Białek jest rewelacyjny, pisze ciekawie i ma osobliwe podejście do tematu. często jednak go nie rozumiem. zastanawiam się czy ma na tyle rozwiniete zdolnosci analityczne, że mógłby te swoje analogie argumentować na kazdy mozliwy scenariusz. chyba tak. ale jako że trafnosc prognoz ma w moich oczach lepszą niż inni to go czytam, być może pomaga mi w formułowaniu własnego zdania.
wujku s. mi zaświtała myśl nt. edka w zeszłym tyg. właściwie brak mocnych podstaw do szybkiego odreagowania, ale to także element tej łamigłówki. dziś lwia część rynku czeka na 1,15 1,1 a być może nawet na parytet 1:1. choćby z tego względu lepiej zachować ostrożność, odpowiednio wyeksponowana informacja w tv może spowodować, jesli nie szybki powrót, to przynajmniej stabilne odbicie
Taurus słusznie prawisz, jak prawie zawsze

reżim sprawia, że sporo azjatów wciąż żyje na skraju politowania, jednak metropolie rozwijają się bardzo dynamicznie, można je już porównać do dużych amerykańskich ośrodków, a ta tendecja będzie sie umacniac, bo migracja ze wsi do miast postepuje bardzo szybko.
o ich bankach rzeczywiscie niewiele wiem, uznaję, że na dzis dzien nie jest to istotna informacja. chociaż nie wolno lekceważyć "rynku". w momencie spadków każdy powód wydaje się dobry
a co do grecji to ciekawi mnie nastawienie ichniejszego rządu, który chce zaskarżyć spekulacyjne amerykanskie banki. rozum podpowiada jaki będzie koniec tej szarpaniny, choć zachowanie papa- możnaby uznać za patriotyczne
jakby w tle ostatnich dni, ciekawią mnie 2 wzmianki prasowe:
1) o tym ,sec żąda wprowadzenia zabezpieczeń automatycznie zapobiegających takim tikom jak podczas czwartkowych megaspadków (po -9%)
2) o planowanych ograniczeniach dla agencji ratingowych, jakby zdezelowania ich wartości informacyjnej
każdy swoim sterem i żeglarzem.