Zauważyłem coś niesamowitego w podejściu inwestorów do tego tematu "tabu".
Wielu których uważam za prawdziwych speców od wszelkiej maści analiz na rynku akcji, kontraktów, czy nawet forexu w dziwny sposób stroni od opcji uznając niesłusznie że jest to temat zbyt dla nich skomplikowany.
Nie będę pisał o kogo konkretnie mi chodzi, gdyż wszyscy i tak wiedzą że chodzi o Krewę

– któremu ten wątek dedykuję.
Celem nie jest encyklopedyczne przedstawienie wiedzy na temat poszczególnych strategi, gdyż takie informacje są dostępne na wielu dostępnych stronach wraz z objaśnieniem ich budowy i wykresów zwrotu.
Chciałbym natomiast w prosty, oparty na przykładach wynikających z bieżacej sytuacji rynkowej sposób udowodnić tezę, że posługiwanie się opcjami (które mogą być również elementem bardziej skomplikowanych strategi) wcale nie musi być takie zawiłe jak większość sądzi, gdyż już w zakresie podstawowej wiedzy stanowią - wg mnie, co będę próbował udowodnić - instrument inwestycyjny, którym da się zarządzać w miarę bezpiecznie. Dzieje się tak dlatego, że w strategiach tych można zabezpieczać wzajemnie otwierane pozycje a przeprowadząc przed podjęciem decyzji proste symulacje przewidzieć swoje zachowanie w różnych wariantach rozwoju sytuacji.
Założenia:
1. Strategia od momentu otwarcia będzie w miarę rozwoju sytuacji rozbudowywana o kolejne pozycje, przy czym dopuszczalne będzie w miedzy czasie ich otwieranie i zamykanie.
2. Ostateczne zamknięcie i rozliczenie strategi nastapi wg wstępnych założeń w momencie wygaśnięcia seri czyli w trzeci piątek września, chyba że w miedzyczasie zajdą jakieś nieprzewidziane okoliczności, które spowodują że nie będę widział mozliwości osiągnięcia dalszych zysków lub będą wynikiem mojego błędu.
3. O otwieranych pozycjach będe informował przed otwarciem sesji na której nastapią zmiany.
4. Pozycje będę otwierał w średniej dziennej cenie wyliczonej na podstawie wolumenu i obrotu.
5. Dla uproszczenia pominę uwzględnianie prowizji, natomiast po zamknięciu lub wygaśnięciu wszystkich pozycji w podsumowaniu zostaną one odjęte.
6. Pominę również wartości depozytów od pozycji short, ale gdy będa one w istotny sposób odbiegały od kosztów strategi będę się starał o tym poinformować.
7. W miedzy czasie będę się starał opisywać jakie są powody wykonywania kolejnych ruchów i odpowiadać na pytania tak by to co robie było zrozumiałe i czytelne.
Od siebie:
1. Ta strategia nie odzwierciedla moich rzeczywistych pozycji i nie zgadzam się by ktokolwiek próbował powielać ruchy o których tu będę pisał, gdyż żaden ze mnie specjalista w temacie. Grozi to poważnymi stratami. Wątek został stworzony wyłącznie w celu podzielenia się skromną wiedzą jaką w tym temacie posiadam.
2. Proponuję, ale tu decyzje pozostawiam Twórcom SW – by ten wątek zamknąć dla osób nie posiadajacych abonamentu.
Obawiam się że z uwagi sporą ilość osób odwiedzających to forum komuś mogło by wpaść do głowy zignorowanie mojej prośby z poprzedniego punktu, co z uwagi na płynność opcji mogło by mieć wpływ na ich realne kursy.
Chciałbym wspierać osoby które wspierają StockWatch i skupić sie na dyskusjach własnie z nimi.
No dobra, nie ma co dalej nawijać makaronu na uszy.
Zaczynamy.
Do wygaśnięcia seri mamy prawie dwa miesiące, w związku z czym postanowiłem zacząć od jednej z prostszych "konstelacji" która zwie się tajemniczo "long strangle" . Składać się będzie na początek z
5 opcji long call OW20I1280 i
5 opcji long put OW20U1260.
Tak w przybliżeniu będzie wyglądał na poczatku wykres zwrotu (wg cen piatkowego zamknięcia)

kliknij, aby powiększyćO szczegółach cen zajęcia pozycji napiszę w poniedziałek po sesji.
Widać z wykresu że postanowiłem najpierw otworzyć długie pozycje w których liczę na zmienność która spowoduje że WIG20 wzrośnie lub spadnie w czasie trwania strategi o ok + - 200pkt od punktu wejścia. Tak rzeczywiście to na tym wykresie na dziś wygląda, natomiast kolejne okazje na zmianę układu wykresu zwrotu zapewne pojawią się już przy znacznie mniejszym odchyleniu indeksu. Wszystko zależy od kolejnych ruchów, ich zakresu i czasu w jakim to nastąpi.
Spodziewam się wstępnie że kolejnej rozbudowy dopuszczę się już okolicach ok 100pkt od poniedziałkowych poziomów WIG20 niezależnie od kierunku.
Tyle na dzieńdobry.