MILMEX (Catalyst)

Ciekawe czy umowa zastawu dla mlx0813(KOM12D) jest podobna?.

Pytanie tylko w jak dużym stopniu za to odpowiadają? W pełni?

Nie, z noty do KOM12D wynika, że zastaw ustanowiony został na rezerwacjach częstotliwości, tak samo jak KOM12C.

A co do powyższego, to w przypadku KOM12D zastawiony jest sprzęt telekomunikacyjny...

'przejęcie na własność przedmiotu zastawu...' czyli Administrator może przejąć ten sprzęt na potrzeby własnego biznesu? Fantastycznie, w firmie z branży telekom z pewnością się przyda.
Częstotliwości niewykluczone, że też.

Nie dzwoniłem, macie jakieś nowe info?

1.Do Administratora długu może i powinien dzwonić i majlować i słać pisma każdy obligatariusz.
2.Muszą wiedzieć że praca Administratora polega na czuwaniu nad wartością i płynnością zastawu.
3.Muszą słyszeć codziennie, że jak im się nie uda to czeka ich wiele procesów odszkodowawczych.
4.Nawet jeżeli kawaler i panienka z recepcji Cię spuści to dzwoń jeszcze 5 razy i mów prawdę co o tym myślisz.
5.Po pierwsze żądaj prawy co oni robili przez ostatnie 4 miesiące- wyjdzie że nic.

Pewnie ( ładne słowo , taki sobie oksymoronik) winien jest MILMEX, ale odpuszczanie kauzyperdom nie jest rozwiązaniem

Zastanawia mnie jeszcze inna rzecz. Pal licho na chwilę z naszymi obligacjami (każdy był świadom, że inwestuje w papiery z jakimś ryzykiem):

Milmex przez długi okres czasu dostawał dotacje unijne na budowę swojej sieci w ramach unijnych środków do eliminacji białych plam czy jakoś tak. W sumie nieważne jaka to inicjatywa. Chodzi o to, że biorąc dotację zobowiązano się chyba nie tylko do kilkumiesięcznego uruchomienia usług? Czy UE tego nie kontroluje? Przecież złodzieje wyrwali kasę z UE, przejedli ją (wytransferowali itd - zwał jak zwał), ale teraz nikt nie ma z tego pożytku. To od tego są dotacje unijne? Jasne, wiem w jakim kraju jesteśmy ale może KE powinna się bardziej tematem zainteresować? Tutaj bana dostałby pewnie nasz rząd za niedopilnowanie faktu komu daje się dotacje, ale ostatecznie może by się coś zmieniło a Milmex dostałby z kolejnej strony po d****. Jak dla mnie to jest kolejny przykład tego jak pięknie UE działa (a dziś kolejny fakt - wypowiedzenie wykonawcom autostrady A1 i A4 umów - doczekamy się tych autostrad na pewno szybko - tam to dopiero są przekręty).

Kto na tyle dobrze zna przepisy unijne, aby być w stanie odpowiedzieć na pytanie: do jakiej odpowiedzialności może zostać pociągnięty Milmex za nie wywiązanie się ze zobowiązań (nie wierzę, że w umowie było tylko wydzierżawienie masztów na kilka miesięcy)? Pewnie jedyna kwestia jaka zadziała się do tej pory to wstrzymanie kolejnych dotacji (ewidentnie grosza nie dostali już od lipca).

dzisiaj pod koniec sesji były duże zmiany i obroty na obu seriach milmeksu, może coś się dzieje i będzie jakiś komunikat ???

Myślę że trzeba po prostu trochę cierpliwości. Nie było ich intencją nie wypłacać za obligacje, zainwestowali bardzo dużo i mają problemy z płynnością bo dofinansowanie unijne spływa bardzo powoli.
Firma należy do ludzi którym na niej zależy dlatego z pewnością wyprowadzą ją na prostą. Na dniach pojawi się komunikat o inwestorze i planie restrukturyzacji.

Wiem że tak pisałem, wierzę jednak że niedługo będą dobre wieści.

Czekajmy tylko ciekawe na co. Ściema ściemą dalej będzie. Pracownicy kasy nie dostali, oddziały pozamykane. To jak oni chcą się z tego wygrzebać? Wypada wszystko od nowa otwierać.

Z mojej strony próbuję się skontaktować z naszym administratorem zastawu ale oczywiście nikt nic nie wie, prawnicy niedostępni w biurze. Dostali oficjalnego maila ale na razie olali go ciepłym moczem.

Czytaliście to: kontakt24.tvn24.pl/artykul,bra... ?

Jak dla mnie trzeba rozmawiać z Administratorem zastawu - to dla nas jedyna szansa. Bilans tygodnia w tym temacie:
- 3 telefony, 3 zbycia, że nikogo w biurze nie ma i żeby dzwonić później (ha ha ha)
- 1 długi oficjalny mail, 0 odpowiedzi

Widać bardzo dobrze się dobrali z Milmexem pod względem poziomu.