CDPROJEKT [CDR]

A Polska to tak doceniany przez blizzarda rynek ze hoho. Tak sie przejmuja tym, zeby tu nam pudelek nie zabraklo...normalnie dbanie o USA czy UK sie chowa przy nas...
Czego to ludzie nie wymysla.

Nie ograniczal specjalnie nic dla Polski, ograniczyl ilosc pudelek ogolem i po prostu zabraklo dla naszych dystrybutorow pudelek, bo sa wazniejsze rynki niz Polska, w ktorych musialo byc na polkach...teraz panial?
Bedzie nowa dostawa z tloczni, to znowu sie pojawia, a do tego czasu czesc osob bez problemu moze kupic na stronie Blizzarda.

Moj znajomy jest partnerem CPD, z zamowionych 30 sztuk, dostal 7.
Naprawde sadzisz, ze mozna tak sie pomylic przy szacowaniu rynku, kiedy przez tyle lat sie siedzi w grach blizza jako dystrybutor?
Jezeli tak, to nie mam pytan wiecej. Hejtuj dalej spolke, bo chyba tylko do tego sie to wszystko sprowadza z Twojej strony.

O wspanialosci CDP jako spolki gieldowej sie nie wypowiadam, bo materie znam slabo, w jej akcje czasem zdarzyo mi sie wskoczyc spekulacyjnie i tyle. Od strony klienta (gracza) bardzo ich cenie, bo podejscie do community maja na 5tke z plusem.

Po pierwsze, Blizzard bardzo by chcial, zeby kupowali tylko u niego, ale wciaz nie moze sobie na to pozwolic. Tak jak i reszta duzych producentow/wydawcow.
To sie powoli zmienia i podejrzewam ze to kwestia 5-10 lat kiedy dystrybutorzy normalni wypadna z obiegu na rzecz kupowania bezposrednio u producenta/wydawcy.

Po drugie Polska nie jest duzym rynkiem. Mnostwo ludzi preorederowalo gre placac za nia duzo wczesniej. D3 to nie jest pierwszy lepszy tytul.
Chcesz powiedziec, ze empiki i inne same sie pozbawily mozliwosci zarobku nie slac tej kasy do CDP na zabezpieczenie tych preorederowanych kopii? A jezeli slaly, to chesz powiedziec, ze CDP nie mialo kasy (mimo ze gotowke ma) na zabezpieczenie dodatkowo tych 20-50% pudelek na rynku po premierze?
Ja mysle, ze nie o kase sie rozbijalo, bo kasy w spolce duzo i winnego trzeba szukac gdzie indziej.

PS. Tak to ja pisalem ze glupi nie sa i za darmo akcji nie oddadza. I tak sie stalo, kurs urosl, wyszli po dobrej cenie jak na taki pakiet. A potem kurs jeszcze poszedl calkiem sporo, wiec chyba wszyscy byli zadowoleni.

1. Blizzard już to robi - na dużych rynkach jak USA dystrybucję prowadzi Blizzard Entertainment.
Dlatego też gra u nich jest do kupienia - ewentualnie są kilkudniowe przestoje aż dotłoczą kolejne płyty (jak w UK).
Mniejsze rynki zostawia lokalnym dystrybutorom - ale na każdego przyjdzie pora.
Natomiast organizowanie detalicznej sprzedaży pudełkowej we własnym zakresie zwyczajnie się nie opłaca. Od tego masz sklepy.

2. Żaden sklep nie płaci za towar z góry tylko dostaje z odroczonym terminem płatności. Od momentu zakupu gry w Empiku do momentu przekazania kasy do wydawcy (w tym wypadku CDP) mija spory kawałek czasu - Empik jest zresztą znany z wyjątkowo długiego przetrzymywania kasy, bo w ten sposób się kredytuje. Nawet jeśli są jakieś zaliczki za preordery to nie pokrywają przecież 100% ceny nakładu.
Dlatego wydawca czeka na swoją kasę, a zapłacić Blizzardowi musi od razu. I to by się zgadzało z tym co mamy w Polsce.

Sztuczne ograniczanie nakładu przez Blizza miałoby sens za granicą (chociaż wbrew pozorom niewielki, ale to temat na inną dyskusję), ale nie w Polsce. Oczywiście oni sytuację u nas olewają, bo nie są dystrybutorami i dyktują warunki CDP.

3. Co do kasy w kasie to nie zapominaj, że CDP miał premierę W2 na x360 i musiał pewnie sporo wydać na promocję. A przecież forsa ze sprzedaży tej wersji też nie spływa w ciągu kilku dni.
Trzeba też zabezpieczyć inne potrzeby.



P.S. Właśnie tak sobie coś skojarzyłem forumowicza, który twierdził, że ABC nie sprzeda akcji Optyka przed majem 2011r. A zapamiętałem dlatego, że wyraził się na mój temat w paru "ciepłych" słowach (pisałem, że ABC sprzeda je od razu).

Pianę biją gracze na forach klnąc na CDP ile wlezie - mnie to zwisa i powiewa czy pudełka są czy nie.

Blizz dał tyle za ile CDP mu zapłacił, więc ograniczenie nakładu w Polsce wynika z tego faktu. Niby mieliby nie chcieć dostać więcej kasy ?

Niecierpliwi kupią na amazon.co.uk (bezpośredni u Blizza mało kto u nas kupuje - kwestia ceny i niedostosowanego systemu płatności, dlatego gracze tak walczą o wersje pudełkowe) i w ten sposób CDP mniej zarobi - jest to prosta zależność i dlatego warto o tym porozmawiać.


P.S. Pisałeś "nieco" inaczej (machnąłeś się ostro, w dodatku nieuprzejmie), ale nie chcę już odgrzebywać starego tematu.

Wskaźnik C/ZO jest wysoki bo za ostanie kwartały CD red nie pochwalił się zyskami, za IQ 2012 było prawie na zero moim zdanie stad to przewartościowanie.
Orientuje się ktoś jakie szacunkowe zyski może mieć Spółka ze sprzedaży 520tys sztuk W2 na xboxa?

Zależy jaką mają umowę z wydawcą - patrząc na ich ostatnie przeboje z Namco i THQ to chyba rewelacyjna nie jest.
Teraz sobie czytamy to: www.eurogamer.net/articles/201...
I wychodzi że 30% ceny dzielą się z wydawcą. Przyjmujemy jako punkt wyjścia cenę w USA (60 USD) i bierzemy poprawkę na VAT.
Wychodzi nam góra kilkanaście USD za sztukę dla CDR. Czyli między 5-10 mln USD przychodu. Podkreślam: przychodu, a nie zysku.

@Gorbi:
Niezła prowokacja z tym odświeżaniem :-)
Gwoli przypomnienia: z miażdżącą logiką wywodziłeś, że ABC nie potrzebuje kasy, nie sprzedadzą przed ogłoszeniem wyników, a już na pewno nie przed majem 2011r.
Z tych prognoz wyszło co wyszło, czyli nic.

A nie chciałem odgrzebywać tematu, bo - jak to po raz kolejny widać - jesteś dość specyficznym dyskutantem. Bicie piany mnie nie interesuje.
EOT

Zgodnie z tym:
www.parkiet.com/artykul/112653...
oraz
www.parkiet.com/artykul/26,110...
Namco i Warner mają licencje na wydanie i dystrybucję.

W zasadzie mam za swoje, bo się wdałem w polemikę ze specyficznym forumowiczem. Jednak do paru rzeczy się odnieść muszę, bo stosujesz argumentację ad personam.

Resztę forumowiczów z góry przepraszam, bo to jest czysty OT. A jeśli mod zdecyduje się usunąć wypowiedź to uprzejmie proszę o o zlikwidowanie całego wątku z pozostałych postów na tej stronie.

Ale po kolei:

1. Wybiórczo odświeżasz sobie temat, bo pominąłeś te swoje wypowiedzi, które nie pasują do z góry założonej tezy (jak ta o maju); pomroczność jasna ?

2. Podkreślasz cenę dyskontującą sukces - kryterium które znaczy dokładnie nic, bo przy jakiejkolwiek cenie mogę stwierdzić że cena dyskontuje sukces produktu, czyli zawsze mam rację. Na tej zasadzie Jakubas też sprzedał akcje po cenie dyskontującej sukces, kiedy zbyt po nieco ponad 3zł.

3. ABC sprzedało akcje od razu jak to było możliwe - nie czekało na żadne dobre infa. Nie mogło sprzedać akcji wtedy kiedy była polemika, bo zwyczajnie nie mogło. Dlatego pisanie o konkretnej cenie sprzedaży było bez sensu.

4. Przypisujesz mi tezy których nie napisałem i zaciekle z nimi polemizujesz. Baw się w to sam, skoro lubisz.

No i teraz faktycznie może być koniec.