PREMIUM
922 Dołączył: 2012-08-02 Wpisów: 5 243
Wysłane:
27 marca 2024 14:22:24
Domniemanie niewinności jest fundamentalną zasadą prawa karnego, która ma zastosowanie również w polskim systemie prawnym. Zasada ta jest określana jako "zgoda na winę", co oznacza, że oskarżony jest uważany za niewinnego, dopóki jego winę nie udowodni się w sposób prawomocny w trakcie postępowania sądowego. W polskim systemie prawnym domniemanie niewinności jest gwarantowane przez Konstytucję Rzeczypospolitej Polskiej oraz Kodeks Karny i Kodeks Postępowania Karnego. Artykuł 42 Konstytucji RP stanowi, że każdy ma prawo do obrony swojej osoby przed oskarżeniami o popełnienie przestępstwa, a także prawo do domniemania swej niewinności, do nieprzesłuchiwania przeciw sobie i do obrony we wszystkich etapach postępowania karnego. W polskim procesie karnym to prokuratura ma obowiązek udowodnić winę oskarżonego bezpośrednimi dowodami przed sądem. Sąd ma za zadanie ocenić te dowody i wydać wyrok zgodnie z zasadami prawa, przy czym oskarżony pozostaje niewinny, dopóki jego winę nie udowodni się po przeprowadzeniu odpowiedniego procesu. Dopiero po prawomocnym wyroku skazującym oskarżony traci domniemanie niewinności. Polskie prawo karnoskarbowe, zgodnie z Konwencją o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności oraz orzecznictwem Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, również przewiduje domniemanie niewinności, które ma chronić prawa oskarżonych oraz zapewnić im uczciwy proces sądowy.
|
|
31 Dołączył: 2022-02-20 Wpisów: 92
Wysłane:
27 marca 2024 16:27:08
szarlej81 napisał(a):Problem w tym, że nie wiemy czym dysponowała prokuratura PIS, że Grodzkiemu na chatę nie wjechała, oraz czym dysponuje obecna prokuratura, że wjechała na chatę Mateckiemu i Ziobrze. A ta wątpliwość wydaje się być akurat prosta do rozwiania. Chodzi o określoną konstelację w kołchozie. Jeżeli jesteś z gangu... pardon - układu to ty możesz ze swoimi wrogami politycznymi zrobić wszystko i nikt słowem się nie odezwie. Ale jeżeli ktoś spoza gangu... pardon - układu spróbuje zakrzywić palec na gangstera... pardon - członka układu to reszta gan... układu zabije takiego odważnego głupka jazgotem politycznym na najwyższym brukselskim szczeblu i wrzaskiem zblatowanych mediów. No i obłoży cię większymi sankcjami niż Rosję Putina. Dlatego prokuratura wjazdu Grodzkiemu za PiS nie zrobiła podczas gdy Ziobrze można spokojnie wjechać z buta. Bo teraz rządzi układ któremu wszystko wolno i nikomu nawet brewka nie drgnie na największe nawet łajdactwa. To się teraz nazywa "przywracanie praworządności". Oczywiście nie trzeba tłumaczyć, że jak rządzą członkowie układu to jest "praworządność". Jak rządzą wrogowie to "praworządności" nie ma.
|
|
178 Dołączył: 2020-08-12 Wpisów: 1 398
Wysłane:
28 marca 2024 07:48:38
@el_ah
Też mam swoje sympatie i antypatie polityczne, ale nie wpływają one ta to, że dałbym sobie rękę uciąć za całkowitą uczciwość jakiegokolwiek polityka. Wiadomo, że połączenie władzy z pieniędzmi tworzy pokusy, którym wielu nie potrafi się oprzeć. Tymczasem z obu stron da się zaobserwować postawy w stylu "nasi są kryształowo czyści a tamci to sami złodzieje". Wiadomo też, że strona oskarżana o jakiekolwiek afery zawsze będzie krzyczeć, że to polityczna ustawka i medialny spisek. Gdyby akcja z ABW dotyczyła niżej postawionych osób nie zaobserwowalibyśmy nawet połowy tych lamentów. Co świadczy o tym, że im wyżej siedzisz tym większą świętą krową jesteś.
Nie przesądzam na ten moment o niczyjej winie, dopuszczam możliwość, że tam faktycznie nic się niezgodnego z prawem nie działo, ale też w świetle tego co wypłynęło na światło dzienne odnośnie Funduszu Sprawiedliwości chociażby w raporcie NIK nie będę ani trochę zdziwiony, jeżeli ktoś tam jednak pójdzie siedzieć, choć pewnie nie będzie to pierwszy garnitur polityków. A odnośnie Ziobrystów może się okazać, że nawet politycy PIS którzy teraz stoją za nimi murem będą się od nich odcinać. Zwłaszcza, że wielu frakcjom w PIS uwalenie Ziobry byłoby totalnie na rękę.
Być może masz rację, że wśród zwolenników obecnej władzy są tacy którzy przymkną oko na największe nawet łajdactwa, ale nie jest też problemem dostrzeżenie zwolenników władzy poprzedniej, którzy zachowują się dokładnie tak samo. I przez poprzednie 8 lat żadnego z popełnionych łajdactw nawet nie dostrzegli. A część z nich nawet jeżeli zostaną przedstawione twarde dowody na przekręty ich wybrańców i tak w nie nie uwierzy znajdując sobie na to wszystko jakieś wytłumaczenie.
Zwrócę też uwagę na jedną rzecz. Jeżeli prokuratura za czasów PIS faktycznie miała dowody lub uzasadnione przesłanki na łamanie prawa przez Grodzkiego, to powinna przeszukać jego mieszkanie tak samo jak przeszukała mieszkania Mateckiego i Ziobry. Skoro zrobili to w przypadku Gawłowskiego (gość do tej pory nie został skazany) to oznacza, że albo takich dowodów nie mieli, albo uznali, że czepianie się polityków z pierwszej ligi jest zbyt ryzykowne politycznie.
Edytowany: 28 marca 2024 08:04
|
|
|
|
PREMIUM
922 Dołączył: 2012-08-02 Wpisów: 5 243
Wysłane:
28 marca 2024 08:15:30
Cytat:Zwrócę też uwagę na jedną rzecz. Jeżeli prokuratura za czasów PIS faktycznie miała dowody lub uzasadnione przesłanki na łamanie prawa przez Grodzkiego, Przypomnij mi o co jest Grodzki oskarżony, bo ma status oskarżonego a potem zastanów się czy przeszukanie mieszkania ma sens. Co do Gawłowskiego to czekali na niego, aby przeszukać jego mieszkanie podczas jego obecności przez 1,5 dnia. Tu chodzi o coś zupełnie innego. Nie wyszło przesłuchanie Kaczyńskiego przed komisją to wrzuca się inny temat, jaki ma przykryć brak realizacji 100 konkretów. Zacytowałem przepis prawa jaki został złamany. Teraz wydrukuj sobie ten artykuł popatrz na niego, podrzyj i rzuć do kosza. To prawo w Polsce nie obowiązuje.
Edytowany: 28 marca 2024 08:19
|
|
178 Dołączył: 2020-08-12 Wpisów: 1 398
Wysłane:
28 marca 2024 08:32:53
Grodzki jest oskarżony o korupcję. Moim zdaniem przeszukanie mieszkania w takim przypadku byłoby jak najbardziej zasadne. Zwracam też uwagę, że to nie ja podniosłem temat innego traktowania Ziobry i Grodzkiego. Skoro Twoim zdaniem nie było przesłanek do przeszukania domu Grodzkiego nie mam zamiaru się o to spierać.
Nie wiem też czemu wyskakujesz tutaj z tym paragrafem, bo nigdzie nie upierałem się, że wszystkie procedury przy przeszukaniu Ziobry zostały dopełnione a jedynie, że przeszukanie domu posła chronionego immunitetem nie jest żadną nowością.
Zwrócę tylko uwagę, że jeżeli faktycznie wspomniany paragraf jest jedynym, który reguluje możliwość "wjazdu na chatę" to mamy strasznie dziurawe prawo bo konieczność uprzedzenia podejrzanego o przeszukaniu stwarza ogromne możliwości do ukrywania przez niego dowodów. Zresztą media często donoszą o takich akcjach robionych z zaskoczenia, więc wychodzi na to, że albo jest jeszcze jakiś inny paragraf, który w określonych sytuacjach dopuszcza takie działanie, albo ten paragraf od lat przez służby jest nagminnie łamany. Znajomy miał kilka lat temu przeszukanie odnośnie nielegalnego oprogramowania, i wpadli bez ostrzeżenia o 6 rano. Skonfiskowali sprzęt, który oddali po dwóch latach - bo nic nie znaleźli. No ale on nie był osobą ze świecznika.
|
|
PREMIUM
922 Dołączył: 2012-08-02 Wpisów: 5 243
Wysłane:
28 marca 2024 09:39:56
Jedynie czego mogliby szukać w domu Grodzkego to pieniędzy. Jako, że nie mieszka sam, zawsze ktoś z rodziny mógł powiedzieć, że trzyma pensje w domu od lat.
To nie prawo jest dziurawe tylko jego stosowanie. Nie widzę sensu powielania tych samych regulacji w kilu aktach pranych. to co jest jest wystarczające.
|
|
31 Dołączył: 2022-02-20 Wpisów: 92
Wysłane:
28 marca 2024 10:09:19
szarlej81 napisał(a):Być może masz rację, że wśród zwolenników obecnej władzy są tacy którzy przymkną oko na największe nawet łajdactwa, ale nie jest też problemem dostrzeżenie zwolenników władzy poprzedniej, którzy zachowują się dokładnie tak samo. I przez poprzednie 8 lat żadnego z popełnionych łajdactw nawet nie dostrzegli. A część z nich nawet jeżeli zostaną przedstawione twarde dowody na przekręty ich wybrańców i tak w nie nie uwierzy znajdując sobie na to wszystko jakieś wytłumaczenie. Widzę, że pewne rzeczy nie docierają: PiSaki w czasie swoich rządów były cały czas na cenzurowanym i w efekcie nie mogli pozwolić sobie choćby na 10% tego co wyprawia się dzisiaj (i do pewnego stopnia dobrze - nigdy nie powinno być zgody na łamanie prawa), bo gdyby tylko spróbowali jakiegokolwiek chamskiego numeru to zaraz Bruksela na wniosek opozycji wstrzymałaby fundusze strukturalne, pozbawiłaby prawa głosu, ekskomunikowałaby i wytarzała w smole i pierzu. To jest ta różnica. Obecnie Bruksela ma gdzieś to co się wyprawia w Polsce, bo rządzą ich koledzy. Także porównywanie tego co robił PiS (przy wszelkich możliwych przekrętach wynikających z faktu, że partie to organizacje "masowe" i zawsze jakieś przekręty będą) do tego demolowania instytucji które uskutecznia Platforma to po prostu kabaret. PiS drobił jak na polu minowym z jednym okiem na Brukselę. Platforma idzie na przestrzał z pełną aprobatą tej kamaryli. I wreszcie: gdyby PiS zrobił wjazd do domu ówczesnego marszałka senatu to KE zabiłaby ich prawnie/politycznie choćby na każdą czynność było po 10 podkładek i choćby w czasie przeszukania funkcjonariusze kłanialiby mu się w pas. Dostrzegasz tę różnicę? Czego PiS by nie zrobił to KE chciałaby ich powiesić. Czego PO nie zrobi to KE albo to akceptuje albo udaje, że nie widzi (jak Jourova będąca w Warszawie gdy Sienkiewicz robił włam do telewizji przy pomocy prywatnych mięśniaków). PiSaki swego czasu próbowały prawo obchodzić, naginać, falandyzować. PO zwyczajnie idzie z maczetą jak przez pole trzciny cukrowej i wyrąbuje sobie ścieżkę. I co? I nic. Bo dzisiaj to się nazywa "przywracanie praworządności".
|
|
8 Dołączył: 2021-09-06 Wpisów: 24
Wysłane:
28 marca 2024 12:44:16
1ketjoW napisał(a):Co do przeszukania w domu Ziobry. Odwrotnie niż w przypadku Pani Barbary Bildy i Pana Gawłowskiego nie złamano poniższych przepisów prawa: Cytat:Art. 224. Zasady dokonywania przeszukania
§ 1. Osobę, u której ma nastąpić przeszukanie, należy przed rozpoczęciem czynności zawiadomić o jej celu i wezwać do wydania poszukiwanych przedmiotów. § 2. Podczas przeszukania ma prawo być obecna osoba wymieniona w § 1 oraz osoba przybrana przez prowadzącego czynność. Ponadto może być obecna osoba wskazana przez tego, u kogo dokonuje się przeszukania, jeżeli nie uniemożliwia to przeszukania albo nie utrudnia go w istotny sposób. § 3. Jeżeli przy przeszukaniu nie ma na miejscu gospodarza lokalu, należy do przeszukania przywołać przynajmniej jednego dorosłego domownika lub sąsiada. Nikt, ani z Ziobrą ani z jego rodziną się nie kontaktował - tak twierdzi Ziobro, a wiadomo gdzie był. Rzecznik Prokuratury nie potrafił na konferencji powiedzieć z kim się konkretnie kontaktowali z rodziny. Oczywistym jest, że chciano dokonać przeszukania domu pod nieobecność Ziobry lub kogoś z jego rodziny i to zrobiono. Tutaj zła interpretacja podanego wyżej artykułu z kodeksu. Przeszukanie to czynność, którą z reguły służby robią z zaskoczenia. Nikogo nie powiadamiają wcześniej, że będą robić przeszukanie. Jeśli na miejscu jest właściciel lokalu to zawiadamia się go o celu wykonywanych czynności. Artykuł nic nie mówi o tym, że trzeba go powiadamiać o samym przeszukaniu. W § 3 jest wpisane co się robi jak nie ma w domu osoby, u której ma nastąpić przeszukanie. Dobiera się kogoś do czynności. Może to być nawet sąsiad. Nie musi to być nikt z rodziny. Z punktu widzenia służb nierozsądnym byłoby wcześniejsze powiadamianie osoby, u której ma nastąpić przeszukanie i ostrzeganie o czynności. @szarlej81 ma tutaj rację. Nie doszło do złamania zapisów tego przepisu. Te kwestie wyjaśniał też dzisiaj w TVPinfo mec. J. Dubois.
|
|
PREMIUM
922 Dołączył: 2012-08-02 Wpisów: 5 243
Wysłane:
28 marca 2024 12:57:56
Nie wiem, czy masz problemy ze zrozumieniem tego co czytasz, czy nie przeczytałeś zanim skomentowałeś (bold i podkreślenie): Cytat:§ 1. Osobę, u której ma nastąpić przeszukanie, należy przed rozpoczęciem czynności zawiadomić o jej celu i wezwać do wydania poszukiwanych przedmiotów. Regulacja prawna mówi o konieczności poinformowania osoby, u której ma być przeprowadzone przeszukanie, o celu tego przeszukania oraz wezwaniu jej do wydania poszukiwanych przedmiotów przed rozpoczęciem samej czynności. Innymi słowy, przed rozpoczęciem przeszukania osoba ta musi być poinformowana, o co chodzi, oraz zostać poproszona o przekazanie poszukiwanych przedmiotów, jeśli je posiada. W domu Ziobry znaleźli inne dokumenty niż szukali i dlatego chcieli dokonać przeszukania podczas jego nieobecność. Zapomniałem dodać, że pozakrywali kamery choć jak twierdzą przeszukanie było legalne. Skoro było legalne, to dlaczego kamery zostały zakryte? Przeszukujący mieli coś do ukrycia? Czy może nie mieli kominiarek na twarz? Poza tym ja nie twierdzę, że muszą dokonać powiadomienia na tydzień wcześniej. Wystarczy 10 min i zabezpieczenie miejsca przeszukania. Zdaniem Pana mec jak rozumiem skoro nie stosuje się regulacji prawnej to jej nie ma. Czy może powiedział, że z racji tego, że jest ona niepraktyczna, to się jej nie stosuje? Tylko, co do ma do rzeczy w sprawie obowiązywania prawa?
Edytowany: 28 marca 2024 13:13
|
|
31 Dołączył: 2022-02-20 Wpisów: 92
Wysłane:
28 marca 2024 13:00:08
Kogo dobrano jako świadka przeszukania u Ziobry? I dlaczego (zaczerpnięte z sieci) na samym początku zaklejano kamery zarówno zewnętrzne jak i wewnętrzną?
|
|
|
|
8 Dołączył: 2021-09-06 Wpisów: 24
Wysłane:
28 marca 2024 13:13:16
1ketjoW napisał(a):Nie wiem, czy masz problemy ze zrozumieniem tego co czytasz, czy nie przeczytałeś zanim skomentowałeś (bold i podkreślenie): Cytat:§ 1. Osobę, u której ma nastąpić przeszukanie, należy przed rozpoczęciem czynności zawiadomić o jej celu i wezwać do wydania poszukiwanych przedmiotów. Regulacja prawna mówi o konieczności poinformowania osoby, u której ma być przeprowadzone przeszukanie, o celu tego przeszukania oraz wezwaniu jej do wydania poszukiwanych przedmiotów przed rozpoczęciem samej czynności. Innymi słowy, przed rozpoczęciem przeszukania osoba ta musi być poinformowana, o co chodzi, oraz zostać poproszona o przekazanie poszukiwanych przedmiotów, jeśli je posiada. W domu Ziobry znaleźli inne dokumenty niż szukali i dlatego chcieli dokonać przeszukania podczas jego nieobecność. Zapomniałem dodać, że pozakrywali kamery choć jak twierdzą przeszukanie było legalne. Skoro było legalne, to dlaczego kamery zostały zakryte? Przeszukujący mieli coś do ukrycia? Czy może nie mieli kominiarek na twarz? Poza tym ja nie twierdzę, że muszą dokonać powiadomienia na tydzień wcześniej. Wystarczy 10 min i zabezpieczenie miejsca przeszukania. Żadnych problemów nie mam. Oczywiście, że przed rozpoczęciem czynności należy zawiadomić taką osobę o celu itd.. Jest to zrozumiałe. Dzieje się to w przypadku jak taka osoba jest na miejscu czynności. W przypadku gdy jej nie ma masz paragraf niżej. Wszystko jest lege artis.
|
|
8 Dołączył: 2021-09-06 Wpisów: 24
Wysłane:
28 marca 2024 13:16:11
el_ah napisał(a):Kogo dobrano jako świadka przeszukania u Ziobry? I dlaczego (zaczerpnięte z sieci) na samym początku zaklejano kamery zarówno zewnętrzne jak i wewnętrzną?
Nie wiem kogo dobrano do przeszukania. Może sołtysa?  Nie byłem tam. Tak samo nie wiem czy zaklejano kamery. Nie byłem tam. Zapewne w toku taka osoba zostanie przesłuchana co do tego jak wyglądało przeszukanie z jej perspektywy.
|
|
8 Dołączył: 2021-09-06 Wpisów: 24
Wysłane:
28 marca 2024 13:24:51
Może inaczej. Poniżej cytat z komentarza. Zwracam uwagę na pkt. 6.
"Kodeks postępowania karnego. Komentarz red. prof. dr hab. Jerzy Skorupka"
Art. 224 KPK red. Skorupka 2023, wyd. 6/Skorupka Art. 224 [Tryb przeszukania] KOMENTOWANY PRZEPIS § 1. Osobę, u której ma nastąpić przeszukanie, należy przed rozpoczęciem czynności zawiadomić o jej celu i wezwać do wydania poszukiwanych przedmiotów. § 2. Podczas przeszukania ma prawo być obecna osoba wymieniona w § 1 oraz osoba przybrana przez prowadzącego czynność. Ponadto może być obecna osoba wskazana przez tego, u kogo dokonuje się przeszukania, jeżeli nie uniemożliwia to przeszukania albo nie utrudnia go w istotny sposób. § 3. Jeżeli przy przeszukaniu nie ma na miejscu gospodarza lokalu, należy do przeszukania przywołać przynajmniej jednego dorosłego domownika lub sąsiada. 1 1. Wezwanie do wydania rzeczy. Omawiany przepis określa czynności, jakie należy podjąć przed przeszukaniem oraz uprawnienia osoby, u której jest dokonywane przeszukanie. Przepis dotyczy przeszukania, którego celem jest znalezienie przedmiotów. W takim wypadku, przed rozpoczęciem przeszukania, osobę, u której ma ono nastąpić, należy zawiadomić o celu tej czynności oraz wezwać do wydania poszukiwanych przedmiotów. Niedopuszczalne jest przeprowadzenie przeszukania bez uprzedniego wezwania osoby, u której jest dokonywane, do wydania poszukiwanych przedmiotów. Jeżeli poszukiwane przedmioty zostały dobrowolnie wydane cel czynności został osiągnięty i zbędne, a więc niedopuszczalne jest kontynuowanie przeszukania. W takim wypadku należy sporządzić protokół przeszukania i zakończyć czynność. 2 2. Obowiązek dokładnego określenia poszukiwanych rzeczy. Cel czynności wynika z postanowienia sądu lub prokuratora o zarządzeniu przeszukania i jest nim znalezienie rzeczy mogących stanowić dowód w sprawie lub podlegających zajęciu w postępowaniu karnym (art. 219 § 1 KPK). Poszukiwane przedmioty (podlegające zatrzymaniu) powinny być (muszą być) dokładnie określone (opisane) w postanowieniu sądu lub prokuratora o zarządzeniu przeszukania. 3 3. Dobrowolne wydanie poszukiwanych przedmiotów powinno zakończyć czynność. W razie dobrowolnego wydania przedmiotów wymienionych w postanowieniu o przeszukaniu, cel czynności został osiągnięty i należy odstąpić od przeszukania. W takim wypadku organ dokonujący przeszukania nie ma już legitymacji do zatrzymania innych przedmiotów niż określonych w postanowieniu o przeszukaniu. Zatem przeszukanie powinno nastąpić dopiero w razie odmowy wydania poszukiwanych przedmiotów. Kontynuowanie czynności w celu znalezienia innych przedmiotów jest już niedopuszczalne. Nie oznacza to, że nie można zatrzymać innych przedmiotów niż wskazane w postanowieniu. Jeżeli w czasie przeszukania zostały znalezione, niejako przy okazji, przedmioty mogące stanowić dowód innego przestępstwa, podlegające przepadkowi lub których posiadanie jest zabronione, podlegają one zatrzymaniu (art. 228 § 2 KPK). 4 4. Odmowa dobrowolnego wydania. Dopiero gdy osoba, u której jest dokonywane przeszukanie, odmawia dobrowolnego wydania przedmiotów (wszystkich lub niektórych), można przeprowadzić przeszukanie. Niewłaściwe i sprzeczne z ustawą jest prowadzenie czynności przeszukania, pomimo że wszystkie przedmioty wskazane indywidualnie w postanowieniu zostały wydane. 5 5. Osoba przybrana. Podczas przeszukania ma prawo być obecna osoba, u której dokonywane jest przeszukanie oraz osoba przybrana przez prowadzącego czynność. Ponadto może być obecna osoba wskazana przez tego, u kogo dokonuje się przeszukania. Udział osoby przybranej jest możliwy jedynie, gdy nie uniemożliwia to przeszukania albo nie utrudnia go w istotny sposób. O uprawnieniu do przybrania innej osoby do udziału w przeszukaniu należy poinformować osobę, u której dokonywane jest przeszukanie. 6 6. Osoba przywołana. Natomiast gdy nie ma na miejscu gospodarza lokalu, należy do przeszukania przywołać przynajmniej jednego dorosłego domownika lub sąsiada. W takim wypadku organ dokonujący przeszukania powinien zawiadomić przywołaną osobę o celu tej czynności i wezwać do wydania poszukiwanych przedmiotów. Gdy przywołaną osobą jest dorosły domownik, może to doprowadzić do uzyskania (zatrzymania) poszukiwanych przedmiotów bez konieczności dokonania przeszukania.
|
|
PREMIUM
922 Dołączył: 2012-08-02 Wpisów: 5 243
Wysłane:
28 marca 2024 13:29:20
A skąd wynika ta interpretacja, że musisz być w domu jak planują u Ciebie przeszukanie. I skąd wiedzą, że np. nie śpię bo wziąłem środki na sen.
Rozumiem, że wiedzieli, że Ziobry nie ma w domu. Dlaczego jednak założyli, że nie ma tam ani dzieci ani żony. Zakładając, że wiedzieli, że ich nie ma. Co stało na przeszkodzie, aby ich powiadomić o przeszukaniu i zrobić to co zrobili z pomocą sąsiada?
|
|
8 Dołączył: 2021-09-06 Wpisów: 24
Wysłane:
28 marca 2024 13:46:38
Ale jaka interpretacja? Nie rozumiem o co Ci chodzi. Dlaczego służby miały zakładać czy ktoś z domowników jest w domu czy nie? Oczywiście to, że Z. Ziobry nie ma to było wiadome. ABW czy kto tam był dostała zlecenie z prokuratury więc pojechała niezwłocznie wykonać przeszukanie. Zapukali, nikogo nie było w domu to przybrali kogoś do czynności i ją wykonali. Zgodnie z prawem. Zgodzę się, że gdy byli na miejscu mogli zabezpieczyć teren przed dostępem osób nieuprawnionych i zadzwonić i ściągnąć członka rodziny i poczekać aż przyjedzie. Widocznie czekać nie chcieli. Rozumiem, że z punktu widzenia szeregowego obywatela RP i z doniesień medialnych sprzyjających opcji politycznej Z. Ziobry wygląda to na zamach na konstytucyjne prawa obywatelskie. Ja tylko piszę, że Twoja interpretacja co do tego, że złamano przepis art. 224 kpk jest błędna.
|
|
178 Dołączył: 2020-08-12 Wpisów: 1 398
Wysłane:
28 marca 2024 13:55:11
Ja tak zwrócę tylko uwagę, że jeżeli faktycznie czegoś nie dopatrzono i na przykład nie było tego wymaganego świadka przeszukania, to w razie ewentualnego procesu będzie to argument na korzyść Ziobry bo będzie mógł się powołać, że dowody zebrano z naruszeniem obowiązujących procedur. Lub nawet lansować wersję, że coś tam podrzucono aby go wrobić.
Edytowany: 28 marca 2024 13:56
|
|
PREMIUM
12 Dołączył: 2019-02-24 Wpisów: 315
Wysłane:
28 marca 2024 14:53:03
Ten temat to chyba "lanie wody". Pierwsze na co trzeba zwrócić uwagę to jest to co było powodem przeszukania. Przyczyna mogła być taka ze istotnie czegoś spodziewano się tam znaleźć. Inna zaś mogła być taka ze na znalezienie czegoś istotnego nie liczono ale taką czynność w tym postępowaniu trzeba było wykonać. Niezależnie od powodu zwykle są jakieś niedociągnięcia jakieś uwagi czy do czynności zarzuty. Powodem tego nie musi być złośliwość czy niechęć wobec podejrzewanego. Powodem może być wiedza ze trzeba to szybko zrobić bo musimy jeszcze gdzieś jechać. jeszcze kogoś przesłuchać, jeszcze pewne akta przejrzeć a i do domu przed północą by się chciało wrócić. Codziennie mniej lub bardziej takie przegięcia mają wobec Kowalskiego miejsce ale rozumiem ze forumowiczom żal jest jedynie Ziobry a nie Kowalskich.
|
|
PREMIUM
922 Dołączył: 2012-08-02 Wpisów: 5 243
Wysłane:
28 marca 2024 15:21:56
zielonyjakkrokodyl napisał(a):Ale jaka interpretacja? Nie rozumiem o co Ci chodzi. Dlaczego służby miały zakładać czy ktoś z domowników jest w domu czy nie? Oczywiście to, że Z. Ziobry nie ma to było wiadome. ABW czy kto tam był dostała zlecenie z prokuratury więc pojechała niezwłocznie wykonać przeszukanie. Zapukali, nikogo nie było w domu to przybrali kogoś do czynności i ją wykonali. Zgodnie z prawem. Zgodzę się, że gdy byli na miejscu mogli zabezpieczyć teren przed dostępem osób nieuprawnionych i zadzwonić i ściągnąć członka rodziny i poczekać aż przyjedzie. Widocznie czekać nie chcieli. Rozumiem, że z punktu widzenia szeregowego obywatela RP i z doniesień medialnych sprzyjających opcji politycznej Z. Ziobry wygląda to na zamach na konstytucyjne prawa obywatelskie. Ja tylko piszę, że Twoja interpretacja co do tego, że złamano przepis art. 224 kpk jest błędna. O 6.00 rano czytaj niezwłocznie - bo prokuratura pracuje od 5 rano.. Ty to jakiś wczorajszy jesteś. Przeszukanie było ustawione i wiedzieli od początku, że nikogo nie ma w domu. Zrobili wjazd bez informowania jakiegokolwiek domownika choć z przepisów jasno wynika, że mieli taki obowiązek. Zapewne Ziobro wyznaczyłby sąsiada któremu ufa gdyby go poinformowali o przeszukaniu, a tak mieli wolną rękę i rozwalili mu chatę. Ciekawe, czy jakby którego z nas to osobiście spotkało też byśmy uważali, że wszystko z punktu widzenia prawo odbyło się legalnie.
Edytowany: 28 marca 2024 15:27
|
|
8 Dołączył: 2021-09-06 Wpisów: 24
Wysłane:
29 marca 2024 13:42:26
1ketjoW napisał(a):zielonyjakkrokodyl napisał(a):Ale jaka interpretacja? Nie rozumiem o co Ci chodzi. Dlaczego służby miały zakładać czy ktoś z domowników jest w domu czy nie? Oczywiście to, że Z. Ziobry nie ma to było wiadome. ABW czy kto tam był dostała zlecenie z prokuratury więc pojechała niezwłocznie wykonać przeszukanie. Zapukali, nikogo nie było w domu to przybrali kogoś do czynności i ją wykonali. Zgodnie z prawem. Zgodzę się, że gdy byli na miejscu mogli zabezpieczyć teren przed dostępem osób nieuprawnionych i zadzwonić i ściągnąć członka rodziny i poczekać aż przyjedzie. Widocznie czekać nie chcieli. Rozumiem, że z punktu widzenia szeregowego obywatela RP i z doniesień medialnych sprzyjających opcji politycznej Z. Ziobry wygląda to na zamach na konstytucyjne prawa obywatelskie. Ja tylko piszę, że Twoja interpretacja co do tego, że złamano przepis art. 224 kpk jest błędna. O 6.00 rano czytaj niezwłocznie - bo prokuratura pracuje od 5 rano.. Ty to jakiś wczorajszy jesteś. Przeszukanie było ustawione i wiedzieli od początku, że nikogo nie ma w domu. Zrobili wjazd bez informowania jakiegokolwiek domownika choć z przepisów jasno wynika, że mieli taki obowiązek. Zapewne Ziobro wyznaczyłby sąsiada któremu ufa gdyby go poinformowali o przeszukaniu, a tak mieli wolną rękę i rozwalili mu chatę. Ciekawe, czy jakby którego z nas to osobiście spotkało też byśmy uważali, że wszystko z punktu widzenia prawo odbyło się legalnie. Nie wiem jak mam Ci to wytłumaczyć. Może łopatologicznie: Oczywistym jest, że wiedzieli, że nikogo nie będzie w domu. Oczywistym jest, że czynności były zaplanowane wcześniej. Przecież zaplanować trzeba ilość sił. Niezwłocznie - czytaj: w terminie 7 dni. NIKOGO NIE MUSZĄ INFORMOWAĆ O TERMINIE PRZESZUKANIA. Z przepisu wynika, że trzeba osobę zawiadomić o celu czynności, JAK JEST TA OSOBA NA MIEJSCU. Jak jej nie ma patrz paragraf 3 wzmiankowanego artykułu. Przyjeżdżają do Ciebie na przeszukanie to Cię informują czego szukają i dostajesz kwit z prokuratury. Nie ma Ciebie to przybierają do czynności domownika albo sąsiada i robią swoje dalej. Nie muszą Cię informować o czynności jak sobie jesteś na wakacjach, czy w pracy czy gdziekolwiek indziej i nie ściągają Cię na miejsce czynności. Nie ma takiego obowiązku wbrew temu co piszesz i że Ty tak myślisz. Tyle. Wkleiłem Ci tu również komentarz do tego artykułu. Jasno z niego wynika co trzeba zrobić w zgodzie z prawem.
|
|
19 Dołączył: 2020-04-12 Wpisów: 266
Wysłane:
29 marca 2024 15:21:03
Powinni z tygodniowym wyprzedzeniem informować żeby zdążył posprzątać ;)
|
|