CDPROJEKT [CDR]

Fantomasie, widzialem ze piszesz o duzej sprzedazy W2 ktora jest dyskontowana w kursie. Moglbys rzucic jakimis liczbami bom ciekaw spojrzenia sceptyka.

Szczgolnie interesuje mnie jaka Twoim zdaniem sprzedaz dyskontuje juz kurs i jak oceniasz zysk z jednej kopii dla CDP.

A ja dobrze pamiętam słowa członka rady nadzorczej ABCDATA z piątku, że oni tych akcji na pewno nie będą póki co sprzedawać. Musieliby oddać połowę zysku z akcji (licząc od ceny po której obieli akcję - coś ok. 1,8x - do ceny sprzedaży dzielone przez 2,) do Optimusa z tego co kojarzę, więc póki co nie ma tematu.

Oceny zysku się nie podejmę, bo to wróżenie z fusów. Gdybym był złośliwy to przypomniałbym 1,5mln egzemplarzy W1 i [ponoć] 9mln PLN zysku z tego. Ale nie jestem to nie przypomnę.
Można natomiast spróbować oszacować przychody i coś powiedzieć na tej podstawie.

Z wywiadu udzielonego swego czasu przez prezesa NGS wynika, że producent dostaje 1/4 ceny pudełkowej. Powiedzmy, że CDP ma mocniejszą pozycję niż NGS i podwyższmy to do 30%. Z 48$ [amazon.com] otrzymujemy w ten sposób jakieś 15$ - wygląda to ładnie. Tylko, że po 1.: jest to cena maksymalna, która z czasem będzie spadała. Po 2.: mamy rynek rosyjski, gdzie cena nowości to kilkanaście $, co przekłada się na zdecydowany spadek przychodów. Dlatego też średni przychód z pudełka jest mniejszy i raczej zbliża się do 10USD [zależy jaki % sprzedaży będzie stanowiła Rosja].

Kapitalizacja OPT przy obecnej cenie wynosi ponad 460mln PLN, co daje ok. 160mln USD. Teraz trzeba sobie przypomnieć ten artykuł: www.stockwatch.pl/artykuly/pos...
Przyjmując wskaźnik C/P tam podany wychodzi przychód w wysokości ok. 110mln USD. Jednak ja uważam, że wskaźnik ten należy zwiększyć, bowiem CDP nie ma w produkcji innych kosztownych gier jak koncerny zachodnie, co przekłada się na większy zysk. Oczywiście ma to swoją drugą stronę: jeśli gra się źle sprzeda to spółka zostaje na lodzie.
Dlatego też przyjąłem C/P=2. Daje nam to ok. 80mln USD przychodów w tym roku. Z części dystrybucyjnej zakładam 30-40mln USD [chociaż patrząc na 3.q 2010 to chyba jestem zbytnim optymistą]. Zatem W2 winien uzyskać 40-50mln USD. Daje nam to ok. 3,5-4,5mln egzemplarzy. Szacując sprzedaż przez gog.com na 100-200k to i tak mamy wynik powyżej 3mln. Jest to bardzo, bardzo dużo.

Oczywiście i tak koniec końców liczy się zysk. Obecnie rynek dyskontuje w cenie akcji zysk na poziomie ponad 10mln USD [przyjąłem mniej więcej wskaźnik C/Z z CI jako jedyny dostępny na polskim rynku]. Zaraz ktoś tu powie, że prawie tyle zrobiło CI na 800k sprzedanych S:GW - to prawda tyle tylko, iż CI jest jednocześnie dystrybutorem i producentem na głównych rynkach i % z pudełka jest większy; poza tym koszt wyprodukowanie S:GW to najwyżej 1/10 kosztów W2.

Nie sposób przy wycenie uciec od szerszego spojrzenia na rynek: bardzo prawdopodobnym jest, że w lipcu wyjdzie w końcu najbardziej oczekiwana gra tego roku na PC - czyli Diablo III; wtedy sprzedaż pozostałych gier na tą platformę mocno spadnie.
Nie wiadomo też kiedy wyjdzie wersja konsolowa - chyba sam CDP tego nie wie. Termin jesień-zima nie jest tak korzystny jak maj,bowiem zapowiedzianych jest wtedy wiele hitowych tytułów [z rasowych RPG mamy długo oczekiwany Skyrim].

Żem się kurna rozpisał. Obiecuję już tak nie zrzędzić.

Fantomas ma bardzo logiczne przemyślenia, jednak o ile pamiętam Michał Kiciński na forum bankiera.pl w zeszłym roku pisał, że przychód przypadający CDP z jednego pudełkowego egzemplarza W2 będzie się mieścił w granicach 50-60% w zależności od rynku (być może to było 40-70%, bo dokładnie już nie pamiętam, ale dolna granica tych widełek była minimum na poziomie 40%, a górna sięgała 70%, może 60%), w przypadku gog.com dla grupy CDP przypada praktycznie cała cena. Tak duża część ceny z dystrybucji pudełkowej była możliwa do wynegocjowania nie tyle z uwagi na mocną markę The Witcher, co przede wszystkim z uwagi na mniejsze zaangażowanie finansowe zagranicznych wydawców w produkcję W2 (z tego, co zrozumiałem, to działa w ten sposób, że im mniej zaliczek weźmie się na produkcję, tym lepsze można wynegocjować warunki wydania gry, zwłaszcza co do podziału ceny pomiędzy producentem, a wydawcą, który - nota bene - sam pokrywa koszty dystrybucji na danym rynku, na kórym dystrybuuje (może WD mnie poprawi, jeżeli coś źle zrozumiałem w części dotyczącej tego, kto pokrywa koszty dystrybucji, ale wg mnie to jest logiczne, że koszt dystrybucji obciąża wydawcę, a nie producenta gry, w końcu po to jest wydawca - czyli koszty zagranicznej dystrybucji będą pokrywane przez Atari, Namco Bandai i 1C z ich części przychodu).

Ok, znalazłem jedną z wypowiedzi, w której mowa o tantiemach:
Michał Kiciński:
(...) Z redaktorem rozmawialem tez o naszych szacunkach zwiazanych z szansami Wiedzmina 2 na swiatowym rynku i o tym jak zmienione warunki licencyjne (wzrost tantiem placonych do nas z 30 % do 50-80% w zaleznosci od rynkku) oraz fakt, ze CDP tym razem zachowal prawa do elektronicznej dystrybucji beda wplywac na nasze przyszle wyniki.(...)

źródło:
www.bankier.pl/forum/temat_wia...

Chyba była jeszcze jedna wypowiedź potwierdzająca wskazane granice tantiem, ale już nie chce mi się jej szukać. Ostrożnie zakładam, że to 80% dotyczy rynku polskiego, rosyjskiego i ogólnie europy środowo-wschodniej, ale i tak średni przychód z pudełka można liczyć na min. 60%, a z cyfrowej od 70% do praktycznie 100% na gog.com.

PS. Wychodzi na to, że w założeniach Fantomasa należałoby dwukrotnie podnieść cenę gry w Rosji oraz dwukrotnie zwiększyć średni przychód CDP z każdego sprzedanego egzemplarza na świecie - podstawiając do obliczeń... osobiście mi się to podoba

Z GOG-iem pełna zgoda, ale jak chodzi o pozostałe źródła dystrybucji cyfrowej się gubię. Zgodnie z linkiem, którego wcześniej przekleiłem mamy takie oto stwierdzenie:




Rozumiem to tak, że mamy mniej sprzedanych pudełek, a jednak dochód jest większy.. Chodzi tutaj o zysk dystrybutora czy co?

@Sinuhe: tam nie ma mowy o cenie pudełkowej tylko o tantiemach. Nie ma objaśnione jak liczone są te tantiemy [i chyba nikt tego nie zrobi - tajemnica handlowa].

@sgor: zgadza się - jakieś forum mnie wprowadziło w błąd; tak to jest nie sprawdzić u źródła. Tym niemniej i tak przychód jest mniejszy - cena na nasze to ok. 100zł minus vat i potem dzielmy na % dla producenta.

@daab007: w dystrybucji cyfrowej cały czas są jakieś akcje promocyjne, przez co średnie ceny są niższe, poza tym sprzedawane są także starsze tytuły, których na półkach w zachodnich sklepach już nie ma i ceny tych gier też są niższe od wydań premierowych. Może dlatego pomimo większej ilości sprzedanych egzemplarzy ogólne przychody z dystrybucji cyfrowej są niższe od tradycyjnej dystrybucji pudełkowej, zarezerwowanej w zasadzie dla nowych gier. W Polsce jest nieco inaczej, bo u nas można kupić starsze gry w pudełkach po dość niskich cenach (pomijając różne promocje, pudełkowe 'starocie' są u nas tańsze niż np. na steamie). Ale przyznam, że to tylko moje tłumaczenie i może są jakieś inne powody wniosków tego raportu.

Sam do dzisiaj sądziłem tak jak Ty, ale Twój poprzedni post naklonil mnie żeby to w końcu sprawdzić i byla miła niespodzianka ;)

Chciałbym jeszcze zwrócić Wam uwagę na zyski ze Steama. Tutaj CDP występuje jako wydawca, od każdej sprzedanej kopii będzie miał ok. 70% z ceny (netto).
A w świetle tego artykułu

digitalgameinsights.com/consol...

Zysk z tej platformy może być naprawdę spory.

Jeszcze mała dygresja [bo teraz doczytałem]: nie ma mowy żeby zgarniać z pudełka 80%, skoro u nas VAT=23%. A gdzie marża detalisty ? A gdzie % dla Agory [na polskim rynku] ? No i jak niby miałby w takiej sytuacji zarabiać dystrybutor [na zagranicznych rynkach] ?