PARTNER SERWISU
tvsmfbru
58 59 60 61 62
piotrch
0
Dołączył: 2010-11-10
Wpisów: 808
Wysłane: 2 lipca 2011 19:49:27 przy kursie: 14,90 zł
Siedzę dziś i zgłębiam dokument informacyjny, który szczerze mówiąc dopiero dziś w pełni przeczytałem i zastanawia mnie jedna rzecz.
Wiadomo spółka dopiero się rozwija, wydała pierwszy produkt i rok 2010 upłynął pod znakiem pracy nad grą. Nie mniej konfrontuję prognozy z dokumentu informacyjnego z wynikiem z raportu za 2010.
Wiadomo na NC się różne cyrki z prognozami dzieją, i mimo tego że 11bit poważnie traktuje akcjonariuszy to wynik za 2010 dość istotnie różni się od prognozy.
Rzecz której nie rozumiem - co oznacza pozycja zmiana stanu produktów i jakie zmienne w przypadku działalności 11bit wpływają na wynik wyższy/niższy? Bo w sumie ta pozycja rozwala cały bilans.
I co mogło leżeć u podstaw założenia tych 86 tys. zł przychodów ze sprzedaży produktów? Skoro spółka przychody czerpie ze sprzedaży produktu którego premiera planowana była na 2011 rok?
Bo rozumiem że reszta z grubsza jest super - koszty poniesione na produkcję są niższe niż zakładano.

Marcin Osiecki
PREMIUM
0
Grupa: SubskrybentP1
Dołączył: 2010-06-15
Wpisów: 855
Wysłane: 2 lipca 2011 22:54:32 przy kursie: 14,90 zł
Piotrch, a czy rozumiesz na czym polega zmiana stanu produktów w sprawozdaniu spółki produkującej jakieś fizyczne dobra (np. meble, czy klocki hamulcowe Angel)? Bo nie wiem, czy kwestia jest taka, że nie rozumiesz idei ZSP w 11 bit, czy też w ogóle nie wiesz o co chodzi? Jeśli to drugie to mogę spróbować pomóc. Łatwiej to wytłumaczyć na sprawozdaniu spółki produkującej materialne, a nie intelektualne dobra.

piotrch
0
Dołączył: 2010-11-10
Wpisów: 808
Wysłane: 2 lipca 2011 23:38:11 przy kursie: 14,90 zł
Chodzi konkretnie o dobra intelektualne. Popraw mnie proszę jeśli źle rozumuje. Ta pozycja oznacza koszty, które przedsiębiorstwo na wyprodukowanie danego dobra, ale nie sprzedaje go w danym roku obrotowym, stąd wynik dodatni. Nie mniej, czy wynik ten jest obecną wartością wytworzonego dobra, wycenioną wg. reguł właściwych rachunkowości? Czyli czy innymi słowy, jako, że dobro intelektualne, nawet przyszłe, może być zbyte, jest to aktualna wycena tworzonej gry w aktualnym stadium zaawansowania produkcji?


Frog
13
Dołączył: 2009-08-06
Wpisów: 5 508
Wysłane: 3 lipca 2011 00:26:14 przy kursie: 14,90 zł
Tutaj coś znalazłem

Sama reguła jest logiczna i to że jest to stosowane mnie nie dziwi:

Cytat:
Z reguły jednak nie cała produkcja wyprodukowana w danym roku jest w tym samym roku sprzedana. Zdarza się tak, że przedsiębiorstwo sprzeda mniej niż w danym roku wyprodukuje (zwiększy w ten sposób zapasy), lub też więcej, ponieważ sprzeda zapasy zgromadzone w roku poprzednim.

W każdej z tych sytuacji, należy dokonać korekty przychodów ze sprzedaży, aby pozostać w zgodzie z zasadą współmierności kosztów do przychodów. Inaczej bowiem, na przykład gdyby przedsiębiorstwo sprzedało mniej niż wyprodukowało, jego wynik finansowy byłby niewspółmiernie niski do rzeczywistej sytuacji, gdyż zaliczone do niego byłyby też koszty produkcji, która zostanie sprzedana dopiero w przyszłych okresach i dopiero wtedy wygeneruje przychód.


Ale poniżej znalazłem coś takiego i mam wątpliwości (pogrubione):

Cytat:
W skrócie, zmianę stanu produktów wylicza się jako różnicę pomiędzy całkowitym kosztem poniesionym w danym okresie, a kosztem wytworzenia produktów, które zostały w danym okresie sprzedane.


Przecież w 2010 nie było ani złotówki realnej sprzedaży Think
Follow me on Twitter
Zanim zaczniesz narzekać, że znikają Twoje posty, przeczytaj Regulamin Forum

Marcin Osiecki
PREMIUM
0
Grupa: SubskrybentP1
Dołączył: 2010-06-15
Wpisów: 855
Wysłane: 3 lipca 2011 01:25:10 przy kursie: 14,90 zł
Frog, bo to co jest w Twoim cytacie to jest prawda, ale z grubsza. Gdyby tak było w stu procentach jak w cytacie (czyli, że ZSP jest tą różnicą) to wtedy ZSP byłoby równe całkowitym kosztom poniesionym w danym okresie, a wynik na sprzedaży byłby równy zero (nie byłoby straty). No bo skoro nie było sprzedaży to od całych kosztów należałoby odjąć zero, aby obliczyć ZSP. Ale nie wszystkie koszty Spółka klasyfikuje jako związane z produkcją w toku. Część kosztów od razu obciąża bieżący okres. Wchodzimy tu już w problematykę wyceny zapasów. Tam w raporcie jest informacja, że produkcja niezakończona wyceniana jest w rzeczywistym technicznym koszcie wytworzenia.

Upraszczając można powiedzieć tak. Te wydatki, które są związane bezpośrednio z wyprodukowaniem produktu w sytuacji, gdy firma jeszcze tego produktu nie sprzedaje, nie stają się jeszcze tak naprawde kosztem tego okresu (to z powodu tej korekty za pomocą ZSP). Czyli po stronie aktywów dochodzi do takiej zamiany - spadają środki pieniężne, a o tyle samo rosną zapasy. Z kolei takie wydatki, które nie są bezpośrednio związane z wytworzeniem produktu stają się kosztem danego okresu (mogą to być wydatki związane z reklamą, promocją, administracją, ogólnym zarządem). Zdaje sobie sprawę, że to duże uproszczenie (bo do wyceny zapasów wchodzą też w dużym stopniu pośrednie koszty), ale chyba tak jest to najłatwiej wyjaśnić.
Edytowany: 3 lipca 2011 01:36

piotrch
0
Dołączył: 2010-11-10
Wpisów: 808
Wysłane: 3 lipca 2011 02:09:06 przy kursie: 14,90 zł
ok mniej więcej zrozumiałem, nie zmienia to faktu, że obecnie dostępne dane nijak nadają się by w jakikolwiek sposób rozpisać wskaźniki dla spółki, ani historyczne, ani hipotetyczne dla 2011 r.
Swoją drogą, gdyby chcieć się posłużyć wskaźnikiem C/P, jaką wartość dla tego typu spółki przyjąć za wycenę optymalną, uwzględniając specyfiką new connect i branży? Ma ktoś jakiś pomysł?

Frog
13
Dołączył: 2009-08-06
Wpisów: 5 508
Wysłane: 3 lipca 2011 09:31:09 przy kursie: 14,90 zł
Marcin Osiecki napisał(a):
Te wydatki, które są związane bezpośrednio z wyprodukowaniem produktu w sytuacji, gdy firma jeszcze tego produktu nie sprzedaje, nie stają się jeszcze tak naprawde kosztem tego okresu (to z powodu tej korekty za pomocą ZSP). Czyli po stronie aktywów dochodzi do takiej zamiany - spadają środki pieniężne, a o tyle samo rosną zapasy. Z kolei takie wydatki, które nie są bezpośrednio związane z wytworzeniem produktu stają się kosztem danego okresu (mogą to być wydatki związane z reklamą, promocją, administracją, ogólnym zarządem). Zdaje sobie sprawę, że to duże uproszczenie (bo do wyceny zapasów wchodzą też w dużym stopniu pośrednie koszty), ale chyba tak jest to najłatwiej wyjaśnić.


Rozumiem w jaki sposób fakt wyprodukowania wyrobów wpływa na wynik. Znam to z praktyki, księgujemy tak w firmie w której pracuję (jako "capitalized costs").
Zastanawia mnie tylko fakt wykazywania tego jako przychodu...
Follow me on Twitter
Zanim zaczniesz narzekać, że znikają Twoje posty, przeczytaj Regulamin Forum

anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 3 lipca 2011 10:04:01 przy kursie: 14,90 zł
Miałem się nie wypowiadać na wątku, ale w celu edukacyjnym złamię tę zasadę...

To o czym piszesz Frog to efekt zastosowania wariantu porównawczego RZIS, zamiast kalkulacyjnego.

W nim pokazuje się wszystkie poniesione koszty w kosztach operacyjnych. Także te poniesione na produkcję. Aby dochować zasady memoriałowej czyli uznawania kosztów obciążających wynik współmiernie do przychodów trzeba koszty własne produkcji wyjąć z kosztów operacyjnych. Dokonuje się tego przez przychody. To nie wymysł spółki. Zerknij na dwa układy:

RZIS

W sprawozdaniu każdej większej spółki znajdziesz takie samo zestawienie, tzn uzgodnienie do rachunku rodzajowego gdzie też jest zmiana stanu produktów, prócz podstawowego wariantu kalkulacyjnego.
Edytowany: 3 lipca 2011 10:53

Marcin Osiecki
PREMIUM
0
Grupa: SubskrybentP1
Dołączył: 2010-06-15
Wpisów: 855
Wysłane: 3 lipca 2011 11:41:03 przy kursie: 14,90 zł
Frog napisał(a):
Rozumiem w jaki sposób fakt wyprodukowania wyrobów wpływa na wynik. Znam to z praktyki, księgujemy tak w firmie w której pracuję (jako "capitalized costs").
Zastanawia mnie tylko fakt wykazywania tego jako przychodu...


Ok, to jaki miałbyś inny sposób? W wariancie porównawczym zawyża się koszty, wrzucając praktycznie wszystkie, nieważne czy dotyczą bieżącego okresu, czy przyszłych okresów. Skoro więc koszty są zawyżone to trzeba też podwyższyć przychody i do tego służy ta korekta ZSP. W ogóle taki układ porównawczy z ZSP to jest standard - najprostszy sposób jaki może być. Ja też wypowiadam się na wątku wyłącznie edukacyjnie na temat rachunkowości.

bldn
0
Dołączył: 2009-02-07
Wpisów: 211
Wysłane: 3 lipca 2011 12:04:50 przy kursie: 14,90 zł
czemu tak zaznaczacie, że wyłącznie edukacyjnie sie wypowiadacie ?
wszyscy twórcy stockwatch sa powiazani z 11bit ? %)
Investment is most prudent when it is most businesslike. Benjamin Graham


Frog
13
Dołączył: 2009-08-06
Wpisów: 5 508
Wysłane: 3 lipca 2011 12:31:33 przy kursie: 14,90 zł
Marcin Osiecki napisał(a):
W wariancie porównawczym zawyża się koszty, wrzucając praktycznie wszystkie, nieważne czy dotyczą bieżącego okresu, czy przyszłych okresów.


Nic się nie "zawyża". Z logicznego punktu widzenia, jeżeli w danym okresie jakieś koszty zostały poniesione, to powinny być w tym okresie pokazane. Bez względu na to czy dotyczą sprzedaży bieżącej czy planowanej na rok 2024. Zostały poniesiona, powinny być wykazane.

Marcin Osiecki napisał(a):
Skoro więc koszty są zawyżone to trzeba też podwyższyć przychody


I tu się nie zgadzam. Koszty nie są zawyżone, tylko wykazane tak, jak zostały poniesione. Nie trzeba więc (nie powinno się) moim zdaniem sztucznie podwyższać przychodów, jeżeli te nie wystąpiły. Jest to mylące dla wielu osób które nie znają zawiłości zasad rachunkowości. Tym bardziej że branża w jakiej działa spółka tym się właśnie charakteryzuje i nikogo nie dziwi brak przychodów ze sprzedaży przed ukończeniem produktu.

Powyższy post to moja polemika z zastosowaną zasadą rachunkową. Nie twierdzę że zaproponowany sposób raportowania to coś zdrożnego. Znając zastosowane zasady wszystko jest logiczne. Piszę z punktu widzenia inwestora giełdowego, czyli klienta takich raportów.
Follow me on Twitter
Zanim zaczniesz narzekać, że znikają Twoje posty, przeczytaj Regulamin Forum

anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 3 lipca 2011 14:47:03 przy kursie: 14,90 zł
@bldn
Spółka nie podlega analizie, ani komentarzom, aby nie dawać podstaw do jakichkolwiek posądzeń o stronniczość. To jest uczciwe i nie budzi konfliktu interesów.

@Frog
We WSZYSTKICH spółkach jest tak, że KOSZTY muszą być współmierne do przychodów, jeśli dotyczą produktów. To naczelna zasada sprawozdawczości - memoriał.

W wariancie kalkulacyjnym nie ma tych kosztów produkcji idących na podwyższenie zapasów pomimo tego, że zostały faktycznie poniesione. Są tak jakby odroczone i wykazywane w momencie sprzedaży wytworzonego dobra.

W wariancie porównawczym wykazuje się wszystkie poniesione koszty, ale żeby dochować memoriału wykazuje się jako przychód zwiększenie magazanu. Zysk na tym zerowy. Potem w momencie sprzedaży jako koszt wykazuje się zmniejszenie magazynu. Taką po prostu kiedyś przyjęto konwencję.

Frog napisał(a):

Nic się nie "zawyża". Z logicznego punktu widzenia, jeżeli w danym okresie jakieś koszty zostały poniesione, to powinny być w tym okresie pokazane. Bez względu na to czy dotyczą sprzedaży bieżącej czy planowanej na rok 2024. Zostały poniesiona, powinny być wykazane.



To co ty byś chciał zobaczyć widać tak naprawdę w CF. Masz jak na dłoni ile gotówki wypływa i ile wpływa. Kto powiedział, że rachunkowość i sprawozdawczość jest prosta??? thumbright
Edytowany: 3 lipca 2011 14:48

Frog
13
Dołączył: 2009-08-06
Wpisów: 5 508
Wysłane: 3 lipca 2011 15:05:03 przy kursie: 14,90 zł
Cytat:
W wariancie porównawczym wykazuje się wszystkie poniesione koszty, ale żeby dochować memoriału wykazuje się jako przychód zwiększenie magazanu. Zysk na tym zerowy. Potem w momencie sprzedaży jako koszt wykazuje się zmniejszenie magazynu. Taką po prostu kiedyś przyjęto konwencję.


Jak już pisałem wcześniej, rozumiem tą zasadę i jest ona logiczna.

Sądzę jedynie, że zarówno zwiększenie stanu zapasów (przy poniesieniu kosztów - to co określiłem jako "capitalized costs") jak i zmniejszenie stanu zapasów (przy sprzedaży - znane mi jako "goods consumption") powinno być wykazywane w innym miejscu niż przychody.
W przypadku mojej firmy, w sprawozdawczości dla celów korporacyjnych, te pozycje nie są są traktowane jako przychód.

Gdybym w raporcie za 2010 zobaczył:
Przychód: 0 zł
Zwiększenie stanu zapasów: 474 tys. zł
Koszty: 758 tys. zł
EBIT: -284 tys. zł

To pewnie nie przyłączyłbym się do dyskusji.
Tymczasem widzę 474 tys. zł jako przychód i tak właściwie tylko z tym polemizuję. hello1

Wynik spółki powtarzany w innych serwisach składa się praktycznie tylko z wartości przychód i zysk. Więc sygnał idący na rynek jest taki, że spółka coś sprzedawała.
A powtarzam, piszę jako inwestor, klient sprawozdań, nie jako analityk finansowy.

Cytat:
To co ty byś chciał zobaczyć widać tak naprawdę w CF. Masz jak na dłoni ile gotówki wypływa i ile wpływa.


CF też nie zawsze pokazuje wszystko jak należy. Zaciągnięcie kredytu znacząco poprawia bilans przepływów, podobnie jak opóźnienia w spłacie zobowiązań. Ale to chyba temat na osobny wątek thumbright
Follow me on Twitter
Zanim zaczniesz narzekać, że znikają Twoje posty, przeczytaj Regulamin Forum
Edytowany: 3 lipca 2011 15:09

anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 3 lipca 2011 15:15:43 przy kursie: 14,90 zł
Cytat:
Gdybym w raporcie za 2010 zobaczył:
Przychód: 0 zł
Zwiększenie stanu zapasów: 474 tys. zł
Koszty: 758 tys. zł
EBIT: -284 tys. zł

To pewnie nie przyłączyłbym się do dyskusji.
Tymczasem widzę 474 tys. zł jako przychód i tak właściwie tylko z tym polemizuję.


Akurat taki wzór rachunku jest wymagany przez ustawę o rachunkowości (patrz załącznik 1 s.53)) i tu nic się nie da zrobić do momentu przejścia na wariant kalkulacyjny.

Zobacz, że podobnie jest z magazynem w przypadku podatków...

Edytowany: 3 lipca 2011 15:37

Frog
13
Dołączył: 2009-08-06
Wpisów: 5 508
Wysłane: 3 lipca 2011 15:36:23 przy kursie: 14,90 zł
Wariant porównawczy jest wg mnie lepszy, gdyż pokazuje koszty tak, jak zostały poniesione i z tego powodu cieszę się że 11bit go stosuje.

Jak widać w prognozach pokazanych w dokumencie informacyjnym:

Udział zmiany stanu zapasów będzie miał znaczący udział w całości pozycji Przychody:

kliknij, aby powiększyć


Cieszę się, że wynikła ta dyskusja. Myślę że dla osób zainteresowanych spółką będzie teraz łatwiej zrozumieć raporty za Q2 i za kolejne okresy, tym bardziej że jak się właśnie dowiedzieliśmy, będziemy zdani na siebie:

anty_teresa napisał(a):
Spółka nie podlega analizie, ani komentarzom, aby nie dawać podstaw do jakichkolwiek posądzeń o stronniczość. To jest uczciwe i nie budzi konfliktu interesów.
Follow me on Twitter
Zanim zaczniesz narzekać, że znikają Twoje posty, przeczytaj Regulamin Forum

anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 3 lipca 2011 15:47:14 przy kursie: 14,90 zł
Inaczej...

Myślę, że z wyżej wymienionych powodów nie podlegała naszej, czyli analityków pracujących dla SW analizie. Czy tak będzie cały czas? Tego nie wiem. Po prostu tak uważam i tu piszę za siebie. Może dla innych była nieciekawa, ale sądzę że zdecydowała etyka. Na pytania, albo niejasności zawsze może ktoś odpowiedzieć, w szczególności jeśli nie dotyczą one bezpośrednio spółki.

Marcin Osiecki
PREMIUM
0
Grupa: SubskrybentP1
Dołączył: 2010-06-15
Wpisów: 855
Wysłane: 3 lipca 2011 16:28:28 przy kursie: 14,90 zł
Frog napisał(a):


Jak już pisałem wcześniej, rozumiem tą zasadę i jest ona logiczna.

Sądzę jedynie, że zarówno zwiększenie stanu zapasów (przy poniesieniu kosztów - to co określiłem jako "capitalized costs") jak i zmniejszenie stanu zapasów (przy sprzedaży - znane mi jako "goods consumption") powinno być wykazywane w innym miejscu niż przychody.
W przypadku mojej firmy, w sprawozdawczości dla celów korporacyjnych, te pozycje nie są są traktowane jako przychód.

Gdybym w raporcie za 2010 zobaczył:
Przychód: 0 zł
Zwiększenie stanu zapasów: 474 tys. zł
Koszty: 758 tys. zł
EBIT: -284 tys. zł


No ale przecież dokładnie to widzisz w RZiS. Cała pozycja RZiS nazywa się "przychody i zrównane z nimi". Ta "zmiana stanu produktów" to jest właśnie to "zrównane z nimi". A jeśli chcesz nie stosować zasady memoriałowej to wystarczy popatrzeć na rachunek z przepływów pieniężnych i już.

Frog
13
Dołączył: 2009-08-06
Wpisów: 5 508
Wysłane: 3 lipca 2011 16:37:33 przy kursie: 14,90 zł
Cytat:
No ale przecież dokładnie to widzisz w RZiS. Cała pozycja RZiS nazywa się "przychody i zrównane z nimi". Ta "zmiana stanu produktów" to jest właśnie to "zrównane z nimi".


Zgoda, po dokładnej analizie widać wszystko.
Ale w świat idzie w 90% przypadków tylko informacja o przychodach i zysku, bez wyjaśniania co się pod tym kryje.
Follow me on Twitter
Zanim zaczniesz narzekać, że znikają Twoje posty, przeczytaj Regulamin Forum

michalmarchewka
0
Dołączył: 2010-05-16
Wpisów: 372
Wysłane: 3 lipca 2011 17:49:38 przy kursie: 14,90 zł
Podaję link do wywiadu z Pawłem Miechowskim (Communications Manager, 11 bit studios) zamieszczonym z dziale "Technologie" portalu gazeta.plk z dnia 29 czerwca:

technologie.gazeta.pl/internet...
Edytowany: 3 lipca 2011 18:00

piotrch
0
Dołączył: 2010-11-10
Wpisów: 808
Wysłane: 3 lipca 2011 18:11:05 przy kursie: 14,90 zł
Ok, na tą chwilę rozumiem, ale nie sam już nie wiem czy jak w raporcie za 2Q obok "zrównanych z przychodami" pojawią się przychody ze sprzedaży to się połapię co się dzieje:P Ew. będę pytał.
To na koniec - rozumiem znaczenie pozycji, zaś jeśli chodzi o "technike" jej powstania/wyliczenia, to rozumiem że koszty to koszty ogólne + poniesione stricte w zwiazku z produkcją AWE. Różnica miedzy tymi kosztami(ogólne - poniesione na AWE) daje w przypadku roku 2010 wynik netto, tak?
To o czym pisał frog własnie mnie zdezorientowało, na jakiej podstawie prognozowano przychód skoro wiadomo było, że spółka nic sprzedawać nie będzie. Wynika wiec, że to co widzimy z punktu widzenia rachunkowości jest zapewne poprawne, nie mniej dla "szarego obywatela" to tylko zabieg ksiegowy, niestety nie dający podstaw dla prognoz na przyszłość. Ok, trzeba czekać na 2Q:)
Dzięki za edukacjethumbright
Natomiast co do podejścia analityków SW do 11b to trochę tego nie rozumiem. Jeśli analizujecie każdą inną spółkę, nikt nie broni wam mieć stosunku prywatnego do jej działalności, nie mniej sama analiza z założenia powinna byc obiektywna. Z drugiej jednak strony, analiza jak każda opinia, jest efektem pracy człowieka o różnych doświadczeniach wiedzy i metodzie działania,a mylić się jest ludzką rzeczą i chyba każdy z nas tutaj wie, że taka analiza nie może być wyłączną podstawą decyzji inwestycyjnej. Czy jest to spółka w której akcjonariuszem jest szef SW, czy jakakolwiek inna, to chyba nie robi różnicy. Jeśli wyniki prezentować się będą dobrze (wg. subiektywnej oceny danego analityka!) to nie widzę powodu by tego nie napisać, i odwrotnie, jeśli wyniki prezentować sie będą źle, to także nie widzę powodu by tego nie napisać.
Zaś WD, działając jako szef RN 11bit, nie zaś jako szef SW, mógłby mieć okazję by w takiej sytuacji skorzystać z tej fantastycznej tuby informacyjnej, jaką jest to forum, by zawiłości powstawania sprawozdania wyjaśnić.

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość
WIADOMOŚCI O SPÓŁCE 11BIT



58 59 60 61 62

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,210 sek.

adsgrnzm
mejpwguh
dtokjqcc
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
nejicmao
vxnkwxdy
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat