CLOUD [CLD]

Szaleństwo. Kto kupił wcześniej zarobi - jak sprzeda. Inaczej widzę tutaj płacz i rozpacz.

Kapitalizacja - 340 mln, Zysk 4,2 mln netto szok... Podbijanie kursu małymi wolumenami skończyć dobrze się nie może.

To jeśli napisze, że wg mnie jest jeszcze stosunkowo tanio to chyba niektórych zaszokuje i będą mieli mnie za wariata.

Po pierwsze dane na SW są nieaktualne, prosiłem o ich aktualizacją, ale bez skutku.
Po drugie spółka wg mnie ma większy potencjał niż MDG czy LVC, a kapitalizacja jest dwa razy niższa.

Biorąc pod uwagę wypowiedzi Prezesa raczej nie grożą spółce emisje akcji, a stosunkowo szybko spółka będzie chciała przejść na główny parkiet, ponieważ istnieje duże zainteresowanie przez fundusze inwestycyjne.

Dane w systemie zostały dość dawno temu zaktualizowane, ale z niewiadomych powodów nie odświeżyły się na sajcie. IT już nad tym pracuje. Pozostaje mi tylko przeprosić za zaistniałą sytuację.


A to akurat to warto rozwinąć. Dasz jakieś uzasadnienie tej tezy?

Ja chętnie przeczytam Twoją opinię. Mniejsza o twarde dane. W niektórych branżach ważniejsze są wizjonerskie idee, niż liczby. Trendy są nieliniowe, a zanim liczby okrzepną, branża zdąży się parę razy zmienić.

Na Livechacie mieliśmy drobną dyskusję o druku 3D, tymczasem branża idzie do przodu. Zagrażając aktualnym graczom i kreując nowych. Dla zainteresowanych akurat tym tematem - pod linkiem m.in. porównanie różnych technologii tegoż druku oraz fajny filmik, jak wygląda technologia CLIP: http://carbon3d.com/

@ pies_lancuchowy Bardzo dziwny komentarz. Też prześledzę Twoje wypowiedzi i poczekam aż Ci się noga podwinie abym mógł się pośmiać.

Mój komentarz jest dziwny ? Dobrze chcesz kupować drogo, przewartościowane spółki, to kupuj.

Ja jestem masą i działam nie racjonalnie ? PRZESTAŃ. Kupowanie takiej spółki niby jest OK dla Ciebie ?

Nie podajesz argumentów.

Nie interesowałem się tą spółką wcześniej, ale to nie ma znaczenia bo i tak bym nie kupił Akcji wzrośli 6000% no to super fajnie było by na początku zainwestować, a teraz czy spadnie czy nie mnie to nie obchodzi bo i tak nie Zainwestuje.

To właśnie ty działasz jak 'masy', coś idzie do góry to kupują ile wlezie a jak coś spada to sprzedają do zera. Bez strategi, bez konkretnych argumentów.

Kto wie co będzie ? NIKT Nikt nie ma kryształowej kuli. Jak bym wiedział to bym już siedział na swojej wyspie i nie wdawał bym się w puste dyskusje, o niczym a Ty widać je bardzo lubisz jeszcze bardziej lubisz wytykać komuś innemu błędy, wypowiedzi itp. Jeśli potrzebujesz się dowartościować to nie tutaj.

Ty oczywiście wiesz jak zachowa się kurs, wiesz jak myślą 'masy', wiesz co ja myślę, wiesz dokładnie co i po co piszę,wiesz czego ja sobie życzę, i wiesz co robię (czy zgodnie z tym co napisałem czy nie), chłopie co Ty robisz na tym forum ? Wyślij mi Cv to znajdę Ci robotę za dobre pieniądze i a Ja jeszcze grubą prowizje przytulę.

Jeśli uważasz, że wszystkie moje posty są napisane na 100% poważnie i nie ma w nich czasem prowokacji, zachęty do dyskusji to zastanów się jeszcze raz. Zastanów się kto na kim robi 'resarch'.

W 'płacz i rozpacz' widzę właśnie dlatego, że masy kupują to co drożeje, tak jak ty bez strategii, refleksji, znajomości produktu, a jak przyjdzie otrzeźwienie i refleksja a zawsze przychodzi to Ci 'ubrani', będą płakać jak zobaczą wycenę na rachunku maklerskim, bo komuś zaświeci się lampka 'jest za drogo', 'biorę zyski i jadę na wakacje' itp. Ja tak myślę, mogę się mylić no i co z tego, że się pomylę ? - w tym kraju nie można się mylić.

Najlepiej napisać, że ktoś jest 'masa', 'ktoś' się nie zna bez żadnych argumentów i konkretów, ale za to w swoim odczuciu dokładną i dobrze przeprowadzona analizą rozmówcy.

Pozostaje złożyć gratulacje.

Dobrej nocy Ukłony.

Dlaczego Cloud ma wg mnie większy potencjał rozwoju niż MDG czy LVC?

Otóż dlatego, że MDG i LVC funkcjonują w pojedynczych branżach i mogą sprzedawać swoje usługi ograniczonej (o wiele bardziej niż Cloud) liczbie klientów.

MDG zajmuje się świadczeniem usług monitorowania pracy serca dzięki swojemu innowacyjnemu narzędziu. Problem tkwi jednak w tym, że MDG najpierw musi zainwestować i wyprodukować hardware, zdobyć nowy rynek. Nawet nie zdobyć, na początku musi wejść na nowy rynek spełniając restrykcyjne normy i wszystkie procedury, które w zależności od kraju różnią się od siebie. Nie zapominajmy, że to branża medyczna obwarowana wieloma przepisami.
Następnie przekonać klienta do urządzenia, a następnie czerpać zyski z opłat abonamentowych. Ilość osób zainteresowanych produktami MDG jest ograniczona.

LVC zajmuje się świadczenie usług dostarczania oprogramowania w modelu SaaS, a mianowicie konkretnej usługi LiveChat. Wbrew pozorom LVC jest bardzo dojrzałą organizacją, ponieważ jest trzecim globalnym graczem po LivePerson i Zopim z udziałem 7,2% globalnego rynku! Oczywiście rozwój SaaS będzie postępował, spółka sama podaje informację, że przewiduje wzrost na poziomie 19% rocznie do 2020 r. Jednak rozwój spółki będzie następował razem z rozwojem rynku, ponieważ zwiększenie udziałów w globalnym rynku będzie bardzo trudne, nie niemożliwe, ale bardzo trudne, może dojdą do udziałów na poziomie 10% globalnego rynku.

Spójrzmy teraz na Clouda, co robi Cloud?

Mówiąc najprościej Cloud jest takim wielkim bratem z powieści Orwella 1984. Monitoruje sieć, tworząc profile psychologiczne użytkowników Internetu. Wie, że ucofb jest pasjonatem giełdy, uwielbia bmw, słucha rocka oraz muzyki klasycznej, ogląda filmy psychologiczne, prowadzi własną małą firmę etc. etc. Cloud potrafi analizować moje ruchy w sieci, przetwarzać te dane oraz następnie sprzedać mój profil psychologiczny innej firmie. I może być to firma motoryzacyjna, firma produkująca gitary, bank, ubezpieczyciel itd.

Cloud potrafi przetwarzać dane skoro zwiększa swoje przychody, ma jednak inny problem, ma problem z pozyskiwaniem danych do przetwarzania i tutaj zarząd firmy idzie w kierunku pisania gier na urządzenia mobilne widząc w tym synergię oraz możliwość zdobywania nowych danych, które można przetwarzać i dalej sprzedawać.

Podsumowując:
Cloud ma wg mnie większy potencjał wzrostu niż LVC i MDG, ponieważ może sprzedawać stworzone przez siebie profile psychologiczne internautów niema nieograniczonej liczcbie firm z różnych branż. Internautów jest zdecydowanie, nie oszukujmy się, więcej niż osób mających problemy z sercem czy firm, które są zainteresowane usługami typu LiveChat.

Patrząc na zagrożenia? Cloud ma wg mnie większy potencjał rozwoju niż LVC i MDG ale przed nimi też stoi o wiele więcej zagrożeń, ze względu na turbulentne otoczenie i młodość branży cloud computingu i bigdata.

Gdybym miał robić listę spółek wg potencjału który mają to:
1. Cloud,
2. MDG,
3. LVC

Wg. "bezpieczeństwa" inwestycji to:
1. LVC,
2. MDG,
3. Cloud.

Od czego jest jednak SL i wiedza nt zarządzania pozycją :)

Na koniec Kilka artykułów CEO Clouda, oni w dosyć ciekawy sposób komunikują się z rynkiem poprzez chociażby artykuły prasowe...
mediarun.com/pl/digital/intern...
www.forbes.pl/przyszlosc-rynku...
www.inwestor.newseria.pl/newsy...
www.forbes.pl/kto-i-ile-zarabi...

Robi się ciekawie. A jak to wygląda na tle ochrony danych osobowych?
I czym takie profilowanie różni się od tego co robi Facebook? Tam jest największa baza danych o zachowaniach i preferencjach ludzi, "sprzedawana" w formie kierowania do nich reklam.

PS o Big Data mówi się już wiele lat i jakoś niewiele z tego na razie wyszło dla biznesu. Nawet taki żarcik chodzi w stu pięćdziesięciu wersjach


kliknij, aby powiększyć

Czyli świat w przyszłości wg Was będzie należał do trzech firm googla, facebooka, twittera... polemizowałbym. Cloud robi mniej więcej to co facebook i google na mniejszą skalę, zgoda, uważam jednak, że jest miejsce na wiele innych firm oprócz facebooka i googla.

Odnośnie grafiki WD to też wszystko prawda... ale spójrzcie na wyniki, a przede wszystkim dynamikę wyników Clouda.

Gdyby nie oferowali "czegoś więcej" dla domów mediowych i swoich klientów, niż google to nie poprawialiby wyników, bo przecież po co korzystać z usług jakiegoś clouda skoro google wszystko nam powie i da na tacy. No jakoś tak jednak nie jest, więc moje przypuszczenia są takie, że silnik behawioralny przez nich stworzony na chwilę obecną daję jakąś "wartość dodaną" ich klientowi.

Inaczej nie potrafię tego wytłumaczyć.

I żeby była jasność nie jest wyznawcą tej firmy, zacznie spadać to się jej zwyczajnie pozbędę, a jak sobie rośnie tak od 38 zł to niech sobie rośnie, tyle.

@WD

To, że niewiele do tej pory weszło z bigdata do biznesu nie oznacza, że nie wejdzie, nie oznacza to też, że wejdzie... :)

@ChiefMike

"To co robi Cloud robia wszyscy".

Nie zgodzę się z tym, wiesz dlaczego? Ano dlatego, że gdyby wszyscy robili to co Cloud to byłaby taka konkurencja, ze uzyskanie marży na sprzedaży na poziomie 57% w IV kwartale 2014 r. nie byłoby możliwe. Co więcej marża na sprzedaży z kwartału na kwartał do tej pory rosła, a to oznacza, że biznes jest doskonale skalowalny, przynajmniej na ten moment.

Podsumowując:

Rynek na chwilę obecną wierzy w taką spółkę jak Cloud co widać po kursie, czy rynkowi się odwidzi to inna sprawa. anty_teresa poprosił mnie żeby napisał dlaczego uważam, że cloud ma większy potencjał rozwoju niż MDG i LVC, więc napisałem.

@flesz

I być może właśnie to jest przewagą konkurencyjną Clouda, przypuszczam, że nie tylko to, nie wiem. Gdybym wiedział jak zrobić to co robi cloud to wziąłbym od aniołów biznesu 5 baniek, zwołał sztab programistów, wprowadził ulepszony silnik behawioralny II i trzepał co roku 10 mln zł. Jednak jest tak, że inni tak tego zrobić nie potrafią, a Cloud na chwilę obecną tak.

Wiemy, wiemy, ale na razie szukamy gdzie :)