50 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25 Wpisów: 8 588
Wysłane:
12 sierpnia 2008 21:15:17
przy kursie: 30,15 zł
Ciekawe czemu nikt wcześniej nie zapoczątkował wątku o tej dumnej spółce... Fakt, swego czasu była jedną z gwiazd GPW. Drugi fakt, była też gwiazdą nie jednego skandalu, czy też co najmniej zamieszania. Faktem jest też, że od lat już chyba ośmiu budzi coraz mniej sentymentu wśród inwestorów. Wykres o tym mówi. (Kurczę, czemu aż trzy razy machinalnie napisałem Fakt...? :-" ) Wyniki za II kwartał są już wrzucone do serwisu. www.stockwatch.pl/gpw/agora.as...Zdrowa struktura finansów i utrzymany najwyższy rating. Wolniutko rosnące przychody. Nie ma tu żadnych rewelacji: biznes mediowy jest silnie sezonowy i rok do roku mamy znikomy wzrost. Większa jest za to zyskowność i to wynika z przesuwania przychodów w bardziej marżowe segmenty. Ładnie rośnie internet. Operacyjnie - solidna. Inwestycyjnie - jedno słowo: Trader... Wskaźnikowo - ni pies ni wydra. Wyceniona umiarkowanie na tle rynku. Czyli żadna okazja. No i na wieloletnią inwestycję się raczej nie nadaje. Dlatego przeczuwam dalsze stopniowe osuwanie się kursu. Kto czytał cały raport?
Edytowany: 12 sierpnia 2008 22:31
|
|
0 Dołączył: 2008-08-01 Wpisów: 119
Wysłane:
15 sierpnia 2008 08:12:56
przy kursie: 30,00 zł
Agora to ludzie dumni, pyszni, zadzierajacy nosa, czasem posuwajacy sie do klamstwa, ktore czasem nawet wychodzi na jaw, niepokorni, pokazujacy swa wyzszosc moralna nad motlochem, z drugiej strony czyniacy ewidentne bledy w biznesie (jawny! brak podstawowej wiedzy o swoim fachu, np. Nowy Dzien, niezablokowanie Faktu, udalo sie dopiero z Dziennikiem) (co dziwi, bo z drugiej strony potrafia zrobic myki nieziemskie). Ja to sobie tlumacze tak, ze na poziomie sredniego managementu sa ludzie genialni i kiepscy, i zarzad nie umie odroznic jednych od drugich. Co by swiadczylo ze zarzad tam za bardzo nie kumal... Anyway, nie o tym chcialem. Czy jesli jest gosciu, ktory codziennie tlumaczy Ci, ze jestes gorszy od niego, bo on spal na styropianie, ze nie masz prawa sie wypowiadac, bo kim w ogole jestes, ze jedyna interpretacje swiata daja Ci on, jest niedostepny, nagrywa rozmowcow, i to od razu na dwa magnetofony, ludzie jak od niego wychodza to mowia ze tam wszyscy sa ostro pop..., i wreszcie zarabia dajmy na to przyzwoite pieniadze, to CZY DALBYS MU SWOJE PIENIADZE??? Tylko za to, ze moze inni uznaja, ze warto odkupic od Ciebie te udzialy u niego za jakis czas? A on jest coraz bardziej arogancki z dnia na dzien? Mysle, ze tu jak malo gdzie rzadzi wizerunek w glowach inwestorow. I to raczej historia tego wizerunku. Czyli wszystko, co zrobili, i czego nie zrobili :-) odpowiem sam sobie: moze i chromolic wizerunek, ja bym moze i cynicznie mogl dac... gdyby nie Nowy Dzien :-))) Po tej akcji w zyciu!
Edytowany: 15 sierpnia 2008 09:37
|
|
50 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25 Wpisów: 8 588
Wysłane:
15 sierpnia 2008 22:15:04
przy kursie: 30,00 zł
No, mocne słowa. Ale cholernie celne. A Axelowi Springerowi byś dał? Kurczę, koncern o kilkudziesięcioletniej tradycji i z największą gazetą świata. A jednak też potrafią walić kupę za kupą: i taką małą (Dziennik) i taką wielgachną (kupno tej poczty niemieckiej co im od razu zbankrutowała). No bo może się przecież okazać, że kurczę NIKT NIGDZIE nie robi biznesu tak jak byśmy chcieli. Wyborczą akurat można wziąć i przeczytać, powąchać i ocenić - to umiemy - ale gdzie nam tam poznać z równie bliska to co robi Polnord czy jakiś inny Bioton. Myślimy: mieszkania, lekarstwa... a nie czujemy niuansów, różnic, przewag i słabości. Nie wiemy czy dobrze robią, wiemy tylko że robią.
A Wyborcza? No cóż, dobrze że ma twarz. Bo gazeta bez twarzy nie działa i nie istnieje (vide wspomniany Dziennik). A jak ma twarz to też ma fanatyków oraz wrogów. No i jedni i drudzy czytają.
I gdyby nie internet, wszystko byłoby super. A tu kurczę jak na złość, można przeczytać codziennie pół kiosku nie płacąc wydawcom ani złotówki.
|
|
|
|
0 Dołączył: 2008-08-01 Wpisów: 119
Wysłane:
16 sierpnia 2008 07:57:53
przy kursie: 30,00 zł
No wlasnie. Axelowi bym dal. Bo mam wieksza tolerancje na ich wpadki typu Dziennik. Bo jak nie znam myku z poczta, to pierwsze, co mi przychodzi do glowy, ze na pewno na niej zarobili :-) bo znam historie jak Axel blokowal innych wydawcow prasy chcacych wejsc na rynek dziennikow (ostro grali, podziwiam, wygrali). A dlaczego przede wszystkim? Bo maja w moich oczach wizerunek profesjonalnej firmy, ktora nie mowi mi ze spala na styropianie, ze martyrologia, ze Lithuania, ze stan wojenny, ze ich Wódz to mój wódz, ze im sie nalezy, ze Polska to tylko oni, nie krzycza na prawo i lewo jacy sa biedni, podczas gdy zarabiaja niezla kase, nie mowia mi, jak mam zyc! Axelowi bym dal - bo bardziej pasuje mi do goscia godnego zaufania, ktory robi pieniadze i nie patrzy na mnie jak na holote. to jest wlasnie to: WIZERUNEK KONTEKSTOWY no i maja zajebista wiedze jak dostosowywac sie do segmentu czytelniczego, ktory sobie wybiora :-)
Edytowany: 16 sierpnia 2008 07:59
|
|
50 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25 Wpisów: 8 588
Wysłane:
16 sierpnia 2008 22:35:55
przy kursie: 30,00 zł
uahahaha, nie śmieję się absolutnie z Ciebie, tylko z tego jak to malowniczo opisałeś... kurczę, nie czytaj Wyborczej! czytaj wyniki Agory!!! :director:
|
|
0 Dołączył: 2008-08-01 Wpisów: 119
Wysłane:
17 sierpnia 2008 14:40:35
przy kursie: 30,00 zł
normalnie jak do sciany. JA TLUMACZE CI WD DLACZEGO AGORA MA DOBRE WYNIKI I SPADA :-) to tylko moja hipoteza, ale jak ktos ma lepsza, to sie chetnie zapoznam!
|
|
50 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25 Wpisów: 8 588
Wysłane:
17 sierpnia 2008 20:19:36
przy kursie: 30,00 zł
yyyeee... myślisz, że np. Julius Baer wycofał się z akcjonariatu bo nie zgadzał się ze stanowiskiem Agory w kwestii żydowskiej? :alien:
hehe, no pewnie że Cię rozumiem. Ale dla mnie jest to problem z branżą, a nie ze spółką. porównaj innych papierotłuków z innych giełd. Zobaczysz mniej więcej to samo.
Agora jest podstępną spółką. Bardzo wysoki rating, solidna, ład korporacyjny, rozbudowany zarząd. I nic z tego nie mamy!!!
|
|
0 Dołączył: 2008-09-06 Wpisów: 16
Wysłane:
26 września 2008 21:03:54
przy kursie: 28,73 zł
Dlaczego niby " na wieloletnią inwestycję się raczej nie nadaje". Możesz to uzasadnić??
|
|
50 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25 Wpisów: 8 588
Wysłane:
26 września 2008 21:36:39
przy kursie: 28,73 zł
Wartość tej spółki będzie spadać. A ma z czego i wskaźnikowo jest nieco przewartościowana. Jej wyzwaniem będzie: jak w miarę szybko rozmontować ogromną strukturę generującą potężne koszty stałe, której nie utrzyma biznes internetowy mający o dwa czy trzy rzędy wielkości mniejsze przychody. A kierunek jest znany: online. Tylko taki biznes zostanie mediom w długiej perspektywie. Newsy, szczególnie te drukowane na papierze, będzie coraz trudniej sprzedać. O tym co rynek sądzi o przyszłych zyskach Agory możesz wyczytać z kursu. Podobnie jest z innymi spółkami z tego sektora na świecie. Długoletni trend będzie spadkowy i nie ma tutaj żadnych wątpliwości. Można co najwyżej grać krótko i średnioterminowo.
|
|
6 Dołączył: 2008-09-16 Wpisów: 2 876
Wysłane:
26 września 2008 21:55:21
przy kursie: 28,73 zł
jakies 6 lat temu moj znajomy zainwestowal w ta wspaniala spolke 150k. kupowal bodajze w okolicach 80zl nie trzeba kalkulatora zeby policzyc ile "zarobil" gdyby trzymal do dzisiaj, sprzedawal po pewnym czasie doslownie wyjac. nie lubie tej spolki. pzdr EEX
|
|
|
|
50 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25 Wpisów: 8 588
Wysłane:
27 września 2008 09:35:13
przy kursie: 28,73 zł
W raporcie analitycznym z wczoraj jest sensacyjne zdanie. DI BRE napisał(a):"Gazeta Wyborcza wychodzi zwycięsko z wojny dzienników, choć sama niewątpliwie traci na ogólnym spadku czytelnictwa prasy. Sprzedaż "kioskowa" Dziennika w okresie czerwiec-lipiec załamała się i wynosi niespełna 90 tys. egz. Projekt ogólnopolskiego dziennika Polskapresse zamiast zapowiadanego zwiększenie dziennej sprzedaży o co najmniej 300 tys. egz., przyniósł wydawcy wzrost o niespełna 45 tys. szt. przy istotnie wyższych kosztach redakcyjnych. Naszym zdaniem Dziennik zostanie wycofany lub sprowadzony do profilu dziennika nisko-kosztowego, co przestaje być atrakcyjne dla reklamodawców" - czytamy w raporcie.
Analitycy oceniają, że z punktu widzenia Agory, głównym benefitem będzie nie potencjalny wzrost przychodów wynikający z przejęcia części przychodów Dziennika, ale oczekiwana przez nas redukcja kosztów promocji i reklamy". Analitycy spodziewają się, że w 2008 r. Agora osiągnie zysk netto na poziomie 92,6 mln zł wobec 100,3 mln zł rok wcześniej. Przychody mogą wynieść 1252,3 mln zł wobec 1272,3 mln zł w 2007 r. Abstrahuję od rekomendacji i dlaczego się z nią nie zgadzam. To że Dziennik jest na mega stratach, jest pewne. Ale że jego wydawcę stać na straty, jest równie pewne. Oraz że jest znany z zaskakujących ruchów, również. To nie znaczy jednak, że Agora skorzysta, bo Dziennik i tak miał marginalne przychody z reklam. Budżety przenoszą się do internetu, a nie tam gdzie już i tak są. Natomiast nie byłbym szczęśliwy widząc duże cięcia wydatków marketingowych. Jak mniej promujesz to mniej sprzedajesz i kurczy się świadomość marki, przez co długofalowo wypadasz z rynku. No chyba że marnujesz pieniądze na nieskuteczny marketing -> czy to chcą nam między wierszami powiedzieć analitycy?
|
|
50 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25 Wpisów: 8 588
Wysłane:
1 października 2008 15:21:05
przy kursie: 27,35 zł
Następnego dnia Dziennik odgryzł się Agorze straszliwie, w wielkim tekście pod tytułem mniej więcej "Nawet dodatki nie ratują już sprzedaży Gazety Wyborczej". Było ostro, wraz z wypowiedziami medioznawców i środowska reklamowego o tym, jak bardzo jest źle z Wyborczą. Niestety, temat kompletnie przemilczany przez media gospodarcze i branżowe. W portalu też go nie mogę znaleźć. Ale widziałem na własne oczy.
|
|
0 Dołączył: 2008-07-30 Wpisów: 1 169
Wysłane:
4 października 2008 17:42:36
przy kursie: 29,07 zł
Średnia sprzedaż Gazety Wyborczej, wydawanej przez Agorę, wyniosła w sierpniu 2008 roku 394.901 sztuk i była o 10 proc. niższa wobec sierpnia 2007 roku - wynika z danych Związku Kontroli Dystrybucji Prasy.
A tu proszę jaki ładny w piątek wzrost...
|
|
50 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25 Wpisów: 8 588
Wysłane:
6 października 2008 18:45:42
przy kursie: 27,99 zł
Ciąży do ziemi jak kamienie w kieszeniach... Mamy wyniki kolejnego miesiąca, średnie (bez fali tygodniowej, a jest ona ciekawa - kiedyś wkleję).  kliknij, aby powiększyćpochodzi z: www.wirtualnemedia.pl/article/...I mamy też chór wujów, którzy zaczęli już po sobie powtarzać: DM PKO BP napisał(a):Od dłuższego czasu oczekujemy likwidacji ‘Dziennika' - wydawanego przez Axel Springer tytułu konkurencyjnego dla "Gazety Wyborczej". Ostatnie dane ZDKP dotyczące wysokości oraz struktury sprzedaży ‘Dziennika' w naszej ocenie sugerują bliską agonię tytułu w obecnej formule. Równocześnie uważamy, iż wobec coraz wyraźniejszych sygnałów braku sukcesu, wydawca ‘Dziennika' zdecyduje się na likwidację tytułu" - czytamy w raporcie. Analitycy zastrzegają jednak, że nawet likwidacja konkurencyjnego tytułu nie pozwoli Agorze na podwyższenie ceny ‘GW', ani na obniżenie kosztów marketingowych. Co więcej spadek sprzedaży dzienników opinii są zmiany pokoleniowe (technologiczne). Według danych ZKDP w sierpniu sprzedaż ‘GW' spadła w sierpniu o 15 r/r (pod względem sprzedanych egzemplarzy), a ‘Dziennika' o prawie połowę. Analitycy DM obniżyli cenę docelową dla akcji Agory do 32,0 zł za sztukę. W dniu wydania rekomendacji kurs wynosił 28,60. W poniedziałek spadł o 3,72% do 27,99 zł za akcję. Dziennik może zniknąć. Ale nie tak szybko. W Niemczech ten sam wydawca dopłacał kilkadziesiąt lat do tytułu Die Welt i rozumie, że prestiż kosztuje, a odrobić sobie można na tabloidzie. Tylko że ten polski prestiż zjechał już do poziomu marginalizacji w segmencie dzienników. I jak już było mówione, nijak to nie zmienia sytuacji Agory, która ma te same kłopoty, tyle że w innej lidze.
|
|
50 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25 Wpisów: 8 588
Wysłane:
7 października 2008 08:02:27
przy kursie: 27,99 zł
Nie jest dobrze! Dzisiaj rano, kupując tortillę śniadaniową (mniam!) za 7,50, dostałem w okienku... Gazetę Wyborczą. "Gazetka dla pana w prezencie" oznajmił McDroid. Na pierwszej stronie oczywiście o kryzysie, ale ja nie o tym. McDroid miał tego dwie wielkie sterty. Rozdają za darmo flagowy produkt. W kontroli dystrybucji idzie w "inne formy rozpowszechniania". Dawniej się na to mówiło "fryzjerzy" i było wiadomo, który z wydawców tak sobie pompował cyferki w tabelkach. Robili tak najsłabsi.
|
|
50 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25 Wpisów: 8 588
Wysłane:
17 października 2008 13:15:06
przy kursie: 21,18 zł
Puls Biznesu napisał(a):Waldemar Stachowiak, analityk Espirito Santo Investment, uważa, że koniec „Dziennika” jest przesądzony, pytanie tylko, kiedy nastąpi. „Sprzedaż tytułu spadła w ciągu roku o 37 proc. Uważamy, że zamknięcie „Dziennika” albo zmiana jego profilu jest nieunikniona, pytaniem otwartym pozostaje, jak długo wydawca Axel Springer będzie skłonny płacić za utrzymywanie projektu. Jeśli gazeta zostanie zamknięta w najbliższym czasie, szacujemy że wpływ tego wydarzenia na wycenę Agory wyniesie 263 mln zł, tj. 4,80 zł na akcję.” – uważa specjalista. Wymieniona kwota to ok. 20 proc. obecnej kapitalizacji spółki.
„Konserwatywnie zakładamy, że Agora będzie w stanie przejąć 20 proc. wpływów „Dziennika” z rekam, bo powinno dołożyć ok. 14 mln zł do rocznych przychodów firmy. Dodatkowa redukcja kosztów marketingu o 18 mln zł rocznie powinna spowodować, że łączny pozytywny wpływ upadku konkurenta na zysk operacyjny Agory sięgnie 29 mln zł” – czytamy w raporcie. Przypomnijmy – wczoraj Agora poinformowała, żę w drugim półroczu wydatki na reklamę w prasie codziennej będą o ok. 3-5 proc. niższe od ubiegłorocznych. Według szacunków analityków DI BRE Banku, oznacza to niższe wpływy reklamowe „GW” o ok. 12,5 mln zł w stosunku do pierwotnych oczekiwań brokera. „Słabość rynku jest dla Gazety niekorzystna, nadal jednak uważamy, że problem ten odczuje w dużo większym stopniu już nierentowna konkurencja. Przykładem ratunkowych działań może być ruch Presspubliki, która podwyższa cenę „Rzeczpospolitej” do 3,4 z 3 zł” – uważa Michał Marczak z DI BRE.
Wcześniej na podwyżkę ceny egzemplarzowej (z 1,50 do 2 zł) zdecydował się „Dziennik” Cena jednostkowa „GW” wciąż pozostaje natomiast na poziomie 1,50 zł. Nie żebym się czepiał, nie znam tych ludzi i nic do nich nie mam. Sam bym chciał wyliczyć efekt ewentualnego zamknięcia Dziennika. Bardzo ciekawe, jak do tego podeszli i skąd się weźmie wzrost wartości Agory. Ile zyska w rynku czytelniczym, ile w reklamowym, czy może wymieni dziennikarzy na tańszych (zwolnieni poprzechodzą), czy też zetnie wydatki reklamowe i na kosztowne dodatki? I ciekawe, ile teraz operacyjnie dokłada wydawca do Dziennika? Ile kosztuje druk 1 egzemplarza? Ile go kosztuje zespół? Ważne by ocenić wartość ew. sunk cost przy zamknięciu projektu. Spróbuję coś policzyć w weekend. (Przypominam, że ten sam wydawca potrafił 40 lat wydawać Die Welt dokładając rocznie kilkanaście mln Euro.)
|
|
0 Dołączył: 2008-08-01 Wpisów: 489
Wysłane:
18 października 2008 11:39:57
przy kursie: 21,18 zł
sprobuje sie niefachowo przymierzyc do odpowiedzi na poczatku prosta uwaga: skoro DZ jest juz TAK_SLABY to wiele z pozytywnych efektow moglo sie juz ujawnic (i pozostac niezauwazone). Cytat:Sam bym chciał wyliczyć efekt ewentualnego zamknięcia Dziennika. Bardzo ciekawe, jak do tego podeszli i skąd się weźmie wzrost wartości Agory. Ile zyska w rynku czytelniczym, hmm, prawie nic, albo bardzo malo? skoro po odjeciu "innych platnych form rozpowszechniania" DZ potrafi sprzedawac wyraznie ponizej 100k w kioskach, to dla iluz tych osob jest to druga kupowana gazeta? a ile z pozostalych siegnie raczej po blizsza ideologicznie Rzepe? jednak uwaga: widze duza szanse skokowego wzrostu przychodow w podwyzce ceny, ktora jak pamietamy jest cenna obronna, ustawiona na wejscie DZ. tyle ze tez wiadomo ze czytelnik z radoscia wita obnizke, ale potem powrot na stara cene jest zamkniety. jednak delikatne ruchy o 10-20% w gore moim zdaniem do przeprowadzenia tu kolejna zagadka. no bo: ile z tych, powiedzmy 80-100 mln realnej kasy przychodow (50% tego co podaje Expert monitor za 2007) jest lokowane przez firmy, ktore juz sa w GW? pewnie wiekszosc. czy one "dopieszcza" GW, czy np przeniosa ten budzet w inne media (a TV drozeje... co chwila slysze z rynku ze ktos tnie wydatki na prase, bo musi mu zostac na TV). ile z pozostalych zostanie obronionych przez wydawce DZ? ("ok, nie mamy dla Was Dziennika, ale macie tu superoferte na Newsweeka, i dodatkowo zasieg w Fakcie i Przegladzie Sportowym"). wrescie ilu z tycvh firm nie stac na GW, bo jest za droga (wiekszy zasieg = wieksza cena). rynek reklamy to system naczyn polaczonych, na ktorym dzienniki z dziennikami nie konkuruja bardziej, niz z radiem, TV, tgodnikami opinii czy internetem. Cytat:czy może wymieni dziennikarzy na tańszych (zwolnieni poprzechodzą), na to w ogole nie mozna liczyc; poza skillami dziennikarskimi tutaj licza sie tez poglady i ich zbieznosc z tzw linia. Cytat:czy też zetnie wydatki reklamowe i na kosztowne dodatki? o, i tu rzeczywiscie jest zrodlo oszczednosci, i tu sie zgadzam z wyliczeniami panow analitykow Cytat:I ciekawe, ile teraz operacyjnie dokłada wydawca do Dziennika? Ile kosztuje druk 1 egzemplarza? Ile go kosztuje zespół? Ważne by ocenić wartość ew. sunk cost przy zamknięciu projektu. Spróbuję coś policzyć w weekend. (Przypominam, że ten sam wydawca potrafił 40 lat wydawać Die Welt dokładając rocznie kilkanaście mln Euro.) do tej czesci sie nie odniose. :-" ogolnie news o zamknieciu DZ (o ile bedzie, osobiscie nie bylbym pewien czy ten news bedzie, albo czy bedzie predko, albo czy nie bedzie, ale jakostam zaskakujacy, i wcale nie pozytywny dla Agory) wydaje mi sie dobra okazja do zarobienia nastu procent na jednorazowym skoku kursu, ktory pewnie bedzie temu towarzyszyl. natomiast gdy euforia opadnie, to wraz z nia i kurs, bo okaze sie, ze jak wspomnialem: wiele pozytywnych efektow zostalo juz zdyskontowanych przez spolke i rynek w jej ocenie; a wiekszosc problemow nie ma przyczyn w prostej walce konkurencyjnej miedzy dziennikami, tylko w szerszym planie zmian na rynku mediow. In the name of all that which does not suck!
|
|
0 Dołączył: 2008-10-03 Wpisów: 1 086
Wysłane:
18 października 2008 22:07:08
przy kursie: 21,18 zł
Spólka leci w przepaść. W ostatnim okresie pękły wszystkie wsparcia a w piątek osiągnęła nowe minima na sporym obrocie.
|
|
50 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25 Wpisów: 8 588
Wysłane:
24 października 2008 09:55:07
przy kursie: 19,60 zł
Nie wyszło przejęcie, mimo że niby było już po słowie. Zastanawiam się po co to wszystko. Od lat nikt nic nie kupił od Solorza, a jak kupił to w całości. Zygmunt zna stare przysłowie pszczół: "Mówiły jaskółki że xxxowe są spółki"... W ten sposób nikt się z nim nigdy nie dogada. A całej kwoty nie chcieli zapłacić, mimo że ją mają, a za Tradera położyli kilkukrotnie więcej. No i znów nie będzie "lub czasopisma". Szósty rok mija jak próbują kupić jakiś telewizor. Rzeczpospolita napisał(a):Według informacji, do jakich dotarła „Rz”, powiązana z Zygmuntem Solorzem-Żakiem radomska spółka Ster postawiła w czasie negocjacji z Agorą takie warunki sprzedaży części udziałów w rozrywkowo-informacyjnej telewizji Superstacja, na które wydawca „Gazety Wyborczej” nie chce się zgodzić. W rezultacie doszło do patowej sytuacji i rozmowy zakończyły się fiaskiem.
Głównym problemem było to, kto w przyszłości będzie sprawował w telewizji kontrolę operacyjną. Agora chciała odkupić 33 proc. udziałów od obu współwłaścicieli Superstacji – spółki Ster i Ryszarda Krajewskiego, którzy mają dziś po 50 proc. udziałów w spółce – za 20 mln zł w gotówce pod warunkiem, że za kilka lat mogłaby objąć w stacji pakiet kontrolny.
Na to jednak podobno nie chce się zgodzić powiązany z Solorzem-Żakiem Ster, który m.in. nalegał w umowie na zapis, by w Superstacji zarząd podejmował wszelkie kluczowe dla spółki decyzje jednomyślnie. To oznaczałoby, że bez zgody Steru w firmie nie mogłaby zapaść żadna istotna decyzja.
Podobny problem pojawił się we wcześniejszych, zakończonych fiaskiem, rozmowach Polsatu z niemieckim wydawcą Axel Springer. Do przejęcia 25,1 proc. udziałów w Polsacie przez Springera także nie doszło podobno m.in. dlatego, że Solorz-Żak nie chciał oddać niemieckiemu udziałowcowi kontroli nad finansami w swojej spółce.
|
|
PREMIUM
522 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24 Wpisów: 11 191
Wysłane:
24 października 2008 20:12:46
przy kursie: 19,60 zł
WatchDog napisał(a):Nie wyszło przejęcie, mimo że niby było już po słowie. Zastanawiam się po co to wszystko. Od lat nikt nic nie kupił od Solorza, a jak kupił to w całości. Zygmunt zna stare przysłowie pszczół: "Mówiły jaskółki że xxxowe są spółki"... W ten sposób nikt się z nim nigdy nie dogada. A całej kwoty nie chcieli zapłacić, mimo że ją mają, a za Tradera położyli kilkukrotnie więcej. No i znów nie będzie "lub czasopisma". Szósty rok mija jak próbują kupić jakiś telewizor. No wiesz... zapomnieć o CP? Największa sprzedaż w historii GPW... Sprzedaż częściowa...
|
|