psychologtlumu

Jak na razie nie ma się co spodziewać jakichś wynikowych fajerwerków. Raz potrzebne były środki na wykup obluigacji dwa to co raz słabszy złoty. Jeśli ta tendencja się utrzyma w tym roku to niestety wyniki będą marne.

Tak, ale wczorajsza decyzja niemieckiego wydawcy o wprowadzeniu opłat za dostęp do treści w wydaniu internetowym chyba jasno pokazuje trend. Być może osoby starsze, takie po 40 jeszcze tego nie czują ale młodsi co raz rzadziej sięgają po wydania papierowe. Dla mnie to fajne rozwiązanie. Po co kupować całą gazetę skoro mogę wybrać jeden, dwa artykuły, które mnie interesują i kupuje sobie w necie. Do tego bardzo poręczne w podróży. Oczywiście nie namawiam do czytania za kółkiem.

Mam problem i szukam pomocy w zakresie rozliczenia podatkowego. Na początku 2014 r otrzymałem propozycję od jednego z brokerów, którzy mają coś takiego jak social trading, abym za opłatą pozwalał kopiować moje transakcje innym użytkownikom tego brokera. Za każdego miesięcznie itrzymywałem stawkę x w dolarach amerykańskich.

Pieniądze otrzymywałem prawdopodobnie od spółki córki brokera zarejestrowanej na Cyprze. W sumie uzbierało się tej "prowizji" czy "wynagrodzenia" 4705 dolarów. Jednak za to nie otrzymałem żadnego rozliczenia i nie było to ujęte w picie, który otrzymałem od brokera. Tam uzyskałem informację, że mogę zrobić co chcę. Czy ktoś z was rozliczał taki dodatkowy zysk i jak to zrobił.

Z góry dziękuję za pomoc w temacie.

Takiego poziomu to nawet ja, pesymista i przeciwnik wspólnej waluty się nie spodziewałem. Czy dno znajduje się na poziomie 1?

Rysek prasy elektronicznej rozwija się z każdym rokiem co raz szybciej. Należy sobie uzmysłowić, że prasę drukowaną w głównej mierze czytają osoby starsze i te w zaawansowanym wieku średnim. Młodsze po9kolenia, przyzwyczajone do komputerów, tabletów, smartfonów przejmie ten rynek. I to będzie uwidaczniało się cyklicznie w wynikach finansowych.

Oczywiście bardzo dużym plusem jest znaczące ograniczenie kosztów osobowych.

Ale chyba w przypadku TWOM nie ma innej opcji niż aktywowanie przez platformę STEAM????? Czy jest coś o czym nie wiem. Oczywiście TWOM można kupić na różnych platformach i w wersji pudełkowej ale aktyweacja tylko przez STEAM.

A kto ma teraz czas latania po księgarniach, bibliotekach. Zresztą wszystko mamy w necie. Ja czytam ale nie muszę zagracać sobie pokoju. Wszystko mam w tablecie, komputerze.
Ciesz się skoro jesteś akcjonariuszem E-kiosk. Przecież pośrednio to zysk dla ciebie.

Spółka na dzisiejszej sesji zaliczyła ponadprzeciętny wzrost, ponad 12% do poziomu 55 groszy. Przed nami opory w okolicach 60, 80 groszy a potem dopiero najsilniejszy 1 zł. Mnie do zainteresowania się spółką popchnęło info z gazety wyborczej o gwałtownym wzroście sprzedaży elektronicznej co ma przełożyć się w dłuższym terminie na znaczącą poprawę wyników finansowych Agory. Oby ta tendencja okazał się długotrwała.

Twoim zdaniem dojdzie chociaż do tego 1,1100 bo jak widzę na twoi FF obstawiasz teraz L na edku

I to się teraz liczy. Jeśli wersja na tablety choć w połowie powtórzy sukces wersji pecetowej to napływ gotówki do spółki pozwoli na realizację kolejnych, ambitnych projektów bez konieczności sięgania po zewnętrzne, dłużne finansowanie, czy emisję akcji. Duży update też swoje niewątpliwie dołoży.

Pamiętajmy, że spółka jak na razie pamiętając chyba o potencjale gry na razie nie bawiła się w obniżki cen (poza okresami promocji). Przed nami jeszcze sporo ciekawych wydarzeń.

Ja mam tylko jedno pytanie. Czy można gdzieś śledzić na bieżąco sprzedaż gier na Adroida?????

Moim zdaniem trzeba spokojnie poczekać do kwartalnego rozliczenia poszczególnych TFI. Wtedy dowiemy się kto przybył a kto ubył z akcjonariatu. Brak emisji to konieczność zbierania z rynku. I dla nas akcjonariuszy 11 Bit jest to bardzo optymistyczny wariant.

Anty Teresa strzał w dziesiątkę. Mam znajomego, który pracuje w jednym z największych polskich dzienników codziennych. Wziął mega kredyt na apartament w miasteczku Wilanów.W akiej walucie? Franek. Ale teraz? Frank osłabił się na prawdę grubo w stosunku do polskiego złotego więc niech już nie prxzesadzają z jakąkolwiek pomocą.

Widzę WatchDog, że trochę z nimi walczykiście. Ja zapał do tej spółki straciłem bodajże w 2011 r kiedy to nawet jakieś wyróżnienie z inną polską spółką giełdową zdobyli za innowacyjność, czy coś takiego. A gdzie jest kurs teraz? Ta druga spółka (z branży developerskiej też ledwo dyszy. Szkoda gadać, sporo tutaj straciłem i nie wrócę. Wyniki dramat a do analizy bto brak większości istotnych danych.

W związku z tym, że franek się osłabia to pomoc państwa dla kredytobiorców już chyba nie jest potrzebna? Co sądzicie. Pytanie jak wpłynie to na największe polskie banki, które miały duże portfele kredytów nominowanych właśnie w tej walucie. Chyba powinny odetchnąć z ulgą bo "spłacalność" wróci na właściwe tory.

Scarry mnie najbardziej wkurza, że na opinii 11 BIT nawet takie coś jak Majka ze swoim NG zyskali kilkaset procent w krótkim terminie. To ilu tu znowu utopi kasę to kolejna sprawa. Jestem ciekaw czy antyTeresa podjąłby się w ogóle zrobienia tutaj jakiejś analizy, aby uzmysłowić ludziom w co się pakują.

Flesz to nie tylko twoja opinia. Przy tej płynności jak najbardziej. Szkoda tylko, że znajdują naiwnych. Wielu ciągnie się za sukcesem naszego 11 BIT. Nawet taki Bloober, Nicolas itp. Potem tutaj będzie płacz bo wyniki nie pójdą za ceną emisyjną. Ale każdy może sam wybrać 11 lub Bloober czy NG. Jak dla mknie Bloober to pomyłka patrząc na ich priodukty wypuszczane na rynek.

Ale wiesz ten rynek mocno rozpala wyobraźnię, szczególnie tych co nie dysponują dużymi środkami. Właśnie możliwości dźwigni pozwalają im "realizować" marzenia o bogactwie. Do tego dokładają się brokerzy ze swoimi promocjami, konkursami i super nagrodami. A potem wychodzi jak wychodzi. Twoje 50-100% rocvznego zysku to dla nich czasami jeden dzień zabawy. I taki udany dzień rozpala wyobraźnie aż tu nagle, z zaskoczenia MC na rachunku.

Ma ktoś z was jakiś pomysł co z tym listem intencyjnym. Ja trochę poszperałem i wiem dosyć sporo o wlascicielu. Muszę tylko zweryfikować jeszcze jedną rzecz i w razie czego na PW możemy się skonsultować.

Czemu porównują? Bo to spółki z tej samej branży więc to norma. 11 Bit jest na początku tej drogi którą VIVID rozpoczął przy debiucie RB. Dlatego to 11 BIT wydaje się owiele bardziej atrakcyjne bo duzezarobki calyczas przed spółką o skalę wyżej niż VIVID. A wycena rynkowa zbliżona.

Warto, nie warto. Jakie to ma znaczenie? Każdy musi sam przeanalizować sytuację finansową, ocenić i podjąć decyzję. Spółka na samym TWOM będzie zarabiała przez kilka kwartałów co najmniej 2 mln zł. A to tylko takie minimum dla mnie. A przed nami wersja na mobilki i Industrial. Wyceny DCF są dobre dla kogo? Ani nie jesteście funduszami, bankami. Chodzi jedynie o zysk z inwestycji. Ci co kupili w okolicach 40 zarobili ładne pieniądze i mieli szansę na 100% zysk. To jest idea tradera indywidualnego.

"Powstanie" z 1 grosza to tylko i wyłącznie zasługa sukcesu 11 Bit Studio i gry TWOM. Gdyby nie to to szczytem rozrxutności byłyby 2 grosze i to tylko symbolicznie

Jeszcze raz podeprę się przykładem VIGO System. Co z tego, że spółka generuje ładne zyski, działa w unikatowym wycinku biznesowym skoro debiut robiony jest p takiej cenie, ze pole dla ewentualnej dużej aprecjacji kursu jest już na starcie mocno ograniczone. A jak oprocentowane sa te obligacje?

Przy tych ilościach pobrań monetyzacja gry będzie po prostu słaba. Dlatego powinni na poważnie pomyśleć nad zmianami w strategii sprzedażowej. Inaczej będą tylko małym developerem na mobilki. Ale jak im to wystarcza to OK. Ale dla wyceny giełdowej na obecnym poziomie to zdecydowanie za mało. A sukcesów RP nie będą powtarzać rok do roku.

Postaram się być. Tylko muszę zdążyć dojechać z Gdańska. Jeśli aura będzie sprzyjająca to będę o9 od razu relacja prawie na żywo. Tylko nie namawiać mnie na live ze smartfona

To, że ty nie potrafisz zarobić na rynku FOREX nie oznacza, że nie robią tego inni. Niewątpliwie jest to rynek bardzo trudny, ale wystarczy, że znacząco ograniczysz dźwignię finansową, a ryzyko strat relatywnie spadnie. Problem w tym, że znacząca większość graczy nie ma kompletnie pojęcia o tym rynku. Przychodzą z rynku akcyjnego przekonani o tym, że ze swoim doświadczeniem będą kosić tysiące pipsów i w ciągu roku zarobią milion dolarów. Część traktuje to jak hazard w najczystszej postaci. Więc czego innego się spodziewać.

Poniżej stary artykuł, ale jak widać przez te kilka lat niewiele się zmieniło:

www.money.pl/pieniadze/poradni...

Ja trochę ostrożniej podchodzęn do tematu po przygodzie z firmą VIGO System z sektora kosmicznego, która zadebiutowała w tamtym roku na giełdzie. Co z tego, że były fajne wyniki finansowe, unikalny sektor działalności i na prawdę "kosmiczne" perspektywy. Właściciele, którzy również sprzedawali część swoich akcji w ofercie wycenili ją tak wysoko na starcie, że teraz jest to kłopotem dla kursu.

A przypominam, że zapisy zredukowano w detalu o 89% co ostatnimi czasy jest raczej rzadkością na rynku. I cena cały czas kręci się wokół ceny z oferty.

http://stooq.pl/q/g/?s=vgo

Ale wycena na poziomie gdzie C/WK wynosi ponad 8 dyskontuje zyski na kilka lat wstecz. Dlatego poczekajmy na cenę emisyjną i na szczegóły prospektu.

Dla mnie to muszą na prawdę pomyśleć nad zmianą "sposobu" zarabiania. Teraz już samo hasło "wchodzimy na rynek chiński" nie działa. W mocnej hossie pewnie dałoby wycenę 10 zł i więcej, ale nie teraz, kiedy naród jest bardzo ostrożny. Chyba, że zaczną robić gry na PC, na konsole, które powtórzą sukces RB na urządzenia mobilne. Nadchodzące wyniki dadzą odpowiedź w jakim miejscu rozwoju jest spółka. Jeśli wynik netto "rozczaruje" graczy przyjdą głębsze spadki. Zobaczymy też co będzie z kosztami, o których wspominaliście.

Wojna światowa i przejęcie częśći terytorium najlepiej z bankiem centralny i rezerwą kruszcu

Raz koszty. Dwa model sprzedaży. Jak dla mnie, osobnika koło 40-tki nie gwarantujący wielkich zysków. No chyba, że zrobią coś typy Angry Birds. Jednak zyski będą generować ale do 11, CD nie będą mogli się równać. Ja o wiele więcej oczekiwałem od Real Boxing. Myślałem, że monetyzacja takiej gry da przynajmniej kilka milionów złotych zysku rocznie. Niestety się rozczarowałem. A wycena gieldowa na dzień dzisiejszy to jakby nie było 126 mln zł przy wartości księgowej na poziomie 7,33 mln zł.

Trochę dużo i optymistycznie.



http://stooq.pl/q/g/?s=vvd

Podobnie było przy umieszczeniu gry na platformie STEAM. Ile na początku mieli głosów, które pozwoliły im wejść ze sprzedażą? A ile potem sprzedzli egzemplarzy? To co dzieje się z wyceną w ostatnich tygodniach to odprysk sukcesu TWOM i nie ma co ściemniać, że tak nie jest. Gdyby nie TWOM i skokowe zainteresowanie innymi polskimi producentami gier tutaj nadal kurs oscylowałby w zakresie 1-2 grosze. I tam właściwie jest miejsce tego walora z p. Majką na pokładzie.

Z ceną to nie ma co już kombinować bo można przekombinować. Od dalszego zarabiania będą DLC. Zobaczymy jak będzie rozchodziła się wersja na tablety. Ale na nieboskłonie już majaczy kolejna gra. A śmiem twierdzić, źe po światowym sukcesie TWOM nasz kolejny "produkt" będzie miała łatwiej, tak jakby startował z dodatkowymi punktami. Nie oczekuję hitu na miarę TWOM, ale fajnej, dobrze sprzedającej się gry, która ugruntuje pozycję 11 Bit Studio na rynku niezależnych developerów i dodatkowo wzmocni games republic.

Pani Jaśkiewicz może się mylić. Tylko nie zapominajmy, że ona się bawi w grę. A to my tutaj zarabiamy. Trzymać i czekać. Zarządzający nie sprzedają swoich pakietów. Nie ma głębszych korekt, nie wspominając o testowaniu luk wzrostowych z listopada i grudnia. Papier jest mocny i w mocnych rękach. gdyby wyniki miały być słabe to kurs pewnie by to już dyskontował i tyle. A przed spółką jeszcze bardzo wiele do zrobienia przy tej grze. Ta gra żyje i będzie jeszcze długo zarabiać.

Ja śmiem twierdzić, że Żabka i Fresh są teraz najważniejsze. Codziennie zaglądam, kupuję. Ruch jest. Najwięcej można byłoby dowiedzieć się od sprzedawców, akle tych mam raczej kiepskich, mało komunikatywnych. Jeszcze by pomyśleli, że jakaś konkurencja z innej sieci robi rozpoznanie. Trzeba poczekać na wyniki i tyle.

Dzięki za odpowiedź. Częściowo się zredukowałem. Z ewentualnymi zakupami poczekam na kolejny kwartał i jakieś dodatkowe wyjaśnienia, informacje ze spółki. Choc wątpię, aby było tutaj PMI 2. Byłem na miejscy widziałem istnieją. Tylko mogliby czytelniej przedstawiać dane finansowe.

SKoro bawimy się w typy:

20-22 mln zł przychodów
12-14 mln zl zysku netto
350 tysięcy egz
reszta anomaly

Anty teresa ale twoim zdaniem, czy cos jest nie tak? Pytam bo uchodzisz za "mądrą głowę" w kwestii sprawozdań finansowych. Czy wyniki są według ciebie w jakiś sposób zafałszowane albo "niekompletne?

Niestety to taka specyfika tego rynku. W drugą stronę też bywa podobnie, przykład Angry Birds. Na tablety powinno być dobrze. Nie wiem czy jest sens z wersją na smartfony bo wydaje mi się to ciut za małe, ale kto wie.

wszyscy z niecierpliwością czekamy na:

- wyniki finansowe za IV kwartał
- dane dotyczące sprzedaży
- debiut w wersji mobilnej na tablety

O ile o dwa pierwsze pkt się nie martwię to jestem ciekaw waszego zdania czy TWOM ma szansę na powtórzenie sukcesu TWOM z PC? Kompletnie nie znam się na rynku mobilnych gier. Mam tylko POU na swoim tablecie, głównie dla swojego młodego

Styczeń to zwyczajowy najsłabszy okres dla całej branży gier. Pewnie wtedy lepiej mają debiutanci. Ale i tak jest dobrze. Jakiś czas temu wklejono na forach zestawienie ile w I kwartale 2011 roku zarobiło pierwszych dziesięć tytułów na STEAM. Co prawda to kwartał, ale i tak nieźle to wyglądało. Z tego co pamiętam to 10 miejsce było w granicach 3 mln dolarów.

Czyżby pod to były ostatnie wzrosty. Muszę dokładnie się przyjrzeć kto kryje się za tymi podmiotami.


Podpisanie przez Emitenta trójstronnego Listu intencyjnego dotyczącego podjęcia współpracy w zakresie prowadzonej działalności operacyjnej
Zarząd Mega Sonic S.A. („Spółka”, „Emitent”) informuje, że w dniu dzisiejszym wpłynął do Spółki podpisany egzemplarz Listu Intencyjnego („List Intencyjny”), w którym Strony porozumienia (Spółka, New Vision sp. z o.o. i Future Mind sp. z o.o.) wyrażają zgodną wolę podjęcia współpracy w zakresie prowadzonej przez siebie działalności obejmującej takie filary produktowe jak: wysokospecjalizowane wdrożenia systemów informatycznych opartych o technologię RFID, mobilne płatności w technologii kryptograficznej, produkcję aplikacji mobilnych na różne systemy operacyjne, produkcję systemów back-endowych dla serwisów WWW i aplikacji mobilnych oraz działalność doradczą.
Szczegóły dotyczące realizacji ww. porozumienia, warunki i tryb współpracy nie zostały określone w Liście Intencyjnym. Emitent wskazuje, że List Intencyjny nie stanowi wiążącego zobowiązania stron.
Zarząd Emitenta uznał to porozumienie za istotne z uwagi na jego potencjalny wpływ na przyszłą sytuację gospodarczą, finansową oraz perspektywy rozwoju Spółki.
Emitent kolejnymi raportami bieżącymi będzie informował o dalszych działaniach związanych z podpisanym Listem Intencyjnym.
Podstawa prawna: § 3 ust. 1 Załącznika nr 3 do Regulaminu Alternatywnego Systemu Obrotu "Informacje bieżące i okresowe przekazywane w alternatywnym systemie obrotu na rynku New Connect".


www.newconnect.pl/?page=1045&a...

Rentownością netto faktycznie nie rozpieszczają, ale przy tak wielu zamówieniach w ostatnim kwartale powinni zbliżyć się z wynikiem netto do 1 mln zł, wszystko co będzie powyżej, będzie dla mnie miłą niespodzianką. Kurs "mówi", że wynik zaskoczy in plus.

Ale mieli naa to jeszcze sporo czasu. A nie łubudu tuż przed premierą gry i tuż po niej. Ale sztab ludzi widocznie nie docenił potencjału gry. Ja jestem ciekaw na jakich poziomach cenowych wychodzili z kolejnymi pakietami. Teraz pewnie bardzo żałują. Nie dość, ze TWOM to światowy hit, wycena wysoko a i płynność rekordowa.

Metlife podjęło słabą decyzję. Przecież mają sztab fachowców, którzy oceniają co jakiś czas daną inwestycję. I nagle sprzedają tuż po premierze gry. No cóż jakość zarządzania taka sobie. Roxzumiem inwestor indywidualny może mieć kłopoty by właściwie oszacować, nie ma w ręku tylu narzędzi ale OFE

Jestem bardzo ciekaw jak zachowałyby się wyniki PKN Orlen, gdyby cena ropy spadła poniżej 30 dolarów w dłuższej perspektywie, tak z 12 miesięcy.

Jeśłi raport będzie dobry lub bardzo dobry to 5 zł nie powinno być zbyt mocnym oporem. Steampowers ładne trafienie. Zobaczymy jaką rentowność netto będą mieli na tych umowach.

Sprzedaż Day Z na dystansie 13 miesięcy robi wrażenie. Ale nie ma co ukrywać, że jest to na prawdę przebój. Choć mnie osobiście sombie nic a nic nie pocigają. Ale nasze TWOM nie ma się czego wstydzić. Jak dla mnie to w tym samym okresie spokojnie sprzedaż dojdzie do 1 mln w ersji cyfrowej. Zagadkom dla mnie są pudełka

Z technicznego punktu widzenia dla nas akcjonariuszy ważne jest sforsowanie oporu na pozio9mie 3 zł. Teraz do wyników te 3 zł powinny stanowić wsparcie. Istnieje duża szansa żę utworxzy się flaga, która po wynikach zaprowadzi nas wyżej. Oczywiścvie wiele zależy od samych wynikó finansowych. Jeśli nie rozczarują to trend wzrostowy na akcjach BIOMASS będzie dalej obowiązywał.

Wiele ostatnio czytam na temat problemów osób, które mają duże kredyty hipoteczne zaciągnięte we franku szwajcarskim. Część ekspertów sugeruje rozwiązanie w postaci tzw. upadłości konsumenckiej albo prywatnego bankructwa.

Niby to jest jakieś rozwiązanie. Ale czy do końca dobre? Nie wiem. Wiele zmieniło się od pierwszego stycznia tego roku. Złagodzono przepisy na podstawie których sąd może cos takiego orzec.

Teraz wystarczy już tylko jeden wierzyciel, a poprzednio minimum musiało być dwóch. Kiedyś warunkiem szczególne okoliczności lub dlugotrwała choroba. Teraz jest łagodniej, ale nadal możliwość bankructwa odpada w przypadku:

- celowego działania
- rażącego niedbalstwa

Również koszty finansowe związane z wnioskiem spadły i to znacząco. Kiedyś była to kwota kilku tysięcy złotych teraz jak dobrze pójdzie to zmieścimy się w kwocie do 50 zł a resztę pokryje SP.

Ale to nie jest taki czarodziejski kapelusz. Pamietajmy, że tracimy majątek, który jest wyprzedawany, aby zaspokoić wierzyciela. Ale wiele razy zdarzy się tak, że będzie za mało. I co wtedy?
Przez 3 lata trzeba spłacać raty ustalone przez sąd. A w przyszłości na pewno będzie jeden wielki problem. Problem z wzięciem kolejnego kredytu, gdyż dane o naszym bankructwie konsumenckim będą w bankowej bazie danych.

Musimy spokojnie zaczekać do raportu. A ten moim zdaniem będzie dobry. Biomass po wybiciu z długiej konsolidacji doszedł do istotnego okrągłego oporu na poziomie 3 zł. Na wykresie krystalizuje się formacja flagi, która po wynikach ma dużą szansę na rozwinięcie w górę. Do tego cały czas wspiera nas słaba złotówka.

Dla mnie podanie ilości sprzedanych kopii też byłoby czymś wskazanym, wręcz naturalnym z punktu widzenia spółki, nie wspominając o inwestorach. Przecież de facto my też jesteśmy współwłaścicielami tej spółki w jakimś tam procencie. Dziwi mnie t niechęć do dzielenia się danymi, gdyż inne spółki sprzedające poprzez STEAM takich oporów nie mają. W ten sposób ograniczyliby spekulacje, niezdrowe domysły. Chyba też powoli staję się zwolennikiem przywrócenia raportowania w formule miesięcznej. Inwestorzy mieli wtedy bardziej aktualny dostęp do wszelkich drażliwych danych finansowych, sprzedażowych.

Zgadzam się z tymi co twierdzą, że to nietrafione porównanie Dark nie był takim hitem. Choć i tak producent pewnie się cieszy z zarobionych pieniędzy. Wystarczy spojrzeć na statystyki na STEAM. My byliśmy wyżej, dłużej. Już nie wspomnę o ilości kuratorów, która w przypadku TWOM jest po prostu rekordowa.

[2015-01-21 15:00:36] Warszawa (PAP) - Analitycy oceniają, że ewentualne zaostrzenie zaleceń KNF dotyczących polityki dywidendowej najmocniej uderzyłoby we wskaźnik wypłaty dywidendy z zysku za 2014 rok w mBanku i Banku Millennium. Rynek spodziewał się wskaźnika w mBanku na poziomie 70 proc. i 50 proc. w Banku Millennium.

Przewodniczący KNF poinformował we wtorek w mediach, że nie wyklucza zmiany polityki dywidendowej dla banków i może rekomendować większe ograniczenie wypłaty dywidendy za 2014 r.

"Ewentualna zmiana polityki dywidendowej przez KNF najbardziej mogłaby uderzyć w mBank, Bank Millennium i Getin Noble Bank. Po liście KNF z grudnia 2014 roku sytuacja z frankiem jest jedyną nową informacją na rynku. Mam wrażenie, że KNF ma powody, by szczególnie ostrożnie przyjrzeć się wskaźnikom wypłaty dywidendy banków, które mają dużo franka na bilansie" - powiedział PAP Marcin Jabłczyński z Deutsche Banku.

"mBank i Bank Millennium przeszły na metodę AIRB i skorzystały na tym, głównie dlatego, że kredyty hipoteczne są obłożone niższą wagą ryzyka. Teraz widzimy, że w portfelu tym materializuje się pewne ryzyko. Podejście może być takie, by banki te przemyślały swój payout dywidendy w kontekście ryzyka, jakie się pojawiło w portfelu" - dodał.

Według wcześniejszych informacji mBank i Bank Millennium dostały zgodę na stosowanie metod wewnętrznych ratingów (AIRB) do wyliczania wymogu kapitałowego z tytułu ryzyka kredytowego w kalkulacji współczynnika wypłacalności.

Konsensus PAP dla wskaźnika wypłaty dywidendy dla mBanku wynosi 70 proc., a dla Banku Millennium 50 proc. Rynek nie spodziewa się wypłaty dywidendy przez Getin Noble Bank, który, ich zdaniem, może być zmuszony do podniesienia kapitału.

Analitycy zwrócili uwagę, że ewentualne zalecenia KNF nie powinny dotyczyć Pekao SA i Banku Handlowego.

"Komisja informowała, że nie widzi ryzyka systemowego, więc banki, które nie mają franka na bilansie nie powinny być karane. Małe prawdopodobieństwo, że dywidenda w Pekao SA i Banku Handlowym będzie ograniczona" - powiedział PAP Kamil Stolarski z BESI.

"W Polsce są dwa banki czysto dywidendowe: Pekao SA i Bank Handlowy, pozostałe nie są tak postrzegane i nie jest to jedyne kryterium do ich oceny" - powiedział Jabłczyński.

Zdaniem analityków obecne spadki kursów banków związane są przede wszystkim z dyskontowaniem przez inwestorów aprecjacji franka szwajcarskiego wobec złotego, jak również czynników, o których już wcześniej było wiadomo, że mają negatywny wpływ na wyniki sektora.

"Rynek dyskontuje obecne problemy z frankiem i wcześniejsze związane z interchange, czy lombardem. Uważam, że obecnie dużo już jest w cenach" - powiedział Jabłczyński.

W środę kurs PKO BP znalazł się na poziomie rocznego minimum. Zdaniem Jabłczyńskiego mocna przecena akcji tego banku to efekt podaży głównie ze strony inwestorów zagranicznych.

"Mocno spadał ostatnio PKO BP, który nie ma przecież dużego problemu z frankami. Wydaje się, że to efekt ogólnego rozczarowania i sprzedawania przez inwestorów zagranicznych, którzy grają na destabilizacji całego sektora" - powiedział Jabłczyński.


Jak dla mnie wycena PKO BP względem innych banków notowanych na GPW jest zbyt niska.

Kantor internetowy to sprzedaż waluty a nie kontraktu terminowego opartego na crossie walut.

Na rynku ewidentnie widać wyczekiwanie na decyzję super Mario. Wtedy powinna pojawić się większa zmienność albo wzmocnić się panujący trend.

Industrial owszem. Ale zobaczcie jak sami pomijamy watek Anomaly. A coś mi się zdaje, że dołoży ta gra sporo pieniążków w raporcie za IV kwartał 2014. Zapowiedź takiego scenariusza mieliśmy już w poprzednim raportowaniu. Zbliżający się raport, de facto podsumowujący na roboczo miniony rok winien zawierać już kmpletne dane. Dlatego nie lekceważmy i Anomaly.

Jak na razie marazm i nieśmiałe próby wybicia. Ale nie ma się co dziwić, po takim tygodniu jak zeszły. Musimy poczxekać. Ale przed czwartkiem będzie się działo.

91 To i owszem, ale ta stówa cały czas nas trzyma. Jeśli wyhamują ceny miedzi to może być lepiej. Przynajmniej krótkoterminowo. Ale czasy gdy KGHM chodził poniżej 20 zł pokazują, że tutaj każdy scenariusz jest możliwy. Dlatego nie będę się zarzekał i zaciągał kredytów na zakup.

Na razie papier pokazuje dużą siłę na tloe słabego rynku. Poziom 3 zł jest teraz oporem. Być może przed wynikami dojdzie do jego testowania. Jeśli wyniki będą bardzo dobre to zawędrujemy wyżej. Dodatkowo sprxzyja nam słaba złotówka.

Dzisiaj na liczniku było już 29 groszy widzę. jednak ktoś pilnuje kursu i obecnie 31. Zobaczymy na ile starczy im sił. Jestem ciekaw w jakiej walucie mająkredyty. Wogole to jest ciekawy watek. Gieldowe firmy w jakich walutach zaciągały zobowiązania.

Myślałem, że reakcja na informacje o kłopotach ze spłatą odsetek od obligacji rzucą kurs w otchłań. A tymczasem nie jest tak źle. Pytanie czy dba o to animator, czy jakiś inny gracz.

Będzie odbicie pod warunkiem, że nie odwalą kolejnego numeru tym razem w ECB. Tak samo nie mam pewności co do Szwajcarów. Tam nawet jeden niewinny "bączek" może zamieszać na rynku. A polscy frankobiorcy jak na razie na tym tracą.

Jak widać po dzisiejszym zamknięciu 41,5 jednak nie zostało ndołkiem. Ten papier strasznie cierpi nie ze swojej winy. Na nic wysokie wyceny giełdowych analitykow. A teraz jeszcze Szwajcarzy dołożyli się. Nic nie skorzystaliśmy na hossie w USA. Jak nie korekta to Ukraina, potem stopy, teraz SNB.

SNB zaskoczyło po prostu rynki i to chyba nawet grubych graczy. Broker FXCM poinformowal dzisiaj, że po wczorajszej decyzji SNB klienci są winni FXCM 250 mln dolarów. Jak mniemam muszą dopłacić tą kwotę do depozytów. Ale tak na prawdę dopiero za kilka dni poznamy więcej szczegółów o innych kłopotach, czy wręcz rynkowych bankructwach

Jak widać trwa ostra walka na poziomie 1,15000 choć momentami kurs zblizyl się dzisiaj do 1,1456. Wczorajsza decyzja banku centralnego Szwajcarii sporo zmienila na rynku. Już nie chodzi mi o liczne bankructwa inwestorów indywidualnych jak i brokerów, ale o przeświadczenie rynku, że trend na euro na prawdę jest mocny. Może się jednak okazać, że będzie to jakiś opunktn zwrotny, ale w krótkim terminie. Widać, że jest bardzo duza presja by zjechać do 1. Wiem, ze to wygląda nieprawdopodobnie ale kto pół roku temu przewidziałby obecny kurs edka.

Dominik całkiem niepotrzebne teorie spiskowe. Spółka ma określoną politykę informacyjną i się jej trzyma. Jeśli ciebie nie przekonują wyniki finansowe, czy dostępne komunikaty w systemie ESPI to nie kupuj. Nie wszystkie spółki z NC to drugie PMI.

http://stooq.pl/q/?s=bep

Dzisiaj kolejna udana sesja pomimo tego, że szeroki rynek nam nie sprzyjał. Z czasem powinny wzrastać obroty. Im bliżej wyników kwartalnych tym lepiej. Moim zdaniem będą dobre bo tak na prawdę IV i I kwartał mają największy wpływ na wyniki. Spółka fizycznie istnieje, można to sprawdzić. Tak samo prowadzone uprawy. Jeśli wypali Azja to obecny poziom cenowy będzie wspomnieniem.

Uważam, że główni akcjonariusze powinni sprzedać z posiadanych przez siebie pakietów po n1-2% akcji, aby zwiększyć free float a tym samym poprawić płynność.

Rozpracowujecie spółkę od strony finansowej i operacyjnej. My gracze czekamy ju na produkt finalny. Oby okazał się wartym swojej ceny. Jeśli wszystko dopracują (nawet kosztem kolejnego przesunięcia np. na listopad 2015) to mamy realne szanse na kolejny sukces polskiego developera w przeciągu jednego roku. Teraz cały rynek napędza TWOM z 11 Bit i zyskały na tym inne mniejsze spółki z branży. Potem to my możemy być motorem napędowym dla wzrostów. Szkoda, że CIG troszkę się nie wstrzelił z LOTF (na Enemy Front nie liczyłem).

Witam na forum Stockwatch.

Hawe jest w silnym trendzie spadkowym. Łamie wszystkie możliwe wsparcia a ostatnie na bardzo dużym obrocie. Tutaj chyba jedna informacja jest w stanie odwrocic losy kursu spółki. Mianowicie komunikat, ze Falenta sprzedał swój pakiet akcji i nie ma go już w spółce. Ja czekam tylko na to i az na to. Niby niewiele, ale nie widzę uzasadnienia, aby PTI miało kupić od niego pakiet po 3 zł. To trochę działanie na niekorzyść spółki (mowa o PTI), które może skupić ile chce bezpośrednio z rynku.