@Fantomas
Stąd ten pomysł? Bo, jak napisałem, moja wiedza wskazuje mi jednak nieco odmienny kierunek rozumowania. Konstrukcja standardowej umowy dystrybucyjnej także. Stąd napisałem że to tylko Twoja opinia i mogę się z nią nie zgodzić. Ty znasz konstrukcje umów zawieranych zarówno przez nico jak i cdp? Toż to tajemnica przedsiębiorstwa, stąd nie chwaliłbym się publiczną jej znajomością.
Jedyne co mi wiadomo, to to że w przypadku W2 CDP stosuje gwarancje (tudzież zaliczki) od dystrybutorów, które otrzymał na poczet zabezpieczenia zysków z minimalnego wolumenu sprzedaży. Nie słyszałem o partycypacji dystrybutorów w produkcji samej gry, choć pewnie w praktyce się to zdarza.
Temat w ogóle dla mnie jest bzdurny, bo wart tyle ile dyskusja co jutro powie Bernanke w Jackson Hole. Nie mniej jeśli odpowiedź 6 postów powyzej, i ponowne jej wskazanie 2 posty wyżej Ci nie wystarczają, to proszę:
Cytat: (...)Nie znam zapisów umowy, to oczywiste, ale(...)
Ale porównywanie warunków umów handlowych, na bazie których dystrybuowany może będzie Afterfall i jest Wiedźmin jest "nieco" nieobiektywne.
Mam nadzieję, że Twoja ciekawość została zaspokojona.
Na zakończenie (mam nadzieję) tego tematu podpowiem ci, że dystrybutor ma swój rozum i, zawierając umowę dystrybucyjna oczywiście liczy na zysk. Nie mniej stosunek osobisty na zasadzie podoba się/nie podoba też może mieć, co może się przekładać na otwartość jego portfela.