CALATRAVA [CTC]

@artbeco
nie wiem co tu ma technika do gadania, przecież takich zachowań kursu nie było... pierwszy raz w historii firmy jakaś duża instytucja albo wyprzedaje akcje albo zmusiła dużego akcjonariusza do wyprzedaży akcji. Nie wiemy ile tych akcji jest na wyprzedaży i ile lewarów puści w bankach z tego powodu (na akcje Calatravy domy maklerskie chętnie dawały kredyt brokerski). Do końca nie jest znana przyczyna skali wyprzedaży. Jak tu cokolwiek planować?

Nim nie skończy się paniczne wywalanie w rynek, kupowanie czy planowanie czegokolwiek na Calatravie jest moim zdaniem w kategorii zabawy dla szaleńców ze zbyt duża ilością kasy. Typowe łapanie spadającego noża, kiedy nikt nie zna dna.

@nemoo



a to problem żeby złączyć akcje? Spadać może aż akcjonariuszom wyczyści portfele praktycznie do zera (a jak wycofają firmę z giełdy to może i do zera).

@artbeco. Jakbyś mógł się podzielić swoją wiedzą w temacie tych 20% granych akcji i 80% tych śpiacych akcji. Ni jak nie potrafię tego wyliczyć. Uswiadom nieświadomego jak to wyliczałeś. Rozumiem ze twardzielami określasz tych co trzymają akcje do poziomu 1gr. Czy tak?

mam włąsnie taki sam problem. Sredni wol z 5 dni to 40 mln co daje nam 200 mln a to jakies 40% calosci. Chyba ze zakladasz ze caly czas obraca sie tylko 100 mln akcji... Ciekawe, zapewne wszyscy z niecierpliwościa wyczekujemy info na temat tego kto sypal.

@ Scarry



Żeby kupować przy takim spadku, próbując ustawić się na dnie? Nigdy. To zostawiam samobójcom finansowym.
Żeby odkupować (czyli zamykać) wcześniej otwarte krótkie, jeśli jestem w ich szczęśliwym posiadaniu? Zawsze.

Nawet jeśli uważam, że mam 90% dno, czekam na jego test, zwłaszcza, gdy jest to dno paniki podobnej do tej na Calatrava, zanim kupię długą pozycję. Krótkie zamykam wg nieco innych reguł - tu dopuszczam łapanie dołka na podstawie obrazka, ale to jest zdejmowanie zysku ze stołu, więc niczym poważnym nie grozi.

@Szutnik
dokładnie tak samo o tym myśle, ale że nie inwestuje przez technikę zawodowo to fajnie że ktoś to potwierdził.

Lada chwila bedą komunikaty na spółce... ciekawe kto się pożegnał w tak nagłych okolicznościach.

@artbeco

ale popatrz - sam sobie trochę przeczysz - ma smykałkę do interesów, tyle że mu nie idzie. No to ma, czy nie ma? Powołujesz się na AT, wg mnie zupełnie bez uzasadnienia, co potwierdza Szutnik. Piszesz, no wybacz - naiwnie, tekst w stylu wzorcowym "ktoś to przecież wszystko musiał odebrać", dalej powinno być dramatycznie "kto?!".

To że nie kradnie i nie oszukuje to nie znaczy że to od razu Warren Bufet. Calatrava to biznes, rozkręcony na ogromnych kredytach i lewarach. Owszem przynosi kasę, ale już w 2011 roku pytałem tu na wątku co się dzieje że firma nigdy nie ma większej gotówki w kasie (proporcjonalnej do skali swoich biznesów), bo zawsze było to bardzo niepokojące i groziło sytuacją nagłego puszczenia lewarów i niekontrolowanej wyprzedaży... och, moment, przecież to właśnie się dzieje...

popatrz sam - teoretyczna wartość księgowa firmy - 300 mln zł (!), zysk operacyjny - ledwo 4 mln, zysk netto (najwazniejszy)... niestety straty.

Mam w podpisie tekst W.B... pasuje niestety do Calatravy jak ulał.

Tego tak nie można liczyć, bo wtedy trzeba by założyć, że ci co chcieli sprzedać usiedli razem do stołu z tymi co chcieli kupić. Dokonali transakcji i się rozeszli.
Pospekulujmy sobie - Gdyby jednak tak faktycznie było czego też do końca nie można wykluczyć, to ktoś z jakiegoś nieznanego ogółowi do tej pory powodu, będąc mocno zdesperowanym chciał za wszelką cenę pozbyć się akcji Calatravy, PCGuarda, GEnergy, Mostostalu. Dlaczego? - nie wiem. A może jest jakieś drugie dno, gdzie być może ktoś komuś nadepnął na odcisk. Zastanawiające jest to dlaczego do tej pory spółka mimo zarzekania się w swoich komunikatach, że wszysto jest cacy i nie wiadomo co się stało, nie zgłosiła sprawy do KNF z prośbą o zbadanie nieuzasadnionej deprecjacji kursu. Myślę jednak, że KNF z urzędu przyglada się już sprawie. Tu zastrzegam się, że powyższe to tylko spekulacja. Ale dalej to już pewność.
Uważam, że właściwa wywalanka była do przedwczoraj. Wczoraj i dzisiaj jak dla mnie to w przeważającej większości spekuła mieliła ten sam papier kilkakrotnie nim obracając. Taka sobie gra w durnia, czyli kto na koniec zostanie z tańszym papierem. Oczywiście i tutaj napewno wywalała jeszcze papier jakaś zdesperowana grupa chcąca definitywnie wyzbyć się akcji. Ale według mnie to nie oni stworzyli większość obrotu.

Na wykresie widać zainteresowanie spółką w ciągu dnia czyli kiedy i jakie portfele handlowały w piątek. Widać z niego, że krzywe regresji dla kursu była spadająca, a dla wartości transakcji rosnąca. Ciekaw jestem czy kolejnego dnia będzie kontynuowanie takiej wykresowej zbieżności, co wskazywałoby na to, że grubsze portfele są zainteresowane dalszą deprecjacją kursu. Wskazuje na to też czarna świeca z górnym knotem co raczej nakazuje oczekiwać dalszej deprecjaji kursu. No i ciekawostka wczasie między ok. g.13.16 do g 13.18 ktoś wymienił sie dużymi pakietami akcji na poziomie 7gr. generując wolumen ponad 9,3mln.

kliknij, aby powiększyć

No i po prezesie. .TUUUU
Ciekawe czy i kto go zasąpi? I jak kurs będzie wygladać na konieć dnia?