczeblu władzę są politycznym spektaklem. W tym przypadku o możliwych zarzutach ptaszki ćwierkały akurat na kilka miesięcy przed wyborami i zmianą władzy. Kojarzę gościa i jakoś osobiście łapówkarstwo mi do niego nie pasuje. Ale jak w 2013 roku prezydent miasta z PO usłyszał zarzuty korupcji to też mi nie pasowało, że ten akurat gość dal się skorumpować. Sąd jednak orzekł winę.

Czyli jeżeli miasto Warszawa 100% dotacji przyznałoby lewakom również nie widziałbyś problemu?

Tu akurat Ci wierzę. Jeżeli tak wyglądają standardy uczciwości w PIS, że "teraz my u koryta i cała kasa dla naszych bo co nam zrobisz" to już rozumiem dlaczego uważasz ich za kryształowo uczciwych.