Vox napisał(a):Te wnioski wydają się błędne w świetle niniejszego artykułu z PPE:
Cytat:
Głos w tej sprawie zabrali twórcy dwóch genialnych gier niezależnych - Slay the Spire oraz Darkest Dungeon. Reżyser DD opowiedział, że zarówno Xbox, jak i Epic miały zmniejszyć swój zakres w sprawie ofert dla gier indie. Skala transakcji ma być znacznie mniejsza, niż miało to miejsce w przeszłości.
www.ppe.pl/news/339546/game-pa...Wygląda na to że Microsoft zrobił się chytry i za game pass płaci twórcom coraz mniej.
Dlatego 20 mln USD za FP2 uważam za bajkę.
Aby zakończyć temat rozdawnictwa kasy przez MS.
Należy czytać ten artykuł ze zrozumieniem.
Jasno jest napisane, że MS nie inwestuje w zespołu których nie stać na realizację swoich pomysłów.
Nie jest tajemnicą, że zespołów są tysiące co najmniej kilkanaście tyś - a w samej Polsce ok 500. Zdecydowana większość z zespołów nie dowozi do premiery lub premiera jest mocno pod kreską.
Inwestowanie w takie "start-upy" z wątpliwym zwrotem inwestycji byłoby chore. Dziwię się, że tak długo to funkcjonowało.
Rynek jest coraz trudniejszy i tylko najlepsi przetrwają. Niestety w takim zalewie spółek coraz trudniej pozyskać finansowanie z rynku czy zbiórek na różnych portalach. Nawet projekty które niektórym wydawały się perspektywiczne (jak Niezwyciężony) po latach zawodzą. Nawet wydawcy tak dużej gry jak Outriders (PCF) ponoszą porażki i zwroty po latach.
W tym świetle znacznie bardziej opłaca się ograniczyć ryzyko i inwestować w znane zespoły które już odniosły sukcesy i mają świetne produkcje.
Takim zespołem jest 11bit.MS tu nic nie ryzykował a inwestować w gry musi.
Mnie nie zaskoczy jeśli umowa opiewa na górne widełki. W końcu umowa obejmuje 4 gry - 3 Bitowców oraz Ave.
Średnio 7 mln USD za 1 grę to dla MS "drobne".
Parkiet weryfikuje naszą wiedzę i czujność przy każdym zleceniu (:
a każdy jest mądralą ....po fakcie... :) :)