0 Dołączył: 2009-07-21 Wpisów: 57
Wysłane:
1 lutego 2010 20:12:49
oby nie bo na fixie brałem L, a wcześniej cały dzień nie mogłem się zdecydować, niby DJ dwa razy 10 tys. obronił, ale co do trwałości odbicia to nie można chyba na razie sobie wiele obiecywać...
|
|
0 Dołączył: 2009-09-21 Wpisów: 4 615
Wysłane:
1 lutego 2010 20:20:35
pbjah napisał(a):oby nie bo na fixie brałem L, a wcześniej cały dzień nie mogłem się zdecydować, niby DJ dwa razy 10 tys. obronił, ale co do trwałości odbicia to nie można chyba na razie sobie wiele obiecywać... Myślę że mogą dziś powalczyć o 1095... Wszystko zależy od przebicia 1088 bo utworzył się ładny trójkąt. The recovery in profitability has been amazing following the reorganization, leaving Barings to conclude that it was not actually terribly difficult to make money in the securities market.
Edytowany: 1 lutego 2010 20:24
|
|
0 Dołączył: 2009-02-20 Wpisów: 364
Wysłane:
1 lutego 2010 20:50:23
sven napisał(a):Alfredzio napisał(a):Tak, jak napisałem kilka dni temu, na początku lutego spodziewałem się początku fali 2, która może potrwać do połowy miesiąca, co zbiega się z lekką korektą dolara. Dzisiaj był chyba dobry moment, aby chwilowo zmienić S na L, choć nasz rynek jest słabowity, tak że jakiegoś dużego odbicia chyba nie zobaczymy. DYODD. Alfredzio; skoro jestes taki wszystkowiedzacy to moze napisz tutaj dokad dojdzie ta "fala druga"? wg mnie przebije ostatnie szczyty, a wg Ciebie? Wszechwiedzący jest tylko Bóg. Zgodnie z teorią EW fala 2 znosi między 1/3 a 2/3 spadków fali 1.
|
|
|
|
0 Dołączył: 2009-02-20 Wpisów: 364
Wysłane:
1 lutego 2010 21:02:34
sven napisał(a):Alfredzio napisał(a):Tak, jak napisałem kilka dni temu, na początku lutego spodziewałem się początku fali 2, która może potrwać do połowy miesiąca, co zbiega się z lekką korektą dolara. Dzisiaj był chyba dobry moment, aby chwilowo zmienić S na L, choć nasz rynek jest słabowity, tak że jakiegoś dużego odbicia chyba nie zobaczymy. DYODD. Alfredzio; skoro jestes taki wszystkowiedzacy to moze napisz tutaj dokad dojdzie ta "fala druga"? wg mnie przebije ostatnie szczyty, a wg Ciebie? Sven, jeśli nie jesteś mocny tylko w gębie, to załóżmy się. Jeśli w ciągu najbliższego miesiąca w USA przebiją ostatnie szczyty na DOW i S&P, wygrywasz, a jeśli nie, przegrywasz. Nie piję alkoholu, dlatego proponuję zakład o coś innego. Wyślesz mi pocztą duże pudło Bounty lub Snickersów, a w przypadku Twojej wygranej, zaproponuj coś o podobnej wartości, byle nie alkohol. Możesz w tej sprawie napisać na moje konto, żeby nie zaśmiecać wątku.
Edytowany: 1 lutego 2010 21:04
|
|
0 Dołączył: 2009-02-21 Wpisów: 5 068
Wysłane:
1 lutego 2010 21:37:56
3citrony napisał(a):dzisiaj USA podciaga do góry, ciekawe czy jutro pociągnie nas za sobą? jak myslicie? bo mam wrazenie ostatnio, że nasz parkiet jest zbyt słaby i potrzebuje mocnego impulsu do naśladowania Nie do końca się zgadzam z tą Naszą słabością. Zobacz jak wyglądają spadki od początku korekty (od szczytów) WIG20 -5,52%DAX -6,59%FTSE100 -6,30%S&P500 do piątkowego zamknięcia -7,70% ile odrobi dzisiaj zobaczymy. Patrząc na dzisiejszą sesje, można jednak odnieść takie wrażenie, ale trzeba pamiętać że w piątkowym zamknięciu wyszliśmy przed szereg, więc dla równowagi dzisiaj wypadliśmy słabiej. Widać też było ostrożne podejście do usiakowych wzrostów pod koniec sesji. Wszyscy chyba mieli obawy czy nie nastąpi taki zwrot akcji jak w piątek. Gdybym miał zaprognozować jutrzejszą sesję myślę że jeżeli USA utrzymają ten 1% wzrost, u Nas możliwy jest jutro ruch wynikający z różnic zamknięcia, czyli ok +2%. Tak się składa że mniej więcej po takim wzroście znaleźlibyśmy się w okolicach silnego oporu. Sporo pary by trzeba aby wyjść powyżej lini trendu średnioterminowego, a to dla tego, że po ostatnim przebiciu wsparcia, książkowo wielu będzie "wywalało" po powrocie do tej lini. To nawet pasuje zasięgiem do tej dwójki Alfredzia choć ja tu i tak "B" widzę. Obstawiał bym więc ostrożnie wariant z odbiciem od tego oporu w dół i jeszcze jeden powrót do spadków (choc to już nie konieczie jutro) , ale jednocześnie przebicie tej lini w górę - które również jest możliwe - powinno dać byczkom nieziemskiego kopa po którym pewnie sufit by zatrzeszczał.
Edytowany: 1 lutego 2010 21:40
|
|
0 Dołączył: 2009-09-21 Wpisów: 4 615
Wysłane:
1 lutego 2010 21:56:55
1088 przebite, kończymy na 1095 :) The recovery in profitability has been amazing following the reorganization, leaving Barings to conclude that it was not actually terribly difficult to make money in the securities market.
|
|
0 Dołączył: 2009-02-08 Wpisów: 54
Wysłane:
1 lutego 2010 22:09:14
Alfredzio napisał(a):
Sven, jeśli nie jesteś mocny tylko w gębie, to załóżmy się. Jeśli w ciągu najbliższego miesiąca w USA przebiją ostatnie szczyty na DOW i S&P, wygrywasz, a jeśli nie, przegrywasz. Nie piję alkoholu, dlatego proponuję zakład o coś innego. Wyślesz mi pocztą duże pudło Bounty lub Snickersów, a w przypadku Twojej wygranej, zaproponuj coś o podobnej wartości, byle nie alkohol. Możesz w tej sprawie napisać na moje konto, żeby nie zaśmiecać wątku.
Trochę ułatwiasz sobie sprawę i nie zostawiasz miejsca na remis :-) moja propozycja: ja zakładam przekroczenie ostatnich szczytów, czyli w górę o powiedzmy 65 pkt. i wtedy Ty stawiasz. Jeżeli S&P w ciągu miesiąca spadnie o te 65 pkt to ja stawiam. Tak jest sprawiedliwie. Pasuje?
|
|
297 Dołączył: 2008-11-23 Wpisów: 7 675
Wysłane:
1 lutego 2010 22:10:37
ładnie pociągnęli. jesli jutro będą kontynuować przesiadam się na stronę byków.
|
|
0 Dołączył: 2009-09-21 Wpisów: 4 615
Wysłane:
1 lutego 2010 22:15:34
Tak naprawdę wszystko wyjaśni się w okolicy 1105. Jeśli to przejdziemy to nowe szczyty. Jeśli nie, to scenariusz czerwcowy, czyli spadek do 1050-1060. The recovery in profitability has been amazing following the reorganization, leaving Barings to conclude that it was not actually terribly difficult to make money in the securities market.
|
|
0 Dołączył: 2009-02-20 Wpisów: 364
Wysłane:
1 lutego 2010 22:31:47
sven napisał(a):Alfredzio napisał(a):
Sven, jeśli nie jesteś mocny tylko w gębie, to załóżmy się. Jeśli w ciągu najbliższego miesiąca w USA przebiją ostatnie szczyty na DOW i S&P, wygrywasz, a jeśli nie, przegrywasz. Nie piję alkoholu, dlatego proponuję zakład o coś innego. Wyślesz mi pocztą duże pudło Bounty lub Snickersów, a w przypadku Twojej wygranej, zaproponuj coś o podobnej wartości, byle nie alkohol. Możesz w tej sprawie napisać na moje konto, żeby nie zaśmiecać wątku.
Trochę ułatwiasz sobie sprawę i nie zostawiasz miejsca na remis :-) moja propozycja: ja zakładam przekroczenie ostatnich szczytów, czyli w górę o powiedzmy 65 pkt. i wtedy Ty stawiasz. Jeżeli S&P w ciągu miesiąca spadnie o te 65 pkt to ja stawiam. Tak jest sprawiedliwie. Pasuje? Napisałeś, że wierzysz w przebicie ostatnich szczytów. Dlatego proponuję prosty układ. Jeśli do końca lutego czy nawet do konca marca (jeśli wolisz) przebiją styczniowe szczyty na S&P i DOW, nieważne o ile, to wygrałeś, a jeśli nie przebiją, to przegrałeś i wysyłasz mi pocztą duże opakowanie Bounty lub Snickersów. Zakładasz się czy wymiękasz? Czy jest jeszcze ktoś chętny do takiego zakładu? :)
Edytowany: 1 lutego 2010 22:34
|
|
|
|
0 Dołączył: 2009-02-09 Wpisów: 792
Wysłane:
1 lutego 2010 22:36:21
Nasza dzisiejsza słabość wynikała z tego, że w piątek byliśmy nieco lepsi od USA, gdzie notowane były zaskakujące spadki po danych PKB. Ot i tyle. Vox, daj spokój już z tymi lukami. Albo my ich, albo oni Was.
|
|
0 Dołączył: 2009-02-21 Wpisów: 5 068
Wysłane:
1 lutego 2010 22:51:17
Alfredzio zakład jaki proponujesz jest "tendencyjny" Sven może obstawić tylko przebicie szczytu, a sobie pozostawiasz spadki, horyzont i wzrostowy bez nowego maxa. A tak na marginesie, te snickersy i bounty to na bimber?
Edytowany: 1 lutego 2010 22:51
|
|
297 Dołączył: 2008-11-23 Wpisów: 7 675
Wysłane:
1 lutego 2010 22:55:48
Cytat:Vox, daj spokój już z tymi lukami. + ja bym chciał żeby ich wogóle nie było. może kiedyś doczekam się FW20 notowanych 24h/dobę jak to jest z ES.F. wtedy stopa ustawię co do 1 pkt i spać będę spokojnie.
|
|
0 Dołączył: 2009-02-20 Wpisów: 364
Wysłane:
1 lutego 2010 23:00:26
buldi napisał(a):Alfredzio zakład jaki proponujesz jest "tendencyjny" Sven może obstawić tylko przebicie szczytu, a sobie pozostawiasz spadki, horyzont i wzrostowy bez nowego maxa. A tak na marginesie, te snickersy i bounty to na bimber? Może nie czytałeś, ale to Svan napisał: "wg mnie przebije ostatnie szczyty, a wg Ciebie?". Wg mnie nie przebije, stąd moja propozycja. Ale jeśli przekonania Svana nie są dla niego warte nawet kilkudziesięciu złotych, to świadczy samo za siebie. A co do batoników, to nie pamiętam ile ich jest w dużym pudle, ale chyba ze 40 sztuk, tak więc ten, kto wygra będzie miał radochę przez kilkadziesiąt dni. :). Może i Ty się założysz? Misie lubią słodycze :).
Edytowany: 1 lutego 2010 23:00
|
|
0 Dołączył: 2009-02-21 Wpisów: 5 068
Wysłane:
1 lutego 2010 23:09:52
To był by konflikt interesów, bo po pierwsze misiom jednak nie wypada obstawiać wzrostów, a po drugię mam z Nocnym otwarty zakład na spadki. Po za tym nietypowy ze mnie miś, bo zamiast słodyczy wolę końcowy produkt ich fermentacji.
Edytowany: 1 lutego 2010 23:10
|
|
0 Dołączył: 2009-02-08 Wpisów: 54
Wysłane:
1 lutego 2010 23:17:38
Alfredzio napisał(a): Może nie czytałeś, ale to Svan napisał: "wg mnie przebije ostatnie szczyty, a wg Ciebie?". Wg mnie nie przebije, stąd moja propozycja. Ale jeśli przekonania Svana nie są dla niego warte nawet kilkudziesięciu złotych, to świadczy samo za siebie.
Alfredzio: od jakiegos czasu wiescisz tutaj mega zwale a wymiekasz przy 65 punktach? chyba slabej wiary jestes dzisiaj. moze to jakas fala gorszego samopoczucia u ciebie?
|
|
0 Dołączył: 2009-01-07 Wpisów: 2 936
Wysłane:
1 lutego 2010 23:27:03
buldi napisał(a):To był by konflikt interesów, bo po pierwsze misiom jednak nie wypada obstawiać wzrostów, a po drugię mam z Nocnym otwarty zakład na spadki. Po za tym nietypowy ze mnie miś, bo zamiast słodyczy wolę końcowy produkt ich fermentacji. Pomiedzy waszym zakladem chyba bylo moich pare liter :) szczeze wole aby ktos z was wygral zaklad anizeli nie mialby sie rozstrzygnac :) bo wszystkim bedzie ciezko zarobic.
|
|
127 Dołączył: 2009-03-01 Wpisów: 2 050
Wysłane:
1 lutego 2010 23:30:59
Panowie zamiast zakładać się o batony, lody lub inne cuda. Z chęcią zobaczyłbym potwierdzenie że ktoś otworzył pozycję zgodną z głoszonym przez siebie kierunkiem. Nawet jeżeli byłaby to pozycja stratna.
|
|
0 Dołączył: 2009-02-08 Wpisów: 54
Wysłane:
1 lutego 2010 23:36:37
Joker napisał(a):Panowie zamiast zakładać się o batony, lody lub inne cuda. Z chęcią zobaczyłbym potwierdzenie że ktoś otworzył pozycję zgodną z głoszonym przez siebie kierunkiem. Nawet jeżeli byłaby to pozycja stratna.
Melduje sie: krotka na $ (dzisiaj byla jeszcze stratna) dluga na kgh (otwarta dzisiaj) dlugie na w 20 (tez stratne, ale z niesmiala nadzieja na zysk
|
|
0 Dołączył: 2009-02-02 Wpisów: 2 104
Wysłane:
1 lutego 2010 23:58:29
Joker napisał(a):Panowie zamiast zakładać się o batony, lody lub inne cuda. Z chęcią zobaczyłbym potwierdzenie że ktoś otworzył pozycję zgodną z głoszonym przez siebie kierunkiem. Nawet jeżeli byłaby to pozycja stratna.
Ja zgodnie ze swoimi zakładami jak czołg jestem zapakowany, głównie w akcje, ale kontraktów odrobinę też trzymam (oczywiście L-ki). Nie próbuję łapać lokalnych górek i dołków. Kiedyś próbowałem, ale w końcowym rozrachunku w porównaniu z bezczelnym przetrzymywaniem pozycji niewiele (o ile w ogóle) na tym zarabiałem, a czasu i zaangażowania kosztowało to jednak więcej. Czasu mam ja natomiast czasem jeszcze mniej niż pieniędzy :) Obecnie pozostałem graczem, który stara się przede wszystkim rozróżniać hossę od bessy i w czasie tej pierwszej po prostu trzymać papiery.
|
|
Czy na pewno chcesz przesłać zgłoszenie do moderatora?
Poniżej potwierdź lub anuluj swój wybór.