Zgadzam się, że można mieć wątpliwości.
Wydaje się, że spółka ma dwa zasadnicze problemy: 1) problem z pozyskaniem zleceń 2) problem z brakiem gotówki. Być może jest również problem z Quazarem3D, ale być może to kwestia braku środków pieniężnych na promocję tego produktu, czyli pkt 2.
Ad 1) Faktycznie, od wielu miesięcy otrzymujemy komunikaty o trwających negocjacjach i projektach pilotażowych. Trudno to jednak zweryfikować. W każdym razie jak do tej pory niewiele z tego wynika w postaci kontraktów i przychodów. O co chodzi? Co jest przyczyną braku zleceń? Czy faktycznie negocjują wielkie kontrakty i pilotaże trwają aż tyle miesięcy? Oby tak było i oby zaskoczyli (jednak) nas za chwilę informacją o jakimś dużym kontrakcie w USA lub Arabii.
Ad 2) Z ostatniego raportu wynika, że spółce zostało niewiele gotówki, a to oznacza, że nie mają lub za chwilę nie będą jej mieli na:
- realizację bieżących prac – nie będą mieli z czego płacić pracownikom,
- promocję Quazara3D oraz usług,
- realizację planu rozwoju w USA; wg mnie to może być przyczyną braku zatrudnienia przez dłuższy czas osoby od pozyskiwania zleceń w i3D Inc., czy wręcz budowy tam całego zespołu; na to wszystko potrzeba sporo gotówki, której zwyczajnie nie posiadają; tu tkwi być może równocześnie odpowiedź o realizację planu opracowanego z Zubalu.
Przy tym mieli wysoki poziom zobowiązań krótkoterminowych. Nie wiadomo jaka sytuacja jest obecnie, ale w każdym momencie można się spodziewać problemów z utratą płynności, a co za tym idzie ryzyko emisji jest duże.
Co do samego Quazara3D, to trudno się w tym momencie wypowiadać. Nie znamy wyników sprzedażowych za Q4 i wydaje się, że słabo go promują. Przyczyną dotychczas raportowanej słabej sprzedaży może być problem z samym oprogramowaniem lub jego ceną. Niewiele również wiemy o polityce dystrybucyjnej – z kim i na jakich warunkach współpracują. A więc wszystko się sprowadza do jakości oprogramowania, szeroko rozumianego marketingu (promocja, dystrybucja) oraz pieniędzy.
Odnośnie informacji o przejęciu PI-VR przez Autodesk. Wybiórcze informacje często zniekształcają obraz rzeczywistości, o intencje nie pytam... Otóż PI-VR to spółka wyspecjalizowana w branży samochodowej, a więc nie powinno się jej bezpośrednio prównywać z i3D w kontekście akwizycji prowadzonych przez Autodesk. Ponadto warto dodać, że
Autodesk w 2012 roku (podatkowym) przejął 23 spółki za łączną kwotę 221,7 mln dolarów. Taką mają strategię rozwoju – kupują małe spółki, z którymi mogą się łatwo technologicznie i/lub rynkowo zintegrować:
finance.yahoo.com/news/autodes...Zatem wniosek, że skoro kupili PI-VR, to już nie są zainteresowani i3D, wydaje się mylny. Równie dobrze mogą w tym momencie prowadzić rozmowy z właścicielami kilku innych tego typu podmiotów, w tym z i3D.
Trudno przewidzieć, co z tego wszystkiego wyniknie. Może być wielka klapa, bo nie pozyskają kilku większych zleceń, Quazar3D wcale nie jest taki dobry jak sobie tego życzyli, nie potrafią go sprzedaż, skończy im się gotówka, nie pozyskają inwestora lub partnera i będą musieli zrobić emisję. Równie dobrze za chwilę możemy dostać komunikat o jednym czy dwóch większych kontraktach, znajdą partnera do promocji i dystrybucji Quazara3D, a może Autodesk zrobi wezwanie do sprzedaży lub zrobią pod niego emisję.
W przekazywanych informacji wynika, że kombinują i próbują działać w różny sposób, rozmawiają z różnymi podmiotami. Wątpliwości budzi, czy to starannie przemyślana strategia, czy chaotyczne, przypadkowe działania, bez spójnej koncepcji, zarówno w sferze biznesowej, jak i kapitałowej. Z drugiej strony w przypadku takich młodych i niewielkich firm często tak bywa, że właśnie determinacja i szukanie możliwości, a często przypadek decydują o sukcesie.
Czyli nadal niewiele wiemy i sytuacja jest mocno niepewna
Zastanawiam się, czy należy im zarzucać słabą komunikację z inwestorami. Bo niby co mają pisać? Kombinujemy i robimy co można (o ile tak jest)? Mogliby na pewno bardziej precyzyjnie informować o postępach w negocjacjach czy projektach pilotażowych, czy odnosić się do wcześniejszych planów i zdarzeń, np. plan rozowju w USA opracowany z Zubalu czy rozwój zespołu i3D Inc.