0 Dołączył: 2009-09-21 Wpisów: 4 615
Wysłane:
22 listopada 2011 16:13:16
Frog napisał(a):Cytat:To info może być bycze.
No nie wiem mathu. Banki sprzedają obligacje, ok. Ale potrzebują też pieniędzy na dokapitalizowanie się. Myślę że bardziej zależy im na ratowaniu swoich bilansów niż szukaniu zarobku w akcjach u progu recesji. Banki to jest trochę inna sprawa, bo one muszą z automatu uzyskać gotówkę. Weźmy jakiś zamknięty fundusz inwestycyjny (ale nie taki, jak w PL, który kupuje indeks, tylko taki zarządzający porządnie kapitałem). Fundusz lokuje kapitał tak, żeby minimalizować ryzyko i maksymalizować zysk. Papiery skarbowe to zawsze był taki punkt odniesienia dla oceny ryzyka. Ryzyko akcji i bondów korporacyjnych było zmienne, ryzyko papierów skarbowych było stałe i praktycznie zerowe. Szła bessa -> rosło ryzyko na akcjach -> kapitał uciekał w papiery skarbowe i grał na krótko na akcjach. Szła hossa -> przewidywany zwrot z akcji przekraczał zwrot z bondów -> kapitał przechodził na akcje. Jeżeli teraz ryzyko zaczyna skupiać się na papierach skarbowych, to gdzie ucieknie kapitał? Papiery skarbowe nie są już bezpieczną przystanią na przeczekanie bessy, czyli co, gotówka? A może właśnie lokowanie kapitału w akcjach i bondach korporacyjnych? Czy pożyczylibyście pieniądze rządowi Włoch? Pewnie nie. A pożyczylibyście kapitał Ferrari? No właśnie. Jeżeli ryzyko problemów niewypłacalności państwa wzrośnie na tyle, że jego papiery staną się równie ryzykowne, jak papiery prywatnych firm, to część tego kapitału na pewno pójdzie w akcje (bo co za różnica, jeśli jedno i drugie może spaść jeszcze o kilkanaście procent, natomiast wzrost na akcjach może być dużo wyższy). Ewentualnie kapitał zacznie uciekać na papiery skarbowe państw uważanych za bezpieczne. I po części już tak robi, kupując papiery USA (co jasno pokazuje, że 100% długu do PKB jest bez znaczenia). Ale yield w końcu spadnie do zera i trzeba będzie iść gdzie indziej. Jakby trochę podpompowali PLN, to polskie papiery mogłyby być równie modne, bo mamy relatywnie bardzo niewielkie zadłużenie. The recovery in profitability has been amazing following the reorganization, leaving Barings to conclude that it was not actually terribly difficult to make money in the securities market.
|
|
0 Dołączył: 2009-09-21 Wpisów: 4 615
Wysłane:
22 listopada 2011 16:31:17
Przecież odsetki mogą być na wszystkich emitowanych kiedykolwiek papierach równe 1% od wkładu. Liczy się cena, po jakiej je kupiłeś. Jeżeli nowe obligi chodzą po takiej cenie, że uzyskujesz yield ponad 7%, to posiadając stary papier z yieldem 5% sprzedajesz go i kupujesz ten nowy... Yield na starym rośnie, na nowym spada. W końcu wszystko daje 7%. The recovery in profitability has been amazing following the reorganization, leaving Barings to conclude that it was not actually terribly difficult to make money in the securities market.
Edytowany: 22 listopada 2011 16:31
|
|
153 Dołączył: 2011-10-30 Wpisów: 1 886
Wysłane:
22 listopada 2011 17:08:15
@ Kollo 199 Europejskie banki są w nieporównanie lepszej kondycji niż 3 lata temu. Potrzebują dokapitalizowania wyłącznie dlatego że zarządzono bardzo szybkie zwiększenie adekwatności kapitałowej. Ale to raptem kwota rzędu 100mld. Albo żartujesz, albo uwierzyłeś w stress-testy w wykonaniu EBC i KE Same tylko NPL w hiszpańskich caixa's stanowią sporą część podanej przez Ciebie sumy No chyba, ze to nie jest sektor bankowy, a rząd Hiszpanii nie zmusza różnych BBVA czy Santander'ów do cichego przejmowania ich aktywów... Wiem, wiem, one są zabezpieczone nieruchomościami i dlatego nikt nie powinien się martwić  czyli wielkimi hacjendami nad morzem, których normalny Hiszpan nie chce, bo mu wszędzie z nich daleko, a Brytyjczyk nie weźmie po cenach sprzed paru lat, bo jeszcze nie upadł na głowę Oczywiście księgowo wszystko jest w najlepszym porządku - hacjendy są księgowane po cenie z 2007 r minus amortyzacja "Kupuj akcje, ilekroć zobaczysz na wykresie Wiewiórkę, siedzącą na ramieniu Clowna. To się nazywa Analiza Techniczna" - Dilbert (Scott Adams) :-)
|
|
|
|
0 Dołączył: 2011-06-19 Wpisów: 1 472
Wysłane:
22 listopada 2011 17:12:10
mathu napisał(a):Jeżeli teraz ryzyko zaczyna skupiać się na papierach skarbowych, to gdzie ucieknie kapitał? Papiery skarbowe nie są już bezpieczną przystanią na przeczekanie bessy, czyli co, gotówka? A może właśnie lokowanie kapitału w akcjach i bondach korporacyjnych? Czy pożyczylibyście pieniądze rządowi Włoch? Pewnie nie. A pożyczylibyście kapitał Ferrari? Słabo Ci się ten przykład udał. Wiesz, że obligacje Fiata (właściciela Ferrari) to junk bonds (S&P's foreign long/short BB/B, outlook negative)? :) Na prawdę nie przez przypadek rating obligacji firm jest powiązany z ratingiem państwa, w których się znajdują. Nikt, kto szuka bezpieczeństwa nie będzie zamieniał obligacji państw na obligacje lub akcje ulokowanych w nich przedsiębiorstw. Jeżeli już, będzie dokładnie odwrotnie. Możesz wyobrazić sobie świat, który byłby inaczej skonstruowany, ale obecnie praktycznie tylko państwa są aktorami suwerennymi i w miarę trwałymi. Reszta to tylko ich, dosyć efemeryczna, własność, z którą mogą zrobić co chcą. Jeżeli właściciel ma problemy, to jego własność staje się mniej warta.
|
|
0 Dołączył: 2009-09-21 Wpisów: 4 615
Wysłane:
22 listopada 2011 17:12:22
kollo199 napisał(a):mathu napisał(a):Liczy się cena, po jakiej je kupiłeś. Jeżeli nowe obligi chodzą po takiej cenie, że uzyskujesz yield ponad 7%, to posiadając stary papier z yieldem 5% sprzedajesz go i kupujesz ten nowy... Yield na starym rośnie, na nowym spada. W końcu wszystko daje 7%. Co Ty wypisujesz?! Przecież nie o to chodzi. Ważne jest to że rząd za stare nadal płaci te 5% odsetek rocznie. Czyli spadek kursu obligacji do 7% jest nieistotny dla zobowiązań ze starych obligacji. A ktoś mówił, że oprocentowanie nominalne się zmienia? Kto? Zmienia się zwrot. Przecież wzrost do 7% zaczyna się najpierw na starych obligacjach, a nie na nowych. A potem skarb musi emitować nowe z takim samym wysokim yieldem, bo inaczej nikt ich nie kupi. The recovery in profitability has been amazing following the reorganization, leaving Barings to conclude that it was not actually terribly difficult to make money in the securities market.
|
|
0 Dołączył: 2008-11-28 Wpisów: 1 308
Wysłane:
22 listopada 2011 17:42:54
@kollo199, Kryzys zaufania do hipotek się skończył  . Jak będzie recesja (jaki nie byłby jej powód) to z pewnością pojawi się problem z hipotekami. Może nie w takiej skali jak w 08/09, ale zawsze. A nawet relatywnie małe kłopoty w nieruchomościach będą "nakręcać" recesję. Czyli nie mówmy hop.
|
|
0 Dołączył: 2011-08-26 Wpisów: 375
Wysłane:
22 listopada 2011 17:45:41
Ja chciałbym zapytać kolegów specjalistów od kresek.. Do jakiego poziomów musi zjechać w20/dax/SP500 aby można było mówić o "drugiej nodze" sierpniowych spadków???
A i jeszcze tak Mi się nasunęło słuchając jednego z notabli Francuskich: ten "przypadkowy mail" tnący rating właśnie przestał być brudnopisem.... Coś w jego wypowiedzi (oczywiście czytając między wierszami) każe Mi myśleć że to w tym tygodniu usłyszymy oficjalnie....
|
|
0 Dołączył: 2009-09-21 Wpisów: 4 615
Wysłane:
22 listopada 2011 17:51:26
kollo199 napisał(a):Tak, ale te nowe obligacje są bardzo niewielką cząstką wszystkich obligacji. Więc na razie rząd płaci dużo mniej odsetek niż bieżące oprocentowanie. Przecież rozmawiamy o dziesięciolatkach! Jeżeli ECB będzie skupować tylko nowe obligacje, to nikt poza nimi się do nich nie ustawi... Bo z rynku mozna je wziąć z większym zwrotem. The recovery in profitability has been amazing following the reorganization, leaving Barings to conclude that it was not actually terribly difficult to make money in the securities market.
|
|
153 Dołączył: 2011-10-30 Wpisów: 1 886
Wysłane:
22 listopada 2011 17:58:32
kollo199 napisał(a):Akurat według stress testów to brakowało tylko kilka miliardów. Nie wypisuj dyrdymałów o małych, regionalnych hiszpańskich banczkach. Akurat duże banki z Hiszpanii jak Santander są w dobrej kondycji. No i nie zapominaj że w Hiszpanii za dług hipoteczny odpowiada się całym majątkiem, a nie tak jak w USA tylko nieruchomością. To zasadnicza różnica.
Heloł Kryzys nieruchomościowy się skończył. Teraz jest kryzys długów rządowych. Europejskim bankom już nie grozi upadek z powodu hipotek, ale z powodu niewypłacalności państw. A ja myślałem, że Szutnik (z rosyjskiego szutki = żarty) z nas dwóch to jestem ja. Wychodzi na to, ze Ty jesteś większy ode mnie  i do tego przypadek Dexii niczego Cię nie nauczył o rzeczywistej wartości stress-testów (Dexia zdał stress-test, a w 3 dni później buum!  ) Heloł Kryzys nieruchomościowy się skończyłAha, czyli wszystkie non-performing mortgage loans stały się nagle deus ex machina performing albo zostały spłacone? A może się skończył, bo w gazetach o tym przestali pisać? [i]Nie wypisuj dyrdymałów o małych, regionalnych hiszpańskich banczkach Ciekawa argumentacja : małe banki to nie banki, więc ich problem to nie problem Zastosuję taką samą: małe pieniądze to nie pieniądze, więc wyslij mi prosze tak po 50 zł/dzien na konto A tak poważniej "Kupuj akcje, ilekroć zobaczysz na wykresie Wiewiórkę, siedzącą na ramieniu Clowna. To się nazywa Analiza Techniczna" - Dilbert (Scott Adams) :-)
|
|
0 Dołączył: 2009-09-21 Wpisów: 4 615
Wysłane:
22 listopada 2011 18:13:45
IMF APPROVES CREDIT LINE PROGRAM CHANGES TO PROVIDE LIQUIDITY IMF CREDIT LINE CREATES NEW SOURCE OF FUNDS FOR MEMBER NATIONS IMF ADDS EMERGENCY FUNDING TOOL TO ASSIST COUNTRIES IN CRISIS IMF NEW CREDIT LINE AVAILABLE FOR SIX MONTHS TO TWO YEARS IMF CREATES PRECAUTIONARY AND LIQUIDITY LINE IMF SAYS ACCESS UNDER 6-MONTH LIQUIDITY LINE COULD BE UP TO 500% OF MEMBERS QUOTA The recovery in profitability has been amazing following the reorganization, leaving Barings to conclude that it was not actually terribly difficult to make money in the securities market.
|
|
|
|
0 Dołączył: 2011-06-19 Wpisów: 1 472
Wysłane:
22 listopada 2011 18:51:38
mathu napisał(a):IMF SAYS ACCESS UNDER 6-MONTH LIQUIDITY LINE COULD BE UP TO 500% OF MEMBERS QUOTA Ciekawe. Czy widział ktoś jakąś analizę, jak to ma działać? Tak na pierwszy rzut oka, na przykład dla takich Włoch to ponad 13% wartości obligacji, które planowali w przyszłym roku sprzedać. Sporo, choć mogłem się gdzieś pomylić. Bloomberg pisze, że może być też nawet dwa razy więcej (10x quota). W Stanach kurs odbił, ale coś nie widać euforii...
Edytowany: 22 listopada 2011 18:51
|
|
0 Dołączył: 2009-09-21 Wpisów: 4 615
Wysłane:
22 listopada 2011 19:07:57
Idzie wybicie:  kliknij, aby powiększyćZobaczcie przy okazji jak wykańcza się na tym rynku niedźwiedzie - gdyby w październiku podano odczyt PKB w USA na poziomie +2%, to mielibyśmy panikę. Nie byłoby żadnej euforii do poziomu 1290. Sprytnie podano więc wynik +2.5% i można było jechać. Teraz mieliśmy rewizję, ale co to zmieniło? Nic, bo to stare dane. Więc już rosną. W ten sposób nigdy nie uda się nic ugrać fundamentalnie. The recovery in profitability has been amazing following the reorganization, leaving Barings to conclude that it was not actually terribly difficult to make money in the securities market.
|
|
0 Dołączył: 2011-05-22 Wpisów: 749
Wysłane:
22 listopada 2011 23:53:17
kollo199 napisał(a):Szutnik napisał(a):@ Kollo 199 Europejskie banki są w nieporównanie lepszej kondycji niż 3 lata temu. Potrzebują dokapitalizowania wyłącznie dlatego że zarządzono bardzo szybkie zwiększenie adekwatności kapitałowej. Ale to raptem kwota rzędu 100mld. Albo żartujesz, albo uwierzyłeś w stress-testy w wykonaniu EBC i KE  Akurat według stress testów to brakowało tylko kilka miliardów. Nie wypisuj dyrdymałów o małych, regionalnych hiszpańskich banczkach. Akurat duże banki z Hiszpanii jak Santander są w dobrej kondycji. No i nie zapominaj że w Hiszpanii za dług hipoteczny odpowiada się całym majątkiem, a nie tak jak w USA tylko nieruchomością. To zasadnicza różnica. Heloł  Kryzys nieruchomościowy się skończył. Teraz jest kryzys długów rządowych. Europejskim bankom już nie grozi upadek z powodu hipotek, ale z powodu niewypłacalności państw. Postaram sie Wam jakos pomoc,wiec graphics.thomsonreuters.com/11... wchodzimy i ustawiamy Tier 1capital ratio na 9% bo taki jest wymog od czerwca 2012, i haircut Grecji na 50% i teraz reszta zalezy,czy dacie Wlocha 20% czy nie,ale ustawiajac widzicie ile kazde panstwo bedzie to kosztowalo,wchodzac w zakladke" Eurozone banks capital shortfall"widzicie jaki bank ucierpi najbardziej przy danym scenariuszu, w dolnym lewym rogu macie rowniez zakladke "View full calculator"gdzie widzicie wiecej danych,wiecej bankow i sporo liczb i ekspozycje poszczegolnych na dany dlug przy odpowiednich wskaznikach.
|
|
0 Dołączył: 2011-06-19 Wpisów: 1 472
Wysłane:
23 listopada 2011 03:15:39
Szutnik napisał(a):Ludzie z GaveKal'a twierdzą, że aby spełnić wymogi Tier 1 do czerwca 2012, banki te muszą pozyskać extra 2,4 biliona USD. Nie ma siły - to musi oznaczać w sporej części tej sumy wyprzedaż aktywów, czyli presję deflacyjną na wszystko, co się rusza, głównie tzw. aktywa ryzykowne. kollo199 napisał(a):Aż dziwne że takie głupoty przeszły ci przez klawiaturę. 2.4bln $ ?????? Kompletny nonsens. kollo199 napisał(a):Potrzebują dokapitalizowania wyłącznie dlatego że zarządzono bardzo szybkie zwiększenie adekwatności kapitałowej. Ale to raptem kwota rzędu 100mld. Czy Wy przypadkiem nie dyskutujecie o tym samym ułamku? Tylko że Kollo199 patrzy na jego licznik a Szutnik na mianownik. Nie znam się na działaniu banków, więc może czegoś nie rozumiem, ale stosunek kapitału do aktywów można poprawić na dwa sposoby - albo zwiększając rozmiar kapitału, albo zmniejszając aktywów. Z tym że skoro ten stosunek to około 9%, żeby uzyskać ten sam efekt zmniejszenie aktywów musi być odpowiednio większe niż zwiększenie kapitału. Dlatego widzicie różne liczby. Poza tym pamiętaj Szutniku, że aktywa banków to głównie udzielone pożyczki, więc wyprzedaż aktywów to dawanie mniejszej liczby kredytów, sprzedawanie portfeli pożyczek do banków w USA, czy pozbywanie się spółek-córek z ich kredytami.
Edytowany: 23 listopada 2011 03:33
|
|
0 Dołączył: 2010-09-29 Wpisów: 1 491
Wysłane:
23 listopada 2011 09:17:35
Ciekawe czy KGHM znowu pociągnie dziś WIG20 w dół. Na razie tylko -2%.
|
|
193 Dołączył: 2011-02-28 Wpisów: 4 958
Wysłane:
23 listopada 2011 09:38:27
@onochijuż nie. Spada jak kamień i ciągnie w dół faktycznie. lol.. KGHM zachowuje się jak nie przymierzając spółeczki z NC,.... skoki kursu zabójcze SLki lecą ludziom regularnie ;) * "Diversification is protection against ignorance, it makes little sense for those who know what they’re doing." W. Buffet. * "The market can remain irrational longer than you can remain solvent" * "scared money don’t make money" aktualny portfel szacunkowo: 75% CRJ, 20% PDG, 5% THD
Edytowany: 23 listopada 2011 09:45
|
|
13 Dołączył: 2009-08-06 Wpisów: 5 508
Wysłane:
23 listopada 2011 09:41:58
Sprawdzam sobie EUR/PLN i widzę, że chyba niewidzialna ręka BGK znów zadziałała EDIT: Już potwierdzili interwencję na stooq.pl
Edytowany: 23 listopada 2011 09:42
|
|
0 Dołączył: 2010-09-29 Wpisów: 1 491
Wysłane:
23 listopada 2011 09:47:51
@Scarry
Niestety. Gdzieś widziałem analizę gdzie następny przystanek jest na 115 (wsparcie). Nawet nie pytam co potem, ale mogę jedynie współczuć tym co kupili akcje. Chyba o cenie 230 z rekomendacji można zapomnieć na razie. W sumie ten podatek to nie powinien być aż tak duży cios, ale myślę że na tyle osłabi dywidendę że OFE i Fundy mogą zmniejszyć zaangażowanie lub wycofywać się. Przynajmniej tylko to przychodzi mi jako wytłumaczenie tych spadków. I oto jak ze stabilnej spółki zrobiono ... (tu niech każdy wpisze co chce). A właściwie jest jeszcze jedna możliwość. Po tej zagrywce ze skupem akcji i podatkiem ludzie stracili zaufanie.
Edytowany: 23 listopada 2011 09:56
|
|
153 Dołączył: 2011-10-30 Wpisów: 1 886
Wysłane:
23 listopada 2011 10:24:23
@ Onochi Zachowaj spokój i obserwuj. Negatywny sentyment jest bardzo złym doradcą. Co pisałem tu niedawno? Dno paniki podlega testowi w 9 przypadkach na 10. I oto właśnie jest ten test. Mechanizm psychologiczny tego testu jest bardzo prosty - wielu kupowało silny spadek, licząc, że to już koniec. Rynek musi dokończyć swoją pracę, czyli przetestować wytrzymałość psychiczną nabywców z 21.11. i dokończyć swe ulubione zajęcie czyli "oszukiwanie" jak największej grupy inwestorów przez jak najdłuższy czas. W tym tygodniu mija 161 tygodni (pochodna od 1,618) od dołka z października 2008, 124 tygodnie (123+1; liczba Lucasa) od dołka z 6.07.2009; 76 tygodni (liczba Lucasa) od dołka z 8.06.2010 i parę innych. Wszystko to są dołki, czyli tzw. „bycza rotacja Greenblatt’a” pozostaje zachowana i to w wariancie silnym – to wskazuje, że papier nadal jest w długoterminowej hossie. Ta metoda jest na razie w Polsce mało znana, kiedyś spróbuję ją tu bliżej przedstawić, bo warto. To jest pierwsza metoda, pracująca z czasem, olbrzymi krok naprzód w AT. Na podobnej zasadzie, korzystając z metod czasowych Greenblatt'a na interwałach dziennych wychodzi, ze dziś, 23.11.11 powinien przyjść zwrot (tolerancja plus minus 1 sesja). Sygnałem kupna KGH będzie powrót kursu powyżej 128,5 PLN w cenach zamknięcia - wtedy cały test dna paniki z 21.11. będzie zamkniętą już formacją "zamoczenia nogi, by sprawdzić głębokość wody" (taka poetycka nazwa z japońskich podręczników AT). Masz możliwość obserwowania Live czy się mylę, czy nie. Z mojego uporu powinieneś wnosić przynajmniej tyle, że muszę być albo głupi, albo mieć rzeczywiście mocne przesłanki, by twierdzić to, co powyżej. Jeśli nie jesteś "szczęśliwym posiadaczem" akcji KGH patrz i beznamiętnie obserwuj intraday, co robi rynek. Jeśli jesteś, to wiem, co kłębi się w Twojej głowie, ale spróbuj choć trochę stonować emocje. Pozdrawiam "Kupuj akcje, ilekroć zobaczysz na wykresie Wiewiórkę, siedzącą na ramieniu Clowna. To się nazywa Analiza Techniczna" - Dilbert (Scott Adams) :-)
|
|
0 Dołączył: 2010-09-29 Wpisów: 1 491
Wysłane:
23 listopada 2011 10:29:52
@Szutnik Nie jestem. Obserwuje beznamiętnie rynek i uczę się jak to wszystko działa każdego dnia  . Oczywiście zdajesz sobie sprawę, że analiza AT jest mało skuteczna obecnie. Jeden piard kogoś z Włoch, Hiszpanii albo Niemiec i AT do śmietnika. A co do ceny KGHM to 230 zeta traktuje podobnie jak reko że złoto będzie po 2500USD. Teoretycznie jest to możliwe ale nie dałbym sobie za to uciąć ręki.
Edytowany: 23 listopada 2011 10:33
|
|