
....Oj, toć JSW nie jest jedyną spółką na parkiecie z zasadnym pytaniem - po co tam jest? A chociażby PGE, ENA, TPE, PHN, KER, ATT, BOS, PKP,
i wiele , wiele innych, że tu ich nie wymienię.
Problemem nie jest konkretna spółka, problemem są ludzie i prawo (KSH). W tym konkretnym przypadku Akcjonariusz strategiczny jakim jest MAP(SP). To on ustawia Zarząd o konkretnym profilu moralnym. Akcjonariusz strategiczny państwowy (SP) czy prywatny (O.f lub O.p.) ma do dyspozycji prawo (KSH), które pozwala w dowolny sposób traktować pozostałych akcjonariuszy (jak powietrze). Tu można liczyć jedynie na Etykę w biznesie lub sporadycznie KC.
Niestety o ową etykę powinna zadbać państwo, a skoro ono postępuje zazwyczaj wbrew jej, to mamy to co mamy.
Wyjściem jest tu zmiana przepisów z prawa akcyjnego (KSH) i jednocześnie napiętnowanie i eliminacja z rynku nieetycznych managerów w Zarządach, ale to oprotestują wielcy globaliści i kółko się zamyka.
Zatem pozostaje zacisnąć zęby i przetrawić spokojnie co nuż pojawiające się mniejsze lub większe przekręty lub zagrania jak to było ostatnio z IPO.