Ludzie coraz bardziej się starają przestrzegać zasad, tak to obserwuję, wraz z rosnąca ilością zgonów i chorych rosnie procent tych co podchodzą do sprawy poważnie. To daje nadzieje, jednak zawsze zostaje jakas reszta co ma zalecenie gdzieś, myślę że natura południowców utrudnia im walke z wirusem.
W sobotę w Hiszpanii aresztowano 82 ludzi za złamanie kwarantanny i ogólnie odnotowano 25 570 takich przypadków wykroczeń.
www.20minutos.es/noticia/41964...Dla gospodarki najcięższa dzisiaj wiadomość to zatrzymanie zakładów pracy we Włoszech. Jeśli dojdzie do tego w USA to łatwo zgadnąć jak giełda padnie. Niestety mam wrażenie, że USA nie są przygotowane do tej walki, kosmicznie im rosnie ilość zarazonych. Nie wiemy kiedy miejsca w szpitalach się tam skończą.
Ogólnie to przydałby sie nam wykres poziomu chorych w odniesieniu do pojemności służby zdrowia, ile mamy zapasu w jakim kraju.
To jest gra. Zabawa na pieniądze.