@ szamot-kb
Czy słabe dane z rynku pracy mogą narozrabiać na rynkach ?
Dla nas istotna jest sesja w USA w Wielki Poniedziałek .
Ja mam aktualnie długą pozycję i nie jestem przekonany o jej zasadności ...
Podpowiedzcie coś ...
W ramach prezentu na Zajączka :
Tak właściwie to te dane już "narozrabiały". Rzut oka na kontrakty na Nasdaq100 czyli NQ:
stooq.pl/q/?s=nq.f&c=5d&am...albo na S&P500 czyli ES:
stooq.pl/q/?s=es.f&c=5d&am...właściwie nie pozostawia złudzeń, jeśli chodzi o poniedziałek w USA. Otwiera się z luką w dół, jedynie sprawą otwartą pozostaje czy rynek nie spróbuje odbicia i zamknięcia luki. Osobiście obawiam się, ze niestety będzie to tylko chwilowe odreagowanie i koniec sesji w USA będzie niżej niż jej początek. Dlaczego? To akurat dość dobrze widac w nieco szerszej skali na ES:
stooq.pl/q/?s=es.f&c=10d&a...Piątkowy spadek ES w pełni ukształtował podwójny szczyt na tym kontrakcie. Podejrzewam, ze wszystko, na co bedzie stać ESy w poniedziałek, to dotknięcie okolic 1385-87 (linii szyi podwójnego szczytu), a potem bedzie powrót poniżej otwarcia.
A co z FW20? tu także nietęgo:

kliknij, aby powiększyćNa razie za najbardziej prawdopodobny uważam taki układ: spadek od lutego do 7 marca to fala A (czerwona), potem trójkąt zbieżny (niebieskie abcde) w pozycji fali B, teraz w czwartek 5.04. rozpoczęta fala C. Zauważ, że końcowe odbicie w górę na czwartkowej sesji to nic innego jak "pocałowanie od spodu" linii, ograniczającej trójkąt, praktycznie potwierdzającee wybicie z tej figury
Kilkoma różnymi technikami spróbowałem oszacować możliwy zasięg ruchu po wybiciu:
1 - odłożenie najdłuższej fali w trójkacie w dół (fioletowe linie pionowe) od miejsca przełamania (klasyczny sposób wg AT) - minimalny zasięg okolice 2145
2 - przy założeniu, ze mamy układ falowy A = C, odłożenie długości fali A od końcówki trójkąta - czyli fali e (czerwone linie pionowe) również okolice 2145
3 - odłożenie w dół 1,618 i 2,618 obszaru między początkiem a końcem trójkąta (poczatkiem czyli dnem fali a i szczytem fali e)- 1,618 wypada na 2188, zaś 2,618 - na poziomie 2102
Ciekawa sprawa - 2 pierwsze, całkowicie niezalezne od siebie techniki wskazują na to samo miejsce - okolice 2145. Wygląda to tak, jakby coś bylo na rzeczy, a biorąc pod uwagę, że w tym miejscu widac wyraźnie wsparcie w postaci dołków z grudnia i stycznia, miejsce to jeszcze bardziej zyskuje na prawdopodobieństwie.
Postanowiłem skorzystać jeszcze z techniki Gann'a zwanej "Square of 9"(SO9):
w-d-gann-trading-methods.com/s...technical-analysis-addins.com/...(strraszne! - tak prosta technika, a w sieci zrobiono z niej okrropną tajemnice i sekret

)
i odłożyć w dół obroty koła, sprawdzając gdzie wypadną istotne poziomy, mogące posłużyć jako wsparcia.
Niejako przy okazji - odkładając od poziomu szczytu fali e "obrót" o 45 stopni dostałem dokładnie minimum na FW20 z czwartku 5.04 - czyli 2250, a więc SO9 działa w takim układzie, jaki przyjąłem. Skoro działa na 45 stopniach, to jest spora szansa, ze jako wsparcia zadziałają kolejne wielokrotności 45 stopni.
Oto kolejne ciekawe poziomy, wyznaczane przez SO9 :
2225 - obrót o 60 stopni,
2176 - obrót o 90 stopni,
2146 - obrót o 108 stopni (zbieżny z punktem 1 i 2 prawda?)
2126 - obrot o 120 stopni
2102 - obrót o 135 stopni (dla odmiany zbieżny z jedną z wartości z punktu 3 wyznaczania zasięgu ruchu)
2078 - obrót o 150 stopni
2031 - obrót o 180 stopni (bardzo silne wsparcie z samej definicji SO9, a także silne wsparcie wg klasycznej techniki, bo blisko minimów z 23.09.2011)
Przy takiej sesji, jakiej spodziewam się w poniedziałek w USA, FW20 ma szanse we wtorek otworzyć się poniżej dna fali A (2240). Chwilowym wsparciem dla spadków może okazać się jeszcze luka z 16/17.01 (2209-2231)
"Kupuj akcje, ilekroć zobaczysz na wykresie Wiewiórkę, siedzącą na ramieniu Clowna. To się nazywa Analiza Techniczna" - Dilbert (Scott Adams) :-)