portfel długoterminowy IKE

CelonPharma i PKNOrlen sprzedane. Stop-lossy.
Na CLN niezły zysk, PKN niewielka strata.
Sytuacja na GWP wciąż niejasna. Trzeba chronić kapitał i dotychczas wypracowany zysk.

1.Tak jak jeszcze niedawno sądziłem, że jest szansa na kontynuację hossy na rodzimym rynku, tak wczorajsza sesja dobitnie pokazała, że mamy obecnie bessę.
2.Nie planuję obecnie zakupów akcji ( z jednym wyjątkiem o czym dalej). Wszystkie wolne środki na koncie wpłaciłem wczoraj na subskrypcję nowej serii obligacji Kruka. Zapewne będzie tu potężna redukcja, więc większość za chwilę wróci na konto.
3.Ale wolnych środków będzie więcej, bo zmniejszam zaangażowanie w akcje już posiadane. Stopniowo, w miarę tego co się dzieje na rynku. Stan zaangażowania podam na koniec roku. Na chwilę obecną akcje z GPW i ETFy na SPX wciąż stanowią 17% portfela.
4.Korzystając z dużego ruchu na indeksach zamknąłem wczoraj ETFy na spadki na WIG20. Do ewentualnego odkupienia po odbiciu WIG20.
5.Stan konta nieco w dół, znów poniżej X00000 zł. Ale wciąż w okolicy poziomu 12% YTD. Poziomu który mam nadzieję utrzymać do końca roku.
6.Bessa dla mojego portfela może się okazać korzystna, bo daje nadzieję na zakupy w dobrych cenach. Zwiększony ruch i emocje zwiększą też zyski XTB, które stanowi moją największą pozycję akcyjną (5% portfela).
7.XTB jest obecnie na oporze, nieco powyżej średniej. Czekam tu na sygnał techniczny i mam zamiar powiększyć tę pozycję.

Wykresy rodzimych indeksów giełdowych od kilkunastu tygodni pod średnią, coraz niższe górki i dołki. Mi to pachnie bessą. Dla mnie istotnym punktem na wykresie WIG20 był utracony wczoraj poziom 2200 pkt. Jeżeli do końca tygodnia wykres nie wróci powyżej to dla mnie będzie to oznaczało bessę. „Kalendarzowe” odbicie w grudniu i styczniu będę traktował jako okazję do zajęcia pozycji krótkiej na WIG20. Zobaczymy, rynek tak naprawdę jest nieprzewidywalny i lubi zaskakiwać, więc trzeba być gotowym na każdy scenariusz.

Ruszyła nowa emisja obligacji Best. Zastanawiam się nad wejściem. Jednocześnie wczoraj zadebiutował BST1029, niedawno sprzedawana seria. WIBOR 3M plus 3,8 pkt proc. marży. Identycznie jak w obecnej ofercie. Handlowano w okolicy nomiału. Jeszcze się zastanowię, ale chyba lepiej kupić na Catalyście. Redukcja zapisów w ofercie pierwotnej jest pewna (50%?). Nie trzeba by mrozić kasy

Krąży taka pogłoska jakoby zachodni kapitał wycofywał się z polskiej giełdy.
Więc prócz "spadków kalendarzowych" są i te i dlatego wygląda to jak bessa.

Wspomniany rajd moim zdaniem to nie prezent od Mikołaja
ale rezultat wcześniejszych spadków.
Zgaduje że być może mniejszy niż byśmy chcieli ale może mieć miejsce.

Jak będziesz Yaroman robił podsumowanie roczne (bo to już ten miesiąc nastał) to prosiłbym o przedstawienie zawartości portfela co tam obecnie się znajduje. Wiem że są akcje i obligacje i ETF ale prawdę powiedziawszy troszeczku się pogubiłem :)

Dzięki serdeczne. No 13% muszę przyznać dobry wynik i w zasadzie portfel można powiedzieć "przygotowany" na bessę gdyby oczywiście się okazało że ta ma nadejść :) W zasadzie obligacje korporacyjne są bardzo dobrą opcją w portfelu. Niektórych stopa zwrotu wychodzi w granicach 10% a więc tak jak najlepsze spółki dywidendowe i wprawdzie tutaj nie za bardzo można liczyć na wzrost kursu jak w przypadku akcji to z drugiej strony w razie nadejścia bessy obligacje nadal będą warte tyle co w momencie emisji plus to co dadzą z odsetek czyli generalnie warto je mieć. Oczywiście zdaję sobie sprawę że też taka inwestycja niesie jakieś zagrożenia ale z nimi zawsze trzeba się liczyć inwestując a są one i tak stosunkowo mniejsze od zagrożeń związanych z akcjami.
Muszę przemyśleć czy nie zwiększyć procentowo zaangażowania w obligacje u siebie w portfelu

1.Mam tu (IKE) do dyspozycji trochę wolnej gotówki. Spływają kupony. Mam też przygotowane środki w wysokości limitu IKE 2025 (będzie wpłata 26019 zł) ale szczerze powiedziawszy będę miał problem co kupić.
2.Akcje.
Moja aktualna i ewentualna przyszła ekspozycja na zagranicę to ETFSPX. Alu tu jest już drogo więc jeżeli coś dokupię to w niewielkiej ilości.
Ewentualne spadki w USA uderzą też (jak zawsze) w nasz rodzimy rynek. U nas niby jest dość tanio, ale nawet dobre akcje od wielu miesięcy nie za bardzo chcą rosnąć.
Generalnie na 2025 zakładam marazm na rynku akcji polskich - coś w rodzaju trendu bocznego. Będę się chyba rozglądał za okazjami (zakup przy „dolnej bandzie” z krótkim stopem) i spółkami z potencjałem dywidendowym. Planowane zaangażowanie w akcje w portfelu, jak już od kilku lat, w okolicach 20%
3.Obligacje skarbowe rynkowe i korporacyjne stałoprocentowe. Będę obserwował rynek, i jak pojawi się szansa na trwałe spadki inflacji i spadki stóp procentowych NBP planuję tu jakieś niespieszne zakupy. Obecnie perspektyw dla spadków inflacji i stóp nie widzę Najwcześniej w 2026r. Ale i to nie jest oczywiste. Inflacja lubi być uporczywa (przyzwyczajamy się, obecnie to już chyba 4 lata).
4.Wychodzi na to, że w kolejnym roku będą tu znów dominować obligacje korporacyjne zmiennoprocentowe. Te które posiadam, a większości są to długie serie, czekają do wykupu. A dodatkowo będę nadal kupował. Z kuponów w ciągu roku będzie systematycznie spływać gotówka. Przy średniej, zakładanej rentowności 8% będzie to nominalnie całkiem spora kwota. I ta kasa będzie chyba przeznaczana na okazyjne zakupy akcji
5.18 miesięcy zajęło mi zwiększenie wartości portfela o 100000. Przy obecnej wysokości dopłat w limicie IKE i obecnej strukturze portfela wzrost o kolejne 100000 za kolejne 18 msc raczej nie będzie jakimś nadzwyczajnym wyczynem. Magia procentu składanego
6.Wczorajsze wydarzenie dnia, z przełożeniem na mój portfel. Trailer W4. Dla mnie jest super. Jest duch Sapkowskiego i poprzednich serii gier. Świetna jakość. Emocje. Mi osobiście nie przeszkadza zmiana głównej postaci. Uważam, że zmiana postaci na wyrazistą bohaterkę z uniwersum przyciągnie kolejnych graczy i przełamie rutynę w przypadku starych. Ja osobiście, po trailerze, na tym etapie jestem zachwycony
Jestem fanem Sapkowskiego (głównie książki) i prawie nie jestem graczem. A na W4 już czekam. Kupię i będę grał
Obecnie 2% mojego portfela to akcje CDR kupione w okolicach 100zł. Planuję dokupić, czekam na odpowiedni sygnał techniczny. Ideałem byłoby pogłębienie korekty. Druga wersja (lub kolejna paczka do kupienia) po trwałym przebiciu 200zł. Na tym poziomie jest ewidentny istotny opór.

W portfelu 4% wolnych środków, niedługo do zagospodarowania limit IKE 2025 a nie ma co kupować. Jest trochę spółek (akcje) na wydawałoby się, atrakcyjnych poziomach (choćby PKN, BDX, Pcr, Etl, Asb), ale wykresy wskazują na dalsze spadki. Spadające noże, póki co Czekam