52
Dołączył: 2011-07-10
Wpisów: 982
Wysłane:
13 marca 2020 11:06:18
Osobiście uważam, że już mamy powyżej setki chorych albo i więcej. Nie wszyscy mają objawy i badania potwierdzające wirusa są bardzo długie.
|
|
PREMIUM
523
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane:
13 marca 2020 11:07:46
fishinthesea napisał(a):Chiny zastosowały szybkie i radykalne środki i mają efekty (jeśli wierzyć ich danym). UK przyjęła wczoraj inne stanowisko i postanowili czekać na szczyt epidemii, który nastąpi według ich wyliczeń za 10-14 tygodni, z zamykanie i odwoływaniem wszystkiego. Jak widać powyżej Chiny poszły nieco gorszą ścieżką niż Korea, więc dane wydają się wiarygodne.
|
|
PREMIUM
523
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane:
13 marca 2020 11:09:31
pandorinium napisał(a):Osobiście uważam, że już mamy powyżej setki chorych albo i więcej. Nie wszyscy mają objawy i badania potwierdzające wirusa są bardzo długie. To możliwe, ale w innych krajach jest podobnie. U nas opozycja płacze o liczbę testów, ale to się dość szybko rozwija jak na razie i pewnie podobnie było w innych krajach. Żeby robić testy trzeba zwalidować laboratoria. 
kliknij, aby powiększyć
Edytowany: 13 marca 2020 11:09
|
|
|
|
|
52
Dołączył: 2011-07-10
Wpisów: 982
Wysłane:
13 marca 2020 11:11:54
Dlatego nie rozumiem czemu nie zamkną granic. Z tym co w środku damy radę wygrać, ale nie mając kontroli nad tym co przybywa z innych państw to jak walka z wiatrakami. Osobiście uważam, że powinno być wszystko zamknięte na okres minimum tygodnia. Najlepiej dwa. Ale z pełną blokadą każdej osoby, która wjeżdża do kraju. I to jest najszybsze rozwiązanie.
Zachód obrał inną ścieżkę. Umierajcie, zarażajcie się. Może szybko minie. Zapewne przekalkulowali że lepiej poświęcić tysiąc osób niż mieć ogromne spowolnienie gospodarcze.
Edytowany: 13 marca 2020 11:22
|
|
PREMIUM
1 364
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2009-05-01
Wpisów: 11 966
Wysłane:
13 marca 2020 11:13:46
resor napisał(a):pojawiają sie badania ze epidemie wybuchają w okolicy 10 stopni, im bliżej 20 tym sie robi spokojniej W Kuwejcie 28 stopni i ... Cytat:All flights cancelled, employees to stay home, and no public gatherings as ordered by the Kuwaiti government. Źródło : klienci i AlJazeera
|
|
52
Dołączył: 2011-07-10
Wpisów: 982
Wysłane:
13 marca 2020 11:17:53
Ale może jednak temperatura ma znaczenie stąd jest poniżej setki, a nie kilka tysięcy? Albo mądry naród siedział w domu. Tydzień temu byłem w piekarni a tam kobitka zakatarzona i mimo tego w pracy. Zaazy zakazami, a ludzie zrobią swoje.
|
|
208
Dołączył: 2018-10-03
Wpisów: 1 287
Wysłane:
13 marca 2020 11:21:26
Im wyzsza temp tym wirus jest mniej aktywny. Tu nie ma zadnej magii, stad sezonowe wystepowanie.
|
|
45
Dołączył: 2015-01-03
Wpisów: 859
Wysłane:
13 marca 2020 11:29:09
@Anty
Raczej szybciej - w tej chwili to jest tylko i wyłącznie kwestia otrzymania wyników badań u już hospitalizowanych (nie wiem jak jest z badaniami w weekend), nie jest to moja opinia, ale Dyrektora szpitala z Białegostoku.
Ludzie zdają sobie sprawę z tego, że rząd próbuje teraz wszystko przekuć w sukces, ta plotka o zamknięciu miast nie musi być plotką. Co więcej dzisiaj ludzie zamiast siedzieć w domach to jeżdżą po biedronkach, lidlach, kauflandach, bo nie mają zapasów, nie byli przyzwyczajeni do ich robienia.
Nie ma to znaczenia czy robią głupio czy nie - robią to, zwiększając pole rażenia nie tylko wirusa, ale i pozostałch angin, gryp i standardowych świństw.
Gorzej - w sklepach niewiele jest, więc codziennie będą teraz tak jeździć.
|
|
25
Dołączył: 2009-03-18
Wpisów: 402
Wysłane:
13 marca 2020 11:31:29
krewa napisał(a):resor napisał(a):pojawiają sie badania ze epidemie wybuchają w okolicy 10 stopni, im bliżej 20 tym sie robi spokojniej W Kuwejcie 28 stopni i ... Cytat:All flights cancelled, employees to stay home, and no public gatherings as ordered by the Kuwaiti government. Źródło : klienci i AlJazeera wciąż mozna zlapac ale szanse na zarażenie kropelkowe podobno kilkukrotnie niższe. prawdopodobnie na powierzchni tez się utrzymuję strzelam z kwadrans zamiast kilku godzin czasem takie detale decydują czy ilosc chorych rosnie wykładniczo czy nie. temperatura nie wplyea na wirusa jakos czy na chorego, wyłącznie chodzi o przetrwalnosc wirusa i zdolność do zarażenia
Edytowany: 13 marca 2020 11:33
|
|
45
Dołączył: 2015-01-03
Wpisów: 859
Wysłane:
13 marca 2020 11:35:24
BearHand napisał(a):Im wyzsza temp tym wirus jest mniej aktywny. Tu nie ma zadnej magii, stad sezonowe wystepowanie.
To nie temperatura ma tu znaczenie a wilgotność powietrza i nie eliminuje a zmniejsza prawdopodobieństwo przeniesienia. W Wuhan mają cały czas 18-25 stopni w ciągu dnia, a temperatury w Iranie to jakie są ? Floryda ? San Francisco ? Sydney ?
Edytowany: 13 marca 2020 11:38
|
|
|
|
|
PREMIUM
1 364
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2009-05-01
Wpisów: 11 966
Wysłane:
13 marca 2020 11:38:19
Na 4,5 mln mieszkańców 80 przypadków na wczoraj. Inna sprawa to dość liberalne podejście do higieny osobistej oraz kulturowe niuanse
|
|
25
Dołączył: 2009-03-18
Wpisów: 402
Wysłane:
13 marca 2020 11:42:18
vladinho napisał(a):BearHand napisał(a):Im wyzsza temp tym wirus jest mniej aktywny. Tu nie ma zadnej magii, stad sezonowe wystepowanie.
To nie temperatura ma tu znaczenie a wilgotność powietrza i nie eliminuje a zmniejsza prawdopodobieństwo przeniesienia. W Wuhan mają cały czas 18-25 stopni w ciągu dnia, a temperatury w Iranie to jakie są ? Floryda ? San Francisco ? Sydney ? w wuhan 25 stopni? sprawdzmy 
kliknij, aby powiększyć
|
|
45
Dołączył: 2015-01-03
Wpisów: 859
Wysłane:
13 marca 2020 11:51:55
|
|
PREMIUM
523
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane:
13 marca 2020 11:55:10
vladinho napisał(a):@Anty
Raczej szybciej - w tej chwili to jest tylko i wyłącznie kwestia otrzymania wyników badań u już hospitalizowanych (nie wiem jak jest z badaniami w weekend), nie jest to moja opinia, ale Dyrektora szpitala z Białegostoku.
Ludzie zdają sobie sprawę z tego, że rząd próbuje teraz wszystko przekuć w sukces, ta plotka o zamknięciu miast nie musi być plotką. Co więcej dzisiaj ludzie zamiast siedzieć w domach to jeżdżą po biedronkach, lidlach, kauflandach, bo nie mają zapasów, nie byli przyzwyczajeni do ich robienia.
Nie ma to znaczenia czy robią głupio czy nie - robią to, zwiększając pole rażenia nie tylko wirusa, ale i pozostałch angin, gryp i standardowych świństw.
Gorzej - w sklepach niewiele jest, więc codziennie będą teraz tak jeździć.
Ale tak jest pewnie w większości Państw. Nawet Niemcy do tego modelu przeszły ponoć (gdzieś czytałem, ale nie pamiętam gdzie w tej chwili.). Z tymi sklepami to jest różnie. U mnie akurat niczego nie brakuje, mimo że ludzi więcej niż przed świętami. No, ale słyszałem, że zaraz obok w Biedrach i Lidlach wieczorami bywają braki.
|
|
26
Dołączył: 2008-08-30
Wpisów: 1 968
Wysłane:
13 marca 2020 12:01:08
pandorinium napisał(a):Dlatego nie rozumiem czemu nie zamkną granic. Z tym co w środku damy radę wygrać, ale nie mając kontroli nad tym co przybywa z innych państw to jak walka z wiatrakami. Osobiście uważam, że powinno być wszystko zamknięte na okres minimum tygodnia. Najlepiej dwa. Ale z pełną blokadą każdej osoby, która wjeżdża do kraju. I to jest najszybsze rozwiązanie.
Zachód obrał inną ścieżkę. Umierajcie, zarażajcie się. Może szybko minie. Zapewne przekalkulowali że lepiej poświęcić tysiąc osób niż mieć ogromne spowolnienie gospodarcze. Słyszałem, że bardzo dużo ludzi, którzy pracowali we Włoszech przy opiece nad starszymi, pomoc domowa w gospodarstwach, itp. zaczęło w ostatnich dniach wracać do Polski (lepiej chorować u siebie niż na obczyźnie). To są mieszkańcy mniejszych miejscowości. Fala powrotu Polaków z ferii zimowych przypadała dopiero na początki epidemii, prawdopodobnie doszło wtedy do niewielu zarażeń. Przy obecnej fali powrotów ludzi tam pracujących może być inaczej, bo rozpoczęła się dużo później i zwykle ci ludzie mają też dużo większą ekspozycję na lokalnych mieszkańców niż przeciętny narciarz-turysta.
|
|
0
Dołączył: 2020-03-13
Wpisów: 50
Wysłane:
13 marca 2020 12:03:15
W Chinach i Korei wygasa epidemia wirusa-WHO
|
|
52
Dołączył: 2011-07-10
Wpisów: 982
Wysłane:
13 marca 2020 12:08:06
mrk napisał(a):pandorinium napisał(a):Dlatego nie rozumiem czemu nie zamkną granic. Z tym co w środku damy radę wygrać, ale nie mając kontroli nad tym co przybywa z innych państw to jak walka z wiatrakami. Osobiście uważam, że powinno być wszystko zamknięte na okres minimum tygodnia. Najlepiej dwa. Ale z pełną blokadą każdej osoby, która wjeżdża do kraju. I to jest najszybsze rozwiązanie.
Zachód obrał inną ścieżkę. Umierajcie, zarażajcie się. Może szybko minie. Zapewne przekalkulowali że lepiej poświęcić tysiąc osób niż mieć ogromne spowolnienie gospodarcze. Słyszałem, że bardzo dużo ludzi, którzy pracowali we Włoszech przy opiece nad starszymi, pomoc domowa w gospodarstwach, itp. zaczęło w ostatnich dniach wracać do Polski (lepiej chorować u siebie niż na obczyźnie). To są mieszkańcy mniejszych miejscowości. Fala powrotu Polaków z ferii zimowych przypadała dopiero na początki epidemii, prawdopodobnie doszło wtedy do niewielu zarażeń. Przy obecnej fali powrotów ludzi tam pracujących może być inaczej, bo rozpoczęła się dużo później i zwykle ci ludzie mają też dużo większą ekspozycję na lokalnych mieszkańców niż przeciętny narciarz-turysta. Dlatego to powinien być priorytet. Zamknąć granicę i wewnętrznie robić jak się chce z pełną kontrolą przyjezdnych. Nic nam nie pomoże zamykanie sklepów dużych gdy małe będą otwarte i wrócą Ci co są właśnie na początku choroby. Natomiast prędzej czy później to wszystko minie. Idzie takimi falami. W Azji prawie koniec. Teraz Europa. Miesiąc, dwa i też minie. Najważniejsze jaki stan gospodarki będzie później.
|
|
25
Dołączył: 2009-03-18
Wpisów: 402
Wysłane:
13 marca 2020 12:09:36
warto moze spojrzeć na temperature gdy ma to sens czyli styczeń luty a nie teraz
|
|
52
Dołączył: 2011-07-10
Wpisów: 982
Wysłane:
13 marca 2020 12:09:52
Cytat:Koreańscy eksperci przyjęli zupełnie inną strategię niż Polska, Niemcy, Francja czy Włochy. Nie trzymają pacjentów w domowej kwarantannie. Nie czekają, aż pojawi się gorączka, duszności itd. Uruchomili bezprecedensową w historii akcję testów na obecność koronawirusa u swoich obywateli. "Agresywna diagnostyka" ma na celu jak najszybszą identyfikację chorych i ich odseparowanie na wczesnym etapie zakażenia. Zanim rozsieją koronawirusa na rodzinę, współpracowników i przechodniów. wiadomosci.wp.pl/potezne-uderz...Chiny zamknęły całe miasta i też mija. W sumie to ta postępowa Europa mało co robi. Cytat:Wtedy odziani w kombinezony i maski lekarze pobierają wymaz. Wynik jest dostępny w ciągu kilku godzin. Jak to jest że tam mają takie testy, a u nas trzeba czekać dwa dni?
Edytowany: 13 marca 2020 12:13
|
|
45
Dołączył: 2015-01-03
Wpisów: 859
Wysłane:
13 marca 2020 12:17:07
anty_teresa napisał(a):
Ale tak jest pewnie w większości Państw. Nawet Niemcy do tego modelu przeszły ponoć (gdzieś czytałem, ale nie pamiętam gdzie w tej chwili.).
Z tymi sklepami to jest różnie. U mnie akurat niczego nie brakuje, mimo że ludzi więcej niż przed świętami. No, ale słyszałem, że zaraz obok w Biedrach i Lidlach wieczorami bywają braki.
Nie do końca wiemy jak to wyglądało w strefie zamkniętej we Włoszech przez ostatnie dwa tygodnie, natomiast wracając do nas - w mojej okolicy w małych sklepach mięso znika po godzinie a kolejki jak w prlu. Pieczywo - trochę lepiej, ale mało kto kupuje na zapas, w supermarketach nie ma nic z dłuższym czasem przydatności, puste półki - nieważne czy mąka, czy nawet ser zółty pakowany. Większość dostępnych produktów tylko marki "sklepowej", godzina nie ma znaczenia, ludzi jest tylu, że zabierają towary z palet przed rozładowaniem na półki.
|
|
Czy na pewno chcesz przesłać zgłoszenie do moderatora?
Poniżej potwierdź lub anuluj swój wybór.