UBOAT LINE (Catalyst)

nie sądzę żeby Bławat lub Grześkowiak pakowali się w takie g..o
z PCGuard też dawno się ewakuowali

www.bankier.pl/forum/pokaz-tre...

ciekawe czy odsetki w marcu zapłacą

pomarzyć można

Zasadniczo to jest to dobre pytanie - które może częściowo potwierdzić lub zaprzeczyć naszym wątpliwościom co do jakości należności - Czy są w stanie ściągnać 100 tys. na odsetki w 3 miesiące z 33 milionów?. W kasie pewnie pustka, operacyjnie "niby" nie funkcjonują więc jedyne pieniądze na jakie mogą liczyć to właśnie te.

Albo nasz domorosły inwestor sprzeda kolekcje znaczków/monet i dorzuci grosiwa do kiesy <sarkazm>

witam, od dłuższego czasu czytam Wasze wpisy, bo też wiszę tu na UBT, w końcu się zarejestrowałem i ja.

Poczyniłem pewien research i tak:

Nowy Inwestor to w rzeczywistości prawdopodobnie Filip Zbisław Urbanowicz, myślę że ojciec Krzysztofa.

Jest też znajomym Zbigniewa Stonogi z branży motoryzacyjnej i współwłaścicielem spółki Carget sp. z o. o.
www.infoveriti.pl/firma-krs/Ca...

Od 02.2014 prezes Viamotu w Krakowie, który w połowie 2014 padł
www.proff.pl/.filip-zbis%C5%82...

Jest też zaangażowany w kilka innych spółek co widać tu:
mojepanstwo.pl/dane/krs_podmio...

do HB trading dołączył 10 lutego.

A więc obrotny facet. Jeśli ma uczciwe zamiary wobec spółki to jest szansa. Pytanie czemu kupił akcje na syna.

I jeszcze tu ciekawostka:
firma.pb.pl/2615890,28762,desp...

Prawdopodobnie rozkminiali że jeżeli syn nazywa sie Krzysztof Urbanowicz i kupią akcje po 5 gr to zrobią szybki deal polegający na tym że na forach pojawi sie dużo osób z nadzieją i zaczną wiązać tą osobę z prezesem Elzabu, dzięki czemu będą mogli szybko opchnąć z przebitką kilkuset procentową na fali spekulacji. Deal się średnio udał bo KNF w porę zareagowała... no więc teraz plan B i "obrotny" prezes będzie musiał kombinować inaczej.

W radach nadzorczych to mam takie nieodparte wrażenie że te "mordy" to się kręcą w koło macieja - jak nie jedna spółka to druga. Takie układziki rodzinno-geszefcikowe. Odpowiedzialność praktycznie żadna - bo jak się orientowałem krzywdy praktycznie im zrobić nie można a pieniądze do samego końca działalności płyną szerokim strumieniem.

Przecież nikt nie kupiłby tych akcji pod taką spekułę - w 3 minuty MY sprawdziliśmy kto kupił od Stonogi. A ten znalazł chyba dobrych łosi skoro to tak szybko pchnął. Wielki biznes jak widać raportów nie czyta, wywiadów nie robi. Po co, w końcu to tylko 250k złotych

Ja obstawiam że były prezes, 100noga i obecny kupiec akcji to ten sam układ towarzysko-biznesowy. Nikt mi nie wmówi że tak nie jest. Misiąga nie można znaleźć ani spółki od tygodni, a tu niby inwestor z Facebooka kupuje akcje od niego bez problemu. Potwierdza to tylko wpis caltrop-a.

użytkownik caltrop całkiem nieźle tropi...

mam nadzieję, że jeszcze coś dla nas wytropi!