To chyba bardziej problem prawniczy niż finansowy... wobec tego jak mgr nauk prawnych spróbuję coś poradzić
A dla jakich celów liczysz odsetki?
Jeżeli przygotowujesz pozew sądowy, to najłatwiej pozbyć się problemu stosując starą rzymską zasadę: Iura novit curia
Piszesz w pozwie, że domagasz się odsetek ustawowych za okres od dnia X do dnia Y. Sąd sam powinien obliczyć wysokość odsetek. A czy wierzytelność główna została w ogóle zapłacona? Bo jeśli nie to w ogóle nie ma sensu liczyć odsetek, tylko napisać, że domagasz się zapłaty odsetek ustawowych od dnia X.
Z punktu widzenia prawnego nie ma podstaw do stosowania jakichkolwiek zaokrągleń (większych niż co do 1 grosza).
Zapraszam do mojego blogbook'a
który jest tutaj"Unfortunately the English weather is harder to manipulate than Libor." (Anonim)
"Gdy sprzedaje się marzenia, cena/zysk jest bez znaczenia" (R. Beleson)
"Nikt nie zarabia co miesiąc 1 procent. To niemożliwe." (M. Covel)