PARTNER SERWISU
rjvcuqbw
2 3 4 5 6
Annonim
11
Dołączył: 2020-07-20
Wpisów: 45
Wysłane: 30 listopada 2020 15:00:26 przy kursie: 48,40 zł
www.gpw.pl/transakcje-pakietow... grube zakupy pakietowe na OAT z dzisiaj. 756603 akcji po 50 zł poszło do inwestorów a sprzedali prezes oraz członek zarządu. Jakieś przemyślenia? OAT pójdzie drogą Ten Square Games czy nie ma szans?

Zgodnie z informacjami znajdującymi się w posiadaniu Spółki transakcje opisane w powiadomieniach zostały zrealizowane w odpowiedzi na rosnące zainteresowanie inwestycją w akcje Emitenta ze strony inwestorów instytucjonalnych a jednocześnie mają na celu dywersyfikację prywatnych majątków osób pełniących obowiązki zarządcze. Osoby te podtrzymują wysoką ocenę kondycji i perspektyw Spółki oraz rozwijanych projektów po podpisaniu umowy licencyjnej z Galapagos NV.
Edytowany: 30 listopada 2020 15:02

Skimixa
26
Dołączył: 2012-05-19
Wpisów: 354
Wysłane: 30 listopada 2020 18:06:22 przy kursie: 48,40 zł
Oczywiście , że są szanse. To może być dopiero początek sukcesów OAT. Są istotne szanse na 2 klinikę , a i OATD01 nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. Raczej się nie dowiemy kto wziął, a szkoda. Ja czuję się spokojny .

goral09mat
36
Dołączył: 2020-05-18
Wpisów: 192
Wysłane: 30 listopada 2020 18:10:57 przy kursie: 48,40 zł
A szumowscy sprzedają www.bankier.pl/wiadomosc/Szumo...


Leszczor
1
Dołączył: 2014-07-01
Wpisów: 141
Wysłane: 1 grudnia 2020 16:56:54 przy kursie: 44,70 zł
Ktoś te akcje jednak (s)kupuje - chyba raczej nie w charytatywnym celu... Dziś kolejna promocja (niestety dla posiadaczy). To dość częste na polskiej giełdzinie - dobre info, współpraca z poważnym podmiotem i duża kasa z perspektywami rozwoju produktów w przyszłości, a kurs po jednym wystrzale i krótkim boczniaku znowu leci na ryj d'oh!

.
Edytowany: 1 grudnia 2020 16:58

Annonim
11
Dołączył: 2020-07-20
Wpisów: 45
Wysłane: 7 grudnia 2020 14:12:56 przy kursie: 47,50 zł
Ciekawi mnie jaki procent polskiej giełdy to longterm skoro ktoś kupuje akcje spółki po 50 zł za łączną sumę 37mln zł a ulica sprzedaje teraz akcje po 43:) biznesmeni pierwsza klasa, ciekawe czy w końcu ktoś się wiekszy ujawni i czy zbiera teraz na promocji. Czas pokaże a tymczasem warto czekać na zaprezentowanie startegii i informacje o nowych projektach.

Annonim
11
Dołączył: 2020-07-20
Wpisów: 45
Wysłane: 9 grudnia 2020 08:33:39 przy kursie: 48,00 zł
twitter.com/oncoarendi/status/... - w skrócie OATD-02 USA patent granted:) szkoda że bez espi. Trochę dziwna polityka bo co by nie było ma to pośredni wpływ na finanse spółki.

sasky
PREMIUM
49
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2011-11-29
Wpisów: 2 767
Wysłane: 16 grudnia 2020 19:12:12 przy kursie: 52,00 zł
W akcjonariacie OAT ujawnił się Nationale-Nederlanden. Fundusze NN przekroczyły próg 5 proc.

www.stockwatch.pl/komunikaty-s...
Liczby nie kłamią (...) ale kłamcy liczą
Edytowany: 16 grudnia 2020 19:30

Biological Manifold
1
Dołączył: 2020-12-15
Wpisów: 22
Wysłane: 19 grudnia 2020 11:27:47 przy kursie: 52,00 zł
Czy na koniec roku fundusze mają obowiązek informować o stanie posiadania wszystkich akcji nawet jeśli są pod progiem 5%? Na wszystkich spółkach z tego co widzę informacja o akcjonariuszach instytucjonalnych jest odświeżana co najmniej raz w roku, czasami nawet co kwartał. Jest tu jakiś podział: OFE vs TFI vs FIZ?

sasky
PREMIUM
49
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2011-11-29
Wpisów: 2 767
Wysłane: 19 grudnia 2020 19:30:07 przy kursie: 52,00 zł
Tak, fundusze informują co mają, nawet jeśli są poniżej 5 proc., ale z tego co kojarzę, to takie dane są przekazywane z dużym (czyt. kilkumiesięcznym) poślizgiem.
Liczby nie kłamią (...) ale kłamcy liczą

bankrucik
141
Dołączył: 2011-03-26
Wpisów: 4 899
Wysłane: 21 grudnia 2020 16:51:14 przy kursie: 50,80 zł
ciekawy wywiad
businessinsider.com.pl/firmy/s...

Zrobiło ją dlatego, że duże koncerny farmaceutyczne uważają, że powikłania postcovidowe będą silne, w tym przypadku chodzi o zwłóknienie płuc. To, co sprzedało OncoArnedi, dokładnie adresuje ten problem.


Brak kary w przeszłości rozzuchwala na przyszłość..

teraz również na twitter.com


yellowshadow
103
Dołączył: 2020-10-09
Wpisów: 422
Wysłane: 21 grudnia 2020 20:43:59 przy kursie: 50,80 zł
Biological Manifold napisał(a):
Czy na koniec roku fundusze mają obowiązek informować o stanie posiadania wszystkich akcji nawet jeśli są pod progiem 5%? Na wszystkich spółkach z tego co widzę informacja o akcjonariuszach instytucjonalnych jest odświeżana co najmniej raz w roku, czasami nawet co kwartał. Jest tu jakiś podział: OFE vs TFI vs FIZ?


Fundusze nie mają obowiązku informować o stanie posiadania, jeśli są pod progiem 5% w formie ESPI przez spółkę. Pozycje jednak znajdziesz raz na roku w sprawozdaniu finansowym danego funduszy, gdzie załączany jest skład portfela każdego funduszu otwartego. W przypadku OFE jest to chyba co pół roku. FIZy nie mają w ogóle takiego obowiązku, więc zostaje wycieczka do sądu aby obejrzeć sprawozdanie.
Edytowany: 21 grudnia 2020 20:44

Analityk Fundamentalny
PREMIUM
375
Dołączył: 2011-12-27
Wpisów: 996
Wysłane: 29 grudnia 2020 13:06:21 przy kursie: 53,00 zł
Well done Onco! - omówienie sprawozdania finansowego OAT po III kw. 2020 r.

Ostatnia analiza została zatytułowana „Dzień odkrycia kart nadchodzi” i faktycznie 5 listopada bieżącego roku ten dzień nadszedł wraz z 27 mln EUR wpłaty – faktycznie otrzymanej kilkanaście dni później od Galapagos. To największa transakcja partneringowa na rynku biotechnologicznym w Polsce, która niewątpliwie bardzo mocno uwiarygodniła spółkę. Zobaczmy jak wyglądają sprawozdania spółki na moment przed ogłoszeniem tego dealu i jaka przyszłość bliższa lub dalsza może czekać spółkę.


Projekty i czas trwania

Poniżej pipeline projektów OncoArendi Therapeutics z wrześniowej prezentacji inwestorskiej, więc tuż przed finalizacją umowy partneringowej z Galapagos.



kliknij, aby powiększyć


Spółka w końcu skomercjalizowała cząsteczkę OATD-01, która zakończyła z sukcesem I fazę badań klinicznych. Przypomnę, że już w trakcie IPO mówiono o dość dużych szansach na komercjalizację, choć wtedy głównym celem terapeutycznym miała być astma. Prezes spółki zastrzegał (marzec 2018), że zarząd daje sobie dwa lata na wynegocjowania najkorzystniejszych warunków pierwszej transakcji, ale jednocześnie prawdopodobieństwo doprowadzenia do komercjalizacji w ciągu 12 miesięcy oceniał jako istotne. Po astmie prace poszły w kierunku sarkoidozy, a ostatecznie udało się podpisać umowę partneringową z firmą Galapagos, która jest najbardziej zainteresowania wskazaniem na IPF (idiopatyczne zwłóknienie płuc). O samej transakcji napisze więcej w kolejnej części analizy.

Powyższa transakcja przesunęła cząsteczkę OATD-02 na pierwsze miejsce w zaawansowaniu projektów prowadzonych przez spółkę. OATD-02 jest inhibitorem arginazy, który ma być wykorzystywany w immunoterapii przeciwnowotworowej jako lek Best in Class, w odróżnieniu od OATD-01, która ma potencjał na bycie First in Class. To co widzimy na wykresie sugeruje nam, że rok 2021 może być potencjalnie również okresem, w którym spółka będzie rozważała negocjacje partneringowe. Okienko transakcyjne jest wcześniejsze niż to dotyczące OATD-01, lecz warto pamiętać, że cząsteczka OATD-02 ma być potencjalnym lekiem onkologicznym. W takim przypadku potencjalnych w pierwszej fazie badań klinicznych cząsteczkę podaje się od razu osobom chorym, a nie jak w pozostałych przypadkach zdrowym ochotnikom. W efekcie szybciej można uzyskać dane o wstępnej skuteczności cząsteczki, co z kolei przekłada się na wcześniejszy potencjał komercjalizacyjny. Osobiście nie zakładałbym jednak komercjalizacji w roku 2021, raczej w grę (przy pozytywnym scenariuszu) wchodzi okres 2022-23. Proszę pamiętać, że biorąc pod uwagę ostatni deklarowany harmonogram czasowy to rok 2021 ma być poświęcony na wystąpienie i uzyskanie zgody na rozpoczęcie badań klinicznych I fazy. Spółka planuje złożenie wniosku w drugiej połowie 2021 roku, a badania tej fazy we wskazaniach onkologicznych zazwyczaj zajmują od 1 do 3 lat. W wypadku tego projektu nastąpiło jednak istotne przesuniecie harmonogramów, ponieważ w trakcie IPO spółka miała nadzieję na rozpoczęcie badań klinicznych w drugiej połowie 2019 roku. Oczywiście trzeba pamiętać, że to są badania nad lekami innowacyjnymi, a przesunięcia harmonogramów to coś do czego inwestorzy powinni być przygotowani.

Transformacja OATD-01 w GLPG4716

Krótko przypomnę podstawowe parametry umowy partneringowej z Galapagos zawartej na początku listopada 2020 roku.
• Prawo do cząsteczki OATD-01 oraz innych podwójnych inhibitorów chitynaz rozwijanych przez spółkę we wszystkich potencjalnych wskazaniach (IPF, sarkoidoza, astma, etc.) ,
• Dalszy rozwój odpowiedzialnością (również finansową) spółki Galapagos przy wsparciu Onco w ramach wspólnego komitetu sterującego,
• Wynagrodzenie tzw. płatność początkowa (upfront payment) to 25 mln EUR (już otrzymana),
• Potencjalna wartość całej umowy (biodollar value) to 320 mln EUR włączywszy upfront payment (otrzymany) oraz płatności za kolejne kroki milowe (rozwojowe, regulacyjne oraz sprzedażowe),
• Możliwość otrzymania tantiem procentowych (royalities) z ewentualnej przyszłej sprzedaży (niskie wartości dwucyfrowe liczone od przychodów netto z globalnej sprzedaży takiego ewentualnego leku), które nie są ujęte w potencjalnej wartości całej umowy czyli biodollar value.
Powyższe kwoty nie obejmują potencjalnych przychodów z rozwoju innych cząsteczek (podwójnych inhibitorów chitynaz) – jeśli taka sytuacja wystąpi to Onco Arendi otrzyma odrębne płatności z tytułu osiągania takich samych jak w wypadku OATD01 kamieni milowych choć już bez opłaty wstępnej.
• Onco Arendi udzielił Galapagos prawa pierwszeństwa w negocjacjach dla innych związków rozwijanych w ramach platformy chitynazowej (nie będących podwójnymi inhibitorami chitynaz) np. takich jak selektywne inhibitory jednej z chitynaz (CHIT1 albo AMCase) lub modulatorów aktywności białek chitynazopodobnych (YKL-40) w zamian za co otrzymał płatność 2 mln EUR.

Oceniając całą wartość transakcji (potencjalnie 325 mln EUR w tym 25+2 mln EUR pewnego upfront payment) należy przypomnieć, że w prospekcie emisyjnym jako umowę referencyjną wskazywano Incyte/Calithera z początku 2017 roku na zawrotną kwotę 750 mln USD, gdzie upfront payment wyniósł 45 mln USD +8 mln USD zwrotu nakładów kapitałowych. W 2020 roku spółka tonowała jednak nastroje mówiąc o spodziewanej wartości biodollar na poziomie 200-400 mln USD/EUR w tym upfront payment w przedziale od kilkunastu do dwudziestu milionów USD/EUR. Jak widać spółce udało się zrealizować ten cel za co należy jej oczywiście pogratulować.

Niektórzy z inwestorów już jednak snują wizję, że spółka otrzyma w przeciągu najbliższych 3 lat nawet 1,3 mld zł. To oczywiście prowadzi do konkluzji o sporym niedoszacowaniu obecnej wyceny spółki. Szczegóły umowy i konkretne rozliczenia są oczywiście tajne, ale przy założeniu, że nie odbiega ona zbytnio od standardów można trochę pospekulować. Spróbuję zatem przeczytać te wszystkie dane zapisane w umowie na chłodno:

• Jedyne pewne pieniądze (27 mln EUR czyli około 120 mln zł spółka już otrzymała pod koniec listopada – a konkretnie trochę mniej (potrącono 5 proc. podatku do rozliczenia).
• Reszta płatności zależy od postępów w rozwoju leku (zakończenie II oraz III fazy badań klinicznych), regulacyjnych (złożenie wniosku do regulatorów takich jak FDA/EMA czy Japońskie PMDA, decyzje dopuszczające lek do stosowania) oraz sprzedażowych (rozpoczęcie sprzedaży na danym rynku a także osiągnięcie określonego jej poziomu). To zaś oznacza, że trzeba spojrzeć na prawdopodobieństwo przejścia kolejnych faz badań klinicznych oraz dopuszczenia na rynek.
• Płatności za kolejne kamienie milowe obejmują wszystkie wskazania dla OATD-01, więc rozsądnym wydaje się być założenie o rozbiciu kamieni milowych na 2 lub nawet 3 wskazania. To oczywiście skutkuje możliwością otrzymania mniejszych poszczególnych kamieni milowych za postępy w każdym wskazaniu osobno. Zwrócę również uwagę, że nie mamy pewności co do konkretnych planów Galapagos w kwestii tej cząsteczki. Belgijska spółka z pewnością zamierza prowadzić II fazę badań klinicznych w kierunku IPF (idiopatyczne zwłóknienie płuc) i prawdopodobnie w kierunku innych chorób zwłóknieniowych. Słowo prawdopodobnie może być tutaj oczywiście kluczowe – warto jednak zaznaczyć, że sarkoidoza i astma również klasyfikują się pod wskazania medyczne. Przypomnę jednak, że Onco Arendi jeszcze we wrześniu przedstawiało swoje plany rozpoczęcia II fazy badań klinicznych we wskazaniu na sarkoidozę.
• Jeśli projekt zakończy się powodzeniem (uzyskanie rejestracji oraz rozpoczęcie sprzedaży na głównych rynkach światowych) to oczywiście przychody płynące do Onco Arendi mogą być naprawdę gigantyczne. Zakładając przychody roczne ze sprzedaży leku na poziomie 300 mln USD (totalnie subiektywne założenie) to uzyskujemy z tzw. royalities (wartości nie włączone w biodollar value) nawet małe kilkadziesiąt milionów dolarów rocznie, czyli więcej niż otrzymana płatność początkowa.

Tak wiec z plusów mamy, w wypadku końcowego sukcesu, prawdopodobnie gigantyczne przychody dla spółki, choć oddalone o wiele lat. Spółka w swoim komunikacie mówi „[…]oczekiwana perspektywa czasowa dla realizacji wszystkich kolejnych kamieni milowych obejmuje okres co najmniej kilkuletni i jest uzależniona od ewentualnego powodzenia w kolejnych fazach rozwoju Cząsteczki OATD”. Ja pójdę nawet dalej i przestawię pewne średnie czasy realizacji faz rozwoju leku bazując na informacjach podawanych przez różnego spółki w swoich prezentacjach inwestorskich. Można tutaj przyjąć dla II fazy badań klinicznych okres 1-3 lat, dla III fazy (2-4 lata) oraz zarezerwować ok. roku do 2 lat na otrzymanie zgód i skalowanie produkcji. Do tego dochodzi czas potrzebny na rozpoczęcie sprzedaży na danych rynkach, który również chwilę będzie trwał. Oczywiście podane powyżej okresy są czysto umowne, mogą być one zarówno krótsze jak i dłuższe.

Pewną nadzieję daje rejestracja OATD-01 jako leku sierocego zarówno we wskazaniu IPF jak i sarkoidozy, co powinno skrócić przynajmniej fazę regulacyjną. Dodatkowo trzeba przyznać, że zarząd spodziewa się otrzymania, w wypadku sukcesu badań, kolejnego kamienia milowego w przeciągu kilkunastu miesięcy. Nawet gdybyśmy założyli, że będzie to 19 miesięcy to oznacz najprawdopodobniej zakończenie II fazy badań klinicznych w okolicach trzeciego kwartału 2022. To by zaś oznaczało, że czas trwania II faza badań byłby stosunkowo krótki, zakładając, że badania rozpoczną się w pierwszej połowie 2021. Oczywiście nasuwa się pytanie czy nadzieje zarządu się spełnią, biorąc pod uwagę, że opóźnienia w harmonogramach przy pracach nad lekami innowacyjnymi są raczej standardem niż wyjątkiem. Podsumowując wydaje się jednak, że założenie o otrzymaniu całej kwoty 1,3 mld w przeciągu kolejnych 3 lat jest dość optymistyczne.

Teraz jeszcze dwa słowa w ogóle o prawdopodobieństwie uzyskania tych pieniędzy. Nie można przecież zapominać, że działalność badawczo-naukowa w zakresie tworzenia innowacyjnych leków jest bardzo ryzykowna. Dość powiedzieć, że rocznie FDA (amerykańska Agencja Żywności i Leków) rejestruje kilkadziesiąt (20-60) innowacyjnych leków rocznie, co już pokazuje jak trudno się do tego elitarnego grona dostać. A przecież mamy różne prawdopodobieństwo sukcesu czyli przejścia kolejnych faz badań klinicznych oraz dopuszczenie leku do rynku przez regulatora. Proszę spojrzeć na poniższy wykres właśnie ukazujący to prawdopodobieństwo na podstawie badań przeprowadzonych w okresie 2006-2015. Oczywiście warto pamiętać, że to tylko pewne statystyczne dane, a w konkretnym przypadku może się okazać zupełnie inaczej. Najlepszym przykładem z polskiego podwórka będzie zapewne przypadek cząsteczki Mabion CD20, gdzie jeszcze kilkanaście miesięcy temu wydawało się, że zatwierdzenie przez EMA będzie prawie pewne (niektórzy analitycy szacowali to na 95 proc.), a historia niestety potoczyła się zupełnie inaczej.

Dla przypomnienia cząsteczka (kandydat na lek) przechodzi zazwyczaj 3 etapy badań klinicznych, po czym jest zgłaszana do rejestracji i zatwierdzenia przez odpowiednia regulatora (USA – FDA; UE – EMA).
Są różne badania na temat prawdopodobieństwa sukcesu przejścia poszczególnych faz i różnie to wygląda w różnych wskazaniach. Jeśli natomiast weźmiemy pewną średnią (pamiętając o tym, że jest to jednak specyficzna miara statystyczna) to można przyjąć, że cząsteczka która została dopuszczona do badań klinicznych ma średnio 9,6 proc. prawdopodobieństwa przekształcenia się w pełnoprawny lek. Innymi słowy – na 10 prób zaledwie jedna kończy się faktycznie sukcesem. Jednak OATD-01 przeszło już pozytywnie pierwszą fazę badań klinicznych i w pierwszej połowie 2020 roku powinna rozpocząć się druga faza. To oznacza, że statystycznie prawdopodobieństwo rośnie z 9,6 proc. do 15,3 proc., więc de facto o 50 proc., choć nadal pozostaje na niskim dość poziomie. Jeśliby cząsteczce OATD-01 (a właściwie już powinniśmy używać nazwy GLPG4716) udało się zakończyć drugą fazę badań klinicznych z sukcesem i przejść do fazy trzeciej to wtedy mamy już w zasadzie prawdopodobieństwo 50/50 co daje istotny wzrost w porównaniu z obecną sytuacją. A przypomnę, że mówimy tutaj o prawdopodobieństwie otrzymania 1,3 mld złotych.

W tym konkretnym przypadku możemy przyjąć że prawdopodobieństwa wyglądają nawet bardziej korzystnie. Po pierwsze, jak wspomniałem powyżej, cząsteczka OATD-01 ma przyznany status leku sierocego w dwóch wskazaniach więc patrząc na tabele to prawdopodobieństwo nam wzrasta. Ogólna szansa na trafienie cząsteczki „sierocej” (rare deseases) na rynek leków rośnie do 25,3 proc., co w przypadku kandydata na lek, który przeszedł I fazę badań klinicznych powoduje, że wzrasta ono do 33,3 proc. Innymi słowy jeśli Onco udałoby się sprzedać 3 cząsteczki „sieroce” po zakończonej pierwszej fazie badań klinicznych to statystycznie można by przyjąć, że wartość jednego z kontraktów w kwocie biodollar value mogłaby się zrealizować w całości. A przypomnę, że mówimy o kwocie 1,5 mld zł plus kolejne tantiemy od sprzedaży. Po drugie warto wspomnieć o transakcji z Galapagos, belgijską spółką biotechnologiczną, znaną na rynku od wielu lat. Galapagos współpracuje z wieloma podmiotami z tzw. Big Pharma oraz ma ambicje zdobycia miana globalnego lidera w leczeniu chorób włóknieniowych. To zaś może zwiększać prawdopodobieństwo osiągnięcia sukcesu w kolejnych fazach badań klinicznych jak i szybszego niż średnia realizacji projektu.

Mamy już opisane mniej więcej prawdopodobieństwo przejścia kolejnych faz badań klinicznych oraz znamy kwotę całej transakcji, trzeba jeszcze zastanowić się nad rozbiciem tej kwoty na poszczególne kamienie milowe. Estymacja tutaj jest dość trudna, ponieważ zazwyczaj nie są to dane upubliczniane. W każdym razie osobiście (bazując na literaturze i konkretnych raportach), że znacząca część całej transakcji zostanie wypłacona dopiero w momencie złożenia wniosku o rejestrację, uzyskania zgody oraz wprowadzenia leku na konkretne rynki. To zaś może oznaczać, że kamienie milowe otrzymane za zakończenie II i II fazy badań klinicznych mogą stanowić np. nie więcej niż 10-20 proc. pozostającej (w tym wypadku kwoty 295 mln EUR) do wypłaty kwoty z całej wartości dealu. Raz jeszcze przypomnę, ze całość kontraktu i płatności za konkretne kamienie milowe zapewne należy rozpatrywać być może w kontekście więcej niż jednego wskazania terapeutycznego co zapewne będzie wpływać na wydłużenie liczby kamieni milowych oraz wartości płatności.

Przypomnę, że w transakcji partneringowej Selivty (obecnie Ryvu Therapeutics) z Menarini upfront payment wyniósł 5,4 proc., a pierwszy kamień milowy (zakończenie I fazy badań klinicznych) stanowił 2 proc. całości transakcji. Tak więc w sumie daje to ok. 7,3 proc. czyli mniej więcej porównywalną wartość jak w wypadku Onco, które skomercjalizowało projekt po I fazie badań klinicznych. Oczywiście porównywalne tylko w ujęciu procentowym ponieważ patrząc na wartość całego dealu (jak i tylko płatności upfront) to jest umowa Onco jest tutaj kilkukrotnie wyższa.

Żeby nie było tak kolorowo jeśli chodzi o pewność przychodów to wspomnę o jeszcze jednym ryzyku. Galapagos rozwija równoległe inne projekty związane z chorobami prowadzącymi do włóknienia tkanek oraz IPF, co pokazuje slajd z ostatniej prezentacji inwestorskiej spółki.



kliknij, aby powiększyć


Oczywiście cząsteczki te rozwijane są pod kątem różnych celów terapeutycznych, jednak na wykresie jasno widać, że OATD-01 (tutaj „ukrywająca się” pod nazwą ‘4716 chitinase program) nie należy do tych najbardziej zaawansowanych projektów Galapagos. Inwestorzy mający akcje Onco Arendi ze szczególnym zainteresowaniem powinni śledzić postępy w projekcie ‘1205 (PR84) PINTA IPF, który wydaje się być najbardziej podobnym do OATD-01. Galapagos ogłosił pod koniec listopada pozytywne rezultaty obecnie przeprowadzanych badań (faza IIa) oraz przystępuje do opracowania planów badaniu fazy 2b.

Cash is king

Do tej pory spółka finansowała się głównie z wpłat właścicielskich oraz dotacji pozyskiwanych z grantów. Oczywiście otrzymanie 27 mln EUR znacząco to zmieni, choć będzie widoczne w kolejnych raportach.



kliknij, aby powiększyć


Drugi kwartał 2018 roku to pozyskanie 58 mln zł (na kilka lat wprzód) dzięki wejściu na GPW i przez kolejne 2,5 roku spółka nie sięgała po dodatkowy kapitał od inwestorów. Jak widać dzięki rozsądnemu gospodarowaniu środkami oraz efektywnemu pozyskaniu dotacji spółka na koniec września nadal posiadała 26 mln zł co oznacza, że stanowiły one ok. 40 proc. wartości w połowy 2018 roku. Tak więc nawet gdyby spółka nie skomercjalizowała projektu w listopadzie to i tak posiadałaby środki na prace w kolejnych kwartałach. Oczywiście spora zasługa tak dobrej sytuacji finansowej to także dotacje.

Jak wynika z powyższego wykresu suma aktywów od tamtego momentu istotnie się nie zmienia i oscyluje w przedziale 80-90 milionów złotych. Suma aktywów jest w miarę stała ale co zrozumiale zmienia się struktura aktywów. Zmniejszają się środki pieniężne oraz rosną wartości niematerialne i prawne w związku z kapitalizacją kosztów prac nad projektami rozwojowymi. Na koniec analizowanego okresu suma tych dwóch pozycji (gotówka + wnip) stanowiła zdecydowaną większość (ok. 94 proc.) całości aktywów a wiadomo już koniec roku udział ten jeszcze wzrośnie. Zarząd poinformował, że środki pieniężne na koniec listopada wyniosły ok. 140 mln zł.

Po stronie pasywów jest dość podobnie – największą pozycję (94 proc.) stanowią kapitały własne czyli przede wszystkim zwiększenia ich w trakcie emisji z 2018 roku. Wspominałem wcześniej, że spółka w istotny sposób finansuje się również dotacjami, a jednak nie widać ich w bilansie. Jak to możliwe? Odpowiedź tkwi w kolejnych slajdach pokazujących koszty prac rozwojowych.



kliknij, aby powiększyć




kliknij, aby powiększyć


Koszty prac rozwojowych są kapitalizowane na bilansie, również te związane z pracami nad projektami w fazie przedklinicznej. Jest to pewna różnica np. od polityki przyjętej przez Ryvu Therapeuutics czy Pure Biologics (od momentu przejścia na MSSF) gdzie tego typu koszty odnoszone są w ciężar kosztów i powodują wysokie ujemne wyniki do momentu uzyskania przychodów z partneringu. Audytor zaakceptował podejście spółki, choć warto pamiętać, że zwrócił uwagę na tą kwestię w swojej opinii, czyli uznał cała sprawę za ważną. Z punktu widzenia analityka efektem jest wzrost wartości niematerialnych i prawnych (czyli de facto aktywów) oraz dość niskie straty w rachunku wyników (2,1 mln zł narastająco za 3 kwartały) i kapitały własne wyglądają w ujęciu bilansowym całkiem dobrze.

Spółka prezentuje poniesione i skapitalizowane koszty rozwojowe (133,6 mln zł) w wersji netto pomniejszając je o dotacje, która otrzymała na te projekty. To widać na powyższym wykresie jako czerwone słupki (-85 mln zł) z kwotami ujemnymi. Tak więc wartością, która jest pokazywana w bilansie jest zielona linia, która na koniec września wynosiła 48,7 mln zł. Jeśli chodzi o dotacje to spółka informuje, że całkowita wartość podpisanych umów dotacyjnych wyniosła 181 mln zł, a wpływy do 30 września 2020 roku to 83 mln zł. Tutaj jednak należy pamiętać, że spółka sprzedała projekt OATD-01 więc jak rozumiem nie będzie już kolejnych transz na dofinansowanie, które można szacować na ok. 22 mln zł na koniec czerwca 2020 roku.

Jak już wspomniałem wcześniej spółka otrzymała 27 mln EUR (pomniejszone o 5 proc. witholding tax, który powinien być odzyskany w rozliczeniu rocznym spółki) czyli ok. 115 mln zł. Tutaj jedna uwaga zmiana kursu tylko o 5 gr pomiędzy datą podpisania programu a datą wpłynięcia kasy do spółki to efekt około 1,25 mln zł. Oczywiście podstawowe pytanie, które się pojawia to ile kosztował ten projekt. I tutaj nie jest już tak prosto, choć zapewne sporo więcej wyjaśni się w sprawozdaniu rocznym. Proszę jednak spojrzeć na poniższe dane.



kliknij, aby powiększyć


Wiemy, że całkowite koszty wszystkich projektów wyniosły prawie 134 mln zł, z czego 64 proc. było sfinansowane dotacjami. Gdybyśmy założyli, że dotacje finansowały w równym stopniu każdy projekt (co nie musi być prawdą) to można przyjąć, że nakłady kosztowe brutto na platformę chitynazową (zapewne projekty: OATD-01, CHIT1 oraz YKL-40) wyniosły ok. 107 mln zł, natomiast koszty netto (pomniejszone o dotacje) to wartość podana w sprawozdaniu czyli 39 mln zł. Jak wiemy projekt cząsteczka OATD-01 była najbardziej zaawansowanym (przez to co oczywiste najbardziej kosztochłonnym) projektem, ale jednak nie jedynym. Tak więc nie ma pewności (a raczej jest przypuszczenie, że tak nie będzie) co do zaksięgowania w koszty całej wartości bilansowej dotyczącej platformy chitynazowej czyli 39 mln zł. Zobaczymy jak tę transakcję zaprezentuje spółka w sprawozdaniu rocznym

Ludzie to kapitał

Często mówi się, że o sukcesie i wycenie biotechu decyduje zespół ludzki. Po tak dużym sukcesie jakim jest umowa partneringowa czynnik ten może odgrywać jeszcze większą rolę w przyszłości.


kliknij, aby powiększyć


Liczba pracowników naukowych w ostatnich kwartałach w zasadzie była stała co pozwalało wnioskować o zakończeniu rekrutacji i posiadanie ekipy odpowiedniej do zakresu przeprowadzanych badań. Oczywiście biorąc pod uwagę uzyskane przychody mogą tutaj nastąpić istotne zmiany, choć osobiście poczekałbym na strategię (publikacja najprawdopodobniej w Q1 2021), która powinna naświetlić kierunki dalszego rozwoju. Tym niemniej spółka informowała już po podpisaniu partneringu, że zamierza wzmocnić swój zespół również w kontekście pozyskania obcokrajowców z unikalnym doświadczeniem. W pierwszej kolejności miałoby to dotyczyć bioinformatyków, genetyków oraz biologów strukturalnych.

Przypomnę również, że skoro prawa do projektu OATD-01 zostały przekazane do Galapagos to jednocześnie zwalniają się zasoby do prac nad innymi cząsteczkami. Choć tutaj nie można wykluczyć scenariusza w którym Galapogos będzie jeszcze zlecał prace spółce w kontekście platformy chitynazowej (już odpłatnie) co wiązałoby się oczywiście z zaangażowaniem części zespołu.

Podsumowanie

OncoArendi Therapeutics to spółka działająca w ciekawym i gorącym segmencie biotechnologii, która skomercjalizowała swoją cząsteczkę i osiągnęła największy sukces finansowy w polskiej biotechnologii. Przypomnę, że kapitalizacja Onco Arendi na początku przygody z warszawską giełdą wynosiła ok. 400 mln zł, później spadła do zaledwie 120 mln zł, by tuż przed ogłoszeniem umowy oscylować wokół 250 mln zł. Ogłoszenie umowy wywindowało kurs nawet na poziom kapitalizacji około 1,0 mld zł by obecnie przebywać w wartościach zbliżonych do 700 mln zł. Obroty na spółce wzrosły istotnie, nastąpiła też znaczna wymiana akcjonariatu, a fundusz NN przekroczył poziom 5 proc. w akcjonariacie.

W chwili obecnej w moim odczuciu widać na horyzoncie przynajmniej 3 czynniki, które mogą wpływać na wycenę spółki. Po pierwsze to ogłoszenie strategii w pierwszym kwartale 2021 roku i wskazanie kierunków rozwoju spółki, która posiada przecież dość znaczne zaplecze finansowe. Po drugie kwestia rozpoczęcia II fazy badań klinicznych przez Galapagos i wszelkie kolejne informacje na temat postępów w tych badaniach. Po trzecie wreszcie osiąganie kolejnych wewnętrznych kamieni milowych w rozwoju OATD-02, które będzie przybliżać do rozpoczęcia badań klinicznych. Oczywiście pozytywnie odebranie informacji powinny wpływać na kapitalizację tego podmiotu.

P.S. Oświadczam, że nie posiadam akcji Onco Arendi Therapeutics w moim portfelu w chwili obecnej. Dokonywałem transakcji kupna-sprzedaży w ostatnich 60 dniach. Analizę przeprowadziłem starając się być maksymalnie obiektywnym tak jak tylko potrafię.


>> Wyceny automatyczne są tutaj
>> Więcej analiz najnowszych raportów finansowych jest tutaj

Powyższa treść przez 360 dni była zarezerwowana tylko dla osób posiadających abonament.
Analityk fundamentalny z zawodu, ale przede wszystkim z pasji. Miłośnik GPW - #giełdamojapasja.
Twitter - @AnalitykF
Edytowany: 29 grudnia 2020 14:09

Stefan102
4
Dołączył: 2018-05-01
Wpisów: 41
Wysłane: 29 grudnia 2020 15:33:33 przy kursie: 53,00 zł
co jest z tymi końcówkami na OAT? cała sesja ładnie-zbieranie , a na koniec sprowadzają do ,,poziomu,,
pilnują?

housik
0
Dołączył: 2020-05-25
Wpisów: 9
Wysłane: 30 grudnia 2020 10:07:40 przy kursie: 50,60 zł
Dzięki za świetną analizę, aczkolwiek zdanie "Podsumowując wydaje się jednak, że założenie o otrzymaniu całej kwoty 1,3 mld w przeciągu kolejnych 3 lat jest dość optymistyczne." jest grubo na wyrost. To nie jest optymistyczne założenie tylko niemożliwe... Płatność ma być rozbita na wszystkie fazy aż do uzyskania zgód na wejście na rynek. Załóżmy długości faz: 2FK: 2021 ,2022 , 3FK 2023, 2024, 2025, Zgody/przygotowanie produkcji 2026, Zgody/przygotowanie produkcji 2027 czyli mamy wg. mnie minimum 7 lat do realizacji całej płatności.

Ja zakładam takie płatności "z grubsza"
2023 - 50 mln
2026 - 100 mln
2027 - 200 mln
2028 - 850 mln

Tak jak w analizie wspomnianio należy pamiętać, że każda faza ma swoje prawdopodobieństwo sukcesu i aktualnie prawdopodobieństwo łączne wejścia na rynek to ok 33%.

Edytowany: 30 grudnia 2020 10:24

ttytuss
11
Dołączył: 2018-06-20
Wpisów: 29
Wysłane: 30 grudnia 2020 10:43:09 przy kursie: 50,60 zł
Housik : Możesz napisać coś więcej dlaczego oceniasz prawdopodobieństwo wejścia na rynek na 33%?

Moim zdaniem zakończenie badań i rejestracja to raczej 20%. A sporo płatności może być powiązanych z sukcesem komercyjnym, a ten będzie zależał nie tylko od ukończenia badań, ale i sytuacji na rynku.

Z drugiej strony myślę, że 2 lata na wprowadzenie sprzedaży, to trochę za dużo :-)

Analityk Fundamentalny
PREMIUM
375
Dołączył: 2011-12-27
Wpisów: 996
Wysłane: 30 grudnia 2020 11:32:30 przy kursie: 50,60 zł
housik napisał(a):
Dzięki za świetną analizę, aczkolwiek zdanie "Podsumowując wydaje się jednak, że założenie o otrzymaniu całej kwoty 1,3 mld w przeciągu kolejnych 3 lat jest dość optymistyczne." jest grubo na wyrost. To nie jest optymistyczne założenie tylko niemożliwe... Płatność ma być rozbita na wszystkie fazy aż do uzyskania zgód na wejście na rynek. Załóżmy długości faz: 2FK: 2021 ,2022 , 3FK 2023, 2024, 2025, Zgody/przygotowanie produkcji 2026, Zgody/przygotowanie produkcji 2027 czyli mamy wg. mnie minimum 7 lat do realizacji całej płatności.

Ja zakładam takie płatności "z grubsza"
2023 - 50 mln
2026 - 100 mln
2027 - 200 mln
2028 - 850 mln

Tak jak w analizie wspomnianio należy pamiętać, że każda faza ma swoje prawdopodobieństwo sukcesu i aktualnie prawdopodobieństwo łączne wejścia na rynek to ok 33%.



Zdziwiłbyś się, ile razy usłyszałem, ze OAT trzeba trzymać ładować cały swój majątek giełdowy bo za 2-3 lata dostaną miliard :) Naprawdę od ludzi, którzy często nie mają większej wiedzy o biotechnologii choć całkiem niezłe o rynku kapitałowym.Ja ze swojej strony wiem (szczególnie po tempie dopuszczenia obecnej szczepionk-oczywiście sytuacja nie jest porównywalna pełna zgoda), że wszystko jest możliwe, aczkolwiek nie połozyłbym złotówki, na to, że w ciągu 3 lat dostaną ten miliard. Zwróć uwagę proszę, że nie tylko chodzi o gody na wejście na rynek konkretny (pewno USA, UE, może Japnia etc.) ale również milestones commercials - tutaj mogą być (nie muszą - nie tweirdzę bo nie znam umowy) np zapisy o osiągnięciu pewnego pułapu sprzedaży na danym rynku co spowoduje uruchomienie takiego milestone (oczywiście niezależnego od royalities).
I druga sprawa co do Twojego rozbicia płatności. Oczywiście może tak być i pewno % rozkład jest mniej więcej standardowy i rozsądny. Ale zwróć tez uwagę, że jeśli umowa dotyczy więcej niż jednego wskazania to wtedy inna sprawa zupełnie, bo pojedynczy milestones na jedno wkazania (zakłądam, że pierwsze to IPF) jest np. 1/2 czy 1/3 całego takiego milestone - więc trzeba czekać na kolejne rozpoczęcie BK nad drugim czy trzecim wskazaniem a to wtedy przesuwa w czasie tę całą układankę.

Tym niemniej trzeba jasno powiedzić, że spółka wykonała naprawdę niezłą robotę i dała wskazówkę o jakich płatnościach przy pierwszej komercjalizacji możemy mówic. Well done :)
Analityk fundamentalny z zawodu, ale przede wszystkim z pasji. Miłośnik GPW - #giełdamojapasja.
Twitter - @AnalitykF

Analityk Fundamentalny
PREMIUM
375
Dołączył: 2011-12-27
Wpisów: 996
Wysłane: 30 grudnia 2020 11:33:47 przy kursie: 50,60 zł
ttytuss napisał(a):
Housik : Możesz napisać coś więcej dlaczego oceniasz prawdopodobieństwo wejścia na rynek na 33%?

Moim zdaniem zakończenie badań i rejestracja to raczej 20%. A sporo płatności może być powiązanych z sukcesem komercyjnym, a ten będzie zależał nie tylko od ukończenia badań, ale i sytuacji na rynku.

Z drugiej strony myślę, że 2 lata na wprowadzenie sprzedaży, to trochę za dużo :-)



Tak sobie myślę (nie odpowiadając na to pytanie - nie do mnie zresztą - wprost), że postaram się w styczniu napisać artykuł na temat tych prawdopodobieństw sukcesu i jak na to patrzeć - oczywiście pamiętając o tym, że to tylko dane statystyczne, pewne średnie, etc.
Analityk fundamentalny z zawodu, ale przede wszystkim z pasji. Miłośnik GPW - #giełdamojapasja.
Twitter - @AnalitykF

ttytuss
11
Dołączył: 2018-06-20
Wpisów: 29
Wysłane: 30 grudnia 2020 12:58:21 przy kursie: 50,60 zł
@ Analityk Fundamentalny

Z chęcią poznam też Twoje zdanie :-)

Ja bazuję na średnich z kilku źródeł podanych ostatnio w prospekcie Pure Biologics i zakładam prawdopodobieństwa sukcesu:

zakończenie II fazy - 38%
zakończenie III fazy - 59%
rejestracja 90%

Razem wychodzi 20% ( ale to nie obejmuje prawdopodobieństwa sukcesu rynkowego )

Biological Manifold
1
Dołączył: 2020-12-15
Wpisów: 22
Wysłane: 30 grudnia 2020 13:46:07 przy kursie: 50,60 zł
Te średnie procenty są kompletnie bez sensu.
Należałoby uwzględnić przynajmniej kilka czynników:
1. Grupę leków jakich problem dotyczy (inaczej jest np. w onkologii, a inaczej w psychiatrii)
2. Czy lek jest unikalny, czy jest tylko zamiennikiem (zamienników nikt nie będzie przepychał na siłę, bo mniejszy potencjalny zysk)
3. Jakie były wyniki poprzedniej fazy (im lepsze tym większa szansa, jeśli tylko się prześlizgnął to słabo)
4. Na ile schorzeń związek może być wykorzystywany (im więcej tym większa szansa, że się gdzieś przebije)
5. Czy firma wprowadzająca ma wystarczające zaplecze naukowe, doświadczenie i finansowanie

To tak na szybko. Bez wniknięcia w szczegóły i perspektywy danego związku gołe procenty są tylko bajdurzeniem. Można to wykorzystać tylko jeśli ktoś inwestuje w setki takich spółek z zamkniętymi oczami jednakową kwotą. Zauważcie na przykład, że szczepionkę przepchnęli błyskawicznie, ba, zaczęli ją produkować masowo, zanim jeszcze została zatwierdzona!!! Po prostu wiedzieli wcześniej, że zatwierdzenie będzie.

Jestem przekonany, że w przypadku 80% badań wąskie grono naukowców potrafi przewidzieć na 99% czy dany związek będzie lekiem, czy nie. Na polskim rynku oczywiście brakuje takich specjalistów.

Stefan102
4
Dołączył: 2018-05-01
Wpisów: 41
Wysłane: 30 grudnia 2020 14:24:32 przy kursie: 50,60 zł
ktos ładnie ucieka

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość
WIADOMOŚCI O SPÓŁCE MOLECURE



2 3 4 5 6

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 1,911 sek.

mwwqimei
jfdcksgl
gphihplx
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
eejsatlc
filprlrx
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat