Analiza sprawozdania spółki BOMI za 3 kwartał 2012 roku
To nie będzie typowa analiza, ponieważ emitent jest w stanie upadłości. Część spółek zależnych jest likwidowana, inne będą dążyć do układu. Wszystko to istotnie komplikuje sprawozdawczość, więc postaram się to opisać. A sprawozdanie jest bardzo długie i zawiera dużo informacji.
Przede wszystkim Bomi SA – emitent – jest w upadłości układowej. Ale nie oznacza to układu dla całej grupy kapitałowej. W poniższej tabeli przedstawiam listę spółek, które obecnie składają się na kształt grupy kapitałowej.

kliknij, aby powiększyćBrak konsolidacji grupy Rabat Service wynika z faktu ogłoszenia przez nią upadłości likwidacyjnej. Zarząd tej spółki zależnej nie sporządził odpowiedniego sprawozdania finansowego na dzień 30 września 2012 roku i po prostu nie przekazał Bomi danych, które spółka mogłaby skonsolidować. Uznano to – słusznie z resztą – za utratę kontroli nad grupą Rabat Service a za dzień utraty kontroli przyjęto 30 czerwca 2012 roku, czyli koniec poprzedniego kwartału sprawozdawczego.
Dla niniejszego sprawozdania oznacza to dwie podstawowe rzeczy. Po pierwsze bilans, rachunek wyników i przepływy pieniężne nie zawierają danych grupy Rabat Service. Po drugie trzeba było utworzyć odpisy aktualizujące na wszelkie wartości związane z tą spółką. Kolejną konsekwencją ogłoszenia upadłości całej grupy jest konieczność dokonania odpisów aktualizujących na wartości inwestycji w spółki zależne, wartości firmy, wszelkich udziałów spółek upadłych oraz aktywów na podatek dochodowy. Łączna wartość odpisów wyniosła ponad 680 mln PLN.
Zgłoszone przez zarząd propozycje układowe obejmują szereg działań. Warto zaznaczyć, że Bomi planuje likwidację majątku nieruchomego (część aktywów trwałych), aby skutecznie przeprowadzić spółkę przez ten proces i kontynuować działalność. Propozycja obejmuje następujące działania od dnia zawarcia układu:
• Drobni wierzyciele o zobowiązaniach łącznie mniejszych niż 15 kPLN – spłata 100% w ciągu 3 miesięcy
• Banki – redukcja zobowiązań o połowę, spłata w okresie 10 lat w ratach kwartalnych począwszy od 3 miesiąca
• Firmy leasingowe – redukcja zobowiązań o połowę, spłata w okresie 5 lat w ratach kwartalnych począwszy od 3 miesiąca
• Dostawcy produktów i wynajmujący powierzchnie o zobowiązaniach łącznie większych niż 15 kPLN – redukcja zobowiązań o 30 do 50%, spłata w okresie 8 – 10 lat w ratach kwartalnych począwszy od 3 miesiąca
• Pozostali wierzyciele – redukcja zobowiązań o 40% i spłata w przeciągu 8 lat.
Powyższe zapisy jeszcze nie są ostateczne. Cały czas może dojść do zmiany warunków. Poza tym konieczne jest podpisanie układu, czyli uzyskani zgody wszystkich zainteresowanych. Jeśli mam być szczera to warunki nie są najlepsze, w szczególności te dla mniejszych wierzycieli. Banki w momencie wypowiedzenia umów kredytowych zdawały sobie sprawę z sytuacji finansowej spółki i raczej pożegnały się z kredytami. Dla dostawców towaru spłata zobowiązań w okresie kilku lat powoduje konieczność dokonania odpisów aktualizujących wszelkie należności od Bomi i spisanie ich w koszty.
Łączna wartość zobowiązań, których dotyczyć ma układ wynosi (zgodnie z raportem na 30.09.2012) 618 mln PLN. Z tej kwoty 51,7 mln PLN dotyczy ogólnie rezerw, które być może uda się rozwiązać. Po drugiej stronie bilansu – w aktywach trwałych – prawie nie zostały żadne pozycje. Wartość firmy wreszcie została spisana do zera i widzimy realną liczbę, możliwą do uzyskania. W aktywach trwałych zostały rzeczowe aktywa trwałe i nieruchomości o łącznej wartości 37,5 mln PLN. Są to wartości przeszacowane w dół o ponad 90 mln PLN do cen sprzedaży możliwych do uzyskania na rynku.
Przejście na model franczyzowy obejmuje następujące założenia:
• Zwolnienie wszystkich pracowników zatrudnionych w sklepach Bomi ale zagwarantowanie im zatrudnienia u nowego franczyzobiorcy
• Wypowiedzenie wszystkich umów zawartych przez Bomi na usługi telekomunikacyjne, marketingowe, zarządzania sklepami, usługi IT oraz najmu powierzchni w nierentownych lokalizacjach
• Podpisywanie umów z franczyzobiorcami na prowadzenie sklepów
• Likwidacja nieruchomości, w których dotychczas prowadzone były sklepy. W razie podpisania na taki lokal umowy franczyzowej, lokal zostanie sprzedany tak, aby Bomi mogło uzyskać gotówkę.
• Umowy na lokale będące własnością spółki podpisywane są na czas nieokreślony z 9-cio miesięcznym okresem wypowiedzenia
Problem widzę jeden: nigdzie w raporcie nie znalazłam informacji o tym, w jaki sposób realizacja programu franczyzowego ma pomóc wyjść z upadłości. Nie znamy dokładnie modelu biznesowego franszyzy oferowanej przez Bomi – za ile, na jakich warunkach i ile to ma dać spółce? Jaka ilość umów lub na ile sklepów musi być podpisana i zrealizowana z sukcesem, aby Bomi mogło spłacić wierzycieli w okresie 10 lat? Dlatego nie jestem w stanie ocenić, czy program ratowania jest w stanie postawić Bomi jeszcze kiedyś na nogi.
Brak liczb lub twardych danych powoduje, że musimy skupić się na innych aspektach tego rozwiązania. Część sklepów już została przekazana do franszyzy, głównie w Olsztynie, kilka w Trójmieście i Warszawie. To oznacza, że ktoś firmie Bomi i zarządowi uwierzył i podjął z nimi współpracę. Know-how jakiś w firmie jest na pewno, być może właśnie tylko ten dotyczący prowadzenia sprzedaży detalicznej jest wart najwięcej.
Z drugiej strony pozostaje jeszcze ocena klienta. Część na pewno pamięta trudności, z jakimi borykały się sklepy – głównie brak asortymentu. Czy dotychczasowi wrócą więc do sklepów, które kontynuują działalność? To już nie jest bezpośredni problem Bomi, bo spółka wreszcie nie musi martwić się o klienta końcowego. Po przejściu do modelu B2B zależy jednak na utrzymaniu wpływów z franszyzy w długim okresie.
Nie mam pojęcia, jak to wyjdzie. Doprowadzenie do układu będzie ekstremalnie trudne po tym, jak nie udała się restrukturyzacja. Do tego jeszcze model franczyzowy obarczony jest znacznym ryzykiem porażki. Zarząd Bomi chyba wykorzystał już cały kredyt zaufania, jaki mógł dostać.
Nie zaprezentowałam w omówieniu tradycyjnych wykresów kwartalnej sprzedaży i rentowności, bo wszystkie liczby uległy znacznemu ograniczeniu. Nie ma sensu porównywać ich z przeszłością. Tym bardziej, że Bomi przechodzi – o ile się uda – do innego modelu biznesowego, nieporównywalnego do przeszłości.
>> Więcej analiz najnowszych
raportów finansowych jest tutajPowyższa treść przez 60 dni była zarezerwowana tylko dla osób posiadających abonament.