Szutnik napisał(a):
@ Andy
I właśnie 1-2.10 nie wystapiło nic. Ani dołek, ani szczyt. To miejsce było bardzo istotne i jeśli nie wystapiło tam nic, to oznacza, że "nic nie działa tak, jak powinno". Taka charakterystyka w tej metodzie jest typowa dla trendu bocznego, bowiem w trendzie czy to spadkowym, czy wzrostowym ,tak ważny punkt powinien zadziałać.
Hipotezę, ze pomimo wczorajszego, ponad 5% podskoku, na CRM nadal mamy trend boczny, wydaje się potwierdzać zachowanie wstęgi Bollingera zarówno na dziennym, jak i tygodniowym wykresie.
Tylko wyraźne wybicie ponad ostatni szczyt (bodaj 11,7 zł) w stylu takim, jak wczoraj spowoduje, że będę miał powód do przemyślenia sprawy jeszcze raz.
Tytułem uzupełnienia wrzucam "powód", dla ktorego tak sie upierałem, ze z tego CRM nie powinno nic być.
Chciałem to wrzucić już wczoraj wieczorem, ale była konserwacja, więc daję dopiero teraz:
kliknij, aby powiększyći ważniejszy, w układzie tygodniowym, zapowiadający pogorszenie się koniunktury na tym papierze
kliknij, aby powiększyćTen CRM to naprawde była niezła pułapka na techników. Do polowy sesji wydawalo się, że to jest typowe bycze wyjście z konsolidacji, a momentami ponad 7% wzrost potęgował to wrażenie.
Podejrzewam, ze bardzo wielu kupowało wybicie ponad lokalne maksimum (czyli 11,65) i zostało "ubranych" w akcje przez podaż.
To po takich sesjach, jak ta wczorajsza, rozczarowani ludzie często mówią "Analiza Techniczna nie działa", "Grubas steruje rynkiem" itp, co jak widzisz, jest nieprawdą
Moje liczenie "czasówek" w powiązaniu z sytuacją na papierze, wskazującą, że w tym punkcie bedzie raczej istotny szczyt niż istotny dołek, pozwoliło mi zachowac bezpieczny dystans do spółki, pomimo, że przyznaję, że przy stanie +7% zaczynałem sie zastanawiać, czy gdzieś się nie majtnąłem w liczeniu
Dopiero ponowne zerknięcie na "tygodniowy" spowodowało uspokojenie - wszystko było OK.
3-4 lata temu, gdy jeszcze nie znałem tej techniki, sam pewnie rekomendowałbym ostre wchodzenie w długą, patrząc na wykres CRM
"Kupuj akcje, ilekroć zobaczysz na wykresie Wiewiórkę, siedzącą na ramieniu Clowna. To się nazywa Analiza Techniczna" - Dilbert (Scott Adams) :-)