PARTNER SERWISU
csuqsgec
2 3 4

Inwestowanie przez sen

dolarman
0
Dołączył: 2010-01-04
Wpisów: 594
Wysłane: 8 lutego 2011 10:59:36
Gdzież bym śmiał, jeszcze nie daj boże wyśni Ci się inwestycja w dolary blackeye

Heyahpanama
0
Dołączył: 2010-10-20
Wpisów: 347
Wysłane: 8 lutego 2011 17:34:47
Kurde wreszcie wiadomo o czym byl moj sen:


Przypominam panstwu ze snily mi sie cysterny z napisem oil w ktorych byla woda swiecona.


A tymczasem do czego dowiercil sie Kulczyk Oil Ventures?? DO WODY!!


No panowie chyba bede musial popracowac nad swoja technika.

dolarman
0
Dołączył: 2010-01-04
Wpisów: 594
Wysłane: 8 lutego 2011 18:59:54
heyah - szacunWhistle

Napij się dziś kolego, zapal ziółko blackeye i śnij, śnij, śnij

A rano zdaj relację


bernie
43
Dołączył: 2009-04-14
Wpisów: 603
Wysłane: 8 lutego 2011 19:03:56
jeżeli stałes na przeciwko jakiejś laski bez spodni na imprezie i myślałeś jakąs spółke kupić to jest to znak ze należy zrobić przerwe od giełdy blackeye

mankomaniak
0
Dołączył: 2008-10-04
Wpisów: 572
Wysłane: 8 lutego 2011 20:12:29
1. Heyah, a widzisz śniło Ci się jednak KOV a nie Petrol. Jestem pewny, że ta woda święcona w Twoim śnie ze znakiem OIL to ewidentny znak. Dziś bowiem poajawił się komunikat:

"Wyniki testowania przez KOV pierwszej z dwóch stref odwiertu Lempuyang-1 w bloku L w BruneytGKżi jak na razie nie zadowalają. Wykazują obecność dużej ilości wody. Spółka zaznacza jednak, że to wstępne informacje. Z ostateczną oceną wstrzymuje się do czasu zakończenia całego programu testowania."

Święcona woda - genialne!

2. Dziś pojawił się pozytywny komunikat o Almie:

"Alma Market spodziewa się w '10 zysku, w '11 liczy na dwucyfrową dynamikę wzrostu przychodów LFL"

Jednak kurs nie szaleje.

3. Siekoo

Cytat:
Nagle widze wiertnice (taka jaka czesto mozna zobaczyc przy budowie drog). Z ciekawosci podchodze – okazuje sie, ze to ostatni etap dowiercania sie do ropy. Nagle jest! ropa pojawia sie w odwiercie – wyglada jak zalana kawa roypuszczalna, czyli pod spodem czarna, ale na wierzchu pelna jasno brazowej piany. Zmiana scenerii – dalej widze odwiert, ale nie jestem juz na ulicy, tylko w Sali, a odwiert jest na jej srodku. Okazuje sie, ze jestem w waskim gronie osob, ktore moga skosztowac ropy i powiedziec, czy jest slodka (sweet). Dostajemy po malej filizance do espresso ale ze szkla wypelnionej ropa z odwiertu. Wyglada jak spienione espresso – mamy pomieszac troche lyzeczka i poczekac az sie uspokoi. Tak tez robie – ropa powoli przestaje byc pienista – niemoge sie powstrzymac i proboje koniuszkiem jezyka – faktycznie, lekko slodkawa. Czekam dalej – piany juz nie ma a ropa jakby zaczyna sie rozwarstwiac i pod spodem staje sie przezroczysta i lekko zoltawa (benzyna?) oraz, poniewaz pochodzi prosto z dziury, jest troche ziarenek piasku i jakby wiekszy kamyk, czy tez orzeszek.


Jak widać w snach pojawiają subtelne sygnały i to na nie należy najbardziej zwracać uwagę. Zobaczyłeś po chwili żółtą wodę, bo ropa zaczęła zamieniać się w wodę. Piasek i kamyki pojawiły się, ponieważ wcześniej miałeś scenerię plaży. Ta scena:

Cytat:
Sen pamietam od momentu, gdy ide ze znajomymi na plaze – piekna pogoda, piekne dziewczyna pluskaja sie w wodzie, niekotore topless (wiem, plytka swinia ze mnie wychodzi). Co ciekawe, ta plaza to alejki nieopodal ktorych mieszkalem, tylko zamiast trawy jest piasek, a zamiast ulicy zaczyna sie linia wody.


jest ważna, ponieważ sen zwrócił Ci uwagę na piasek i wodę, która nie powinna się pojawić w tym miejscu.


Co cię nie zabije, to cię udziwni

[**usunięto zakazaną treść**]

Heyahpanama
0
Dołączył: 2010-10-20
Wpisów: 347
Wysłane: 8 lutego 2011 20:26:29
Zaczne uważniej przyglądać się swoim snom, póki co kilka razy sprawdzało mi się, że jak śniły mi się pieniądze, albo jak zarabiałem na jakiejś konkretnej firmie, to na drugi dzień była wtopa.

siekoo
0
Dołączył: 2009-07-16
Wpisów: 1 746
Wysłane: 8 lutego 2011 20:38:53
manko, glupia sprawa bo wychodzi na Twoje i to po calej mojej krytyce z dnia wczorajszego d'oh!
Zawżdy znajdzie przyczynę, kto zdobyczy pragnie...

TheBlackHorse
1
Dołączył: 2008-10-09
Wpisów: 1 410
Wysłane: 9 lutego 2011 14:01:21
Heyahpanama napisał(a):
Zaczne uważniej przyglądać się swoim snom, póki co kilka razy sprawdzało mi się, że jak śniły mi się pieniądze, albo jak zarabiałem na jakiejś konkretnej firmie, to na drugi dzień była wtopa.

Na pieniądze, to śnią się wszy lub gówno podobno, jednak u mnie nigdy się nie sprawdziło d'oh! .
You can't judge a fish by lookin' in the pond
You can't judge right from looking at the wrong
You can't judge one by looking at the other
You can't judge a book by looking at the cover
Oh can't you see, oh you misjudge me
I look like a farmer, but I'm a lover!

mankomaniak
0
Dołączył: 2008-10-04
Wpisów: 572
Wysłane: 15 marca 2011 20:35:49
Półtora miesiąca po moim śnie, można już spokojnie skonkludować, że sen nie spełnił oczekiwań, ani Alma ani Enea nie poszły w górę, a wręcz się nieźle obsunęły. Ale największą zwałę mam z MCI laughing6
Nocny gracz - jeśli możesz wyjaśnić dlaczego Twój system zawalił?
Co cię nie zabije, to cię udziwni

[**usunięto zakazaną treść**]
Edytowany: 15 marca 2011 20:36

nocnygracz
0
Dołączył: 2009-02-02
Wpisów: 2 104
Wysłane: 15 marca 2011 22:23:30
Manko, wielkie mi czynisz rany tym niezrozumieniem swoim. Myślałem, że mi podziękujesz za stabilną cenę spółki w czasie, kiedy się w nią ładujesz. Widzę, że się trochę z Tobą pomyliłem podejrzewając (przyznaję - niesłusznie), że w najlepszym wypadku właśnie kończysz zakupy.

Mój system nie nawalił, a sprawdza się jak po sznurku.
Dobry Duch ma na uwadze maluczkich i wskazuje spółkę, której akcje spełniają - specjalnie dla nich - trzy warunki:
1) po 1 miesiącu (na zamknięciu)
2) po 1 roku (na zamknięciu)
3) po 2 latach (na zamknięciu)
ceny akcji będą na poziomie wyższym niż na zamknięciu pierwszej sesji następującej bezpośrednio po śnie.
Zawsze liczymy zamknięcie: nie wszyscy zdążyliby wstać na początek sesji, a i sam Duch lubi czasem pospać.

Na MCI miałeś na pierwszej sesji po swoim śnie na zamknięciu 8,27. Po miesiącu było to 8,40 zł. Gdzie tu spadek?

Ale dam Ci więcej. System działa nie tylko dla maluszków, którzy na jednej sesji są w stanie wejść w spółkę czy wyjść z niej pożądanym kapitałem. Średnia cena zamknięcia na kolejnych trzech sesjach po Twoim śnie to 8,14, na pięciu sesjach - 8,12. Dalej nie chce mi się liczyć, ale jeśli ktoś skupował przez bity miesiąc średnie ceny wejścia ma zbliżone do powyższych. Jeśli porównamy to do analogicznych okresów w miesiąc po śnie, uzyskamy 8,38 dla średniej z trzech sesji i 8,31 dla średniej z pięciu sesji. Nie widzę strat, ale niewielki zysk, sorry.

Dobry Duch jest oczywiście długoterminowcem, a z jego perspektywy rok czy dwa to mniej niż dla nas najkrótsza chwilka. Ciężko mi było go namówić na sygnały roczne czy dwuletnie, a na ów warunek miesięczny to zgodził się już zupełnie tylko dlatego, abym dał mu spokój. Przetłumaczyłem mu, że tu chodzi o moją wiarygodność i że nie chcę, aby w krótkim terminie ktoś kto zaufał mojemu systemowi poniósł stratę. Zgodził się, działa. A Ty narzekasz. W Polsceś urodzony, więc biorę poprawkę*, ale przykrość mimo to mi sprawiasz.

* Wojciszke, B., Baryła, W. (2005) Kultura narzekania, czyli o psychologicznych pułapkach ekspresji niezadowolenia. W: M. Drogosz (red.) Jak Polacy przegrywają, jak Polacy wygrywają (s. 35-68). Gdańsk: Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne
Zdawało mi się, że podejście naukowe powinno być Ci bliskie, ale już raz się względem Ciebie pomyliłem, a więc w razie gdybyś preferował mniej ścisłe podejście: www.wprost.pl/ar/8823/Narzekac...


mankomaniak
0
Dołączył: 2008-10-04
Wpisów: 572
Wysłane: 15 marca 2011 22:49:42
Powiem tak: gdyby nie Ty, to forum byłoby martwe! Rozbawienie którego mi właśnie dostarczyłeś pokonuje wszelkie komedie wedle dowolnego kryterium.

Jak to było?? Gra w Gamboni? Tak chyba jakoś tak. To mi przypomina grę w Gamboni (jesli nie wiesz o co chodzi wpisz w google).

P.S. (1) Następnym razem postaraj się namówić Dobrego Ducha, żeby przepowiadał coś w stylu Cognora (który wzrósł o 170% w tym czasie), a nie MCI, które ledwo niecałe +2% poszło. Ten Twój Duch faktycznie przenikiwy, bo ja bez niego znacznie więcej w tym czasie zarobiłem.

P.S. (2) Zmień w końcu awatar, na jakiś normalniejszy, może Kacperek albo te zjawy z Muminków.
.................

O tutaj, masz awatary dla siebie:

www.google.pl/images?hl=pl&...

I nicka - "Nocny gracz" na Hatifnat - wdzięczna nazwa thumbright
Co cię nie zabije, to cię udziwni

[**usunięto zakazaną treść**]
Edytowany: 15 marca 2011 22:57

mankomaniak
0
Dołączył: 2008-10-04
Wpisów: 572
Wysłane: 15 marca 2011 23:19:36
Z tych emocji się pomyliłem - Cognor wzrósł oczywiście o niecałe 70%.
Co cię nie zabije, to cię udziwni

[**usunięto zakazaną treść**]

nocnygracz
0
Dołączył: 2009-02-02
Wpisów: 2 104
Wysłane: 15 marca 2011 23:23:12
Czy Ty masz coś wspólnego z ruchem Antybuka?
Dużo piszesz o bohaterach z Muminków i podsyłasz mi linki do obrazków ze złymi postaciami z tej bajki, jakby jakieś traumy z dzieciństwa pozostawiły trwały ślad na twojej psychice.

Czy Hatifnaty i Buka to na pewno już zupełnie zagojona rana z Twojej przeszłości? Chciałbym móc Cię zapewnić, że tak jest, ale ... tak na prawdę nie jestem tego pewien. Twoje zamiłowanie do postaci z kreskówek (np. awatar ze smerfem) powinno było wcześniej wzbudzić moją czujność. Ile Ty tak właściwie masz lat?

mankomaniak
0
Dołączył: 2008-10-04
Wpisów: 572
Wysłane: 15 marca 2011 23:39:20
Tak samo mógłbym powiedzieć, że obrazek z ogórkiem powinien wzbudzić moją czujność. Banan to zbyt oczywiste skojarzenie, ale ogórek - to na tyle dalekie, że można od razu się nie domyślić. Może sam się nawet nie domyślasz (kto wie co siedzi daleko z tyłu). Nie będę pytał o traumę z dzieciństwa w tym kontekście :D
Co cię nie zabije, to cię udziwni

[**usunięto zakazaną treść**]

v3nom
0
Dołączył: 2009-03-06
Wpisów: 3 042
Wysłane: 15 marca 2011 23:52:39
Nie wiem czy macie podobne skojarzenia, ale nie mogę oprzeć się wrażeniu, że pisanie na tym wątku, to jak chodzenie po polu minowym w rakietach śnieżnych blackeye
Klika się i sprzedaje ;-)

mankomaniak
0
Dołączył: 2008-10-04
Wpisów: 572
Wysłane: 15 marca 2011 23:56:38
Bo to w końcu kozetka, wszystko co powiesz albo narysujesz zostanie użyte przeciwko tobie. A jeśli jeszcze zaczniesz pisać co ci się przyśniło, to już po tobie.
Co cię nie zabije, to cię udziwni

[**usunięto zakazaną treść**]

nocnygracz
0
Dołączył: 2009-02-02
Wpisów: 2 104
Wysłane: 16 marca 2011 01:00:08
Manko, odważne poruszasz kwestie. Pewnej niedojrzałości przypisuję fakt, że zmierzasz w kierunku szczególnie niebezpiecznym dla niebieskiego stworka z wioski, której mieszkańcami byli wyłącznie chłopcy, w której później zamieszkała jedna kobieta stworzona przez złego czarownika.

Zauważ, że we wcześniejszym wpisie ja odnosiłem się również do Twojej wypowiedzi, a nie tylko awatara, Ty zaś próbujesz mnie wcisnąć w wąskie ramy obrazka i nie dostrzegasz niczego poza nim. Tymczasem ja mam też duszę, a nie tylko to, co w majtkach.

Chciałem napisać Ci jeszcze coś miłego, ale wychodzą mi tylko gratulacje, że prawdopodobnie trafnie wybrałeś awatar i że Twój nick dobrany jest niemal idealnie (wszak nie odpuszczasz i podkręcasz atmosferę z uporem maniaka). Niemal czyni tu tylko niewielką różnicę, ale skoro proponujesz mi zmianę nicka zastanów się czy nie warto by i u Ciebie dokonać w tej kwestii drobnej korekty, uważam, że "mantomaniak" jeszcze trafniej oddawałby Twój charakter (a może i Twoje zamiłowania? Nie wnikam).
Wiem, że Smerf obrany przez Ciebie na awatar - Ważniak - obrywał od pobratymców kijem po głowie (tak było w filmie "Smerfowy Flet", w serialu złagodzono ową brutalną karę na bardziej humanitarne, regularne wykopywanie z wioski). Czy tym obijaniem można tłumaczyć Twój dzisiejszy stan umysłu? Nie chcę tłumaczyć żadnej ze stron, ale powiem Ci, że choć z natury brzydzę się agresją, nie jest tak, że nie jestem w stanie zrozumieć tego bicia czy kopania, tak wyjątkowo nietypowego dla Twoich na co dzień pokojowo nastawionych współplemieńców.
___________________________________________________________________________________

Nasz spór dotarł w niebezpieczne rejony, czy możesz mi nie odpisywać, ewentualnie odpisać tylko raz, a ja już ucieknę?

erbe
0
Dołączył: 2010-08-27
Wpisów: 120
Wysłane: 17 sierpnia 2011 18:08:14
notworthy nocnygracz notworthy

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość


2 3 4

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,337 sek.

hqgnxkci
tgkxgbkr
apuudwxm
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
kpyojael
grqgcutg
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat