RAINBOW [RBW]

Cry jak najbardziej, AT też nie daje jakichś silniejszych sygnałów.

Cytat z GW:

W Rainbow Tours między grudniem a styczniem sprzedano więcej wycieczek niż w tym samym okresie rok temu. To nie kryzys, a waluty wyznaczają dzisiaj cel podróży. W Rainbow Tours klienci mogą wykupić "gwarancje walutowe". - Najbardziej zadowoleni są ci, którzy na wycieczki zdecydowali się do 9 stycznia - mówi Beata Kwiatkowska z Rainbow Tours. - Tego dnia wprowadziliśmy tzw. opłaty kursowe, które wynoszą od 70 do 300 zł. Od 14 lutego oferujemy gwarancje walutowe. Jeśli klient ją wykupi, to wahania kursów nie wpłyną na cenę podróży.

Z usług branży turystycznej korzysta rocznie ponad milion Polaków. W ostatnich latach ten rynek rozwijał się u nas pięć razy szybciej niż na Zachodzie.

W IV kwartale Rainbow stracił sporo pieniędzy. Teraz widzimy, że skokowy wzrost w Q3 był jednorazowy, a sama końcówka roku wprawdzie lepsza niż rok wcześniej, ale bardzo nieciekawa: ujemna marża handlowa znaczy, że dokładali do sprzedaży, obniżając ceny poniżej kosztów własnych. To są oczywiście wartości skonsolidowane, być może spółka sprzedawała lepiej, ale przytopiły ją duże ujemne wyniki nowych spółek zależnych. Dla mnie nie ma to jednak wielkiego znaczenia kto konkretnie w grupie traci pieniądze, tylko co się dzieje na poziomie grupy - a na razie dzieje się źle. Spółka sama pisze, że straty wynikły z "pustych krzeseł" w czarterach, za które trzeba było i tak zapłacić.

Jest jasne, że jednocześnie przejmując małe zadłużone podmioty trzeba najpierw wydać pieniądze na załatanie dziur, a potem inwestować w rozwój, żeby po jakimś czasie zaczęły przynosić zyski. Zwracam jednak uwagę, że w tej chwili spółka zaczyna mieć trudny okres, kiedy zaczyna jej brakować pieniędzy, trwa najgorszy I kwartał, a po nim nadchodzi trochę lepszy II, w którym jednak nie wiadomo co się będzie działo z popytem na wycieczki - gdy podróżnicy mieli mniej pieniędzy, a ceny wzrosły. Rainbow silnie się reklamuje, na co wydał w 2008 r. (wraz z prowizjami) ponad 22 mln zł. Czy da radę wozić ludzi mimo kryzysu? Jak ich skłonić, żeby jednak kupili wycieczkę? To są pytania fundamentalne na najbliższy sezon.

PS Tabelki w raportach sa kuriozalne, nie wyczyszczone z pól z systemu FK.

ja wszedłem po 1,60 i czekam :) ogólnie jestem dobrej myśli patrząc na wykres. chciałem dodać obrazek, ale nie wiem jak :(

Spółka jest w coraz większych kłopotach, a w raporcie o tym - pół stroniczki.
Ma przychodowo lepszy kwartał niż rok temu, ale marża mniejsza. Czy to przez drogą kampanię outdoor'ową? Wynik operacyjny na minusie i strata prawie 2 mln zł. Ale to jeszcze nie cały obraz: proszę zauważyć, że wartość księgowa skurczyła się do niecałych 17 mln zł, a zapasy gotówki stopniały do 1,6 mln zł. Przy czym zwiększono kredytowanie o 3 mln zł, resztę po prostu pochłonęła działałność operacyjna. Sytuację najlepiej ilustrują: spadek ratingu na CCC oraz ujemna wycena likwidacyjna. Biznes jest silnie sezonowy, ale z tego dołka nie będzie łatwo się dźwignąć.

Ładne dzisiaj wybicie po okresie konsolidacji, do obserwacji

Rainbow nieżle performuje. Przychody r/r maja o kilkanascie procent wyższe. Dla nich tansze EUR to plus. W drugiej połowie należy spodziewać sie bankructw firm turystycznych a Rainbow powinien na tym skorzystać i powiększyć swoje udziały w rynku. Konkurencja jest duza ale na plus tej firmy działa duza siec punktów sprzedaży, całkiem dobra marka tour-operatora. Dla mnie ta firma jest na plus.

Dlaczego sadzisz, ze ropa? Raczej - tak jak wspomnial JAG - umacniajaca sie zlotowka...

Wzrost ceny ropy jest w znacznym stopniu kompensowany przez spadek USD.

Skoro to jest mało wazne to po co piszesz o tym na forum? Puste merytorycznie posty niewiele wnoszą