Vox napisał(a):IMHO czeka nas niewielka korekta
a potem dalej na północ.
odwrócenia trendu głównego w ciągu najbliższych lat nie widzę.
VOX, aby mówić o trendzie wzrostowym, najpierw musi być zniesiony cały spadek od pazdziernika 2007 roku. Jak na razie korekta zniosła zaledwie 53% spadków w głównym trendzie. Nawiasem mówiąc 53% to dokładnie tyle samo, ile w 1930 roku, zanim giełdy spadły o kolejne 85%! Precedens jest i każdy, kto się zajmuje AT zna go dobrze.
Nie wieszczę tu natychmiastowych głębokich spadków, na razie jedynie korektę do końca stycznia, ale klarownie widać na wykresach, że jesteśmy w długoterminowym trendzie spadkowym. Wg mnie potrwa on 2-4 lat. Za 3 lata VOX, to co błędnie interpretujesz jako główny trend, będzie na wykresach tylko małą korektą.
Do niedawna takich danych, o jakich piszą poniżej raczej nie widywałem w Business Week. Takie jaskółki na pewno dalszych wzrostów na giełdach nie wieszczą, raczej kolejne pęknięcia systemowe:
finance.yahoo.com/banking-budg...Ps. Ok, na razie wyłączam się, na siłę nikogo przekonywał nie będę, bo nic z tego nie mam, a nieomylny nie jestem. Mocy przerobowej drukarek do robienia pieniądza też przecenić się nie da, ale jak to się sypnie, to jak domek z kart, dlatego przewidywania, że indeksy mogą zjechać w pobliże zera w fali P3 (C), mogą nie być tak absurdalne, jak może się nam dziś wydawać.