Kiedy szczyt hossy?

Ale gdzie ludzie mieliby znaleźć te alternatywy? Na pewno nie na giełdzie to nie jest czas na to żeby wszyscy przenosili się z depozytów do TFI, potrzeba co najmniej rok wzrostów.

daniel93
grasz na jakimś mega lewarze? Nie wiem jak w ostatnie 4 miesiące można było zarobić 300% na Orlenie, a potem stracić ponad 50%.


edit. co innego jak podwyżkę ogłasza jeden BoA, a co innego gdy regulacje zmienia państwo i mają one dotknąć całego systemu.

Przepraszam ale dalej upieram się przy swoim... Nie ma nigdzie alternatywy do lokaty bankowej... Bardzo wątpię żeby ktoś kto trzyma pieniądze na lokacie nagle przyszedł na giełdę zwłaszcza w 2012 roku gdy w 2011 będzie na koniec pewnie z -20%, a rok następny zapowiada się pod znakiem ogromnej zmienności... Do funduszu inwestycyjnego też raczej nie przejdzie bo tam usłyszy: Wyniki za poprzedni rok.. No wie Pan(i) to nie był zbyt udany rok.. Mieliśmy -15.... Weź poprawkę na to że przeciętny "Kowalski" o alternatywnych sposobach gromadzenia gotówki wie tylko że istnieją.

Dodam do tego co wyzej napisal Kanoniers

Pamietacie w tym roku akcje z funduszem Polsatu i tym co odwalili na ostatniej sesji ktora byla brana do wynikow funduszy? co sobie wtedy powyciagali ceny?

www.ekonomia24.pl/artykul/6286...

archiwum.parkiet.com/artykul/7...:_Piatkowa_sesja_cudow.html

Window dressing to nic nowego,ale skala wtedy byla dosc niespotykana, a dlaczego ?
tutaj masz wytlumaczenie

Teraz mamy odbicie na WIG20 spowodowane ponoć dobrymi danym ze Stanów.

Ktoś chyba pisał, że gospodarka Stanów wyprzedza europejską. Jak myślicie, czy odbicie jest spowodowane właśnie tym?

Moim zdaniem te dane, były właśnie tym czego oczekiwały rynki, aby sobie "odbić". Tak na prawdę to nic się zmieniło w Europie, to przecież dane amerykańskie. Rynki jednak długo czekały na jakieś pozytywne wieści, w końcu się doczekały i poszło w górę. Ale chyba tylko krótkoterminowo. Wątpię, aby był to początek długotrwałych wzrostów.

Chodzi ci o tą aukcję (chyba 5 dni temu), która przewyższyła oczekiwania rynku?

Czyli sądzisz, że za tymi wzrostami stoi coś grubszego niż tylko dane. Jakiej skali może być to wiadomość twoim zdaniem. Znacząca, mająca konkretny wpływ na ratowanie strefy Euro, czy podtrzymująca nadzieję na przetrwanie tej grupy?

Jak sprzedadzą z taką rentownością pięciolatki to porozmawiamy. Na razie to były 3 czy 5 miesięczne.

Ja sobie odpuscilem nie chce mi sie klocic ani wypisywac dluzszych postow-bo podobno ciezko sie czytalo,wiec zdrowszy bede.

Zwroc tylko uwage:

Spadek drastryczny tego oprocentowania, pokrycie bardzo dobre aukcji.

Spadek oprocentowania 10 letnich Hiszpanskich spadlo do 5.092 z 5.19 % po tej auckji.

Bardzo wazne zmiany sa w zabezpieczeniach,ktore wymaga ECB - spore poluzowanie polityki tych zabezpieczen w ostatnich dniach a jutro maja wejsc w zycie. Bierzesz po 1% od ECB bo jakies papiery,nie powiem smieciowe ale ladnie zapakowane gwarancje przyszlej splaty,ladujesz na obligacje z oprocentowanie 5% czysty zarobek.

TO jedna sesja, jak to mowia jedna jaskolka wiosny nie czyni,ale odstawiajac na bok dzisiejsze sesje to dopisz do danych fundamentalnych i makro to co dzisiaj splynelo z rynku.

kliknij, aby powiększyć

Maluchy faktycznie tragedia wiec chyba kierunek jasny ...

1 styczen coraz blizej a pass odnosnie podatkow jak byl tak jest.Fed rowniez wprowadza nowe rozporzadzenia dla amerykanskich bankow odnosnie lewarowania,wskaznika wyplacalnosci.