COGNOR [COG]

Obserwuję to od dłuższego czasu jako wieloletni akcjonariusz.
Dzisiaj też na kupnie wrzucano zlecenia na dziesiątki tysięcy akcji na zlecenie.
Ulica tego ne zbiera :)

No właśnie, o co chodzi? Myslalem że coś mi sie pomieszało jak zobaczylem, że dziś puscili bdb raport, a ostatnie sesje prezes skupował. To tak wolno? Czegoś nie rozumiem? :D

Aaa no tak. Choć uważam że to bez sensu j szacunkowe też powinny sie liczyć.

Ale jak wy..ł?
Skoro jesteś mniejszościowy to znaczy masz akcje to znaczy masz korzyść ze wzrostu kursu (bo prezes kupował) i z dywidendy. Gdzie tu strata dla mniejszościowego?

Gdyby wyniki były kiepskie a prezes by sprzedawał to faktycznie słabo by było.

Powód wzrostów zawsze jest ten sam - przewaga popytu nad podażą. Ciekawe, czy kurs rósłby tak samo żwawo, gdyby Sztuczkowski nie kupował? Wszak jego zakupy 24-25 stycznia to odpowiednio 71 i 66% dziennego wolumenu.

Można się zajmować moralnością Prezesa, ale warto też zauważyć jak był zdeterminowany aby kupować. To silny i wiarygodny sygnał że spółka jest warta dużo więcej niż ceny po jakich kupował.

Pisałem jakiś czas temu, że spore zakupy było widać po pakietach jakie były wstawiane w zleceniach na kupnie.
Wnioski ogólnie proste:
Jeśli insider nadal angażuje się w akcje spółki to dla niego jest to atrakcyjna cena. Tym bardziej powinna być atrakcyjna dla innych zainteresowanych.
Problem w tym, że ktoś poświęca środki w milionach złotych na inwestycję, a drugi bojąc się wydać w porywach paru tysięcy złotych, ma żal do prezesa firmy, że kupuje akcje firmy, której kurs jest zdołowany...

Pamiętam jak było z Asbisem. Zbierałem poniżej 2 pln, wskaźnikowo był bardzo tani, wiele głosów widziało same zagrożenia w spółce, że z cypru, że taka siaka i owaka. Jak się zrobiło głośno papier poleciał na 20+ pln teraz ci sami co wcześniej płakali widzą ją teraz zaraz na nowym ATH i same ohy ahy.

Dla mnie to duża analogia, bo wystarczyło kupić parę lat temu i patrzeć z boku na "psychologię inwestorów"

Stawiam, że prezes zarządu i główny akcjonariusz / twórca firmy wie jakie są obroty, marże i ruch w interesie, którym kieruje od lat i co to wywoła w raporcie rocznym.
Idąc tropem podstępu mógł wypchnąć akcje na górce, kupić w dołku, zatrzymać dywidendę za '22, skupić akcje w okolicach 1,7-2 pln bo już niektórzy je tam widzieli, zdjąć spółkę z giełdy i zgarnąć "zaskórniaki" które zostałyby w kasie.
Może mam trochę inne na to spojrzenie bo skupowałem Coga od 2019r do 05.2020r.
Dla mnie 0.15pln było spoko, to co wieścili znawcy, że będzie z 0,75pln za 2021 byłoby dla mnie kosmosem, ale i tak ta reko dywidendy za '22 przebija wszystko, bo w stosunku do ceny zakupu daje 100% zwrotu

Jak najbardziej ogarniam.

Co do wydymania to kojarzę, że COG zawsze ostatnio spadał po super raportach, więc ile było w tym logiki? Czym tu był Prezes winien?
Każdy widząc te raporty mógł napychać wór akcjami licząc chociażby na skup ewentualne zdjęcie z giełdy, bądź ekstra dywidendę.

Może to kwestia mojego podejścia, że w biznesie nie ma sentymentów, przekonuję się o tym niemal codziennie prowadząc j.d.g.
Obsługując wiele firm, rozmawiając z ich właścicielami, prezesami, pracownikami etc... sam mogę zyskać przewagę (dostępu do informacji) nad innymi widząc i słysząc co dzieje się w danej branży.

Przemysł stalowy miał tak wygrzane marże, że ciężko było się nie jorknąć co to da. U nas wszystkie skupy w okolicy prawie zamiatały opiłki z placów aby coś jeszcze ugrać :)

Z branż jakie podpatruję słyszę jedno wspólne stwierdzenie, że jest dobrze a będzie jeszcze lepiej, a są to przeważnie niewielkie firmy 30-150 pracowników, które wciąż łożą krocie na inwestycje.

Jeśli taki "mały" się wykarmi "tortem" to tym bardziej duży.

Cognor mądrze inwestuje środki, podkupili ostatnio firmę, która wcześniej generowała im koszta, teraz zetną te koszta, zetną podatki z inwestycji w zakup i jeszcze zarobią na jej produkcji w przyszłości, klasyka biznesu - aż szkoda, że tak nie działają spółki skarbu państwa.

Słuchajcie, ludzie w cognorze pracują na 200%, korzystają z cen stali na rynku, prezes skupuje akcje i pompuje kurs +100% od dołka. Nie rozumiem za bardzo o czym są te rozmowy. Chcielibyście niedowożenie wyniku i emisje akcji? Co tu się wyrabia.