PARTNER SERWISU
mypnekxq
48 49 50 51 52
Kakarotto
83
Dołączył: 2013-05-08
Wpisów: 1 586
Wysłane: 31 stycznia 2015 22:28:04 przy kursie: 21,20 zł
norbert80 mam mieszanie uczucia do takiego podejścia. Wynoszenie na piedestał schematu: "są wyniki jest premia"zwykle jest oszustwem w takich firmach molochach. Cele się podkręca a wyniki dewaluuje - widziałem isłyszałem nie raz. Mam bezpośrednią styczność z taką jedną firmą, choć nie związaną z JSW czy węglem i brak jakieś równowagi ze strony związków sprowadza ludzi do niewolników, a zakład pracy nie jest miejscem zarobku a obozem pracy. Nie wszędzie tak jest bo np na zachodzie czy Skandynawii jest trochę inna kultura pracy, a mimo to tam nadal opłaca się zatrudniać ludzi! A u nas? U nas firmy osiedlają się ze względu na niższe koszty płacy. To jest trochę taki wpis nie dotyczący wątku przewodniego ale jednak warto by zachować trochę obiektywizmu dla strony pracowniczej także.

Szutnik
153
Dołączył: 2011-10-30
Wpisów: 1 886
Wysłane: 31 stycznia 2015 23:15:18 przy kursie: 21,20 zł
mackopl napisał(a):
Jeżeli to prawda, że dopłaca się do każdej wydobytej tony, to ten strajk zmniejsza starty :)
Czy w momencie gdy jest strajk, dochodzi do potrącenia danej dniówki, w końcu nie było ich w pracy?


Z dopłacaniem do tony niezupełnie jest tak. Większość kosztów kopalni to koszty stałe, głównie: utrzymanie szybów, odwadnianie, wentylacja wyrobisk i niemotywacyjna część wynagrodzeń. Czy wydobędziesz 500 000 ton/miesiąc czy tylko 1 tonę, musisz zapłacić tyle samo. Druga część kosztów to koszty zmienne, które na ogół rosną wraz ze wzrostem wydobycia (np. energia dla kombajnów ścianowych) - gdy wydobywasz 0 ton/m-c masz 0 zł kosztów zmiennych. Rzecz w tym, że koszty zmienne to zdecydowana mniejszość - koszty stałe to plus minus 80% kosztów ogółem

"Dopłacanie do tony" to slangowe określenie sytuacji, w której cena 1 tony węgla na rynku spadła poniżej kosztów wydobycia ogółem, przypadających na 1 tonę wydobytego i sprzedanego węgla....

Nie wiem, jak będzie w JSW z dniówkami. To zależy od efektów porozumienia z ZZ. Zdarzały się i takie strajki, gdy ludziom płacono za czas strajku, choć nie było to regułą. Z tego co mi wiadomo niedawny strajk w KW SA był bezpłatny - ludzie strajkowali na swoich urlopach

@ Kakarotto

thumbright thumbright thumbright thumbright

Dokładnie tak. Z jednej strony masz górnictwo węglowe z jego "przezwiązkowieniem" (np. 50 ZZ w JSW), z drugiej pracowników zupełnie na czarno w hipermarkecie Auchan, wykładających towar na półki na nocnej zmianie za 5-6 zł/godzinę.
Oczywiście oficjalnie Auchan nic nie wie o tym, że ludzie pracują bez składki zdrowotnej i emerytalnej, z umową "na gębę".
Oni tylko wynajęli firmę "Kazik and Kompany" do wykładania towaru na półki, a co się dzieje wewnątrz firmy to już nie ich problem. I nawet bardzo zdolny prawnik nie będzie w stanie niczego udowodnić Auchanowi, bo Auchan jest tu trzecią stroną. Całe ryzyko (PIP, skarbówka itp) bierze na siebie szefostwo "Kazika..", które jak wpadnie to beknie. Auchan będzie nadal czysty.
A to, ze Kazik wygrał przetarg schodząc do kosmicznie niskich stawek, z których jeśli by miał zapłacić za pracowników ZUS, zostałoby 1,50zł/godzinę dla pracownika oczywiście nie wzbudza podejrzeń Auchana, bo rozliczenie między Kazikiem a pracownikami to nie ich sprawa....

Pracownicy "Kazika..."nie mogą nawet w tajemnicy założyć w związku zawodowego, bo przecież nie mają żadnej umowy o pracę! Gdyby zastrajkowali, to dyrektor Kazika zapyta: Kim są ci ludzie? Ja ich nie znam. Czego chcą od mojej firmy?
Przychodzą do pracy na telefon stałego biurowego pracownika "Kazika...", że jest wykładka towaru na półkę w sklepie o adresie itd.
Sprawę znam akurat z Auchana, ale mogę się założyć, że tak robią wszystkie sieci i hipermarkety, bo tak najłatwiej oszczędzać na kosztach
Tak wygląda druga strona tego samego medalu o nazwie związki zawodowe.....
"Kupuj akcje, ilekroć zobaczysz na wykresie Wiewiórkę, siedzącą na ramieniu Clowna. To się nazywa Analiza Techniczna" - Dilbert (Scott Adams) :-)

Szutnik
153
Dołączył: 2011-10-30
Wpisów: 1 886
Wysłane: 1 lutego 2015 10:59:02 przy kursie: 21,20 zł
norbert80 napisał(a):
wyglada ze analitycy zmienili strategie...


www.parkiet.com/artykul/140945...


Z pewnym opóźnieniem nadchodzi koniec pewnej epoki, koniec spółek Skarbu Państwa w górnictwie. To nieuniknione, bo są niewydolne i na dodatek powstają przeciw nim grupa zawodowa, która najbardziej powinna bronić ich istnienia. Drodzy ryle, może to co macie was nie zadawala, ale jak poupadają JSW, KW i KHW, co niektórzy postulują, to wam sie dopiero oczka otworzą. Faktycznie powstaną w ich miejsce dobrze zarządzane spółki prywatne. Będzie ich mniej, bo część kopalni pójdzie do likwidacji, po prostu nikt ich nie będzie chciał. Tacy, którzy mają duże pieniądze na inwestycje są wybredni. Pracę będzie miała tylko część z was, reszta pójdzie na bruk, zwłaszcza baby. Ci, którzy dostaną robotę, będą zasuwać 7x24h w systemie czterobrygadowym, jedynym sensownym przy tak drogim biznesie. Nikt normalny nie wentyluje, nie odwadnia i nie ponosi bezproduktywnie kosztów utrzymania wyrobisk i całej drogiej infrastruktury przez dwa z siedmiu dni tygodnia + święta. To idiotyzm. Będziecie PRACOWAĆ do emerytury, która przyjdzie około 60-tki. Dostaniecie może nawet więcej kasy, ale będziecie się o nią musieli postarać. Nie będzie barbórek, czternastek, kredkowego i innych bzdur. Nie będzie markowania roboty, spcerów do przodka i przepychanek na podszybiu na wcześniejszy wyjazd. Goła stawka zasadnicza, jakieś szkodliwe i duża premia motywacyjna za wyniki. Jak będą wyniki, to będzie kasa, jak nie będzie, bo np. coś zawalicie albo ceny węgla spadną, to pupa zbita, Takich postkomunistycznych systemów wynagradzania już nigdzie w cywilizowanej Europie nie ma. Będziecie wspominać, jak to było fajnie z barbórką, czternastką i pracą przez 25 lat. Śpijcie dobrze, chopy! Pobudka już niedługo.



Świat nie jest czarno - biały. To tylko w TVN24 związki zawodowe to są ci źli bandyci, którzy najechali spokojne teksańskie miasteczko, którego broni zamknięty na swym posterunku Zarząd czyli dzielny szeryf z pomocnikami.
Prawda bywa nieco bardziej skomplikowana. Bandyci czasami okazują ludźmi odpowiedzialnymi a z kolei szeryf wcale nie jest taki fair jak na filmie.

Teraz wszyscy w mediach pokazują palcem: patrzcie na prywatną KWK "Silesia" jak działa - a Wy co, górnicy z innych kopalń? Też byście tak mogli!
Najśmieszniejsze jest to, że najgłośniej tak mówią ci, którzy ws. Silesii mają najmniej czyste sumienie, czyli przedstawiciele Ministerstwa Gospodarki...

Historię prywatyzacji KWK Silesia troszkę znam, więc mogę opowiedzieć.

W Kompanii Węglowej kopalnie dzieliły się na te, które Zarząd lubi i te, których nie lubi.
Te pierwsze zawsze miały lepiej (inwestycje, pierwszeństwo w sprzedaży węgla itd), te drugie miały raczej pod górkę.
Silesia należała do tej drugiej grupy. Niedoinwestowana i działająca na krawędzi opłacalności, właśnie wybrała tę część złoża, która była łatwo dostępna. Teraz trzeba by zainwestować w tzw. odbudowę kopalni, czyli wejście w nowe obszary, bo zasobów ciągle sporo.
Ale po co? Lepiej zlikwidować - tak uznano w Centrali KW SA. Tę samą pieśń zaczęło śpiewać Ministerstwo Gospodarki, zawsze powtarzające bezrefleksyjnie wszystko po kolejnych zarządach KW.

Oczywiście "głupi" związkowcy z Silesii zaczęli walkę w obronie swojego zakładu, szybko stając się medialnymi szwarccharakterami tej historii. W świat szedł stary, dobrze znany przekaz pt. "Rylom się w głowach poprzewracało, upierają się przy dokładaniu do bankruta".

I teraz clue historii.

Otóż to właśnie związkowcy z Silesii, a nie KW SA, Min Gosp czy Państwowa Agencja Inwestycji Zagranicznych, która ma takie działania w zakresie swych obowiązków, dotarli do Daniela Kretinsky'ego, założyciela EPH (Energeticky a Proumyslovy Holding). Kretinsky jest znany w Czechach z działalności charytatywnej i ma opinię mądrego i odpowiedzialnego biznesmena.

Ktoś miał w rodzinie kogoś po studiach w Czechach na kierunku energetyka, inny miał kogoś, kto się przypadkiem z Kretinskym spotkał na jakiejś imprezie charytatywnej i tak, drogą prywatnych kontaktów udało się w końcu z zarysem planu ratowania kopalni, sporządzonym przez te wstrętne związki dotrzeć do Kretinsky'ego.

A ten okazał się zainteresowany, bo zobaczył, ze może zrobić coś dobrego i jeszcze na tym zarobić.
Zawarł pakt ze wstrętnymi związkami, że on, jako EPH zainwestuje 500 mln zł ale musi dojść do niezbędnych zmian w funkcjonowaniu kopalni, co też się stało i do dziś funkcjonuje.
Ostatecznie EPH zainwestowało ponad 800 mln zł.

A dziś ci, którzy nic w tej sprawie nie zrobili, przypinają sobie do klaty medialne ordery "za Silesię".

Morał?
1. Górnicy nie są głupi i wiele rozumieją, nawet ci wstrętni związkowcy. Jeśli przyjdzie ktoś, kto przedstawi sensowny program i będzie go uczciwie realizować, zgodzą się na wiele.

2. Nawet przy obecnych cenach węgla zdecydowana większość śląskich kopalń może być dochodowa. Ale jest w tym jeden warunek: ich doinwestowanie nie wg kryteriów tego lubię a tego nie....
"Kupuj akcje, ilekroć zobaczysz na wykresie Wiewiórkę, siedzącą na ramieniu Clowna. To się nazywa Analiza Techniczna" - Dilbert (Scott Adams) :-)


grubaspekula
0
Dołączył: 2015-01-09
Wpisów: 133
Wysłane: 1 lutego 2015 11:28:38 przy kursie: 21,20 zł
Szutnik tylko w jednym punkcie się nie zgodzę. W zakresie związkowców. Spytaj ilu teraz tam jest związkowców, a co stało się z większością tych najbardziej jątrzących. Ludzie ze Śląska doskonale wiedzą. Dlatego to większości związkowców z państwowych kopalni wcale się nie śpieszy do modelu SILESIA. Na państwowym mają o wiele lepiej, bezpieczniej. A tam była krótka piłka. Chcesz być związkowcem to nie ma sprawy, ale normalnie tyrasz jak inni. Normalnie zjeżdżasz w dół jak byłeś dołowym i tyle.

thorin61
0
Dołączył: 2011-01-03
Wpisów: 47
Wysłane: 1 lutego 2015 20:02:17 przy kursie: 21,20 zł
W mojej firmie której pracuje ( jest to koksownia z grupy JSW ), wszyscy związkowcy są utrzymywani przez pracodawcę. Mało tego mają nieraz większe stawki niż pracownicy produkcji. Myślę że nie będzie dobrze póki taka sytuacja dalej będzie. Nie może być tak że związkowiec który siedzi przy biurku i pije kawkę zarabia tyle co pracownik produkcji. To jest pewnego rodzaju patologia którą powinna zniknąć ze spółek JSW.

lesgs
38
Dołączył: 2012-07-19
Wpisów: 907
Wysłane: 1 lutego 2015 21:22:57 przy kursie: 21,20 zł
Prostymi słowy - musi się liczyć rachunek ekonomiczny, a do tego szeroko rozumiana "godność" pracownika. Sądzę, że to dobre, krótkie podsumowanie przypadku "Silesia". To też stawia w niedobrym świetle to wszystko, co próbuje obecnie zrobić rząd, bo znowu liczą się efekty krótkoterminowe i zbliżające się wybory. Bokiem wychodzi również brak kompetencji urzędników Skarbu Państwa. Wiadomo przecież, że co zdolniejsi wybrali lepiej płatne posady i zdrowie kariery - ale to zupełnie inna dyskusja.

Rysuje się jednak zupełnie nowe zagrożenie - brak dostaw węgla koksującego i koksu do polskiego przemysłu hutniczego. Oczywiście, JSW będzie chciała podeprzeć się okolicznościami działania "siły wyższej". Nie wiem, jak zostały sformułowane umowy na dostawy do koksowni i dalej do przemysłu metalurgicznego, ale jeżeli już po kilku dniach koksownie i huty zaczynają robić raban, to być może ustawiono tam krótkie terminy, po których odbiorca ma prawo wypowiedzieć lub zredukować umowy dostaw. Wtedy może się okazać, że konkurenci (którzy wcale nie śpią) np. z Czech, itp. zajmą miejsce JSW i zbyt węgla koksującego może w przyszłości nie powrócić do poziomów przed-strajkowych. Ta kwestia może okazać się ważna już za ok. 2 tygodnie.

Ciekawy jest też wątek żądania przez związki zawodowe by negocjacje odbywały się bez udziału Prezesa. Kto się na to zgodził? Czyżby główny właściciel - czyli SP? No to, czy mają do niego zaufanie - więc niech go popierają, albo nie - więc niech go odwołają. To prawdziwy pokaz bezsilności właściciela - czy SP, a może tylko bezmierna głupota?

sebol260
0
Dołączył: 2013-02-05
Wpisów: 2
Wysłane: 2 lutego 2015 18:50:05 przy kursie: 20,65 zł
Trwające od kilku dni strajki na kopalniach JSW w których uczestniczy kilkadziesiąt tysięcy pracowników są przemilczane lub pomijane w ogólnopolskich mediach. O co tak naprawdę chodzi ? Nieliczne informacje pojawiające się w mediach mówią że górnicy walczą o przywileje i tzw.kartki żywnościowe dla pracowników powierzchni. Jest to KŁAMSTWO ! Zarząd JSW jednostronnie wypowiedział układy zbiorowe co powoduj e realny spadek zarobków o 30% pracowników spółki. Jest to przygotowanie firmy do Niemieckiego przejęcia, które planowane jest już przez zarząd JSW. Pisze się ostatnio o chęci wybudowania Niemieckiej kopalni na pokładach węgla w Orzeszu. Początkowo kopalnię w Orzeszu miała budować należąca do Jana Kulczyka spółka Śląski Węgiel. Ostatecznie nic z tego nie wyszło. Spółkę Kulczyka razem z koncesją na rozpoznanie złóż w Orzeszu pod koniec zeszłego roku kupił zajmujący się wydobyciem i handlem węglem niemiecki koncern HMS Bergbau AG. Śląski Węgiel zmienił wtedy nazwę na Silesian Coal, a prezesem został Jerzy Markowski, były dyrektor kopalni Budryk i były wiceminister gospodarki "Alternatywą dla polskiego górnictwa jest nowoczesne polskie górnictwo, obojętnie za czyje pieniądze" - mówi Markowski. Zarząd JSW już informuje że udostępni infrastrukturę KWK Krupiński dla Niemieckiego inwestora. Co to oznacza ? A oznacza to że zagraniczny inwestor nie będzie musiał zainwestować ani złotówki w budowę szybów w maszyny czy logistykę wydobycia...czyli będzie czerpał czysty zysk ze sprzedaży polskiego węgla wykorzystując państwową (JESZCZE) firmę. JSW to najnowocześniejsza i NIE deficytowa Polska firma wydobywająca węgiel, przez ostatnie lata przynosiła miliony zysku co roku - dopiero w 2014r po politycznej decyzji PO-PSL ( z którą nie zgadzały się ZZ i załoga JSW) o zakupie kopalni należącej do Kompani Węglowej - KWK Knurów (brak środków na wypłaty dla pracowników KW ) zanotowała stratę. Zbliżają się wybory w PL i rządzący nie mają pewności co do ich wyników, dlatego szykują sobie miękkie lądowanie w zarządach firm które powstaną na trupach polskich kopalni (o ile im się uda). Dlatego rozpoczęła się gra którą obserwujemy od początku roku - najpierw chęć likwidacji kopalń KW i sprzedaży ich za przysłowiową złotówkę, a obecnie JSW - spółki nowoczesnej i mającej świetne perspektywy na zysk przy dobrym zarządzaniu. Dlatego jak w przypadku protestów o KW powinniśmy poprzeć, mówić i protestować w obronie JSW ponieważ jeśli pozwolimy na zniszczenie tej nowoczesnej Polskiej firmy, to koledzy polityczno-biznesowi do spółki z Niemcami obłowią się kosztem pracowników i mieszkańców regionu, prywatyzując i niszcząc w miarę stabilne warunki pracy w Polskim górnictwie. Polskie firmy w Polskich rękach.
www.tvn24.pl/czarno-na-bialym,...
Edytowany: 2 lutego 2015 19:00

grubaspekula
0
Dołączył: 2015-01-09
Wpisów: 133
Wysłane: 2 lutego 2015 21:26:59 przy kursie: 20,65 zł
Sprywatyzować. Koniecznie jak najszybciej. Niech część akcji wykupią sami górnicy i związkowcy. Wtedy poczują co spada na ich barki. Bez opieki państwa będą musieli szybko dorosnąć. Pytanie, czy wtedy też będą strajkować? Czy raczej zwycięży rachunek ekonomiczni w bardzo ciężkiej sytuacji branżowej. Ale mam wrażenie, że górnikom, związkowcom nie zależy na prywatyzacji, że są przeciwni takiemu wariantowi.

norbert80
17
Dołączył: 2014-10-30
Wpisów: 461
Wysłane: 3 lutego 2015 10:47:29 przy kursie: 22,60 zł
wyglada na to ze ropa w 2dni wzrosla o 15 % wiec stad tak dynamiczny wzrost jsw,zastanawia mnie fakt dlaczego zwiazkowcy-zarzad wznowia rozmowy dopiero o 19ej wyglada na to ze sie "dogadaja" bo inaczej mittall stell wypowie umowy i beda ogromne kary ktore doprowadza w konsekwencji do bankructwa i przejecia spolki za "grosze' przez hindusow-piechocinski mowil ze sa zainteresowani polskimi kopalniami albo niemcy z kulczykiem

Szutnik
153
Dołączył: 2011-10-30
Wpisów: 1 886
Wysłane: 3 lutego 2015 11:09:35 przy kursie: 22,60 zł
@ norbert80

Cytat:
wyglada na to ze ropa w 2dni wzrosla o 15 % wiec stad tak dynamiczny wzrost jsw


Najprawdopodobniej na obu instrumentach (ropa+akcje JSW) fundusze zamykają krótkie pozycje w związku z prawdopodobnym rozpoczęciem się większej korekty na USD.
Takie zdecydowane zamykanie dużej ilości krótkich przy umiarkowanej podaży (zamykający musi kupić instrument, by oddać go temu, od kogo go wpierw pożyczył, a następnie sprzedał po dużo wyższej cenie) daje w efekcie potężne wzrosty na rynku.

Pamiętaj o tym, ze akcje JSW stanowią ok. 2% portfela Coal ETF (KOL.US). Market maker ETF'a musi cały czas kupować/sprzedawać akcje, by nie być stratnym na ich ruchu wraz z nabyciem/umorzeniem jednostek. Podejrzewam, że obecny popyt na akcje JSW w sporej części jest związany z zamykaniem krótkich na KOL i pochodzi od trading desk'u Market Vectors (operatora ETF)

Cytat:
zarzad wznowia rozmowy dopiero o 19ej wyglada na to ze sie "dogadaja" bo inaczej mittall stell wypowie umowy i beda ogromne kary


Klasyczny brinkmanship (krawędziowanie) jak mawiają anglosasi. Nie podejrzewam jednak, by Mittal wypowiedział tak szybko umowy, choc pewnie będzie o tym głośno krzyczeć - wszyscy razem i JSW i Mittal mają za dużo do stracenia. Mittal w wielu rejonach Europy nie ma poważnej alternatywy dla JSW (inne węgle koksowe nie spełniają oczekiwanych przez M. parametrów), co nie znaczy, że nie będzie straszyć kupnem węgla od konkurencji.

Tu obawiałbym się raczej, że Mittal po tym doświadczeniu podejmie decyzje o większej dywersyfikacji dostawców, co będzie dla JSW długoterminowym problemem, niż wypowiedzenia umowy.
"Kupuj akcje, ilekroć zobaczysz na wykresie Wiewiórkę, siedzącą na ramieniu Clowna. To się nazywa Analiza Techniczna" - Dilbert (Scott Adams) :-)


norbert80
17
Dołączył: 2014-10-30
Wpisów: 461
Wysłane: 3 lutego 2015 20:05:46 przy kursie: 22,60 zł
sila zagorowskiego rosnie..chce dobrze ale ZWIAZKOWCY BOJA SIE O SWOJE PRZYWILEJE!!!! w zadnym wypadku nie wlacza o dobro ogolu tylko o swoje wysokie pensjy kazdy przewodniczacy bierze ponad 10k/m-ac tj skanadal!!!

www.bankier.pl/wiadomosc/JSW-w...


przeczytajcie ponizej czy zwiazkowcy sa cwierc mozgami bez obrazy

www.nettg.pl/news/127008/gorni...

grubaspekula
0
Dołączył: 2015-01-09
Wpisów: 133
Wysłane: 3 lutego 2015 20:11:06 przy kursie: 22,60 zł
Odszkodowanie i tak będzie i tak będzie. Związkowcy w tym kraju to moim zdaniem wynaturzenie. Co do cen ropy i surowców to po tak dynamicznych spadkach w ostatnim czasie odbicie się należało. I nie jest to tzw. odbicie zdechłego kota. Ale na jakąś oszałamiającą poprawę koniunktury na rynku surowców bym nie liczył.

AnalizujWgrywaj
2
Dołączył: 2014-07-26
Wpisów: 171
Wysłane: 3 lutego 2015 23:49:30 przy kursie: 22,60 zł
Odszkodowanie i tak będzie i tak będzie. Związkowcy w tym kraju to moim zdaniem wynaturzenie. Co do cen ropy i surowców to po tak dynamicznych spadkach w ostatnim czasie odbicie się należało. I nie jest to tzw. odbicie zdechłego kota. Ale na jakąś oszałamiającą poprawę koniunktury na rynku surowców bym nie liczył


Kluczowe tu jest to czy będzie do jutra porozumienieThink

le rom
214
Dołączył: 2010-01-20
Wpisów: 2 209
Wysłane: 4 lutego 2015 07:08:09 przy kursie: 22,60 zł
angry3
Osądy pobieżnie robione są obarczone jednostronnością a czasem kłamstwem. To co działo się i dzieje w branży i wokól niej do końca nie zna nikt. Wiele wiedzą właśnie Górnicy, Związkowcy, Zarządy , Rady Nadzorcze i oczywiście Minister Skarbu Państwa reprezentujący w JSW akcjonariusza strategicznego.
Wobec strategicznych manewrów jak np. zakupno KWK Knurów od KW za 1,5 mld zł - są wątpliwości co do czasu operacji, intencji czy korzyści.
Użycie policji do obrony siedziby spółki JSW przed pracownikami, użycie broni wprawdzie bez ostrych naboi -jest precedensem.
Spółka jest prywatna. Oznacza to, że policja wchodzi na teren prywatny. Miesza się w spory prywatne, ekonomiczne. Raczej widziałbym tu prywatne firmy ochroniarskie opłacone przez Zarząd JSW. Policja jest w gestii rzadu, który jest akcjonariuszem wiodącym JSW. A więc nie może być bezstronna. Prawo łamie się na wielu poziomach.
I nie jest prawdą, że akcjonariat państwowy musi być z natury zły. Norweski fundusz emerytalny prowadzi państwo - i jakie ma wyniki?. Wiele koncernów globalnych i nawet tych wykupujących w Polsce strategiczne branże jest z akcjonariatem wiadącym Państw takich jak: Francja, Niemcy , Szwajcaria itd.

A JSW wymaga spokoju i właściwego pomyślunku i lepszej koniunktury cenowej , co niebawem musi nastąpić.
Dobra atmosfera to klucz do sukcesu.

quiris
1
Dołączył: 2011-01-29
Wpisów: 30
Wysłane: 4 lutego 2015 09:08:45 przy kursie: 23,00 zł
Przeklejam znaleziony w sieci wpis, prawdopodobnie kogoś ze spółki. Dużo w nim ciekawych informacji:

"1. Mit o dopłatach do kopalń - kopalnie nie generują strat. Jedynie założona wysokość wpływów do Skarbu Państwa z tytułu wydobycia węgla nie została osiągnięta ZAPAMIĘTAJCIE TO RAZ NA ZAWSZE! Nikt z waszych szacownych podatków nie finasuje górników. Co innego górnicze emerytury... Ale tak samo płacicie za emerytury każdego innego w tym kraju. Z tą różnicą, że górnicy jeszcze coś produkują i przynajmniej częściowo się finasują. Cała reszta nie produkuje nic! Z dołu wyjeżdża żywa gotówka. Z fabryki produkt wyprodukowany za granicą zmontowany w Polsce przez montera za najniższą pensję! To nie jest produkt, który powoduje wzrost PKB. 30 milionów to nie strata, a jedynie nieosiągnięte z tego tytułu PRZYCHODY. To nie to samo!
2. Przywileje - proszę zauważyć, iż wszelkie przywileje w tym Państwie nadano w zamieszchłych czasach by uspokoić ludność zbuntowaną. To tyczy się każdej produktywnej lub nie produktywnej strefy gospodarki. Tą kwestię należy rozwiązać ustawowo w SEJMIE! Do dzisiaj nikt nawet nie podjął tematu. Zmarnowano lata dobrobytu i koninktury na igrzyska i wazeliniarstwo celem pozyskania lukratywnych stanowisk w Brukseli.
3. Prezes najlepszy i największy!
Szanowny Pan prezes wykształcenie zdobył i jest. Nigdy nie fedrował, bo pażył kawę i menadżerował. Nie potrafi mówić po angielsku, dlatego regularnie zmienia asystentki 90*60*90. Jest szwagrem byłego naczelnego rolnika kraju. Ma bardzo słabe kontakty handlowe na świecie, dlatego ogranicza się do kumpli z Arcellor Mittal i Voest Alpine. Znany jest przede wszystkim z tego, że ciężko pracuje na swój wizerunek. Z zamiłowaniem interesuje się nieruchomościami. Inwestuje w całej Polsce i posiada kilka kamienic między innymi w Krakowie. Jego sąsiadami są Tomasz Rząsa i Jerzy Dudek. Chciałby rozprawić się ze związkami zawodowymi, ale jest na nie za słaby. Głównie dlatego, iż uważa, że każdy górnik to związkowiec i każdy górnik to wróg lub emeryt.
Lubi otaczać się starszymi od siebie. Dlatego stworzył w Jastrzębiu oddział geriatryczny na przeciwko szpitala wojewódzkiego. Dba o blisko 400 emerytowanych pracowników JSW. Zapewnia dobre wyżywienie, służbowy samochód i średnią płacę dwukrotnie wyższą niż na ścianie. Dlatego można go nazywać prezesem ordynatorem!
Przekazał w ręce skarbu państwa 7 miliardów majątku jsw w zamian za utrzymywanie się na stanowisku ordynatora. Ma na koncie 500 milionów strat z tytułu opcji walutowych i 300 milionów strat z okazji budowy szybu, który po zakupie K-Sz najpewniej nie prędko zostanie ukończony. Ma tez w portfolio potężny konflikt z władzami Żor, który może doprowadzic do zamknięcia kopalni Borynia. Ponadto posiada największe ubezpieczenie, które fundują mu pracownicy, oraz Audi A8 na własny użytek wraz z kierowcą. Obsługa prawna, która kosztuje pracowników 20 milionów rocznie zapewnia mu doskonałe przemowy i obsługe medialną w telewizji. Specjaliści od PR mocno pracują na wizerunek silnego prezesa i złodziejskich związków zawodowych. Prezes jest też filantropem. Chętnie przekazuje 10 milionów rocznie na działalność klubów sportowych i opłaca w tym celu specjalistów od siatkówki z pensją porównywalną do swojej (1 milijon za gwiazdę plus infiniti)
4. Kadra zarządzająca
Nie generalizując i nie uśredniając do wszystkich, bo są tam też prawdziwi fachowcy. Wiele osób zarządzających kopalniami JSW nigdy nie słyszało pojęcia e-mail. Dzięki temu decyzyjność jest w kopalniach jsw na poziomach nieosiągal;nych w innych przedsiębiorstwach. Bywa, iż najprostsze dokumenty potrafią zniknąć na kupce nawet na kilka dni. Oczywiście znakomita większość tych osób już niebawem zasili oddział geriatryczny, gdyż posiada już ku temu od lat własciwe kwalifikacje. Największe sukcesy to 1,5miliona ton niewydobytego węgla w 2014roku.
5. Związki zawodowe - Często Powiązana kapitałowo z kopalniami grupa, która dba o interesy swoje, a czasem szeregowych pracowników o ile lezy to w interesie ich samych. Często posiada kwalifikacje do umieszczenia w oddziale geriatrycznym, jednakże nigdy tam nie wyląduje, gdyż jest na ostrzu noża z ordynatorem zagórowskim. To skutkuje tym, że nawzajme wykupują sobie wszystkie brudy, o których szeregowy pracownik nigdy by się nie dowiedział.
Absolutnie nie popieram w całosci Związków Zawodowych. Uważam jednak, że przy całej szkodliwości są jedyną formą obrony praw pracowników i muszą tą funkcję pełnić. Tak jak to ma miesjce w całej Europie. Kto widział strajki Belgów czy Francuzów wie co mam na mysli.
6. Zbyt na węgiel Z informacji jakie publikuje prezes wynika, iż jsw nie sprzedała w ciągu 6 dni strajku blisko 200 tyś ton węgla. W skali roku daje to blisko 12 milionów ton węgla. Oznacza to, że cała produkcja tegoroczna jest już sprzedana. Straszenie kumpli z Mitta Steel uważam za prowokację. Jakimś nikomu nieznanym zjawiskiem jest to, że prezes miast dać górnikom węgiel w naturze z kopalni krupiński 250 złoty tona. Woli wypłacić pracownikom 8 ton po 500 złotych za tonę i bezczelnie chwalić się tym w mediach.
Skala kilkudziesięciu milionów oszczędnosci.
Podsumowanie
Obecna sytuacja to wynik błędów popełnionych w ostatnich latach. W dobrych czasach nie rozwiązano problemów, które można było spokojnie negocjować. Wszyscy w najlepsze bawili się za cudze pieniądze. Zarówno Związki jak i Prezes. Wszyscy ciągnęli wózek w swoją stronę. Zapewne pat zakończy się dzisiaj lub jutro, ale nie zostaną rozwiązane najistoniejsze problemy.
1.Rozwiązanie oddziału geriatrtycznego (zarówno ordynatora prezesa, jak i odziałów pobocznych poza NFZ (czytaj związkowych)
2. Podpisanie w najbliższym czasie nowego układu zbiorowego, który zagwarantuje pracowników transparentność działań zarządu w zamian za zgodę na uwarunkowanie dodatkowych wypłat od wynków firmy."

Kanoniers
1
Dołączył: 2009-06-25
Wpisów: 1 075
Wysłane: 4 lutego 2015 09:57:24 przy kursie: 23,00 zł
Sorry Panowie ale to takie ble ble ble ... Nie kupuje tych historyjek.

Piszecie bardzo madrze o strajkach w innych krajach : Norwegia, Francja , Belgia itd...
To ja zadam tylko jedno pytanie : zobaczcie sobie w takim razie jaka jest tam struktura zwiazkow zawodowych w proporcji do ilosci pracownikow (i oczywiscie szefow tych zwiazkow) i jeszcze wazniejsze pytanie : jaka jest proporcja zarobkow tychze szefow w stosunku do przecietnego szeregowego pracownika ???

Po odpowiedziach na te pytania mozemy dalej wrocic do dyskusji :)

Inna sprawa ze w tych krajach jak pamietam rozmowy jednak byly bardziej rzeczowe a u nas kompromis najczesciej polega na tym ze albo dajecie wszystko albo nic i slynne NIE bo NIE

A co do policji to prosze mnie nie rozsmieszac z tym terenem prywatnym ... jesli grupa bandytow zachowuje sie jak na jakiejs kibolskiej ustawce to ja tylko wspolczuje policji ze nie mogla strzelac z ostrej bo w tym momencie byli bardziej narazeni niz Ci wandale.
I zeby nie bylo nie jestem milosnikiem policji bo sam jestem dosc zagorzalym kibicem jednej z polskich druzyn pilkarskich (kibicem nie idiotą) ale to nie oznacza ze popieram bezmozgich bandytow ktorzy z lancuchami , srubami i koszami na smieci probuje zamanifestowac swoja anarchie

mdd
mdd
0
Dołączył: 2011-06-05
Wpisów: 520
Wysłane: 4 lutego 2015 10:24:18 przy kursie: 23,00 zł
Rząd w Polsce uprawia protekcjonalizm. W żadnym kraju protekcjonalizm w długim terminie nie wyszedł nikomu na zdrowie. Ratowanie górnictwa, czy każdego innego sektora to protekcjonalizm. Ochronka pracowników przed warunkami rynkowymi to też protekcjonalizm.

I jak Polska ma awansować w jakimkolwiek rankingu krajów przyjaznych biznesowi, gdy uprawia się takie populistyczne zagrywki?

Kopalnie muszą zostać jak najszybciej w pełni sprywatyzowane, lub powinny upaść w mgnieniu oka. W czym rząd może pomóc, to może zasponsorować programy przekwalifikowania siły roboczej.

Swoboda
0
Dołączył: 2008-11-03
Wpisów: 50
Wysłane: 4 lutego 2015 13:37:30 przy kursie: 23,00 zł
2 tygodnie temu spółka była po 16 zł dzisiaj jest po 25 zł ,w cenach węgla na światowych rynkach nic się nie zmieniło....jedynie co się zmieniło to strajk który już wygenerował ponad 200mln strat.....no ale stara giełdowa zasada że kupuje się plotki a sprzedaje fakty się sprawdza...po zakończeniu strajku realizacja zysków:)

diR
diR
1
Dołączył: 2009-07-21
Wpisów: 991
Wysłane: 4 lutego 2015 13:45:18 przy kursie: 23,00 zł
Niech strajkują jak najdłużej Dancing
Nie nauczysz się pływać - nie wchodząc do wody

gerwazy_z_bazy
0
Dołączył: 2014-12-24
Wpisów: 3
Wysłane: 4 lutego 2015 14:38:44 przy kursie: 23,00 zł
kontrakty na JSW w promocji, dużo taniej wychodzi niż kupowanie akcji. Jeśli dziś się zamknie wysoko to jutro pewnie będą interwencyjnie zamykać krótkie pozycje więc powinni z kontraktami podciągnąć w okolice kursu akcji
Edytowany: 4 lutego 2015 14:50

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość
WIADOMOŚCI O SPÓŁCE jsw



48 49 50 51 52

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,260 sek.

gnwwmeog
qsuqqlwd
mjgeqbne
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
ucjjdcaj
ziohnczx
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat