Pytania kompletnego laika dotyczące AT

"Sygnał kupna otrzymujemy, gdy kurs przebija -niemalejącą- średnią od dołu, sygnał sprzedaży, gdy przebija -nierosnąca-średnią od góry." Są trzy średnie kroczące (u Ciebie na obrazku tylko jedna SMA15), ponieważ są trzy metody interpretacji. Buszując po różnych artykułach zapewne znasz encyklopedie analizy technicznej, jeżeli nie tu masz link www.wdsoftware.com/pl/encyklop... ,dotyczący trzech SMA. Czasami jedna średnia nie daje wystarczających sygnałów K/S dlatego watro wesprzeć się pozostałymi dwoma, lub wesprzeć się innymi wskaźnikami. Na Twoim wykresie masz jeszcze MACD, który akurat na tym obrazku dał bardzo ładne sygnały kupna-sprzedaży.

Dokładnie tak jak napisałaś

Z encyklopedii analizy technicznej:
"MACD (Moving Average Convergence Divergence) jest jednym z najczęściej używanych wskaźników. Wskaźnik ten powstaje w wyniku obliczenia różnicy dwóch wykładniczych średnich kroczących - najczęściej jest to wynik odejmowania dwudziestosześciodniowej wykładniczej średniej kroczącej od dwunastodniowej wykładniczej średniej kroczącej. Graficzną reprezentacją wyniku tegoż działania matematycznego jest wskaźnik oscylujący wokół poziomu zerowego i przecinający linię Signal.
Popularność wskaźnika MACD wynika z dużej użyteczności generowanych przez niego sygnałów, z łatwości interpretacji oraz z możliwości wykorzystania wskaźnika zarówno w okresie stabilizacji jak i wyraźnych wzrostów czy spadków cen. Przy stosunkowo dużej wiarygodności generowanych przez MACD sygnałów wadą są wyraźne ich opóźnienia. Dlatego MACD bardziej przydaje się przy inwestycjach o dłuższym horyzoncie czasowym."

co jeszcze do średnich ruchomych to według mnie bardziej sie sprawdzaja jako linie wsparcia i oporu niz jako wskazniki dajace sygnal kupna i sprzedazy. po pierwsze primo srednia ruchoma jest przesunieta o polowe swojej dlugosci, powinna byc wedlug mnie wyznaczona dla 15dniowej sredniej w okolicach 7,8 dnia, a po drugie primo srednia reaguje dwa razy na kazda nowa wartosc: zmienia sie pod wplywem nowej wartoscci i pod wplywem usuniecia ostatnie (a co gdy np ta ostatnia wartosc bykla wyjatkowo niska i bardzo zanizala srednia, wtedy bedzie zwyskowac wcale nie odzwierciedlajac sytuacji na rynku)

pozdro:)

Nie jestem specjalistą od AT, na forum są tacy więc są bardziej kompetentni. Okiem amatora i przy nich kompletnego laika i ignoranta. Ja, rzadko korzystam ze średnich, ale jeśli już ich używasz, to pamiętaj, że giełda to nie matematyka, ale sztuka, dlatego matematycznego wzoru nie ma i nie będzie. Natomiast to co zauważyłem przy średnich, one mają zastosowanie w zależności od zmienności rynku. Im wyższa zmienność tym trzeba użyć krótszej średniej, dlatego tygodniowa 5 sesyjna jest ostatnio w modzie. Gdy zmienność rynku zacznie maleć można zacząć stosować dłuższe średnie. Wskaźników jest wiele trzeba znaleźć odpowiedni dla siebie który się czuje, to nie matematyka, wskaźnik trzeba poczuć, bo czasem matematycznie on może wskazywać na wzrost, ale wiesz że dalej wzrostu nie będzie. W zależności od zmienności też można ustawiać rozpiętość widełek, przykładowo CCI, piszą, że poziomy to 100 i -100 dla pewnych działań. Z tego co zauważyłem, pomijam silny trend, który zakłóca CCI, przy dużej zmienności te poziomy trzeba rozszerzać do 150 -150 200 -200 lub nawet 200 0 ale nikt nie powie dokładnie kiedy i jak bo nie ma metody, to sztuka samemu trzeba wyczuć, ostatnio przyglądając się przez CCI jednemu z wykresów skala na - się skończyła taka była zmienność. Użycie tych narzędzi typu średnie jest pomocne, pozwala ocenić jakie są szanse na wzrost lub spadek, ale to tylko szanse, bo zawsze może dalej rosnąć i zawsze może dalej spadać. Teraz zmienność rynku jest bardzo wysoka i jeszcze rośnie, ale już nie długo, bo dochodzi do swoich szczytowych wartości więc powinna się uspokoić za jakiś czas, więc póki co pomocne są średnie o krótszych okresach, średnie o dłuższych okresach mogą być pomocne do inwestowania na dłuższy dystans. Przypuszczam, że podobnie jest ze wszystkimi średnimi i wskaźnikami, dużo zależy od zmienności rynku. Parę osób na forum myśli nad prostym miernikiem i sygnalizatorem kupna i sprzedaży, zawsze może być on nie skuteczny jeśli nie weźmie pod uwagę zmienności rynku, a zauważyłem, że coś mało ludzie piszą o pomiarze zmienności i jej wpływie na wskazania wskaźnika.

Edit. Może przesadziłem, że nie korzystam ze średnich, korzystam tylko akurat nie z takich, sobie właśnie knuję jak skonstruować swoje średnie.

Dzięki za rady Poświęcę trochę czasu w weekend, zobaczymy, co z tego wyjdzie.
Na razie kupując akcje kierowałam się swoją znajomością pewnych spółek, branży, perspektywą rozwoju. Widzę jednak, że to nie wystarcza.

wybierz pesrpektywiczny sektor (2 , według mnie 3 max), wybierz pare spółek zasługujących na uwagę posiłkując sie AF, nie wybieraj za duzo sektorów bo zycia braknie przy samodzielnej analizie, na szczescie czesc spolek odapada na ,,Dzien dobry", a AT używaj do wybrania odpowiedniego momentu do rozpoczecia i zakonczenia inwestycji, ew dokupowania, czesciowej sprzedazy itd. w zaleznosci od strategii

tak czytajac o forach mi sie nasunelo, ze najlepiej papier idzie jak na forach jest spokojnie, raz na jakis czas ktos cos napisze:) sprawdzone

chyba nie to jest wykładnikiem kierunku i popularnosci. Raczej odwrotnie.

Jezeli jest wybicie, wzrasta ilość obserwatorów i uczestników a co za tym idzie, piszących :)

Ilość postów na jakimkolwiek forum nie jest na pewno żadnym wskaźnikiem. Juz prędzej ilość użytkowników obecnych jest jakimś wskazaniem, ze coś sie dzieje, ale czy dobrego czy złego, nie wskazuje.

Napisałem o wsparciach i oporach tak na chłopski rozum. Pomału zgłębiam ten temat, ale sam ze sobą, bez żadnych książek i gotowców. Jak samodzielnie dojdę do E=mc2 to będę mógł przejść w praktykę. A na razie odkrywam Amerykę na nowo, ale tak chcę.

www.stockwatch.pl/edukacja/pos...

Ludzie, ludzie i zawsze tylko ludzie. To jedyna siła sprawcza na tej planecie.
Ludzie w grupach, dużych grupach, które mogą być różnie zorganizowane: na hasło religijne, komercyjne czy ideologiczne. Może prawdziwe, może kłamliwe...
Idą się zabijać, idą budować, idą wpłacać pieniądze - bo w coś wierzą, bo na coś liczą.